Tematyka mało mi znana, więc merytorycznie nie mogę się wypowiedzieć. Na poziomie emocji - bardzo udana książka, zupełnie inna niż pozostałe części serii, które niekoniecznie do mnie przemówiły. Można powiedzieć, że ksiażka niszczy i przywraca wiarę w ludzi jednocześnie. Nie można się przy niej nudzić.

Tematyka mało mi znana, więc merytorycznie nie mogę się wypowiedzieć. Na poziomie emocji - bardzo udana książka, zupełnie inna niż pozostałe części serii, które niekoniecznie do mnie przemówiły. Można powiedzieć, że ksiażka niszczy i przywraca wiarę w ludzi jednocześnie. Nie można się przy niej nudzić.

Czarnoskóry detektyw Alex Cross, specjalista od tropienia seryjnych zabójców, cofa się do początku XX wieku, by opowiedzieć historię, która wydarzyła się na amerykańskim Południu za rządów prezydenta Theodore'a Roosvelta. Jej bohaterem jest młody biały prawnik Benjamin Corbett, który wraz z stryjecznym dziadkiem Alexa, Abrahamem Crossem, rzuca wyzwanie członkom Ku Klux Klanu.
Rok 1906. Ben Corbett, były żołnierz, obecnie wzięty waszyngtoński prawnik, podejmuje się misji zleconej przez prezydenta Roosvelta: ma powrócić do położonego w Missisipi rodzinnego miasteczka Eudora, by zbadać coraz bardzo niepokojące doniesienia o nasilających się aktach agresji i samosądach na czarnoskórych. Jego łącznikami ze światem kolorowych mieszkańców miasta stają się Abraham i jego wnuczka Moody. Działania Bena w obronie czarnych przysparzają mu niebezpiecznych wrogów. Grupa ekstremistów, zwana Białymi Najeżdżcami, szykuje się do wymordowania rodziny Crossów. Tylko Ben ma odwagę się im przeciwstawić. Czy uda mu się przerwać spiralę terroru, odkryć, kto stoi za rasistowskimi atakami i doprowadzić do historycznego procesu?

Czarnoskóry detektyw Alex Cross, specjalista od tropienia seryjnych zabójców, cofa się do początku XX wieku, by opowiedzieć historię, która wydarzyła się na amerykańskim Południu za rządów prezydenta Theodore'a Roosvelta. Jej bohaterem jest młody biały prawnik Benjamin Corbett, który wraz z stryjecznym dziadkiem Alexa, Abrahamem Crossem, rzuca wyzwanie członkom Ku Klux...

Sięgając po kolejny tom z serii, spodziewałam się trudnego śledztwa i sali sądowej, z detektywem w roli głównej.

Nic bardziej mylnego!

Tym razem sam Alex Cross jest autorem powieści. Przedstawia problem rasizmu na początku XX wieku, na podstawie historii, w którą wplątana jest jego rodzina.

Zaskakująca, wciągająca, okrutna.

Polecam!

Sięgając po kolejny tom z serii, spodziewałam się trudnego śledztwa i sali sądowej, z detektywem w roli głównej.

Nic bardziej mylnego!

Tym razem sam Alex Cross jest autorem powieści. Przedstawia problem rasizmu na początku XX wieku, na podstawie historii, w którą wplątana jest jego rodzina.

Zaskakująca, wciągająca, okrutna.

Polecam!

Niestety ta książka jest po prostu nędzna. Prowadzenie w niej fabuły, sposób opisu, sztampowi bohaterowie aż do bólu, wyświechtane powiedzonka, na siłę kreowane dialogi... James Patterson dodany dla podbicia sprzedaży, za tę słabiznę odpowiedzialny jest tylko i wyłącznie Richard DiLalo.

Niestety ta książka jest po prostu nędzna. Prowadzenie w niej fabuły, sposób opisu, sztampowi bohaterowie aż do bólu, wyświechtane powiedzonka, na siłę kreowane dialogi... James Patterson dodany dla podbicia sprzedaży, za tę słabiznę odpowiedzialny jest tylko i wyłącznie Richard DiLalo.

