Pierwsze opowieści o Ghost Riderze wydane w latach 70 ubiegłego wieku. Początek taki bardziej horrorowy później już zaczyna się łączyć z innymi bohaterami Marvela i jest bardziej ułagodzony. Ogólnie pierwsze historie czyta się ciężko. Widać lata które minęły dodatkowo wszystko w oprawie czarno-białej, łatwo nie było ale zapoznałem się i biorę się za kolejne opowieści Marvela z tych lat.
SPIDER-MANÓW DWÓCH I… GWEN?
Różne są wydania pierwszej „Clone Sagi”. Jedne obejmują tylko zeszyty od 144 do 150, inne rozszerzają opowieść o kilka kolejnych komiksów. Nieważne jednak która edycja trafi w Wasze ręce, będzie to rzecz absolutnie warta poznania. Bo może i teraz „Saga klonów” jest uznawana za kwintesencję kiczu i tandetnego wyciągania pieniędzy z kieszeni fanów, to ta pierwsza, klasyczna z lat 70. XX wieku jest kawałem rewelacyjnego komiksu, który znać powinien każdy.
W życiu Petera zaczyna się wiele dziać. Wyprawa do Europy, która kończy się walką z bandytami, w celu ratowania J. Jonah Jamesona i Robertsona to jedno, ale prawdzie szaleństwo zacznie się, kiedy ciotka May dostrzeże… Gwen. Czyżby dziewczyna jednak żyła? Jej powrót staje się początkiem najtrudniejszego wyzwania w dziejach Spider-Mana. Oto bowiem na horyzoncie znów pojawia się Jackal, który chce dokonać zemsty. Do tego Spider-Man zostaje sklonowany i w pewnym momencie nikt już nie wie kto jest kim. Czy z tego starcia Peter wyjdzie obronną ręką? Czy Gwen wróci do życia? I kim jest Jackal i dlaczego chce się mścić?
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2021/01/spider-man-original-clone-saga-gerry.html