Wiek rewolucji 1789-1848

Okładka książki Wiek rewolucji 1789-1848 Eric Hobsbawm
Okładka książki Wiek rewolucji 1789-1848
Eric Hobsbawm Wydawnictwo: Krytyka Polityczna Seria: Seria Historyczna [Krytyka Polityczna] historia
480 str. 8 godz. 0 min.
Kategoria:
historia
Seria:
Seria Historyczna [Krytyka Polityczna]
Tytuł oryginału:
The Age of Revolution: Europe 1789-1848
Wydawnictwo:
Krytyka Polityczna
Data wydania:
2014-01-28
Data 1. wyd. pol.:
2014-01-28
Liczba stron:
480
Czas czytania
8 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788363855789
Tłumacz:
Katarzyna Gawlicz, Marcin Starnawski
Tagi:
Historia XIX w. rewolucje
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
53 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
938
59

Na półkach: , , ,

Przyznać trzeba, że książkę tę można było napisać lepiej. Nie tylko ze względu na niezbyt lekkie pióro Hobsbawma, ale i faktograficzną treść. Dużo się mówi o Francji, przeczytasz więc o restauracji Burbonów, ale dlaczego w 1848 roku obalano już właściwie dynastię Burbońsko-Orleańską oraz o samej monarchii lipcowej nie dowiesz się właściwie nic. Zupełnie jakby we Francji w 1830 nie wydarzyło się nic wartego wzmianki. Może według autora to nieistotne, może nie pasowało do narracji - nie wiem - ale dziwi, że w książce o tytule "wiek rewolucji" o rewolucji lipcowej pisze się zdawkowo jedynie w kontekście obrazu "Wolność wiodąca lud na barykady". Pozostaje tylko domyślać się ile podobnych wydarzeń zostało pominiętych - kto ma na tyle wiedzy, żeby to ogarnąć? Albo choćby uzyskanie niepodległości przez Belgię i Grecję (notabene też 1830, może to ten rok po prostu się Hobsbawmowi nie podoba?) są jedynie wspomniane raczej w manierze "Tak, tak, Grecja i Belgia uzyskały niepodległość, a o co chodzi?" Podobnie – powstanie listopadowe, owszem było jakieś tam powstanie na polskich terenach, ale co z tego. Za to powstanie galicyjskie z 1846 będę wałkował siedem razy (polscy tłumacze ani razu nie użyją terminu ‘rzeź galicyjska’). Nie dziwi więc, że niekiedy można poczuć się conajmniej lekko niedoinformowanym. Niezbyt częstym - choć irytującym - problemem jest też, że wyjaśnienia pewnych pojęć pojawiają się dopiero na długo po pierwszym ich użyciu w tekście (np. saintsimonizm).

Ps. Teraz jednak dochodzę do wniosku, że półsłówka lub milczenie w stosunku do wspomnianych przeze mnie wyżej wydarzeń jest istotnie celowe. Dla zadeklarowanego marksisty Hobsbawma lata po rewolucji francuskiej są wyłącznie okresem budowania napięcia przed 1848, kiedy to Karol Marks wchodzi cały na biało. Wcześniej to w sumie nic ważnego, dopiero Wiosna ludów to było to!

Przyznać trzeba, że książkę tę można było napisać lepiej. Nie tylko ze względu na niezbyt lekkie pióro Hobsbawma, ale i faktograficzną treść. Dużo się mówi o Francji, przeczytasz więc o restauracji Burbonów, ale dlaczego w 1848 roku obalano już właściwie dynastię Burbońsko-Orleańską oraz o samej monarchii lipcowej nie dowiesz się właściwie nic. Zupełnie jakby we Francji w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
477
90

Na półkach: ,

Klasycznie studium wieku dziewiętnastego, które po pół wieku od pierwszego wydania trafiło do nas w polskim tłumaczeniu. Można pytać 'dlaczego tak długo?', ale Hobsbawm, choć zadeklarowany Marksista, nigdy nie doczekał sie publikacji swoich prac po naszej stronie Żelaznej Kurtyny. Jeśli więc może nas to opóźnienie zastanawiać, to tylko z punktu widzenia tego, że ksiązka ukazała się dopiero 25 lat po upadku komunizmu i, na dodatek, jakiś czas po wydaniu zbioru esejów Hobsbawma przez Krytykę Polityczną (które za wzorowy przykład jego piśmiennictwa traktowane być nie powinny). O samym "Wieku rewolucji" zbyt wiele powiedzieć się nie da, głównie dlatego, że, jako książka sprzed pół wieku, rządzi się on swoimi prawami. Dobrze się jednak stało, ze w końcu trafił w nasze ręce, oferując nieco inne od powszechnie przyjętego spojrzenie na historię XIX wieku. Można (a nawet trzeba) się z Hobsbawmem nie zgadzać w wielu kwestiach; można (a nawet trzeba) brać poprawkę na jego ideologiczne zapatrywania; ale nie można jego i jego pracy nie doceniać, bo nawet po 50 latach stanowi ona wartą uwagi lekturę.

Klasycznie studium wieku dziewiętnastego, które po pół wieku od pierwszego wydania trafiło do nas w polskim tłumaczeniu. Można pytać 'dlaczego tak długo?', ale Hobsbawm, choć zadeklarowany Marksista, nigdy nie doczekał sie publikacji swoich prac po naszej stronie Żelaznej Kurtyny. Jeśli więc może nas to opóźnienie zastanawiać, to tylko z punktu widzenia tego, że ksiązka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
288
31

Na półkach: , ,

Okres w historii Europy przeciekawy, pełen dynamicznych przemian. Wierzę, że jego opis (w oparciu choćby i o te same prace/książki/teksty źródłowe, na których opierał się Hobsbawm) w wykonaniu osoby obdarzonej talentem czy, prawda, tzw. lekkim piórem, mógłby stanowić pasjonujące dzieło.
Hobsbawm chyba taką osobą nie jest. Ale ocena ta wypływa z lektury tylko i wyłącznie tej pozycji, więc może nie zgadzać się ze stanem faktycznym. Wiele zdań jest zbyt złożonych, często wypełnionych pustymi ogólnikami, które nie wnoszą za wiele do opisu, nie pomagają w lepszym wyobrażeniu czy zrozumieniu opisywanych wydarzeń/przemian, a tylko utrudniają odbiór.

Okres w historii Europy przeciekawy, pełen dynamicznych przemian. Wierzę, że jego opis (w oparciu choćby i o te same prace/książki/teksty źródłowe, na których opierał się Hobsbawm) w wykonaniu osoby obdarzonej talentem czy, prawda, tzw. lekkim piórem, mógłby stanowić pasjonujące dzieło.
Hobsbawm chyba taką osobą nie jest. Ale ocena ta wypływa z lektury tylko i wyłącznie tej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    205
  • Przeczytane
    67
  • Posiadam
    30
  • Historia
    15
  • Teraz czytam
    6
  • Polityka i ekonomia
    2
  • Historyczne
    2
  • Historia (wiek XIX)
    1
  • 2020
    1
  • Nie mam i chcę przeczytać [Historia]
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wiek rewolucji 1789-1848


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne