Factotum
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Ecco
- Data wydania:
- 2006-01-01
- Data 1. wydania:
- 2006-01-01
- Liczba stron:
- 208
- Czas czytania
- 3 godz. 28 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 006113127X
One of Charles Bukowski's best, this beer-soaked, deliciously degenerate novel follows the wanderings of aspiring writer Henry Chinaski across World War II-era America. Deferred from military service, Chinaski travels from city to city, moving listlessly from one odd job to another, always needing money but never badly enough to keep a job. His day-to-day existence spirals into an endless litany of pathetic whores, sordid rooms, dreary embraces, and drunken brawls, as he makes his bitter, brilliant way from one drink to the next.
Charles Bukowski's posthumous legend continues to grow. Factotum is a masterfully vivid evocation of slow-paced, low-life urbanity and alcoholism, and an excellent introduction to the fictional world of Charles Bukowski.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 3 994
- 1 601
- 847
- 130
- 70
- 41
- 28
- 25
- 19
- 10
Opinia
https://pikkuvampyyrinkirjamaailma.blogspot.com/2017/04/113-charles-bukowski-faktotum.html
Im więcej książek Bukowskiego czytam, tym mniej mam do powiedzenia na temat jego twórczości. Dlaczego? Ponieważ jedynie mogę zachęcić do poznania jego dzieł. Mogę zachęcać i zachęcać, ale żadne niebukowskie zdania nie oddadzą charakteru jego książek. Nic nie może do autora zachęcić bardziej niż jego własne słowa.
Na moje piąte spotkanie z Bukowskim wybrałam "Faktotum", czyli powieść składająca się z osiemdziesięciu siedmiu krótkich rozdziałów. Tym razem nie były to zróżnicowane tematycznie opowiadania, a chronologicznie ułożone historie o wspólnym trzonie, który stanowiła praca. Henry Chinaski przedstawia czytelnikowi swoje zajęcia zarobkowe, dzięki którym udaje mu się jakoś utrzymać przy życiu, zdobyć kobietę, pisać i obstawić kilka zakładów na wyścigach konnych. A jak wiadomo, prac tych było wiele.
Już zanim sięgnęłam po tę pozycję, wiedziałam, że będzie mi się podobać. Tak już mam - uwielbiam Bukowskiego i nie sądzę, aby jakakolwiek jego proza mogłaby mi nie przypaść do gustu. Obawiałam się jednak, czy "Faktotum" będzie mi się czytało lekko czy będę musiała się trochę pomęczyć. Nad większością próz Bukowskiego musiałam odrobinę posiedzieć, jedynie "Listonosza" przeczytałam jednym tchem w ciągu niedługiej podróży. Kiedy już zorientowałam się, że spoiwem łączącym rozdziały jest tematyka pracy, obawiałam się, że odrobinę większa powaga motywu spowoduje pewną ciężkość.
Ale proszę Was. Bukowski i powaga? Dla Bukowskiego praca jest najmniej poważnym tematem spośród wszystkich. Jego stosunek do zdobywania pieniędzy jest tak lekceważący i ironiczny, że czytało się przyjemnie i lekko, ale zarazem refleksyjnie. Dawno nie zastanawiałam się tak intensywnie nad własną pracą zawodową, jak przy czytaniu tejże książki. Każdy pracoholik i zadufany w sobie niby ważny człowiek powinien zapoznać się z tą lekturą.
Może i wszystkie rozdziały kręciły się wokół pracy, a Bukowski wydaje się płytką pijaczyną, to miałam wrażenie, że ta książka ma drugie dno. W moim odbiorze "Faktotum" było tak naprawdę o tym, co jest ważne w życiu każdego człowieka i o tym, co wpływa na to, że czujemy się szczęśliwi, a także o byciu sobą i poszukiwaniu własnej istoty. Może tylko ja tak odbieram ten tytuł, ale warto zaryzykować, przeczytać i to sprawdzić.
Nie myślcie jednak, że było refleksyjnie i mdło. Nie, od Bukowskiego nie należy się spodziewać żadnych refleksji wprost - czytelnik musi sam dojść do wszystkiego. Chyba klimat tejże książki mogę zamknąć w tym, co chciałam zrobić, czytając ją. Otóż miałam ogromną ochotę rzucić wszystko, wyjechać do Ameryki, łapać każdą pracę, aby tylko jakoś przetrwać, nie przejmować się niczym, pić, palić, zaliczać panienki, jeździć na wyścigi konne, zbierać mandaty i... poznawać życie.
Gorąco polecam "Faktotum" fanom Bukowskiego i osobom, które chcą dopiero poznać jego świat. Nie wiem, czy jest to dobra pozycja na rozpoczęcie tej czytelniczej znajomości, ale na pewno jest to najlepsza powieść Bukowskiego, jaką do tej pory przeczytałam.
https://pikkuvampyyrinkirjamaailma.blogspot.com/2017/04/113-charles-bukowski-faktotum.html
więcej Pokaż mimo toIm więcej książek Bukowskiego czytam, tym mniej mam do powiedzenia na temat jego twórczości. Dlaczego? Ponieważ jedynie mogę zachęcić do poznania jego dzieł. Mogę zachęcać i zachęcać, ale żadne niebukowskie zdania nie oddadzą charakteru jego książek. Nic nie może do autora zachęcić...