Sklepik z niespodzianką. Lidka
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Sklepik z niespodzianką (tom 3)
- Wydawnictwo:
- Nasza Księgarnia
- Data wydania:
- 2013-02-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-02-20
- Liczba stron:
- 272
- Czas czytania
- 4 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788310120274
- Tagi:
- literatura polska sklepik kobiety
Dobra literatura kobieca!
Miasteczko Pogodna, które Bogusia pokochała od pierwszego wejrzenia, stało ciche i spokojne w promieniach przedpołudniowego słońca. Zegar na ratuszowej wieży wybijał kolejne kwadranse, kasztanowce w parku szumiały na wietrze od morza, a światło w kroplach fontanny tworzyło tęcze, którymi powinny zachwycać się maluchy. Zwykle o tej porze było ich w parku pełno. Nie dziś jednak. Bo chociaż tutaj, na rynku, panował leniwy letni spokój, parę przecznic dalej rozgrywał się dramat...
Sklepik z Niespodzianką to wciąż miejsce spotkań kręgu zaprzyjaźnionych kobiet: uroczej właścicielki Sklepiku - Bogusi, pięknej i humorzastej tap madl - Konstancji, energicznej femme fatale - Adeli, zagubionej pani weterynarz - Lidki, dobrej duszy miasteczka - Stasi. Jednak w małej nadmorskiej miejscowości nastał czas zmian. Lidka była uroczą, kochającą życie kobietą. Była. Niespełnione marzenie o dziecku, własnym, ukochanym maleństwie, zmienia wszystko. Z lekarki weterynarii, którą w Pogodnej lubiano i szanowano, ze wspaniałej przyjaciółki, na którą Bogusia, Adela i Stasia mogły liczyć, Lidka przeistacza się w godną pożałowania istotę, raniącą najbliższych. Co jeszcze poświęci, by zostać matką? Niespodziewane trudności pojawiają się także w życiu Bogusi i Adeli. Czy kobiety odnajdą w końcu szczęście i spokój? Czy los się do nich uśmiechnie?
Oprócz barwnych losów mieszkańców Pogodnej autorka gwarantuje wzruszenia, emocje, miłość i nienawiść. Poszukiwanie własnej drogi i własnego miejsca w życiu. Problemy zwyczajne i niezwyczajne. Małe radości i smutki...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Na kłopoty... przyjaciółki
Wyczekiwany z wielkim ustęsknieniem trzeci tom serii z kokardką pióra Katarzyny Michalak zawitał do mojego domu. Z rozkoszą rozerwałam paczkę i ... zachowałam się niczym narkoman po dawce używki. Pogłaskałam okładkę, przejrzałam książkę i weszłam do kuchni. Zaparzyłam cały dzbanek malinowej herbaty, dolałam do niej odrobinę chanti i zasiadłam w moim ulubionym fotelu, by zagościć w Pogodnej, by spotkać się z moimi ulubionymi literackimi przyjaciółkami: Adelą, Bogusią i Lidką. Tym razem to ta ostatnia wysuwa się na pierwszy plan powieści, a w jej życiu niespodziewanie wiele się dzieje. Spać poszłam nad ranem, gdy dotarałam do ostatniej strony. A książce w rankingu ocen lubimyczytać.pl postawiłam najwyższą ocenę. Tak właśnie podziałała na mnie po raz kolejny proza Katarzyny Michalak.
Tym razem Pogodnej nie zaliczymy do spokojnych miasteczek, bo bardzo wiele się dzieje w życiu jej mieszkańców. Owszem pewne rzeczy są po staremu, ale następuje szereg nieodwracalnych zmian. Sklepik Bogusi staje się bardzo popularny. Ma swoich stałych gości, a o wolny stolik bywa czasem trudno. Tylko Bogusia smutnieje, bo jej ukochany wcale nie spieszy się z powrotem w jej ramiona z Australii. Adela musi radzić sobie w nowej sytuacji żony i matki, a na dodatek musi pocieszać przyjaciółki, na których głowy spada deszcz kłopotów. Lidka przeżywa trudne chwile – jej małżeństwo kończy się rozwodem. Po ośmiu latach pani weterynarz odzyskuje upragnioną wolność, a w trakcie babskich pogaduch na pięterku wyznaje co ją przy mężu tak długo trzymało. Konstancja kompletnie nie radzi sobie w roli mamy. Jej Kajtuś wciąż płacze, czym doprowadza byłą modelkę do rozpaczy. Lidka, która marzy o macierzyństwie nie może już patrzeć na płaczącego maluszka i porywa go z wózka przed sklepem. Jak to się wszystko skończy?
