Opinie użytkownika
Brudny i ponury obraz PRL-owskiej rzeczywistości. Bohaterowie książki są niespełnieni życiowo, a ich niezrealizowane nadzieje autorka ukazuje w groteskowy, prześmiewczy sposób (przypominający mi Gombrowicza). Świetnie się czyta (Masłowska ma ucho do gładkiego języka), ale nie należy spodziewać się jakiegoś rozwiązania fabularnego. Nie bez powodu klamrę dla całości stanowi...
więcej Pokaż mimo toAbercrombie klasa. Wielowątkowa opowieść, wypełniona akcją, postaciami, pysznymi wymianami zdań, humorem, realizmem mimo fantastyki i fikcyjnej rzeczywistości (w rewolucji przemysłowej odnaleźliby się bohaterowie "Ziemi obiecanej"). Może i autor trochę popłynął w romansach, może fabuła finalnie wydaje się wprowadzeniem do czegoś więcej (a jak na swój rozmiar, mogłaby być...
więcej Pokaż mimo to
Literacki fenomen
"Rękopis znaleziony w Saragossie" to wielkie dzieło poruszające się na gruncie grozy, romansu, przygody, powieści płaszcza i szpady, a tematycznie biorące na warsztat filozofię, moralność, religię czy historię (zmieszaną z fikcją). Tę rozpiętość umożliwia oddanie głosu wielu postaciom, które opowiadają swoje opowieści, często przy okazji opowieści kogoś...
Powieść traktat, która obok podróży bohaterów do fikcyjnego państwa Ciemnogrodu przedstawia wiele cennych myśli na temat funkcjonowania kraju, m.in. w zakresie edukacji, religii czy finansów.
Ciemnogród jest państwem zacofanym i pełnym źle działających trybików. Dużo z tego można odnieść do dzisiejszej rzeczywistości, bo ludzie u władzy bardzo się nie zmienili (pęd za...
Przekaz powieści, zwłaszcza jak na swoje czasy, jest bardzo ważny. Historia ma parę wzruszających momentów i mogła być mocnym dramatem. Dlaczego nie jest? Bo to powieść tendencyjna.
Autorka jakby nie wierzyła w czytelnika, któremu musi powtarzać swoje nauki z ujawnieniem narratora (osobiście czuję przykrość, gdy muszę z wydarzeń przenosić się do jego lekcji). Pytania...
Aleksandra Motyka i Marianna Strychowska przywracają moją wiarę w sens komiksowego "Wiedźmina".
Bez wątpienia najlepszy z tomów, i rysunkowo, i fabularnie. Czytelnik od razu zostaje wrzucony w nową przygodę, która jest prowadzona wartko i z humorem, zapewnianym m.in. przez Jaskra. Dodać orientalne klimaty nawiązujące do "Serc z kamienia" i ilustracje, na które chce się...
Nie przepadam za motywami martyrologicznymi, chyba że u Mickiewicza. Kiedyś pisałem o "Morfinie" Twardocha, że cenię ją właśnie za rozprawienie się z mitami o świętej walce Polaków o niepodległość. Mimo to, a może dzięki takim wątkom, powieść jest "arcypolska". Powieść Kraszewskiego też jest arcy-, tylko że arcynadęta.
W "Dziecięciu Starego Miasta" znajduje się cała ta...
Czarno-białe ilustracje, prosta historia zemsty, noir, miasto grzechu.
Kreacja świata na medal, chce się pobyć tu dłużej oraz popatrzeć na więcej demoralizacji i grzechu. Bohater narrator to nietypowy gość, brzydki mięśniak, niegłupi (odpowiednik detektywa), sentymentalny. I tylko historia zostawia pewien niedosyt. Mniej i prościej nie do końca oznacza dość — po mocnym...
Mariaż powieści awanturniczej z dramatem o niewolnictwie. Przez większość czasu autor utrzymuje lekki styl, potrafi żartować z ludzi wszelkiego rodzaju i podchodzić do tematu z humorystycznym dystansem. Rewolwery nieraz idą w ruch, a z głównego bohatera jest niezły hultaj, ładujący się w kolejne kłopoty.
Czasem jednak jest też poważnie. Zwłaszcza finał ma dramatyczny...
Spodziewałem się dużo więcej. Pomysł jest dobry: pokazać walkę z przestępczością z perspektywy zwykłych gliniarzy, którzy niechętnie zwracają się o pomoc do Batmana. Można było zaprezentować przyziemne kryminalne sprawy, kameralne dramaty i stworzyć sympatyczny team detektywów.
