Rico, Oskar i głębocienie
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Cykl:
- Rico i Oskar (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Rico, Oscar und die Tieferschatten
- Wydawnictwo:
- WAM
- Data wydania:
- 2011-11-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-11-01
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7767-205-1
- Tagi:
- literatura młodzieżowa przyjaźń chłopcy
Fascynująca opowieść o dwóch "nieprzystosowanych" do życia chłopcach, którzy zawiązują wspaniałą przyjaźń i wspólnie próbują odnaleźć się w "normalnym" świecie, który nie zawsze rozumie inność.
Rico, dobroduszny, naiwny i nieco upośledzony nastolatek, ma trudności z rozróżnieniem kierunków i kolorów. Nie lubi zmian w ustalonym porządku. Nieraz wszystko miesza mu się w głowie. Oskar, geniusz intelektualny, opanowany i chłodny, ale pełen lęków i z wyraźnymi defektami w wyglądzie. Chłopcy, choć tak różni od siebie, z miejsca stają się sobie bliscy...
Czyta: Artur Barciś
Czas trwania: 4 godz. 55 min.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Zwyciężyć „głębocienie”
Rico mieszka w niewielkiej kamienicy współczesnego, niemieckiego miasta. Lokatorzy go znają, bo jego mama zadbała o to, by każdy z nich wiedział, kim jest chłopiec. On sam, choć jest lekko upośledzony, ma problemy z orientacją w przestrzeni i rozróżnianiem kolorów, czasem nie rozumie znaczenia słów, to jednak zdaje się, iż całkiem nieźle radzi sobie w rzeczywistości. Mimo że często - jak sam mówi - „kule bingo” mieszają mu się w głowie, jest dość krytyczny wobec otaczającego go świata i ludzi, a nawet często wzdycha, obserwując ich zachowania.
Chłopiec, choć trwają właśnie wakacje, w ramach zadania letniego ma prowadzić na zlecenie nauczyciela pamiętnik. I szybko się okaże, że stanie się to zadaniem dość wyczerpującym, bo rzeczywistość dostarczy mu materiału aż nadto. Spotka przyjaciela, którego tak bardzo potrzebował, jakże odmiennego od niego lękliwego geniusza Oskara, a także wplącze się w kryminalną historię i może nawet uda mu się zrealizować plany matrymonialne.
Świat, w którym żyje Rico, jest rzeczywiście światem nam znanym. Pełno w nim więc dorosłych - nieczułych na innych, samotnych, złych. Wiele dzieci równie nieszczęśliwych. Będąc odmiennym, niełatwo w nim funkcjonować, bo odmienności nie wszyscy akceptują i potrafią sobie z nimi radzić. Ale powiastka ta niesie ze sobą ogromny ładunek akceptacji dla różnych ułomności – tych ze świata realnie upośledzonych, jak i niby normalnych ludzi, ułomności fizycznych, intelektualnych, psychicznych. Świat taki jest, trzeba trochę wrażliwości na innych, sympatii i przyjaźni, a może uda się wtedy rozproszyć „głębocienie”.
Historii Rico i Oskara wysłuchałam z audiobooku, który wydało wydawnictwo WAM równocześnie z wersją papierową. To właściwie było moje pierwsze pełne spotkanie z taką formą lektury. I choć wiem, że nie zrezygnuję z wersji czytanej na rzecz słuchanej, to jednak tym, którzy ją lubią, polecam opowiastkę czytaną przez Artura Barcisia. Głos aktora świetnie pasuje do postaci Rico (narracja książki prowadzona jest cały czas w pierwszej osobie),jego intonacja i tembr głosu sprawiają, że słuchanie jest przyjemnością, nie pojawiają się żadne zgrzyty interpretacyjne, a audiobook trwa prawie 5 h.
