The Manara Library Volume Two. El Gaucho and Other Stories
- Kategoria:
- komiksy
- Wydawnictwo:
- Dark Horse Comics
- Data wydania:
- 2012-01-25
- Data 1. wydania:
- 2012-01-25
- Liczba stron:
- 280
- Czas czytania
- 4 godz. 40 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 9781595827838
Dark Horse continues to bring the works of Italian comics master Milo Manara to American audiences with volume 2 of The Milo Manara Library! This deluxe hardcover, newly translated by Eurocomics expert Kim Thompson, features the sweeping historical epic El Gaucho, the second of Manara's storied collaborations with his mentor Hugo Pratt, author of the internationally acclaimed Corto Maltese. Rounding out this volume is Trial by Jury, a series of shorts, never before published in the US, in which some of history's most notorious figures undergo a mock trial.
* New translation of El Gaucho by Manara and Hugo Pratt!
* The first and only comprehensive English collection of Manara's work.
* Introductory essay by artist Stefano Gaudiano.
"Beautiful historical work with gorgeous people and really erotic undertones."
-Neil Gaiman on Manara
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 76
- 37
- 21
- 12
- 9
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki The Manara Library Volume Two. El Gaucho and Other Stories
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Ciekawa historia, bardzo kontrowersyjne rysunki, ale naprawdę świetne. Sceny erotyczne pokazane z niesamowitym wyczuciem, robią wrażenie. Tematyka siadła mi tak średnio, szału nie ma, ale i tak warto poznać ten komiks.
Ciekawa historia, bardzo kontrowersyjne rysunki, ale naprawdę świetne. Sceny erotyczne pokazane z niesamowitym wyczuciem, robią wrażenie. Tematyka siadła mi tak średnio, szału nie ma, ale i tak warto poznać ten komiks.
Pokaż mimo toNiespotykanie seksowny komiks. I, co zdumiewające, seksowne są tu nawet gwałty (?!) teoretycznie więc twórcy stąpają po kruchym lodzie, a jednak udaje im się zrobić z nich doskonały punkt wyjścia dla prawdziwie dramatycznej historii, z której nikt nie wychodzi bez skazy, a niektórzy w ogóle z niej nie wychodzą...
Niespotykanie seksowny komiks. I, co zdumiewające, seksowne są tu nawet gwałty (?!) teoretycznie więc twórcy stąpają po kruchym lodzie, a jednak udaje im się zrobić z nich doskonały punkt wyjścia dla prawdziwie dramatycznej historii, z której nikt nie wychodzi bez skazy, a niektórzy w ogóle z niej nie wychodzą...
Pokaż mimo toMam problem z oceną tego albumu. Z jednej strony jest wynikiem współpracy dwóch legendarnych twórców. Jest uznawany za klasykę komiksu erotycznego. Jest świetnie narysowany a fabuła jest całkiem niezła. Tylko się zachwycać. A jednak... a jednak mam sprzeczne uczucia. Może chodzi o region i czas historyczny, który mnie mało interesuje? Może chodzi o bezsensowną przemoc, zwłaszcza seksualną? A może chodzi o tragizm losów głównych bohaterów?
Historia pokazuje to co wiadomo nie od dzisiaj: historia mieli ludzi. Rozjeżdża i rozgniata. A główni gracze obserwują efekty swoich rozgrywek z bezpiecznej odległości, z pokładu bujających się na fali galeonów, patrząc na wszystko przez lunety. Kto inny ponosi cenę krwi. Ludzie są jak mrówki - pojedyncze osobniki są zbędne, zastępowalne a ich śmierci nikt nie zauważy. Właśnie to, tak mocno uderzyło mnie w tym albumie. Ta smutna konstatacja odebrała mi wiele radości z czytania tego albumu. Jakże prawdziwe są słowa: "Wszyscy starają się odnaleźć w galaktyce wolności swoją dobrą gwiazdę - tę, dzięki której uda im się przeżyć pomimo rozbieżności interesów państw i sprzecznych ludzkich pragnień".
Podobały mi się ilustracje Milo Manary. Oczywista sprawa. Jego charakterystycznie piękne kobiety, w frywolnych pozach, wyuzdane i niesamowicie erotyczne. Ciekawe jest, że nie maja nosów :) Sceny tańca są po prostu genialne i przeszły do panteonu scen klasycznych. Ta wspaniała ekspresja ruchu... niesamowite. One niemal ruszają się w kadrach. Coś fantastycznego!
"El gaucho" to komiks, który warto przeczytać. Z uwagi na ilustracje ale i fabułę, która chociaż przygnębiająca i smutna, daje do myślenia. Ludzie nie zmienili się tak bardzo i zawsze są tacy sami.
Zatem jednak "bardzo dobre" niż "dobre".
Mam problem z oceną tego albumu. Z jednej strony jest wynikiem współpracy dwóch legendarnych twórców. Jest uznawany za klasykę komiksu erotycznego. Jest świetnie narysowany a fabuła jest całkiem niezła. Tylko się zachwycać. A jednak... a jednak mam sprzeczne uczucia. Może chodzi o region i czas historyczny, który mnie mało interesuje? Może chodzi o bezsensowną przemoc,...
więcej Pokaż mimo toFatalistyczny komiks o Argentynie na początku XIX wieku. A właściwie o Anglikach, którzy próbują odbić te tereny z rąk Hiszpanów. Okrutne czasy, bezwzględni ludzie, rozpustne kobiety, bo tylko takie potrzebne były w marynarce. I młody dobosz, który chce zachować się jak należy. I majtek, który chciałby wieść normalne, zwykłe życie wolnego człowieka. Trochę manifestem sławiącym wolność ten komiks trąci. Lecz na szczęście bez moralizatorstwa. Na osłodę jest sporo golizny w wersji damskiej i, co więcej, bardzo atrakcyjnej. Poczytałam, dowiedziałam się sporo o konfliktach między kolonizatorami, czyli Hiszpanią i Wielka Brytanią, o sprzeniewierzaniu się obietnicom składanym niewolnikom, o wykorzystywaniu władzy i układów w lożach masońskich. Świat wielkiej polityki, mimo upływu lat nie zmienił się aż tak bardzo. Lektura ciekawa, lecz nie poważę się twierdzić, iż obowiązkowa.
Fatalistyczny komiks o Argentynie na początku XIX wieku. A właściwie o Anglikach, którzy próbują odbić te tereny z rąk Hiszpanów. Okrutne czasy, bezwzględni ludzie, rozpustne kobiety, bo tylko takie potrzebne były w marynarce. I młody dobosz, który chce zachować się jak należy. I majtek, który chciałby wieść normalne, zwykłe życie wolnego człowieka. Trochę manifestem...
więcej Pokaż mimo toPiękne rysunki, ale sama historia mnie nie porwała
Piękne rysunki, ale sama historia mnie nie porwała
Pokaż mimo toOcena obniżona o jedną gwiazdkę ze wględu na region i okres historyczny, który absolutnie nie leży w kręgu moich zainteresowań.
Komiks ogólnie ok ale lekko nudnawy. Grafiki Manary są mocno charakterystyczne i mogą się podobać, szczególnie rysunki przedstawiające kobiety.
Za cenę okładkową nie warto, jako komiks z drugiej ręki polecam, to klasyka dla kolekcjonera.
Ocena obniżona o jedną gwiazdkę ze wględu na region i okres historyczny, który absolutnie nie leży w kręgu moich zainteresowań.
Pokaż mimo toKomiks ogólnie ok ale lekko nudnawy. Grafiki Manary są mocno charakterystyczne i mogą się podobać, szczególnie rysunki przedstawiające kobiety.
Za cenę okładkową nie warto, jako komiks z drugiej ręki polecam, to klasyka dla kolekcjonera.
Uwielbiam powieści Hugona Pratta. Są historyczną mozaiką, pełną lirycznych ballad i słonych wód.
Uwielbiam powieści Hugona Pratta. Są historyczną mozaiką, pełną lirycznych ballad i słonych wód.
Pokaż mimo toWydaje mi się, że El Gaucho jest ciekawszy od pierwszego wspólnego dzieła Pratta i Manary, czyli Indiańskiego lata. Są zwroty akcji, nie wiadomo jak się potoczą losy bohaterów, a plansze są pełne ciekawych dialogów. Poza tym w El Gaucho nie ma niewiarygodnych zachowań bohaterów, które mają być pretekstem do pokazania przez rysownika kolejnej erotycznej sceny (w Indiańskim lecie ma to miejsce wręcz jak w filmach pornograficznych, których twórcy nie zastanawiają się czy dana sytuacja ma sens i ważne jest tylko to, że wszystko doprowadzi do kolejnej "sceny"). Tutaj każde takie wydarzenie ma swój sens, a bohaterowie mają wiarygodne motywacje. Dlatego zadowolony jest Manara, bo może rysować w swoich ulubionych klimatach i zadowolony jest czytelnik, bo nie łapie się za głowę przy kolejnej głupocie. El Gaucho to komiks inny niż Indiańskie lato, nie ma w nim spokojnych scen i oddechu, za to jest sporo wydarzeń, a kreska Manary nie jest tak delikatna. Kadry nierzadko są pełne brudu i trochę mniej starannej kreski. Dlatego zrozumiałe jest, że niektórym czytelnikom bardziej przypadną do gustu plansze z Indiańskiego lata, pełne przestrzeni, rozwianych włosów i jesiennych kolorów. Tutaj jest gęsto zarówno w fabule, jak i w rysunkach. El Gaucho to komiks o ludziach, którzy szukają wolności. Odnotowałem ładne zdanie ze wstępu: "Wszyscy starają się odnaleźć w galaktyce wolności swoją dobrą gwiazdę - tę, dzięki której uda im się przeżyć pomimo rozbieżności interesów państw i sprzecznych ludzkich pragnień".
Wydaje mi się, że El Gaucho jest ciekawszy od pierwszego wspólnego dzieła Pratta i Manary, czyli Indiańskiego lata. Są zwroty akcji, nie wiadomo jak się potoczą losy bohaterów, a plansze są pełne ciekawych dialogów. Poza tym w El Gaucho nie ma niewiarygodnych zachowań bohaterów, które mają być pretekstem do pokazania przez rysownika kolejnej erotycznej sceny (w Indiańskim...
więcej Pokaż mimo to