Każde małżeństwo ma trzy historie: historię męża, żony oraz tę, którą tworzą razem. To motto tej książki.
Kiedy więc w ustabilizowanym, spokojnym, dziesięcioletnim pożyciu dwojga doświadczonych osób wydarza się tragedia nikt nie umie znaleźć odpowiedzi na pytanie: dlaczego? A tu, aby odkryć prawdę, trzeba sięgnąć w przeszłość małżonków.
On, rozwiedziony błyskotliwy naukowiec. Ona wcześniej niezamężna matematyczka. Po pięciu latach wspólnego życia rodzi się syn. I oto w wieku pięciu lat uwielbiany przez wszystkich potomek po prostu znika z podwórka.
Autorka uruchamia całą historię życia obojga małżonków. Tyle tu sekretów, tyle tajemnic, że czasem trudno się w tych relacjach połapać.
Porusza trudne tematy rozwodu, wychowania w niepełnej rodzinie, braku matki, narkomanii, nadopiekuńczości rodziców. Nie są to sprawy proste, niemniej opisane przenikliwie i z wielką wrażliwością.
Dobra, nawet bardzo dobra pozycja, z pewnością wartościowa. Lekko nużąca, przyznaję, a to, co przeszkadza najbardziej, to brak chronologii w przedstawianiu losów głównych bohaterów.
Historia kończy się jednak szczęśliwie i optymistycznie.
Sporo tu prawd o współczesnym życiu. Niektórzy członkowie rodzin rozmawiają tylko przez Facebooka. Kiedy więc zaprosi was jakiś nowy znajomy, być może to dawno zapomniany przez wszystkich wujek.

Każde małżeństwo ma trzy historie: historię męża, żony oraz tę, którą tworzą razem. To motto tej książki.
Kiedy więc w ustabilizowanym, spokojnym, dziesięcioletnim pożyciu dwojga doświadczonych osób wydarza się tragedia nikt nie umie znaleźć odpowiedzi na pytanie: dlaczego? A tu, aby odkryć prawdę, trzeba sięgnąć w przeszłość małżonków.
On, rozwiedziony błyskotliwy...