Książka może być doskonałą lekturą dla kilkunastoletnich dzieci. Przyjemną - dla dorosłych, nie ufałabym jednak bezkrytycznie opiniom, że dla wszystkich. Raczej dla tych, co właśnie mają dzieci w odpowiednim wieku i rozmawiają z nimi o ich lekturach. Inni niech uczą się wrażliwości jednak na lekturach skierowanych ku dojrzałemu czytelnikowi.
Justyna Radomińska
Książka na półkach
- 198
- 104
- 63
- 17
- 5
- 3
- 3
- 3
- 3
- 2
Cytaty
Czasem coś mi wypada z głowy, tylko nigdy nie wiem, w którym miejscu.
OPINIE i DYSKUSJE
Powieść o głęboko utalentowanym chłopaku, któremu w swobodnym funkcjonowaniu przeszkadzają kule turlające się w głowie. Utrudniają mu myślenie, zwłaszcza gdy pojawia się jakiś skomplikowany problem. Są to oczywiście kule czysto metaforyczne, niemniej jednak powodują, iż zorientowanie się, która strona jest prawa, a która lewa urasta do kategorii rzeczy niemożebnych. Wydawałoby się, że książka o niepełnosprawności powinna być smutna, przygnębiająca. Nie w tym przypadku. Jest pełna emocji. Zagadkowa - tak, główny bohater musi rozwiązać sprawę kryminalną. A przede wszystkim jest zabawna. I naturalna. Dobrze bawiłyśmy się podczas lektury, zarówno lektor, jak i młody słuchacz. Polecam.
Powieść o głęboko utalentowanym chłopaku, któremu w swobodnym funkcjonowaniu przeszkadzają kule turlające się w głowie. Utrudniają mu myślenie, zwłaszcza gdy pojawia się jakiś skomplikowany problem. Są to oczywiście kule czysto metaforyczne, niemniej jednak powodują, iż zorientowanie się, która strona jest prawa, a która lewa urasta do kategorii rzeczy niemożebnych....
więcej Pokaż mimo toTeoretycznie taka dla dzieci, ale tak jak napisał poniżej, wbrew pozorom i dla dorosłych bardzo pasująca.
Uwielbiam ją, przeczytana za dzieciaka, ale wciąż doceniana już po 18-tce.
Jej cały klimat, mniej oczywiste motywy i język bardzo tworzą ją nietypową i ciekawą. Postacie też bajeranckie.
Bardzo szkoda ze na polski przetłumaczone są tylko trzy części, bo jest ich więcej.
Ale warto przeczytać przynajmniej to co możliwe. Ogólnie polecam bardzo 😊
Teoretycznie taka dla dzieci, ale tak jak napisał poniżej, wbrew pozorom i dla dorosłych bardzo pasująca.
więcej Pokaż mimo toUwielbiam ją, przeczytana za dzieciaka, ale wciąż doceniana już po 18-tce.
Jej cały klimat, mniej oczywiste motywy i język bardzo tworzą ją nietypową i ciekawą. Postacie też bajeranckie.
Bardzo szkoda ze na polski przetłumaczone są tylko trzy części, bo jest ich...
Świetna, najlepsza z serii. Nie jestem dzieckiem (choć moi znajomi niekoniecznie by się z tym zgodzili) i z mojej perspektywy jest to książka dla dorosłych, pełna humoru, głębokiej refleksji i absurdu. Trochę jak "Pora na przygodę" imo nie dla dzieci. Ale co ja tam wiem.
Czytajcie to dzieciom, mamom i dziadkom, a najlepiej na wycieczce do Belina
Świetna, najlepsza z serii. Nie jestem dzieckiem (choć moi znajomi niekoniecznie by się z tym zgodzili) i z mojej perspektywy jest to książka dla dorosłych, pełna humoru, głębokiej refleksji i absurdu. Trochę jak "Pora na przygodę" imo nie dla dzieci. Ale co ja tam wiem.
