Złoty Lis
Wydawnictwo: Glob literatura piękna
85 str. 1 godz. 25 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Glob
- Data wydania:
- 1987-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1963-01-01
- Liczba stron:
- 85
- Czas czytania
- 1 godz. 25 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8370070957
- Tagi:
- złoty lis dzieci opowiadanie
Opowiadanie Andrzejewskiego to historia małego chłopca, którego odwiedza piękny złoty lis. Tajemniczy i piękny gość pojawia się w szafie między strojami matki bohatera. Jest dziecięcym marzeniem, wyimaginowanym przyjacielem. Czy zjawił się naprawdę? Jak w świecie pozbawionym fantazji przyjęta zostanie wiadomość o tak niezwykłym stworzeniu?
Tom zawiera również opowiadanie Kukułka, Paszportowa żona, Przebudzenie lwa, Narcyz, Pantofelek, Wielki lament papierowej głowy.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 49
- 27
- 12
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
-Nigdy nie widziałem złotego lisa! - wyrzkyknął prawie z tryumfem - Hura! - zawołał Grześ. I wesoła zabawa potoyczła się dalej.
dodaj nowy cytat
Więcej
OPINIE i DYSKUSJE
Książka moim zdaniem opisuje proces poddawania się systemowi. Mały Łukasz traci złotego lisa, kiedy zaczyna z bratem budować wieś. Jest to kluczowy moment, ale także chwila, w której porzuca swoją pewnego rodzaju indywidualność, aby bawić się w to wraz z resztą dzieci, w co bawią się starsi.
Bardzo symboliczna jest plansza z warszawą, autor celowo używa małej litery, chcąc nam tym coś przekazać.
Można to zestawić z tym, jak Emilka mówi, że nie ma miasta większego niż Moskwa.
Nawet dzieci stają się ofiarami propagandy, polska stolica to dla nich plansza do zabawy. A dzieci bawią się w dorosłe życie, które prowadzą ich zabiegani i nie mający na nich czasu rodzice. Bardzo lakoniczny, ale wymowny opis tego, jak rodzice Łukasza prawie wcale nie są już w stanie spędzić ze sobą czasu.
To, jak małe dzieci muszą iść do przedszkola samodzielnie, bo rodzice pracują.
I zniknięcie złotego lisa i Łukasz, który wstydzi się tego, że kiedykolwiek w niego wierzył, potem twierdzi, że nigdy go tak właściwie nie było. To, jak wszyscy cieszą się z tego, że Łukasz już nie wierzy.
Ciekawy jest też motyw blednięcia i słabnięcia Łukasza, kiedy wszyscy zdają się istnienie złotego lisa ignorować, a potem rozmowa rodziców, którą on słyszy. Przypomina trochę "Króla Olch" Goethego, gdzie syn umiera, ponieważ ojciec nie chce wierzyć w fantazje, które widzi. Oczywiście nie mamy w noweli do czynienia z aż tak dramatyczną sytuacją, a jednak jest w tym coś smutnego.
Rodzice ignorują marzenia i wyobraźnię chłopca, nie próbują go zachęcać, a wręcz planują zatrzymać jego kreatywność i wiarę. A czy nie powinni go do tego zachęcać? Jakby wręcz chcieli i pragnęli, aby był taki, jak wszyscy. Łukasz jest osobą w domu, na którą zwraca się najmniej uwagi i wszystko co powie i zrobi nie jest brane na poważnie. Wszystkie jego wybryki czy próby porozumienia się z rodzicami są łagodnie odtrącane.
Dziecko musi czuć się w domu, jak w klatce i tylko rozmowy ze złotym lisem dają mu poczucie spełnienia i bycia wysłuchanym. Możemy go więc też traktować, jak wymyślonego przyjaciela, wynik samotności małego dziecka.
