rozwińzwiń

Wiek skrajności. Spojrzenie na Krótkie Dwudzieste Stulecie

Okładka książki Wiek skrajności. Spojrzenie na Krótkie Dwudzieste Stulecie Eric Hobsbawm
Okładka książki Wiek skrajności. Spojrzenie na Krótkie Dwudzieste Stulecie
Eric Hobsbawm Wydawnictwo: Politeja historia
572 str. 9 godz. 32 min.
Kategoria:
historia
Tytuł oryginału:
Age of extremes
Wydawnictwo:
Politeja
Data wydania:
1999-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1999-01-01
Liczba stron:
572
Czas czytania
9 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
8372272735
Tłumacz:
Marcin Król, Julia Kalinowska-Król
Tagi:
Julia Kalinowska-Król Marcin Król
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
24 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
150
149

Na półkach:

Opracowanie bardzo ciekawe i pomagające w zrozumieniu tego, co i dlaczego działo się w XX-stym wieku. Inną sprawą jest język, jakim książka jest napisana. Suchy, sztywny i przypominający nudny wykład. Naprawdę ciężko się to czyta. Cóż z tego, że treść ciekawa, skoro przebrnięcie przez te długachne zdania, to istna droga przez mękę. Za ogrom informacji oraz ciekawe przemyślenia - piątka. Za styl i sposób przekazu - może słaba trója.

Opracowanie bardzo ciekawe i pomagające w zrozumieniu tego, co i dlaczego działo się w XX-stym wieku. Inną sprawą jest język, jakim książka jest napisana. Suchy, sztywny i przypominający nudny wykład. Naprawdę ciężko się to czyta. Cóż z tego, że treść ciekawa, skoro przebrnięcie przez te długachne zdania, to istna droga przez mękę. Za ogrom informacji oraz ciekawe...

więcej Pokaż mimo to

avatar
214
208

Na półkach: ,

Od czasów Paula Johnsona, który ponad dwie dekady temu opisał dzieje świata w XX wieku takim językiem, nic lepszego o dramatycznym minionym stuleciu czytać mi się nie zdarzyło. Mam tu na uwadze dynamiczny i przystępny język, za pośrednictwem którego wybitny historyk dociera do czytelnika, tym samym zjednując go sobie. Nie da się, rzecz jasna, tej pozycji streszczać, ale za to można z poszczególnych rozdziałów poznać mechanizmy narodzin wielkiego zła (wystarczy wspomnieć faszyzm i stalinizm) jakie dotknęło miniony wiek, a także perfidię sposobów kreowania niektórych zdarzeń. Jak się okazuje, nie zawsze będących dziełem przypadku. Ponieważ autor wiele uwagi poświęca wojnom, toteż warto w odniesieniu do nich przytoczyć słowa wybitnego filozofa Hobbesa (cytowane w pewnym momencie przez Hobsbawma),że "wojna polega nie tylko na walce czy też a rzeczywistym zmaganiu; czasem wojny jest też okres w którym dostatecznie przejawia się wyraźna wola walki". Analizy podjęte przez autora i wynikające stąd wnioski stanowią kwintesencję tego opracowania. I nie jest to bynajmniej kreowanie spiskowych teorii, bowiem nie pozwalają na taki osąd przytaczane argumenty. Podsumowując - książka wybitna, naukowa na pewno, a przy tym "czytelna" dla każdego.

Od czasów Paula Johnsona, który ponad dwie dekady temu opisał dzieje świata w XX wieku takim językiem, nic lepszego o dramatycznym minionym stuleciu czytać mi się nie zdarzyło. Mam tu na uwadze dynamiczny i przystępny język, za pośrednictwem którego wybitny historyk dociera do czytelnika, tym samym zjednując go sobie. Nie da się, rzecz jasna, tej pozycji streszczać, ale za...

więcej Pokaż mimo to

avatar
941
235

Na półkach:

Synteza historii XX wieku autorstwa Hobsbawma to wspaniały styl, a także niepospolite i intrygujące spojrzenie na wiele kwestii. Niestety zarazem jest to spojrzenie w wielu miejscach stronnicze, a nawet bałamutne.