Pokaż mimo toCzytajcie to dzieciom, mamom i dziadkom, a najlepiej na wycieczce do Belina
Rico, Oscar i głębocienie to niemal klasyczna detektywistyczna przygodówka dla dzieci. Mamy trochę humoru, nową przyjaźń i tajemnicę (a może nawet kilka),którą trzeba rozwikłać. Dlaczego więc “niemal”? Bohaterowie nie są klasyczni. Pozornie zwykłe dzieciaki, a jednak nie-zwykłe. Wyjątkowe.
Andreas Steinhöfel głównym bohaterem uczynił “głęboko utalentowanego” Rico. Chłopiec, sam tak lubi o sobie mówić. Nauczyła go tego mama. Nie lubi jednak, gdy mawiają o nim upośledzony, głupek, świr, wariat. Mam trochę problem z tym “głęboko utalentowanym”, bo choć wprowadza odrobinę humoru i oznacza pewną autoironię bohatera, to jednak coś mnie w tym kłuje. W zasadzie to też dobry powód, by z tak mówiącego o sobie Rico, również się nieco podśmiewać.
[...]
całość:
https://www.speculatio.pl/rico-oskar-i-glebocienie/
Rico, Oscar i głębocienie to niemal klasyczna detektywistyczna przygodówka dla dzieci. Mamy trochę humoru, nową przyjaźń i tajemnicę (a może nawet kilka),którą trzeba rozwikłać. Dlaczego więc “niemal”? Bohaterowie nie są klasyczni. Pozornie zwykłe dzieciaki, a jednak nie-zwykłe. Wyjątkowe.
więcej Pokaż mimo toAndreas Steinhöfel głównym bohaterem uczynił “głęboko utalentowanego” Rico....
Spodziewałem się czegoś lepszego, w każdym razie książka mnie nie zachwyciła. Jest to książka o chłopcu, który nazywa się Rico i nie zna róży wiatrów. Ale pewnego dnia chłopcu do ręki wpada makaron i chłopiec, który ukrywa swoją twarz z przenikliwe zielonymi oczami za kaskiem.... To od tego wszystkiego zaczyna się historia Rica, Oskara i głębocieni.
Spodziewałem się czegoś lepszego, w każdym razie książka mnie nie zachwyciła. Jest to książka o chłopcu, który nazywa się Rico i nie zna róży wiatrów. Ale pewnego dnia chłopcu do ręki wpada makaron i chłopiec, który ukrywa swoją twarz z przenikliwe zielonymi oczami za kaskiem.... To od tego wszystkiego zaczyna się historia Rica, Oskara i głębocieni.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toRico mieszka w bloku, na początku przedstawia nam swoich sąsiadów.
Jego mama pracuje w klubie nocnym.
On jest niezwykłym dzieckiem, bo trochę nie ogarnia rzeczywistości.
Poznaje Oskara, którego uważa za swojego przyjaciela, a który wkrótce zostaje porwany przez kidnapera. Rico rusza mu na ratunek.
Na pewno jest inna, specyficzna.
Czy dla dzieci? Hmm... nie wiem, czy się spodoba.
Mi trochę przypominała Niziurskiego.
Szybko się czyta, końcówka w sumie wciągnęła, ale czy sięgnę po kolejne części? Chyba już jestem na to za stara, mimo wielu pozytywnych opinii dorosłych ;)
Plus za okładkę!
Rico mieszka w bloku, na początku przedstawia nam swoich sąsiadów.
więcej Pokaż mimo toJego mama pracuje w klubie nocnym.
On jest niezwykłym dzieckiem, bo trochę nie ogarnia rzeczywistości.
Poznaje Oskara, którego uważa za swojego przyjaciela, a który wkrótce zostaje porwany przez kidnapera. Rico rusza mu na ratunek.
Na pewno jest inna, specyficzna.
Czy dla dzieci? Hmm... nie wiem, czy się...
Moja opinia przy tomie trzecim.
Moja opinia przy tomie trzecim.
Pokaż mimo toKsiążka..Książka którą trzeba zrozumieć, książka nie napisana prostym językiem. Jest tak niespotykana, tak inna, tak niezwykła. Polecam każdemu komu brakuje "nieprzystosowanych" powieści
Książka..Książka którą trzeba zrozumieć, książka nie napisana prostym językiem. Jest tak niespotykana, tak inna, tak niezwykła. Polecam każdemu komu brakuje "nieprzystosowanych" powieści
Pokaż mimo toPrzepozytywny czas spędzony z Arturem Barcisiem w roli dwóch mało rozgarniętych chłopaków i złowrogich głębocieni.
Sam lektor mówi o tej książce, że: „Czytanie tej książki było wielką rozkoszą. Uwielbiam książki, które są inne niż wszystkie”.
Otóż: czy ta książka jest inna niż wszystkie? Chyba nie, jednak fakt, że czyta ją pan Artur sprawia, że taką właśnie się staje.
Oto historia chłopca, który zaprzyjaźnia się z innym chłopcem. Razem doznają niezrozumienia ze strony otaczającego ich świata. To nie książka o bogatych i pięknych i próżnych. To książka, której akcja mogłaby się toczyć w Polsce i Ameryce i w Rosji. W bloku, kamienicy, na ulicy. Wśród przechodniów, filmów w TV, podróży do pracy i lokalnych czy krajowych wiadomości.
Mój zachwyt polega na tym, że moja niechęć do niemieckich nazw i imion mija niezauważenie szybko i pochłania mnie pozytywna a nawet przepozytywna energia tryskająca z książki, mimo że nie wszystkie postacie są takie.
Głębocienie. Zostaje jeszcze wyjaśnić co to są tytułowe Głębocienie. Otóż są to…. nie nie. Zapraszam do lektury. Ja nic nie zdradzę.
Warto czasem zajść do katolickich księgarni. Właśnie w jednej z nich wypatrzyłem pozycję o małym Rico. Szukałem czegoś nastawiającego pozytywnie do życia. Czegoś co przywróci wiarę w człowieka. Zachęcony opisem nabyłem tę książkę mówioną i odłożyłem do „poczekalni”, gdzie czekała na swoją kolejkę w odtwarzaczu. Gdy to nastąpiło, żałowałem, że nie zrobiłem tego wcześniej.
Teraz pisząc tę recenzję odkryłem, że na rynku jest więcej pozycji o małym Oskarze i Rico. Na pewno je nabędę, zwłaszcza, że lektorem pozostaje Pan Artur (czapki z głów) Barciś.
pozdrawiam,
audiobookowy mol
Przepozytywny czas spędzony z Arturem Barcisiem w roli dwóch mało rozgarniętych chłopaków i złowrogich głębocieni.
więcej Pokaż mimo toSam lektor mówi o tej książce, że: „Czytanie tej książki było wielką rozkoszą. Uwielbiam książki, które są inne niż wszystkie”.
Otóż: czy ta książka jest inna niż wszystkie? Chyba nie, jednak fakt, że czyta ją pan Artur sprawia, że taką właśnie się...
Jedna z najlepszych książek jaką przeczytałam w życiu! Pełna niespodziewanych zwrotów akcji, ciekawostek, dynamiki. Podkreśla rolę przyjaźni w życiu. Nie zabrakło też wątków humorystycznych! Nie pozostało mi nic innego jak gorąco ją polecić! Koniecznie przeczytajcie też następne części! :)
Jedna z najlepszych książek jaką przeczytałam w życiu! Pełna niespodziewanych zwrotów akcji, ciekawostek, dynamiki. Podkreśla rolę przyjaźni w życiu. Nie zabrakło też wątków humorystycznych! Nie pozostało mi nic innego jak gorąco ją polecić! Koniecznie przeczytajcie też następne części! :)
Pokaż mimo to