Trzeci tom serii z kokardką jest nieco inny niż dwa poprzednie. Ale już uspokoję, że równie doskonały i trzymający w napięciu. Pochłonęła mnie ta książka bez reszty. Nie obchodziła mnie godzina, pora dnia i co się wokół dzieje. Liczyła się tylko ta książka i perypetie bardzo sympatycznych, młodych kobiet, z którymi łatwo mi się było utożsamić. Historia Lidki jest bardzo wzruszająca – jej matka nie była modelowym przykładem, więc Lidka postanowiła być perfekcyjną rodzicielką. Tylko natura stanęła jej na drodze i nie pozwoliła cieszyć się synkiem czy córką. Lidia przeżywa bardzo mocno dramat bycia niezdolną do urodzenia dziecka. Pragnąc gorąco zostać mamą traci zdrowy rozsądek. Na szczęście ma przyjaciółki, które są obok i pomagają. Adela robi dla Lidki i Koci bardzo wiele. Ale to jej żywioł.
W powieści bardzo wiele się dzieje, jest czas na miłość i nienawiść, pojawia się nowa męska postać, która jest przyczyną sporego zamieszania i mocnego bicia serca jednej z pogodzianek. Oczywiście są i zwierzęta, które jak zawsze w prozie Katarzyny Michalak są traktowane z wielką sympatią i miłością. Pogodna nie jest już sielskim miejscem do życia. Nasze bohaterki muszą podejmować trudne życiowe decyzje, miewają chwile smutku i zwątpienia, bywa, że codzienność ich przerasta. Antidotum na ich kłopoty staje się przyjaźń, która daje siłę i nadzieję na to, że będzie lepiej. W „Lidce” nie znajdziemy słodkości i nudy, tu dzieje się prawdziwe życie, które ma blaski i cienie. Autorka gloryfikuje przyjaźń, która czasem bywa wystawiona na trudną próbę. Tak w życiu jest, że nawet najbliższe osoby się sprzeczają, pojawiają się rozbieżne zdania, konflikty i emocje. Najważniejsze jest jednak to, by umieć powiedzieć przepraszam i wyciągnąć dłoń na zgodę.
Wspaniała książka - dostarczyła mi emocji i wzruszeń. Nie zabrakło i łezki, która wezbrała w oku, gdy czytałam o piekle jakie miało miejsce w Somalii.
Czy to już koniec tej serii? Na skrzydełku książki nie znalazłam zapowiedzi ukazania się kolejnego tomu. I zrobiło mi się z tego powodu troszkę smutno. Opowieść o Adeli, Bogusi i Lidce polecam z całego serca każdej kobiecie, która lubi czytać. Jeśli sięgnięcie po jeden tom, to przeczytanie kolejnych okaże się po prostu koniecznością. Autorce gorąco dziękuję za wyjątkowe chwile podczas lektury. I składam z serca płynące gratulacje za napisanie tak cudownych książek.
Reasumując: mistrzowska literatura kobieca z cudownym klimatem, uroczymi bohaterkami i malowniczymi miejscami.
Bernardeta Łagodzic-Mielnik
Oceny
Książka na półkach
- 2 270
- 832
- 401
- 85
- 60
- 31
- 31
- 30
- 29
- 18
Opinia
Po raz ostatni w Pogodnej
„Nawet najczarniejsza noc w twoim życiu ma swój koniec.
Musisz tylko doczekać świtu.”*
Po burzy zawsze wychodzi słońce, i mówi się, ze tak samo jest w życiu. Są dni gdy wszystko się wali, traci się nadzieję i sens życia, ale potem coś się zmienia i w beznadziei pojawia się światełko, które daje tą nadzieję na to by było lepiej. Los jest przewrotny i czasem, by uzyskać spokój i upragnione szczęście trzeba z nim powalczyć i pocierpieć. Czasem trzeba pogodzić się z tym, że coś zostaje nam odebrane.
Zazwyczaj spokojna Pogodna już taka nie jest. W życiu mieszkańców trochę się dzieje. Lidka, bo to ona tym razem gra pierwsze skrzypce, rozstała się wreszcie z mężem i wyjawia przyjaciółką co ją przy nim trzymało. Poznajemy też jej dzieciństwo, które do łatwego nie należało, ale dzięki temu zaczynamy rozumieć jej pragnienie posiadania dziecka. Lidka jest zdesperowana i gdy widzi, że Konstancja, jedna z jej przyjaciółek, nie radzi sobie z dzieckiem postanawia go porwać. Oczywiście nie zabraknie tu też Bogusi i jej Sklepiku z Niespodzianką, który jest coraz bardziej popularny. Jednak w życiu prywatnym właścicielki sklepu nie dzieje się zbyt dobrze. Adela zaś w nowej sytuacji jako żona i matka musi sobie radzić z nowymi obowiązkami i wątpliwościami, które ją ogarniają. Dodatkowo też musi pocieszać przyjaciółki i jakoś wszystko ogarniać. W życiu tych kobiet na pewno nie będzie łatwo, jak sobie poradzą z tym nawałem wydarzeń? Jakie będą konsekwencje ich działań?