Najpierw plusy - książkę czyta się wybornie, jest świetnie napisana i pomimo rozmiarów pochłania się ją jednym tchem. Jako, że Hobsbawm to historyk-marksista to wyróżnia tą książkę wspomniane oryginalne podejście. Wiele miejsca poświęca się tutaj kwestiom gospodarczym i społecznym, kulturze czy przemianom w państwach Trzeciego Świata. Czytając z polskiej perspektywy jest to dość ciekawe.

Minusy - Hobsbawm to nie tylko historyk marksista, ale osoba o konkretnych poglądach politycznych, a także czynny uczestnik i świadek czasów, o których pisze. I to w tej książce (niestety) widać. Widoczna rezerwa, by nie powiedzieć niechęć do kapitalizmu to jeszcze najmniejszy problem. Gorzej ze spojrzeniem na komunizm, Związek Radziecki itp. Niby Hobsbawm pisze półgębkiem o terrorze i represjach, ale właściwie można odnieść wrażenie, że dla niego to konieczna cena za przeprowadzoną industrializację i modernizację Rosji - inaczej się po prostu nie dało. Miejsc w książce, w których pewne zaślepienie ideologiczne przeważa nad obiektywizmem historyka jest znacznie więcej: Sowiecka Rosja miała być rzekomo izolowana przez świat zachodni po rewolucji (udział zachodniego kapitału w industralizacji i dążenia do handlu z ZSSR pominięte milczeniem),Stalin chciał szczerze sprzymierzyć się z zachodnimi mocarstwami tylko ich niechęć doprowadziła do tego, że musiał się ratować paktem Ribbentrop-Mołotow (teza, w którą dzisiaj wierzą już chyba tylko w Rosji),podczas wojny domowej w Hiszpanii generalnie republikanie byli za demokracją, a rebelianci byli pozbawieni poparcia społecznego (co najmniej uproszczenie, a raczej fałsz),podczas wojny w Chinach tylko komuniści Mao Zedonga walczyli z Japończykami (mitologia dawno zweryfikowana przez historiografię - polecam poczytać książki Jakuba Polita, było wręcz odwrotnie Mao unikał walki z Japończykami i umacniał własną pozycję),Sowieci nie zamierzali początkowo wprowadzać komunizmu w państwach bloku wschodniego, dopiero eskalacja zimnej wojny do tego doprowadziła - oczywiście eskalacja bardziej wynikająca z postawy Amerykanów, Sowieci nie mieli początkowo ekspansywnych zamiarów (szkoda komentować). No cóż, jest tego więcej, ale to kwestie przykładowe, które zapamiętałem.

Nie jest to zła książka, a nawet jest warta uwagi, żeby spojrzeć na różne problemy z innej perspektywy, ale zdecydowanie do krytycznej lektury. Książki tego autora o XIX wieku oceniam wyżej.

Synteza historii XX wieku autorstwa Hobsbawma to wspaniały styl, a także niepospolite i intrygujące spojrzenie na wiele kwestii. Niestety zarazem jest to spojrzenie w wielu miejscach stronnicze, a nawet bałamutne.

Najpierw plusy - książkę czyta się wybornie, jest świetnie napisana i pomimo rozmiarów pochłania się ją jednym tchem. Jako, że Hobsbawm to historyk-marksista to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
941
235

Na półkach:

Synteza historii XX wieku autorstwa Hobsbawma to wspaniały styl, a także niepospolite i intrygujące spojrzenie na wiele kwestii. Niestety zarazem jest to spojrzenie w wielu miejscach stronnicze, a nawet bałamutne.

Najpierw plusy - książkę czyta się wybornie, jest świetnie napisana i pomimo rozmiarów pochłania się ją jednym tchem. Jako, że Hobsbawm to historyk-marksista to wyróżnia tą książkę wspomniane oryginalne podejście. Wiele miejsca poświęca się tutaj kwestiom gospodarczym i społecznym, kulturze czy przemianom w państwach Trzeciego Świata. Czytając z polskiej perspektywy jest to dość ciekawe.

Minusy - Hobsbawm to nie tylko historyk marksista, ale osoba o konkretnych poglądach politycznych, a także czynny uczestnik i świadek czasów, o których pisze. I to w tej książce (niestety) widać. Widoczna rezerwa, by nie powiedzieć niechęć do kapitalizmu to jeszcze najmniejszy problem. Gorzej ze spojrzeniem na komunizm, Związek Radziecki itp. Niby Hobsbawm pisze półgębkiem o terrorze i represjach, ale właściwie można odnieść wrażenie, że dla niego to konieczna cena za przeprowadzoną industrializację i modernizację Rosji - inaczej się po prostu nie dało. Miejsc w książce, w których pewne zaślepienie ideologiczne przeważa nad obiektywizmem historyka jest znacznie więcej: Sowiecka Rosja miała być rzekomo izolowana przez świat zachodni po rewolucji (udział zachodniego kapitału w industralizacji i dążenia do handlu z ZSSR pominięte milczeniem),Stalin chciał szczerze sprzymierzyć się z zachodnimi mocarstwami tylko ich niechęć doprowadziła do tego, że musiał się ratować paktem Ribbentrop-Mołotow (teza, w którą dzisiaj wierzą już chyba tylko w Rosji),podczas wojny domowej w Hiszpanii generalnie republikanie byli za demokracją, a rebelianci byli pozbawieni poparcia społecznego (co najmniej uproszczenie, a raczej fałsz),podczas wojny w Chinach tylko komuniści Mao Zedonga walczyli z Japończykami (mitologia dawno zweryfikowana przez historiografię - polecam poczytać książki Jakuba Polita, było wręcz odwrotnie Mao unikał walki z Japończykami i umacniał własną pozycję),Sowieci nie zamierzali początkowo wprowadzać komunizmu w państwach bloku wschodniego, dopiero eskalacja zimnej wojny do tego doprowadziła - oczywiście eskalacja bardziej wynikająca z postawy Amerykanów, Sowieci nie mieli początkowo ekspansywnych zamiarów (szkoda komentować). No cóż, jest tego więcej, ale to kwestie przykładowe, które zapamiętałem.

Nie jest to zła książka, a nawet jest warta uwagi, żeby spojrzeć na różne problemy z innej perspektywy, ale zdecydowanie do krytycznej lektury. Książki tego autora o XIX wieku oceniam wyżej.

Synteza historii XX wieku autorstwa Hobsbawma to wspaniały styl, a także niepospolite i intrygujące spojrzenie na wiele kwestii. Niestety zarazem jest to spojrzenie w wielu miejscach stronnicze, a nawet bałamutne.

Najpierw plusy - książkę czyta się wybornie, jest świetnie napisana i pomimo rozmiarów pochłania się ją jednym tchem. Jako, że Hobsbawm to historyk-marksista to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2121
614

Na półkach:

Próba wybielenia komunizmu i zrzucenia winy za całe zło świata na kapitalizm. Pozycja wręcz obrzydliwa.

Próba wybielenia komunizmu i zrzucenia winy za całe zło świata na kapitalizm. Pozycja wręcz obrzydliwa.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    118
  • Przeczytane
    36
  • Posiadam
    14
  • Historia
    6
  • Ulubione
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Do kupienia
    2
  • Posiadam - w kolejce do przeczytania
    1
  • Publicystyka, pisma polityczne
    1
  • Studia kulturowe
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wiek skrajności. Spojrzenie na Krótkie Dwudzieste Stulecie


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne