-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz1
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant1
Biblioteczka
2022-12-27
2022-12-16
2022-12-11
2022-12-09
2022-12-01
2022-11-23
2022-11-09
2022-11-05
2022-10-30
2022-10-20
2022-10-14
Po ogromnym rozczarowaniu dwoma ostatnimi tomami serii o Saszy Załuskiej niejako obraziłam się na Katarzynę Bondę. Jakość została pokonana przez ilość.
Dlatego też ponowne spotkanie z Hubertem Meyerem nastąpiło po dłuższej przerwie i muszę przyznać, wrócił dawniejszy smaczek. Książka nie jest ogromną knigą z masą zbędnych fragmentów. Jest wartko, interesująco, jest napięcie.
Drobne ujęcie punktów odbieganie od wiarygodności intrygi, ale styl językowy pozwala wiele wybaczyć.
Po ogromnym rozczarowaniu dwoma ostatnimi tomami serii o Saszy Załuskiej niejako obraziłam się na Katarzynę Bondę. Jakość została pokonana przez ilość.
Dlatego też ponowne spotkanie z Hubertem Meyerem nastąpiło po dłuższej przerwie i muszę przyznać, wrócił dawniejszy smaczek. Książka nie jest ogromną knigą z masą zbędnych fragmentów. Jest wartko, interesująco, jest...
2022-03-03
2022-09-18
2022-09-27
2022-10-10
2022-10-10
2022-10-24
2022-09-25
2022-09-18
2022-09
Nareszcie! Chylę czoła, bo ta książka się Pani Bondzie naprawdę udała. Jak przy pierwszych tomach jest dreszcz.
Wielopoziomowa intryga, która kilkukrotnie zmienia swój bieg i to co zdawało się już rozwikłane, na powrót czyni nieoczywistym. Ciekawy splot wątków, jednoczesne poruszenie okrucieństwa przemocy domowej z przemocą będącą spełnieniem przyjemności.
Naprawdę warto.
Nareszcie! Chylę czoła, bo ta książka się Pani Bondzie naprawdę udała. Jak przy pierwszych tomach jest dreszcz.
więcej Pokaż mimo toWielopoziomowa intryga, która kilkukrotnie zmienia swój bieg i to co zdawało się już rozwikłane, na powrót czyni nieoczywistym. Ciekawy splot wątków, jednoczesne poruszenie okrucieństwa przemocy domowej z przemocą będącą spełnieniem przyjemności.
Naprawdę warto.