To już moje dziesiąte spotkane z twórczością Katarzyny Michalak („Mistrz” nadal czeka aż go zrecenzuję) i muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolona. Po raz kolejny trafiłam do Pogodnej i jej mieszkańców „Bogusię” i „Adele” przeczytałam w tempie ekspresowym i chciałam więcej i więcej. A jak było z „Lidką”?
Początek książki z miejsca przyspieszył bicie mojego serca i sprawiał, że niecierpliwie przewracałam kolejne strony by za chwilę odetchnąć z ulgą, że jednak nie doszło do tego co podejrzewałam. Ale dalsze wydarzenia i tak były zaskakujące. Autorka w dalszym ciągu potrafi mnie zaskoczyć i sprawić, że wszystko odchodzi na dalszy plan. Było jednak coś co mi zbytnio się nie podobało. Jak na niecałe trzysta stron działo się za dużo przez co miałam wrażenie, że niektóre wydarzenia i sprawy były potraktowane ogólnie, a ich rozwiązania wydają się być banalne. Michalak chciała dobrze, ale nie do końca jej to wyszło, niestety. Ale! Mimo tego małego zgrzytu uważam, że „Lidka” jest tak samo pasjonująca jak jej poprzedniczki. Pełna sprzecznych emocji oraz akcji. W życiu Lidki, Adeli i Bogusi po raz kolejny nastały ciężkie dni i ich przyjaźń jest wystawiona na próbę. Jednak mimo zgrzytów między sobą gdy którejś coś groziły bez wahania gnały sobie na pomoc. Do Serii z Kokardką właśnie ta przyjaźń mnie tak przyciąga.
Jeśli chodzi o bohaterów to lubię gdy są tacy naturalni i rzeczywiści. A polska powieściopisarka potrafi takie stworzyć. Z wadami i zaletami, z przeżyciami, które ich ukształtowały. Każda postać jest inna, ale razem tworzą grupę przyjaciół, trochę poważną, a trochę zabawną. Ich nie da się nie polubić i z nimi nie zżyć, to nie możliwe. Wydawać by się mogło, że można spotkać ich na ulicy. Przez to, że nie są idealne łatwo jest wczuć się w to co się działo w ich życiu. Dziwi mnie trochę zachowanie Bogusi, która stała się taką jakby rozkapryszoną kobietą, która obraża się o byle co i bez powodu. Z drugiej strony, kobieta zakochana jest nieobliczalna i trudna do zrozumienia.
Ostatnia część serii wciąga od pierwszych stron i trzyma w napięciu do samego końca, które, nawiasem mówiąc, sprawiło, że przez dłuższy czas po skończeniu książki wpatrywałam się w okładkę. Przez chwilę myślałam, że autorka… albo nie, tego nie zdradzę. Sami się przekonajcie, powiem tylko, że byłam w szoku gdy czytałam ostatnie strony. „Lidka” wywołała we mnie masę emocji, które zmieniały się wraz z tym co akurat się działo. Wczułam się w to o czytam i przeżywałam wszystko wraz z bohaterami, ale największe emocje od czułam na około ostatnich stu pięćdziesięciu stronach. Nawet kilka łez mi poleciało. Jak dla mnie to książka była zdecydowanie za krótka. Jakby tak dodać z dwieście stron i rozwinąć niektóre wątki książka byłaby idealna.
„Sklepik z Niespodzianką. Lidka” jest udanym, choć nieco słabszym zakończeniem serii. Jednak mimo małych mankamentów czyta się ją ekspresowo i z prawdziwą przyjemnością, a koniec książki rekompensuje mi wszystkie mankamenty. Lekki i barwny styl pisania o zwykłym życiu. Z żalem rozstaję się z tą miejscowością i ich mieszkańcami. Polecam całą serię!
*str. 7
Po raz ostatni w Pogodnej
więcej Pokaż mimo to„Nawet najczarniejsza noc w twoim życiu ma swój koniec.
Musisz tylko doczekać świtu.”*
Po burzy zawsze wychodzi słońce, i mówi się, ze tak samo jest w życiu. Są dni gdy wszystko się wali, traci się nadzieję i sens życia, ale potem coś się zmienia i w beznadziei pojawia się światełko, które daje tą nadzieję na to by było lepiej. Los jest...