Bardzo interesująca książka, w której autor porusza ważny temat początku XX wieku, a mianowicie sporów miedzy białą a "kolorową" społecznością Ameryki. Historia została przedstawiona wzrokiem prawnika z Waszyngtonu, który na polecenie samego prezydenta wyrusza na prowincję, do rodzinnego miasteczka, by sprawdzić osobiście autentyczność informacji o rzekomych samosądach oraz nielegalnym działaniu Ku-Klux-Klau. Mnie temat bardzo zafascynował i z wielkim zainteresowaniem śledziłam historię młodego prawnika, a także przodka Alexa Crossa, który pojawia się w powieści trochę później. Niestety akcja nie toczyła się tak szybko do samego końca jakbym tego chciała. Tak jak na początku rozwój wydarzeń nabierał niezwykłego tempa, nie pomijając o uczuciach bohaterów, tak od połowy można było wyczuć jakby zmęczenie autora samym tematem i brakiem dalszych pomysłów na doprowadzenie historii do końca. Aczkolwiek samego zakończenia bym nie zmieniła i po części zaciera te niewielkie niedociągnięcia. Polecam.

Bardzo interesująca książka, w której autor porusza ważny temat początku XX wieku, a mianowicie sporów miedzy białą a "kolorową" społecznością Ameryki. Historia została przedstawiona wzrokiem prawnika z Waszyngtonu, który na polecenie samego prezydenta wyrusza na prowincję, do rodzinnego miasteczka, by sprawdzić osobiście autentyczność informacji o rzekomych samosądach oraz...

Byłam mile zaskoczona, że na pierwszym planie nie było tam Cross'a, naprawdę mam go szczerze dość! Niestety Benjamin też mnie irytował, jednak podziwiałam go, że bronił czarnoskórych. Walka o równouprawnienie opisana jest dość brutalnie, ale tak kiedyś było.

Jeśli chodzi o Corbett'a to jak można tworzyć związek na kłamstwie, rozczarował mnie tą swoją fascynacją i choć brzmi to dziecinnie to nic na to nie poradzę. Gdyby był taki uczciwy, to powiedziałby o Moody swojej żonie.

Polecam w szczególności dla tych do lubią czytać o równouprawnieniu itp.

Byłam mile zaskoczona, że na pierwszym planie nie było tam Cross'a, naprawdę mam go szczerze dość! Niestety Benjamin też mnie irytował, jednak podziwiałam go, że bronił czarnoskórych. Walka o równouprawnienie opisana jest dość brutalnie, ale tak kiedyś było.

Jeśli chodzi o Corbett'a to jak można tworzyć związek na kłamstwie, rozczarował mnie tą swoją fascynacją i choć...

Ilość stron: 398

To czwarta książka tego autora jaką przeczytałam. Do lektury zachęciło mnie to, że lubię twórczość Jamesa Pattersona.
„Proces Alexa Crossa” to trochę nudna momentami lektura. Główne wydarzenia to wątek psychologiczny związany z rasizmem, trochę straszny.

Nie polecam zaczynać czytania od tej powieści.

Ilość stron: 398

To czwarta książka tego autora jaką przeczytałam. Do lektury zachęciło mnie to, że lubię twórczość Jamesa Pattersona.
„Proces Alexa Crossa” to trochę nudna momentami lektura. Główne wydarzenia to wątek psychologiczny związany z rasizmem, trochę straszny.

Nie polecam zaczynać czytania od tej powieści.

Dobra lecz momentami przerażająca ksiązka..

Dobra lecz momentami przerażająca ksiązka..

Bardzo szybko się czyta, ciekawa, dająca do myślenia polecam.

Bardzo szybko się czyta, ciekawa, dająca do myślenia polecam.

Wciągająca opowieść, fajnie napisana bo krótkimi rozdziałami, do tego budująca i przywracająca wiarę w człowieka.

Wciągająca opowieść, fajnie napisana bo krótkimi rozdziałami, do tego budująca i przywracająca wiarę w człowieka.