Najnowsze artykuły
- ArtykułyAgnieszka Janiszewska: Relacje między bliskimi potrafią się zapętlić tak, że aż kusi, by je zerwaćBarbaraDorosz4
- ArtykułyPrzemysław Piotrowski odpowiedział na wasze pytania. Co czytelnikom mówi autor „Smolarza“?LubimyCzytać3
- ArtykułyPięć książek na nowy tydzień. Szukajcie na nich oznaczenia patronatu Lubimyczytać!LubimyCzytać2
- Artykuły7 książek o małym wielkim życiuKonrad Wrzesiński40
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Lucjan Szenwald
10
6,7/10
Pisze książki: językoznawstwo, nauka o literaturze, poezja
Urodzony: 13.03.1909Zmarły: 22.08.1944
Polski poeta i działacz komunistyczny żydowskiego pochodzenia.
Rodowity Warszawiak. Członek grupy literackiej "Kwadryga". Redaktor czasopism "Na Przełaj" i "Oblicze Dnia". Komunista. Tuż przed wybuchem II wojny światowej aresztowany za działalność komunistyczną. Brał udział w formowaniu się Dywizji im. T.Kościuszki w Sielcach nad Oką. Zginął przypadkowo, nie w czasie działań wojennych. Miał 35 lat. Wybrane wiersze: "Przybierający księżyc" (1925),"Warszawa" (1925),"Niech żyje wojna", "Ballada o pierwszym batalionie" (1943).
Rodowity Warszawiak. Członek grupy literackiej "Kwadryga". Redaktor czasopism "Na Przełaj" i "Oblicze Dnia". Komunista. Tuż przed wybuchem II wojny światowej aresztowany za działalność komunistyczną. Brał udział w formowaniu się Dywizji im. T.Kościuszki w Sielcach nad Oką. Zginął przypadkowo, nie w czasie działań wojennych. Miał 35 lat. Wybrane wiersze: "Przybierający księżyc" (1925),"Warszawa" (1925),"Niech żyje wojna", "Ballada o pierwszym batalionie" (1943).
6,7/10średnia ocena książek autora
265 przeczytało książki autora
258 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Budzi się Łódź… Obrazy miasta w literaturze do 1939 roku. Antologia
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
2020
Najnowsze opinie o książkach autora
Poezja naszego wieku Jan Lechoń
7,4
Poezja ambasadorem marzeń. Tym zaszczytnym tytułem obdarowałbym dziedzinę sztuki, którą tak chętnie wzięły pod swoją opiekę mitologiczne muzy olimpijskie. Cieszę się, że skarby liryki przedstawiają w moich oczach tak wielką wartość i warte są uhonorowania najwyższym szacunkiem. Wierzę, że nastrojowe wiersze są w stanie pogodzić namiętność z głosem rozumu. Jestem o tym przekonany, bo sam zobaczyłem ile ciężkiej pracy wykonała na przestrzeni kilkudziesięciu lat polska twórczość poetycka. To, czego dokonała nie było lekkim zajęciem. Ryszard Krynicki w próbach ratowania narodów widział w niej głos sumienia. Tadeusz Gajcy postrzegał ją jako myśl, pragnącą poznać istotę rzeczy. Władysław Broniewski odkrywał w niej krzyk pierwszomajowej krwi, utoczonej w walce o ludzką godność. Ja tymczasem nazwałbym ją wiecznym pielgrzymem, pukającym do naszych drzwi w poszukiwaniu miejsc, które by można rozjaśnić optymizmem i wiarą w sens życia. Tym jest poezja. Przyjacielem, jakiego warto mieć zawsze przy sobie.
