Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Lizbona. Miasto, które przytula Marta Stacewicz-Paixão, Weronika Wawrzkowicz-Nasternak
Ocena 6,8
Lizbona. Miast... Marta Stacewicz-Pai...

Na półkach: , ,

Nostalgicznie i czule o Lizbonie - a jakże. Momentami za dużo elementów z życia prywatnego autorki, nie wiem też, skąd i po co tutaj podniebny Święty Mikołaj czy sfrustrowana brafitterka. Za to wątek historyczny (Salazar, rewolucja goździków i retornados) bardzo zwięzły i interesujący. Jest to na pewno miła podróż sentymentalna, która przywołuje obrazy i kolory Lizbony. Do przeczytania w jedno popołudnie.

Nostalgicznie i czule o Lizbonie - a jakże. Momentami za dużo elementów z życia prywatnego autorki, nie wiem też, skąd i po co tutaj podniebny Święty Mikołaj czy sfrustrowana brafitterka. Za to wątek historyczny (Salazar, rewolucja goździków i retornados) bardzo zwięzły i interesujący. Jest to na pewno miła podróż sentymentalna, która przywołuje obrazy i kolory Lizbony. Do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nierównomierny zbiór, niektóre opowiadania ciekawe, stanowią bardzo celne obserwacje, przy innych nie sposób odpłynąć myślami.

Nierównomierny zbiór, niektóre opowiadania ciekawe, stanowią bardzo celne obserwacje, przy innych nie sposób odpłynąć myślami.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Choć czasem dla relaksu miło poczytać o takich banałach jak lot balonem czy obrączka z diamentami pozyskanymi w sposób etyczny, to jednak nudna i przeciągana fabuła pozostawia wiele do życzenia. Szczegółowe instrukcje matki dotyczące każdej minuty ślubu są tym bardziej irytujące, że są głosem zza grobu, więc grzechem byłoby się im jakkolwiek postawić. I nawet klimatu wakacyjnego piasku pod stopami się tu za bardzo nie uświadczy. Czytelnicze wizyty na Nantucket potrafią być miłą odskocznią, taką guilty pleasure, ale nie tym razem.

Choć czasem dla relaksu miło poczytać o takich banałach jak lot balonem czy obrączka z diamentami pozyskanymi w sposób etyczny, to jednak nudna i przeciągana fabuła pozostawia wiele do życzenia. Szczegółowe instrukcje matki dotyczące każdej minuty ślubu są tym bardziej irytujące, że są głosem zza grobu, więc grzechem byłoby się im jakkolwiek postawić. I nawet klimatu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Absolutnie nie.

Absolutnie nie.

Pokaż mimo to

Okładka książki Życie w średniowiecznej wsi Frances Gies, Joseph Gies
Ocena 6,6
Życie w średni... Frances Gies, Josep...

Na półkach: , ,

Podręcznik do historii w urozmaiconym wydaniu - a mogłoby być znacznie ciekawiej. Nazwisko Georga R. R. Martina na okładce jak kiełbasa wyborcza

Podręcznik do historii w urozmaiconym wydaniu - a mogłoby być znacznie ciekawiej. Nazwisko Georga R. R. Martina na okładce jak kiełbasa wyborcza

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Okapi to magiczne zwierzę: ma w sobie coś z zebry, żyrafy, myszy i tapira. Podobnie ta powieść: zabawna, wzruszająca, romantyczna, fantastyczna i baśniowa, filozoficzna i prawdziwa. Trochę Astrid Lindgren i trochę Tokarczuk. Wpuszcza trochę świata i wkłada nogę w drzwi.

