forum Oficjalne Aktualności

Czytamy w weekend

utworzył 12.10.2018 o 14:33

Sami nie wiemy jak to się dzieje, że już jest kolejny piątek! I znów trzeba podjąć decyzję, którą książkę czytać w weekend. Za oknem piękna jesień - drzewa cudownie zmieniają kolor, słońce przygrzewa - nic tylko iść w plener!

Zobacz pełną treść

odpowiedzi [199]

Aby napisać wiadomość zaloguj się

Sortuj:

Klaudyna 13.10.2018 10:05

Oficjalny recenzent

Jako, że październik to Październikowa kraina

Odpowiedz

Krzysztof 13.10.2018 10:03

Czytelnik

Agonia[bookLink]4859307|Agonia[/bookLink]

Odpowiedz

Eironeia 13.10.2018 09:57

Czytelniczka

Niby czytam Kontratyp[bookLink]4860112|Kontratyp[/bookLink], ale tak mnie irytuje, że muszę sobie robić przerwy. W między czasie więc Pratchett Wolni Ciut Ludzie

Odpowiedz

Anna 13.10.2018 09:42

Czytelniczka

Wieści z Wietnamu

Odpowiedz

awita 13.10.2018 09:39

Czytelniczka

Ostatnie strony
Scherzo capriccioso. Wesoła fantazja na temat DvořákaJosefa Skvoreckiego. Bardzo oryginalna powieść biograficzna o Antonim Dvoraku. Nie było łatwo - skoki w czasie i przestrzeni, konieczność zgadywania tożsamości bardzo wielu narratorów (ludzi z otoczenia kompozytora), zmienny język - od wydumanego języka arystokracji do amerykańsko-czeskiego slangu (każdy z narratorów opowiada własnym językiem, podobnie jak u Marlona Jamesa w "Krótkiej historii siedmiu zabójstw"). I podobnie jak w książce jamajskiego pisarza nie poznajemy perspektywy samego bohatera powieści - tu Dvoraka, tam - Marleya. Pozostaną mi w pamięci obrazy z życia kompozytora: nieszczęśliwa miłość i niezdarne zaloty do pięknej Josefiny, zagubienie w Ameryce i niezdolność do nauczenia się i zrozumienia języka, dziecięce zafascynowanie Nowym Światem i wszystkimi jego dźwiękami (nowojorską ulicą, dworcami, rdzennymi spirituals, pogwizdywaniem murzyńskich chłopców). Dvorak zasłuchiwał się i chłonął codzienność jak gąbka, a potem wplatał w muzykę polifoniczną i prezentował na koncertach. Muzyczny geniusz, nazywany nawet prekursorem jazzu, ale także człowiek całkowicie zwyczajny, uwielbiający knedliczki i niezliczone kufle piwa, rubaszny, niezręczny, melancholijny i gwałtowny. Przystojny mężczyzna, o negroidalnych rysach twarzy nazywany był także "dandysem z Piątej Alei", którego turkusowe krawaty nosili eleganccy nowojorczycy, tak samo jak kapelusze, guziczki do mankietów i wąsy a la Dvorak. Powieść ma czarujące momenty, bywa dowcipna i lekka, ale przytłacza mnogością postaci i narracyjnym chaosem; wymaga czytelniczej wytrwałości.
Przede mną wybór kolejnej książki, na przykład:
Beatlesi[bookLink]299051|Beatlesi[/bookLink] Christensena
a może któraś powieści z motywem tanga (rdzenne argentyńskie tango będzie konieczne w tle, uwielbiam):
Mężczyzna, który tańczył tangoAtrura Pereza-Reverte
Bogowie tangaCaroliny de Robertis
Tango w Buenos AiresMartineza

Najpierw jednak powinnam skończyć
Krótka historia siedmiu zabójstwJamesa. No tak, nie jest ona ani krótka, ani łatwa, a zabójstw jest o wiele więcej...

więcej

Pokaż odpowiedzi [1]

Odpowiedz

ka_raska 13.10.2018 11:10

Czytelnik

Ani krótka, ani łatwa, a dla mnie średnio przyjemna. Jednak dałam radę i Tobie również tego życzę.

Aby napisać wiadomość zaloguj się

matkafrustratka 13.10.2018 09:25

Czytelnik

Jak zawsze[bookLink]4804059|Jak zawsze[/bookLink]

Cenię książki Zygmunta Miłoszewskiego. Postanowiłam zatem poznać inne oblicze jego twórczości ....

Odpowiedz

Yvonne 13.10.2018 08:38

Czytelnik

Pojutrze. O miastach przyszłości

Lubię książki, które inspirują mnie do kolejnych lektur 🙂 a Paulina Wilk pisze bardzo obrazowo. Rak jakby się tam było ☺️

Odpowiedz

Ambrose 13.10.2018 08:19

Bibliotekarz

Jeśli chodzi o Fallaci to warto pamiętać, że ta utalentowana dziennikarka napisała też wspaniałą powieść (pacyfistyczny manifest):

Inszallah[bookLink]191986|Inszallah[/bookLink]

A jeśli chodzi o moje plany weekendowe, to zapoznam się nieco z norymberskim okresem twórczości Wita Stwosza:

Dziewiąty syn Wita Stwosza