Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać206
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Robert Jungk
Znany jako: R. Baum
4
6,8/10
Pisze książki: historia, popularnonaukowa
Urodzony: 1913 (data przybliżona)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
37 przeczytało książki autora
137 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Człowiek tysiąclecia. Wiadomości z warsztatów, w których rodzi się społeczeństwo
Robert Jungk
7,0 z 1 ocen
15 czytelników 0 opinii
1981
Jaśniej niż tysiąc słońc. Losy badaczy atomu
Robert Jungk
7,0 z 20 ocen
125 czytelników 7 opinii
1967
Najnowsze opinie o książkach autora
Państwo Atomowe: O postępie ku nieludzkości Robert Jungk
6,0
Mam mieszane uczucia co do tej książki. Szukałem konstruktywnej krytyki energii jądrowej, natomiast okazuje się, że obok słusznych zastrzeżeń autor wykazuje postawę "nie bo nie". Jungk trafnie punktuje obecną w latach 60 - 70 tendencję do bagatelizowania ryzyka związanego z bezpieczeństwem siłowni jądrowych, czy zupełnym nieliczeniem się z ludnością terenów, gdzie takowe zostały, bądź dopiero były budowane. Jednak obok takich mamy też inne zastrzeżenia, które wydają się mocno nielogiczne. Autor np. najpierw wytyka fakt, że nawet przy najdoskonalszym wyposażeniu i tak pozostanie człowiek, który jest tylko człowiekiem i popełnia błędy. Cóż - nie sposób nie przyklasnąć, prawda? A kilka stron dalej on atakuje procedury naboru personelu, jako zbytnio ingerujące w osobiste sprawy tegoż. Schizofrenia? Skoro chcemy mieć 'elitarny' personel przygotowany na wszystko, to trzeba go wybrać stosując nadzwyczajne metody selekcji. Takich kwiatków jest niestety więcej, co wg mnie nie pozwala uznać tej książki jako obiektywnego spojrzenia na zagrożenia związane z pokojowym zastosowaniem energii jądrowej.
Państwo Atomowe: O postępie ku nieludzkości Robert Jungk
6,0
Zaskakujące, jak ta dość stara już książka zupełnie się nie zdezaktualizowała zwłaszcza w kontekście rozwijającego się kryzysu energetycznego i rozpadającego się systemu wytwarzania/dostarczania energii w Polsce. Strach przed elektrowniami atomowymi jest często irracjonalny, ale nie taki irracjonalny, kiedy pomyśleć o odpadach i nierozwiązanych do dzisiaj problemach ze składowaniem odpadów i ich transportem. Amerykanie mają wielkie połacie skalistych pustyń, gdzie mogą sobie drążyć tunele w głąb ziemi. A my? Czy znowu kilku oszołomów bedzie chciało wykorzystac do tego poniemieckie, przeciekające bunkry, jak 30 lat temu?