Pierwsze dwie historie dobrze realizują ten zamysł, ale z widocznym mankamentem: fabuły są...
Akcja dzieje się po "Wiedźminie 3" i tym samym komiks jest adresowany do graczy. Sugeruje pewne rozwiązania wątków, które nie w każdej grze mogłyby zajść (np. Geralt związał się z Yennefer, a nie z Triss).
Część scen to retrospekcje o walce ze strzygą. Akurat czytam "Ostatnie życzenie" (powtórna lektura przed serialem) i mogę powiedzieć, że nie wszystkie szczegóły w...
Zaskakująco mało fantastyki. To inny John Constantine, ścierający się z ludzkimi potworami, nieprzyjemny, mroczny. Staje naprzeciwko psychopatów czy w pierwszej historii współwięźniów i czytelnik od razu wie, kto zwycięży w konflikcie – bo nawet najwięksi brutale czy szaleńcy nie mogą mierzyć się z mrokiem Constantine'a.
Przypomina się "Kaznodzieja", przypomina się...
Chcę więcej tego Hogwartu dla zabójców, ostrej jazdy, przemocy, cynizmu i trudnych tematów na dynamicznych ilustracjach z piękną kolorystyką.
Pokaż mimo to
POWIEŚĆ ARCYPOLSKA*
"Morfina" jest po brzegi wypełniona emocjonującymi myślami i pomysłami. Można o nich opowiadać i opowiadać... Uwagę zwracają przede wszystkim kobiece postacie, które mają tak duży wpływ na życie Kostka, łącznie z tajemniczą czernią, narratorką nigdy do końca niepoznaną. Dzięki której [narratorce] poznajemy przeszłość, przyszłość i odczucia wielu...
Kolejny dobry tom "Sagi", choć zaczynam się zastanawiać, kiedy nastąpi koniec i czy seria jeszcze będzie potrafiła tak zachwycić, jak na początku. Trochę dziwi mnie tylko ostatni rozdział, który wydawał się jakiś nieprawdopodobny, miałem wrażenie, że wydarzenia nie są prawdziwe, bo wcześniej bohaterowie mieli bardziej pod górkę.
Pokaż mimo to
Ale to niestety nie jest dobre. Brubaker świetnie sobie poradził z "dziedzictwem" Bendisa w 4. tomie, jednak tu nie. Dziwią mnie wysokie oceny, bo opowieść zbyt bardzo została osadzona na fundamentach, które nudzą... właściwie od początku. Są to dwa fundamenty:
- Daredevil działający po omacku, chaotycznie, dający sobą manipulować jak dziecko. Manipulacja to świetny motyw,...
Nierówna powieść. Historia Ezekiela - fascynująca, budząca emocje. Reszta - raz ciekawa, raz nie.
Przede wszystkim miałem wrażenie, że autor momentami tracił z widoku cel całej powieści - a to oznaczało utratę mojego zainteresowania. Nie podobał mi się nacisk na realia, co miało posłużyć krytyce zachowań społeczeństwa i przemycić historyczne informacje. Super, ale to...
Kocham miłością bezgraniczną.
"Harry Potter" zawsze budzi we mnie takie totalne uczucia. Tak jak w dzieciństwie go uwielbiałem, tak uwielbiam do dziś. Powtórka z "Więźnia Azkabanu" okazała się fantastyczna, lata od pierwszego czytania sprawiły, że była pełna napięcia, ale i w przypadku wydarzeń dobrze zachowanych w pamięci nie mogłem oderwać się od książki. Najchętniej...
Nie spodziewałem się powrotu do tak wysokiego poziomu. Przesunięcie akcji do przodu o 10 lat tchnęło w serię nowe życie. Podobnie zadziałały nowe postacie, w tym wiedźma Jane, która od samego pojawienia się budzi ciekawość tajemniczymi intencjami (i mroczną... magią?). Są intrygi i dramaturgia, miłosne kwestie trochę poszły na bok, a podczas lektury udzielają się emocje....
więcej Pokaż mimo to
Mógłby walczyć w kategorii "najbardziej przeciętny komiks".
Spider-Man z przyszłości trafia do czasów Spider-Mana Petera Parkera. Miewa problemy z przyswojeniem tego, jak wygląda dawniejszy (a dla nas współczesny) świat, łapie przestępców, co jakiś urządza prymitywne mordobicie i rzuci żartem oraz próbuje nakłonić dziadka do etycznego działania.
Proste to jak kij, ale...