Thor

Okładka książki Thor
Wolfgang Hohlbein Wydawnictwo: Telbit Cykl: Saga Asgard (tom 1) fantasy, science fiction
860 str. 14 godz. 20 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Saga Asgard (tom 1)
Tytuł oryginału:
Thor
Wydawnictwo:
Telbit
Data wydania:
2011-06-20
Data 1. wyd. pol.:
2011-06-20
Liczba stron:
860
Czas czytania
14 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788362252350
Tłumacz:
Miłosz Urban
Tagi:
thor
Średnia ocen

                6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki La Chronique des Immortels Intégrale #3: Le coup de grâce Wolfgang Hohlbein, Benjamin von Eckartsberg
Ocena 0,0
La Chronique d... Wolfgang Hohlbein, ...
Okładka książki La Chronique des Immortels Intégrale #2: Le vampyre Wolfgang Hohlbein, Benjamin von Eckartsberg
Ocena 0,0
La Chronique d... Wolfgang Hohlbein, ...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
305 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
726
232

Na półkach:

Z fantastyką u mnie zawsze było na bakier. Przerażały mnie opasłe tomiska, skomplikowane koneksje bohaterów, wymyślane mitologie, światy. Nie potrafiłam przekonać się zupełnie do tego gatunku literackiego. "Thor"nie dość, że potwierdził moje uprzedzenia, to spowodował u mnie niemal miesięczny książkowstręt. A tego się nie wybacza ...

Tytułowy bohater to tak naprawdę mężczyzna bez imienia, przez wielu uznany za Thora - skandynawskiego boga. Poznajemy go w wyjątkowo dramatycznym momencie - budzi się, jakby ze snu, podczas burzy śnieżnej. Nie pamięta niczego - kim jest, skąd przybył i w jakim celu znalazł się w tym właśnie miejscu. Na swojej drodze napotyka rodzinę, która została obrabowana - tak poznaje Urd. Jak widać - mimo mojego niezbyt wielkiego obeznania w fantastyce - pomysł delikatnie mówiąc nieświeży. Jednak naprawdę miałam ochotę na tę historię - mitologia w każdej formie - poproszę, dwa razy! I zaczęła się przeprawa po grudach - niemal fizycznie odczuwałam trudy podróży Thora poprzez zaśnieżone, górzyste, nieprzyjazne tereny. Niemal na każdym kroku czekały na mnie (wraz z Thorem, rzecz jasna) potyczki, walki - i mimo tego, że byłam osłabiona bądź uszkodzona (po poprzedniej bitwie), w pojedynkę i miałam jeno młot - wychodziłam zwycięsko. W pewnym momencie poczułam, że Thor jest takim Stevenem Seagalem z Północy.

Mocno drażni schematyczność - to już nie tylko niezniszczalny bohater, ale również motyw wędrówki, który jest tematem skrajnie wyczerpanym w literaturze. Hohlbein rozdmuchał niestety powieść do granic możliwości - podczas czytania rozległe opisy wszystkiego, czego się tylko dało, były nużące i męczące. Opisy bitw nieco rekompensowały złe wrażenie - były dopracowane, zachęcająco poprowadzone, jednak ... znowu to powtórzę - mocno schematyczne. Co z tego, że przed Thorem piętrzyły się przeszkody, skoro i tak wymachując swoim młoteczkiem przepędzał wszystkich gdzie pieprz rośnie.

Głównym tematem jest poszukiwanie tożsamości przez Thora. Pomaga mu w tym Urd, kobieta, którą uratował przed Posłańcami Światła. Szybko rodzi się pomiędzy nimi nić porozumienia, a potem i uczucie. Urd to jedna z większych niespodzianek tej powieści - jej przemiana w miarę rozwoju fabuły i inne przypadłości. Mimo dość stereotypowego sposobu potraktowania tematu kobiety i uczuć - z całej tej papki da się to przetrawić.

Czego przetrawić się nie da? Dialogów. Prostych, kwadratowych, przeciąganych, przegadanych, o niczym. Zawsze zastanawiało mnie co może osłabić czytelnika bardziej - brak dialogów czy ich obecność na wyjątkowo marnym poziomie. Sporą zaletą jest jakość tłumaczenia i redakcja - praktycznie brak literówek (co przy ponad ośmiuset stronach jest nie lada wyczynem), tasiemcowe zdania można zrozumieć. Jednym słowem - przy całym bólu, wydawca nie dał przysłowiowego ciała.

Z kwestii technicznych - książki o takiej objętości powinny być w twardej oprawie. Pomijając nieporęczność, grzbiet jest podniszczony tylko po jednym przeczytaniu. Za książkę o cenie 50 zł - troszkę nie fair wobec Czytelnika. Co więcej, mój egzemplarz był przepełniony stronami z zagnieceniem (błędy drukarskie), co naprawdę mocno drażniło i dodatkowo zniechęcało do zagłębiania się w treść. Gramatura papieru też pozostawia sporo do życzenia - przy dobrym poziomie merytorycznej redakcji, poziom stricte techniczny mocno rozczarowywuje.

Podsumowując - książka zupełnie nie trafiła w mój gust czytelniczy. Umęczyłam się strasznie, niemal na miesiąc przestałam zupełnie czytać. "Thor" tak osłabiał mój zapał do książek, że zupełnie poważnie wystraszyłam się, czy aby czasem nie dopadł i mnie kryzys totalny w czytaniu. Nie dopadł na szczęście, ale "Thor" to lektura nie dla mnie. Jeśli lubicie fantastykę okraszoną wieloma opisami bitew, autorów o niezbyt skomplikowanej warstwie charakterologicznej (samo głoszenie wszem i wobec, że jestem tajemniczy nie wystarcza) - to książka dla Was. Mam nadzieję, że powieść "króla fantasy" jest tylko niechlubnym wyjątkiem tego gatunku, a w przyszłości trafię na prawdziwe perełki.

bazgradelko.pl

Z fantastyką u mnie zawsze było na bakier. Przerażały mnie opasłe tomiska, skomplikowane koneksje bohaterów, wymyślane mitologie, światy. Nie potrafiłam przekonać się zupełnie do tego gatunku literackiego. "Thor"nie dość, że potwierdził moje uprzedzenia, to spowodował u mnie niemal miesięczny książkowstręt. A tego się nie wybacza ...

Tytułowy bohater to tak naprawdę...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    491
  • Przeczytane
    417
  • Posiadam
    163
  • Teraz czytam
    21
  • Ulubione
    18
  • Fantastyka
    14
  • Fantasy
    13
  • Chcę w prezencie
    9
  • 2013
    4
  • 2012
    4

Cytaty

Więcej
Wolfgang Hohlbein Thor Zobacz więcej
Wolfgang Hohlbein Thor Zobacz więcej
Wolfgang Hohlbein Thor Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także