Obroty rzeczy. Rachunek zachciankowy. Mylne wzruszenia. Było i było
- Kategoria:
- poezja
- Cykl:
- Miron Białoszewski. Utwory zebrane (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Państwowy Instytut Wydawniczy
- Data wydania:
- 1987-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1987-01-01
- Liczba stron:
- 428
- Czas czytania
- 7 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8306015150
- Tagi:
- poezja lingwistyczna język potoczny wiersze
Na indywidualność poetycką Białoszewskiego składa się własny zespół realiów i motywów, swoista koncepcja bohatera oraz całkowicie nowy ton stylistyczno-językowy. Ukazywane są najczęściej przedmioty codziennego użytku lub codzienne sytuacje, to, co mieści się w ramach pokoju lub mieszkania, stanowiących azyl przed wtargnięciem świata (gości, sąsiadów). Bohater ukazany jest jako członek społeczności, ale kompromitujący wciąż konwencjonalne formy życia zbiorowego (zwłaszcza języka, ale także oficjalnej sztuki). Stąd nastawienie na styl mówiony, potoczność, wprowadzanie błędów językowych, właściwych dziecku lub człowiekowi ulicy. Szczególna rola środków językowych jest powodem, że Białoszewski zaliczany jest często do tzw. nurtu lingwistycznego współczesnej poezji. Częste są odwołania do kultury plebejskiej, warszawskiej ulicy, podstołecznych miasteczek.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 102
- 80
- 15
- 8
- 7
- 2
- 2
- 2
- 2
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Obroty rzeczy. Rachunek zachciankowy. Mylne wzruszenia. Było i było
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Wiersze zebrane z pierwszych czterech tomów Mirona Białoszewskiego. Część pierwsza (tom "Obroty rzeczy") to istnie "nieprzecedzona w bogactwie" -- szczegółów dawnej kultury, literatury, architektury -- "łyżka durszlakowa". A przecież już wtedy pełna akcentów stawianych na własną modłę i swój (własno-uniwersalny) wymiar subiektywizmu:
"Nie zaśpiewali Eklezjasty.
Marność jest dla wybranych.
Wybranych jest mało.
Albowiem -- wybiera
każdy --
sam siebie".
Widać tu analogię z książką filozoficzną Andrzeja Falkiewicza "Istnienie i metafora": podobne odejście od metafizyki i fizyki w stronę "subiektywnych widnokręgów" jako zasady bytu. Z kolei pewność osiągnięta u Mirona na drodze utraty własnego miejsca:
"Noszę sobą
jakieś swoje własne
miejsce.
Kiedy je stracę,
to znaczy, że mnie nie ma.
__ __ __
Nie ma mnie,
więc nie wątpię".
współgra z przemyśleniem Falkiewicza, iż "[k]łopot z moim istnieniem -- ten podnoszony już językowy i myślowy kłopot -- zaczyna się dopiero wtedy, gdy zasadę tę zachcę w sobie umiejscowić. Gdzież bowiem znajduje się moje >>ja<<, będące jej nosicielem?" Marzy mi się obszerniejsze zbadanie "korespondencji" wierszy Białoszewskiego i filozoficznych tez Falkiewicza; może jak ogarnę (ogarnę?) "makroandros" (nazwa ukuta przez Falkiewicza -- analogicznie do "mikroświata" jako człowieka -- na określenie świata jako "człowieka w skali makro") stworzony przez jednego i drugiego. ;)
Wiersze zebrane z pierwszych czterech tomów Mirona Białoszewskiego. Część pierwsza (tom "Obroty rzeczy") to istnie "nieprzecedzona w bogactwie" -- szczegółów dawnej kultury, literatury, architektury -- "łyżka durszlakowa". A przecież już wtedy pełna akcentów stawianych na własną modłę i swój (własno-uniwersalny) wymiar subiektywizmu:
więcej Pokaż mimo to"Nie zaśpiewali Eklezjasty.
Marność...
Myślę, że coś jest w określeniu Białoszewskiego jako poetę osobnego.
Autor skupia się na tematyce codziennej, tzw. nieliterackiej, tworząc przy tym bardzo intrygującą i wyrazistą poezję. Moja rada dla osób, które chcą zapoznać się z tymi wierszami - przeczytajcie je po kilka razy i nie zniechęcajcie się, jeśli uznacie niektóre utwory za jakiś bełkot. Pamiętajcie, że Białoszewski jest jedyny w swoim rodzaju i wiedział, co pisze;-)
Myślę, że coś jest w określeniu Białoszewskiego jako poetę osobnego.
więcej Pokaż mimo toAutor skupia się na tematyce codziennej, tzw. nieliterackiej, tworząc przy tym bardzo intrygującą i wyrazistą poezję. Moja rada dla osób, które chcą zapoznać się z tymi wierszami - przeczytajcie je po kilka razy i nie zniechęcajcie się, jeśli uznacie niektóre utwory za jakiś bełkot. Pamiętajcie, że...
Miron trafia we mnie każdym słowem, a brakiem go - dobija. Niezwykłe wyczucie języka, który ma to do siebie, że dopowiada niepotrzebne rzeczy albo wykoślawia zamiary. Białoszewski panuje nad tą materią w sposób niedościgniony. Imponująca redukcja formalna wymuszająca wydobywanie treści z iskrzenia pomiędzy wyrazami. Istne krzesanie sensu!
Zgłupiałem po tych ponad 400 stronach: zazdrościłem, śmiałem na głos... cyrk.
Zaniżam ocenę, bo nie wiem co mnie czeka w kolejnych zbiorach.
Miron trafia we mnie każdym słowem, a brakiem go - dobija. Niezwykłe wyczucie języka, który ma to do siebie, że dopowiada niepotrzebne rzeczy albo wykoślawia zamiary. Białoszewski panuje nad tą materią w sposób niedościgniony. Imponująca redukcja formalna wymuszająca wydobywanie treści z iskrzenia pomiędzy wyrazami. Istne krzesanie sensu!
więcej Pokaż mimo toZgłupiałem po tych ponad 400...