Zaintrygowany wierszami Juliana Tuwima zdałem sobie sprawę z realności fragmentu jego wiersza "Do prostego człowieka". "Rżnij karabinem w bruk ulicy! Twoja jest krew, a ich jest nafta!". Jak wielce aktualne wydają się słowa wypowiedziane ponad osiemdziesiąt lat temu. Jak wiele czasu potrzeba aby zasypać podziały gnębiące ludzkość. Jednak wykonując często syzyfową pracę, poezja daje nam nadzieję na łagodzenie bólu i oswojenie lęków. Pozostając pod wrażeniem wojowniczej retoryki Tuwima, dostrzegłem też całkiem odmienne w wymowie, wiersze Bolesława Leśmiana z cyklu "Łąka". Jego podawana z rąk do rąk zjawiskowa piękność, stała się dla mnie synonimem tajemniczej mgiełki, otulającej świat widzialny na pograniczu ezoterycznego wyobrażenia wrażeń. To wszystko potrafi zadziwić, zastanowić i zmusić do przystanięcia zaganianych współczesnym życiem ludzi.
"Poezja naszego wieku" wykonała ogromny krok, spinający lirykę Młodej Polski z czasami poprzedzającymi upadek komunizmu. Po drodze musiała się zmierzyć z rujnowaniem przez złowrogie totalitaryzmy fundamentów świata. Ale nawet wtedy Krzysztof Kamil Baczyński znalazł w swoim "Erotyku" siłę, aby wypełnić ciszę pomiędzy salwami karabinów. W tamtych latach można było bardzo łatwo zostać bohaterem. Jednak dla uczestników walki o istnienie całego narodu, oglądanie "rzek ognia ściętych krwią purpurową", było traumatycznym przeżyciem o którym woleliby zapomnieć. Bo poezja to nie tylko walka. To również zabawa słowem Stanisława Młodożeńca i radość Wisławy Szymborskiej z zapisywania białych kartek. To drobne rzeczy, które przelotnie cieszą umysł, jak i poważne filozoficzne rozważania na miarę "Traktatu moralnego" Czesława Miłosza.
Odczuwam, jakby Zbigniew Herbert dedykował "Przesłanie Pana Cogito" specjalnie dla mnie. "Bądź odważny gdy rozum zawodzi" - w wielce bojowej do życia pozycji nastawiają mnie te słowa. "Strzeż się jednak dumy niepotrzebnej" - ma rację nasz polski poeta, pokory nigdy za wiele. "Strzeż się oschłości serca" - prawda to święta a uczuciami nie warto grać w kości. "Powtarzaj wielkie słowa, powtarzaj je z uporem" - wiem, że tylko wtedy zerwę owoc z własnego drzewa wiedzy. Podejrzewam, że gdyby Zbigniew Herbert żył, to dodałby do tego zdanie "obiecaj, że nadal będziesz czytał poezję" - wypełniłbym to zadanie z wielką przyjemnością.
Bój to jest nasz ostatni. Wiersze, pieśni, inscenizacje Artur Międzyrzecki
6,0
276 stron czyściutkiej jak robotnicza krew komunistycznej propagandy. Większość utworów poetyckich to klasyczne produkcyjniaki, pisane na jedno kopyto, o wyższej lub niższej jakości. Prawdziwymi perełkami są niewątpliwie utwory Tuwima, Iwaszkiewicza i Gałczyńskiego. Pomijając socjalistyczną treść, są po prostu pięknie skomponowane, z finezją i kunsztem. Na drugim zaś biegunie mamy "Kantatę o Stalinie" czy "Pieśń o Bierucie".
Książka podzielona jest na sześć części:
1) Zbiór wierszy ukazujących 1 Maja jako święto robotników. Jest tu wiele utworów jeszcze z XIX wieku, z Komuny Paryskiej;
2) Utwory poetyckie mówiące o solidarności robotników różnych krajów i ich wspólnej walce o pokój;
3) Wiersze ukazujące przodującą, kierowniczą rolę Związku Radzieckiego w ruchu rewolucyjnym, w walce prowadzonej przez klasę robotniczą całego świata;
4) Wiersze opowiadające o Polsce Ludowej, odbudowie Warszawy, Święcie Majowym na ziemiach polskich i o polskim robotniku socjalistycznym;
5) Zbiór pieśni rewolucyjnych wraz z nutami;
6) Trzy przykłady inscenizacji, wraz z didaskaliami, złożonymi z prezentowanych w tomiku utworów.