Pokryty komunistycznym nalotem „Bal Maskowy” to kolejna powieść Magdy Szabó, w której odwołano się do najprostszych uczuć, uniwersalnych sytuacji, najskrytszego marzenia o pokochaniu i byciu kochaną, czemu nie stanie na przeszkodzie węgierski socjalizm z drażniącym kolektywem, pionierkami oraz innymi ideowymi naleciałościami spod czerwonej gwiazdy. Maskarada odbywa się w szkole dziewcząt. W tłumie i w przebraniu nietrudno się ukryć, łatwiej się poruszać, nie mówiąc już o swobodzie, z jaką przychodzi uzewnętrznienie własnych wątpliwości i pragnień, o czym przekonają się Krisztina oraz Eva. Bal Maskowy stwarza im możliwość snucia opowieści o byciu osamotnionymi na różne sposoby. Surowa nauczycielka zaczyna pojmować nietypowe zachowania uczennicy, które dotychczas stały na przeszkodzie zasianiu w niej idei życia w zbiorowości jako sztandarowej zasady powojennych Węgier. Z kolei podopieczna dostrzega w kobiecie kogoś więcej niż typowego dydaktyka. Magda Szabó po raz kolejny wikła się w romans z rodzinnym ogniskiem, któremu, podobnie jak w innych powieściach, nie pozwoli zgasnąć. Z założenia młodzieżowy „Bal Maskowy” to książka kierowana do starszych i równie przez życie poturbowanych, co jej bohaterki. Chwilami bywało ckliwie, trąciło czymś oczywistym, choć nie ma to większego znaczenia, gdy w grę wchodzi snucie opowieści o upragnionym szczęściu, które dla każdej i każdego znaczyć będzie coś zupełnie innego.

Pokryty komunistycznym nalotem „Bal Maskowy” to kolejna powieść Magdy Szabó, w której odwołano się do najprostszych uczuć, uniwersalnych sytuacji, najskrytszego marzenia o pokochaniu i byciu kochaną, czemu nie stanie na przeszkodzie węgierski socjalizm z drażniącym kolektywem, pionierkami oraz innymi ideowymi naleciałościami spod czerwonej gwiazdy. Maskarada odbywa się w...

93/180/2021
Będąc podlotkiem czytałam „Świniobicie” tej autorki. Podobało mi się, postanowiłam odświeżyć. Polując na nie w używanych książkach trafiłam na „Bal maskowy”. Ależ mi się spodobał! Akcja dzieje się właściwie w jedno popołudnie i wieczór, chyba w 1960 roku, z retrospekcjami. Momentami trochę przestarzała (wiecie, te zbiórki młodzieży socjalistycznej i pogadanki o wyższości pokoju nad wojną),ale w kwestii relacji międzyludzkich – wciąż aktualna. Mamy wdowca wychowującego razem z teściową córkę, młodą nauczycielkę, która od jesieni jest wychowawczynią tej córki, inną nauczycielkę, surową i zgredowatą, której nie odpowiada nowoczesna pedagogika… a w tle jeszcze koleżanki z klasy, inne nauczycielki i amant babci. Szybko okazuje się, że między głównymi bohaterami jest więcej powiązań, niż na pierwszy rzut oka się wydaje. Obowiązek, miłość, niechęć, pamięć o zmarłych, przyzwyczajenie i rytuał – wszystko to jest głównym motywem działania postaci. Świetne, wciągające, naprawdę polecam. A „Świniobicia” jeszcze szukam, ale coś mi się zdaje, że bardziej zgłębię twórczość tej autorki.

93/180/2021
Będąc podlotkiem czytałam „Świniobicie” tej autorki. Podobało mi się, postanowiłam odświeżyć. Polując na nie w używanych książkach trafiłam na „Bal maskowy”. Ależ mi się spodobał! Akcja dzieje się właściwie w jedno popołudnie i wieczór, chyba w 1960 roku, z retrospekcjami. Momentami trochę przestarzała (wiecie, te zbiórki młodzieży socjalistycznej i pogadanki o...

Nad tymi gwiazdkami to się jednak zamyśliłam, bo 3 za mało ale 4 za dużo. Klimat wspaniały, słowa płyną tak naturalnie a jednocześnie niezwykle pięknie. Wnikliwe studium postaci, podejście do tematu itd, ale treść w gruncie rzeczy sztampowa. Odnoszę wrażenie, że przeczytałam Bal maskowy o 20 lat za późno, z drugiej strony może 20 lat temu nie doceniłabym piękna słów i atmosfery.
Podsumowując książka przyjemna, ale cudów się nie spodziewajcie

Nad tymi gwiazdkami to się jednak zamyśliłam, bo 3 za mało ale 4 za dużo. Klimat wspaniały, słowa płyną tak naturalnie a jednocześnie niezwykle pięknie. Wnikliwe studium postaci, podejście do tematu itd, ale treść w gruncie rzeczy sztampowa. Odnoszę wrażenie, że przeczytałam Bal maskowy o 20 lat za późno, z drugiej strony może 20 lat temu nie doceniłabym piękna słów i...

https://zacofany-w-lekturze.pl/2023/01/pod-oslona-maski.html

https://zacofany-w-lekturze.pl/2023/01/pod-oslona-maski.html