O rodzicach i dzieciach
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Meridian
- Tytuł oryginału:
- O rodičích a dětech
- Wydawnictwo:
- Pogranicze
- Data wydania:
- 2007-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2007-01-01
- Liczba stron:
- 129
- Czas czytania
- 2 godz. 9 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788386872909
- Tłumacz:
- Jan Stachowski
Emil Hakl, jeden z najwybitniejszych współczesnych pisarzy czeskich, tłumaczony na wiele języków, pozostał wierny Pradze, jej krętym zakamarkom i knajpom, w których przy jałowcówce toczą się rozmowy o historii, kobietach i innych rozkoszach bądź utrapieniach dnia powszedniego. Jego najsłynniejsza książka O rodzicach i dzieciach to opowieść o popołudniowej, ciągnącej się do nocy przechadzce ojca z synem, któremu wszakże stuknęła już czterdziestka, i który dla posiwiałego emeryta dorabiającego sobie w zoologu jako przewodnik, okazuje się być znakomitym kompanem w roztrząsaniu wszystkich dziennych i niedziennych spraw tego świata.
Hakl to nowe wcielenie haszkowsko-hrabalowskiej tradycji w literaturze czeskiej, w której pogawędka z towarzyszem podróży lub niewinnej przechadzki po mieście, zakropiona dobrym trunkiem, ciepłą ironią i uwagą dla drobnicy życiowej zapełniającej po brzegi kieszenie naszej egzystencji, okazuje się najlepszym kluczem do prawdy o człowieku.
Krzysztof Czyżewski
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 61
- 35
- 12
- 10
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
- 1
Opinia
Mam wrażenie, że błędem jest oceniać książkę zaraz po przeczytaniu - niejednokrotnie dopiero po pewnym czasie widzę, że oceniłem ją za wysoko. Tę chyba oceniłem za nisko - jest wybitna, nie rewelacyjna. Zostaje w pamięci na długo.
Miesiącami zastanawiałem się, czy mam coś do dodania ponad to, co o niej powiedział Krzysztof Czyżewski - szef Fundacji "Pogranicze" i jej wydawca. Może jednak dwa zdania dodam, ponieważ oprócz wyjątkowo szczerej rozmowy dorosłego syna z ojcem (nota bene ludzi o przeciwstawnych charakterach: gdy jeden bał się pań swawolnych, drugi tylko tych cnotliwych), która jest najważniejsza i zahacza o absolut (choć autor stroi pełne ironii miny), książka niesie sporo zabawnych, życiowych anegdot, historycznych informacji (co ma wspólnego tatarak z Tatarami?) oraz obyczajowych smaczków (z Chorwacji i Czech). Poza tym gdzie jeszcze można by się dowiedzieć, na dodatek pomiędzy jednym piwem a drugim i z widokiem na obnażony biust kelnerki w praskiej knajpie na peryferiach, o tylu i takich technicznych (samoloty) i zoologicznych ciekawostkach? Nie poznałbym też najgorszych koktajli z czasów socjalizmu (nie zabraknie i "Polskiej flagi"), które są najlepsze na natychmiastowy zjazd. Postanowiłem odtworzyć te koktajle w warunkach domowych. A kiedyś powtórzę marszrutę obu panów, zwiedzając praskie peryferie - pewnie Pragę C, jeśli nie Z. A to CZechy właśnie.
Jednego jednak nie mogłem pojąć i zaakceptować. Zdaję sobie sprawę, że nie ma w polszczyźnie takiego rejestru językowego, jakim jest "obecná čeština" - język mówiony, używany przez wszystkich bez wyjątku Czechów - prostych i wykształconych - którym się jednak nie pisze... Hakl nim pisze. Domyślam się więc, że wkładanie panu doktorowi i wykładowcy uniwersyteckiemu frazy "jakżem był" i co chwila "co nie" w usta, to rozpaczliwa próba znakomitego skądinąd tłumacza, by oddać ten klimat. Mnie to jednak razi, razi niezmiernie, zwłaszcza, gdy w tym samym zdaniu ten sam człowiek czyni odniesienia do tybetańskiej Potali, "Wyspy umarłych" Böcklina, gdy bohaterowie zastanawiają się, ile może ważyć mityczne stworzenie - architheutis dux (kałamarnica olbrzymia)...Czuję tutaj dysonans nawet przyjmując, że rozmowa toczy się po części "po pijaku". W każdym razie ja się jeszcze nie spotkałem z takim regresem językowym u wykształconego człowieka.
Ale kiedy narrator w tekście "wyznaje TĄ kiczowatą zasadę", to mam już pretensje nie do tłumacza, a do korekty książki.
Mam wrażenie, że błędem jest oceniać książkę zaraz po przeczytaniu - niejednokrotnie dopiero po pewnym czasie widzę, że oceniłem ją za wysoko. Tę chyba oceniłem za nisko - jest wybitna, nie rewelacyjna. Zostaje w pamięci na długo.
więcej Pokaż mimo toMiesiącami zastanawiałem się, czy mam coś do dodania ponad to, co o niej powiedział Krzysztof Czyżewski - szef Fundacji "Pogranicze" i jej...