Okapi to magiczne zwierzę: ma w sobie coś z zebry, żyrafy, myszy i tapira. Podobnie ta powieść: zabawna, wzruszająca, romantyczna, fantastyczna i baśniowa, filozoficzna i prawdziwa. Trochę Astrid Lindgren i trochę Tokarczuk. Wpuszcza trochę świata i wkłada nogę w drzwi.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przemawia do mnie ta spokojna, stonowana narracja, choć przeskakuje między licznymi bohaterami, których na początku nie sposób okiełznać - kto jest czyim bratem, synem, mężem, gdzie jesteśmy - w Kalifornii czy w Wirginii, kiedy - teraz, w młodości czy wczesnej dorosłości? A mimo wszystko - lub może właśnie dlatego - wciąga. Kulminacyjne wydarzenia, które rzucają cień na wszystko co w przyszłości, opisane są subtelnie i niemal mimochodem, można wręcz przeoczyć co było prawdą a co tylko wyobrażeniem. A między tym wszystkim spokojnie leje się słodki, gęsty sok ze świeżych pomarańczy.

Przemawia do mnie ta spokojna, stonowana narracja, choć przeskakuje między licznymi bohaterami, których na początku nie sposób okiełznać - kto jest czyim bratem, synem, mężem, gdzie jesteśmy - w Kalifornii czy w Wirginii, kiedy - teraz, w młodości czy wczesnej dorosłości? A mimo wszystko - lub może właśnie dlatego - wciąga. Kulminacyjne wydarzenia, które rzucają cień na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Wstrząsająca, a zarazem wciągająca historia, przygnieciona niepotrzebnym wątkiem rodem z harlequina i masą rażących błędów w polskim wydaniu.

Wstrząsająca, a zarazem wciągająca historia, przygnieciona niepotrzebnym wątkiem rodem z harlequina i masą rażących błędów w polskim wydaniu.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wpadłam w wir typowego dla Ferrante wiarygodny rytm narracji.

Wpadłam w wir typowego dla Ferrante wiarygodny rytm narracji.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Postaci banalne do granic możliwości. Podobnie jak fabuła i dialogi.

Postaci banalne do granic możliwości. Podobnie jak fabuła i dialogi.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Intrygująca i wciągająca fabuła z wieloma historycznymi wątkami w tle, stłamszona jednak przez naciągane, banalne i rozczarowujące zakończenie. Plus za silną i oryginalną postać Frances, Barbara - jej przeciwieństwo, bliżej jej niestety do Victorii, mimo potencjału, który zmarnowała.

Intrygująca i wciągająca fabuła z wieloma historycznymi wątkami w tle, stłamszona jednak przez naciągane, banalne i rozczarowujące zakończenie. Plus za silną i oryginalną postać Frances, Barbara - jej przeciwieństwo, bliżej jej niestety do Victorii, mimo potencjału, który zmarnowała.

Pokaż mimo to

Okładka książki Matka Polka Anne Applebaum, Paweł Potoroczyn
Ocena 7,6
Matka Polka Anne Applebaum, Paw...

Na półkach:

Czytanie wywiadu z tak inteligentną i wrażliwą osobą to czysta przyjemność, zwłaszcza, gdy dotyczy to również jej rozmówcy. Niesamowita kobieta, która zainteresowała się tak odlegle rozgrywającą się historią. O jej głębokiej znajomości tematu świadczy choćby fakt, jak trafnie przewidziała pewne światowe wydarzenia z ostatnich miesięcy, które miały miejsce już po przeprowadzeniu rozmowy. Takich postaci nam dzisiaj potrzeba. Stawiam pomnik Matki Polki!

Czytanie wywiadu z tak inteligentną i wrażliwą osobą to czysta przyjemność, zwłaszcza, gdy dotyczy to również jej rozmówcy. Niesamowita kobieta, która zainteresowała się tak odlegle rozgrywającą się historią. O jej głębokiej znajomości tematu świadczy choćby fakt, jak trafnie przewidziała pewne światowe wydarzenia z ostatnich miesięcy, które miały miejsce już po...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Intrygująca historia osłabiona przez zbyt szybkie tempo i kiepskie dialogi - Harry Hole to to nie jest.

Intrygująca historia osłabiona przez zbyt szybkie tempo i kiepskie dialogi - Harry Hole to to nie jest.

Pokaż mimo to