Hanka V. Mody – pseudonim kobiety spod znaku Wagi urodzonej w 1981 roku w mieście jedenastu jezior. Po dwudziestu latach postanowiła, że dość ma już wstawania rano do pracy i uznała, że jej życie będzie bardziej twórcze i bardziej jej. Pasjonatka masażu Lomi i metod oddychania oraz wielogodzinnych spacerów z psem. Razem z nim także tropi szukając ludzi. To znaczy pies tropi, a ona ciągnie się za nim na lince. Dla niej nie są ważne tytuły czy stopnie, choć takie posiada, bardziej interesują ją relacje z drugim człowiekiem i jego motywy postępowania. Lubi wiedzieć co siedzi w ludzkiej psychice, ale nie zapomina jak ważne w procesie uzdrawiania są ciało i dusza. Uwielbia piękne zdania i melodyjne teksty, układające się w transową opowieść. Pisze o ludzkich emocjach i pragnieniach. Nigdy nie wie jakimi ścieżkami poprowadzą ją bohaterowie opowieści. Nie planuje, daje im napisać swoją historię.
Całe życie próbuje schudnąć, ale jedzenie i gotowanie kocha na równi z wodą. Mówi, co myśli. Gdy nie ma ochoty mówić – milczy.
Debiutowała opowiadaniem „NIEwinność” w zbiorze opowiadań „Lato Moralnego Niepokoju”. Obecnie doświadcza życia i zbliża się do ludzi. Dzięki temu później słyszy, że jej pisanie trafia w samo serce i duszę. Ma nadzieję tego nie zgubić.
Życie jest tak skomplikowane, że trudno jest wiedzieć, gdzie postawić granice. Ja zupełnie się pogubiłam. Ale zamierzam się odnaleźć. To chy...
Życie jest tak skomplikowane, że trudno jest wiedzieć, gdzie postawić granice. Ja zupełnie się pogubiłam. Ale zamierzam się odnaleźć. To chyba najlepsza rzecz jaką można dla siebie zrobić. Wtedy pewnie też okazuje się gdzie leżą granice.
"Ona" to historia kobiety, która po latach na nowo odkrywa swoją seksualność, która walcząc z wyrzutami sumienia poddaje się zakazanej miłości, która będąc w szczęśliwym związku wdaje się w romans. Ta historia to istny rollercoaster emocjonalny. Autorka w doskonały sposób rozkłada na części psychikę kobiety, pokazuje jak trudno czasami poznać samego siebie, przeciwstawia się stereotypom i nie boi się pisać o trudnych i niewygodnych sprawach.
Agata i Krzysztof tworzą spełnione małżeństwo. Wydawać by się mogło, że osiągnęli niemal wszystko, czego potrzeba człowiekowi do szczęścia.
Czy, aby na pewno tak jest?
Autorka bardzo szczegółowo charakteryzuje główną bohaterkę- Agatę. Ten opis jest niemal analizą jej zachowań, uczuć i motywów, które są dla niej zapalnikiem do działania.
Sięgając po tę pozycję należy przede wszystkim zachować otwarty umysł i otworzyć się na nowe, zupełnie nieoczywiste postępowania bohaterów. W naszym społeczeństwie utarł się schemat, że jeśli coś jest odmienne od naszego działania, to od razu klasyfikujemy takie postępowanie jako złe. Otóż nie zawsze tak jest i bardzo cieszę się, że Autorka poruszyła to w swojej książce.
Cieszę się, że coraz więcej autorów decyduje się w swoich książkach na motyw homoseksualizmu, gdyż nadal jest to temat tabu. Im więcej będzie się o tym mówić, tym lepiej.
Autorka za pomocą tej historii przenosi Czytelnika na zupełnie inny wymiar postrzegania miłości, która przecież nie jest jednoznaczna.