Ale scena, w której Łukasz ma urodziny i dostaje zabawki pokazuje nam, jak szczęśliwy jest z możności bawienia się z bratem, z którym wcześniej tak bardzo się kłócił. To także wynika z samotności i poczucia bycia odtrąconym. Grześ pierwszy raz zwraca na niego uwagę w pozytywny sposób.
To, jak wszyscy kupili mu zabawki tak bardzo związane z rzeczywistością, która go otacza: traktory, plan miasta i itp. wygląda mi na zbiorową próbę ściągnięcia Łukasza na ziemię. I udaje im się to. Łukasz staje się taki, jak wszyscy, ale nie jest już dłużej samotny.
Tylko, że w czytelniku pozostaje na końcu dylemat czy to dobrze, czy źle? Czy powinien poświęcać, aż tyle?
Opowieść jest smutna i biorąc pod uwagę, w jakich czasach była napisana od razu wiadomo dlaczego
"-Nigdy nie widziałem złotego lisa! - wyrzkyknął prawie z tryumfem
- Hura! - zawołał Grześ.
I wesoła zabawa potoyczła się dalej"
Książka moim zdaniem opisuje proces poddawania się systemowi. Mały Łukasz traci złotego lisa, kiedy zaczyna z bratem budować wieś. Jest to kluczowy moment, ale także chwila, w której porzuca swoją pewnego rodzaju indywidualność, aby bawić się w to wraz z resztą dzieci, w co bawią się starsi.
więcej Pokaż mimo toBardzo symboliczna jest plansza z warszawą, autor celowo używa małej litery, chcąc...
Ta książka ukazuje jaka przepaść dzieli świat dorosłych i świat dzieci. Złota poświata była tu symbolem wyobraźni, którą posiadało dziecko, gdy zniknęła poświata - zniknął ten cudowny czas zabawy, beztroski, zniknęła magia a została rzeczywistość. Nie wiem czy tylko mnie, ale ta powieść wzrusza, bo jest prawdziwa i przypomniała mi o moim własnych dzieciństwie i nieograniczonej wyobraźni, jaką wówczas posiadałam.
Ta książka ukazuje jaka przepaść dzieli świat dorosłych i świat dzieci. Złota poświata była tu symbolem wyobraźni, którą posiadało dziecko, gdy zniknęła poświata - zniknął ten cudowny czas zabawy, beztroski, zniknęła magia a została rzeczywistość. Nie wiem czy tylko mnie, ale ta powieść wzrusza, bo jest prawdziwa i przypomniała mi o moim własnych dzieciństwie i...
więcej Pokaż mimo to'Złoty lis' to krótka opowiastka o małym chłopcu i jego tytułowym przyjacielu. Mały Łukasz za wszelką cenę chce pokazać wszystkim wkoło, że złoty lis naprawdę istnieje...
Złoty lis to wyobraźnia i beztroskie dzieciństwo. Jest symbolem naiwności i wiary dzieci w nieprawdopodobne rzeczy. Niestety w życiu każdego z nas przyszedł moment, gdy przestaliśmy wierzyć w Świętego Mikołaja. Tak samo jest w 'Złotym Lisie'. Przyszły kolejne urodziny chłopca, a wraz z nimi koniec wiary w pewne zjawiska.
Przyjemnie i szybko się czyta. Cudowne powiedzonka dzieci: 'ćmku', 'przyszedłam' i wiele innych.
Gdyby nie mus studyjny, prawdopodobnie nie sięgnęłam bym po tę pozycję.
'Złoty lis' to krótka opowiastka o małym chłopcu i jego tytułowym przyjacielu. Mały Łukasz za wszelką cenę chce pokazać wszystkim wkoło, że złoty lis naprawdę istnieje...
więcej Pokaż mimo toZłoty lis to wyobraźnia i beztroskie dzieciństwo. Jest symbolem naiwności i wiary dzieci w nieprawdopodobne rzeczy. Niestety w życiu każdego z nas przyszedł moment, gdy przestaliśmy wierzyć w Świętego...