-
Artykuły
Najlepsze książki o zdrowiu psychicznym mężczyzn, które musisz przeczytaćKonrad Wrzesiński7 -
Artykuły
Sięgnij po najlepsze książki! Laureatki i laureaci 17. Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać2 -
Artykuły
„Five Broken Blades. Pięć pękniętych ostrzy”. Wygraj książkę i box z gadżetamiLubimyCzytać13 -
Artykuły
Siedem książek na siedem dni, czyli książki tego tygodnia pod patronatem LubimyczytaćLubimyCzytać7
Biblioteczka
2023-10-22
Moje doświadczenie z komiksami jest wciąż raczej niewielkie, ale zauważyłam, że coraz chętniej po nie sięgam.
"Hotel na skraju lasu" zachęcił mnie już samą grafiką na okładce- jest mroczna i jednocześnie bardzo przyciągająca. Zdecydowanie chce się poznać wnętrze komiksu, a ono również okazuje się pełne grozy, tajemnic i mroku.
Kreska być może nie każdemu będzie odpowiadać- jest nieco przybrudzona i niewyraźna, ale tworzy to niesamowity klimat. Miłośnicy jesieni, deszczu i dreszczyku emocji powinni być zadowoleni:)
Historia kończy się w takim momencie, że na pewno możemy spodziewać się dalszego ciągu tej opowieści, co bardzo mnie cieszy!
Moje doświadczenie z komiksami jest wciąż raczej niewielkie, ale zauważyłam, że coraz chętniej po nie sięgam.
"Hotel na skraju lasu" zachęcił mnie już samą grafiką na okładce- jest mroczna i jednocześnie bardzo przyciągająca. Zdecydowanie chce się poznać wnętrze komiksu, a ono również okazuje się pełne grozy, tajemnic i mroku.
Kreska być może nie każdemu będzie...
2023-06-02
A miało być tak pięknie...
Dotychczas proza Sagera zachwycała klimatem i oryginalnym podejściem do oklepanych horrorowych motywów. Tym razem jednak zdarzyło się coś całkiem odwrotnego. Historia o mrocznym jeziorze, sąsiedzkich tajemnicach i okolicznej zbrodni miała wielki potencjał, ale jej zakończenie i wyjaśnienie jest niesamowicie rozczarowujące i wydumane. Brakuje w tej opowieści ciekawego i przede wszystkim prawdopodobnego plot twistu. Poprzednie książki Sagera nie zawodziły pod tym względem.
Czytałam zaintrygowana i z przyjemnością, bo autor nadal uwodzi fajnym, lekkim piórem, ale ostatecznie czuję rozczarowanie- przede wszystkim ze względu na finał.
A miało być tak pięknie...
Dotychczas proza Sagera zachwycała klimatem i oryginalnym podejściem do oklepanych horrorowych motywów. Tym razem jednak zdarzyło się coś całkiem odwrotnego. Historia o mrocznym jeziorze, sąsiedzkich tajemnicach i okolicznej zbrodni miała wielki potencjał, ale jej zakończenie i wyjaśnienie jest niesamowicie rozczarowujące i wydumane. Brakuje w...
2023-05-03
Spędziłam z tą książką majowy weekend i była to niezapomniana przygoda:) Tajemnicza i lekko mroczna. W sam raz dla młodszych czytelników, którzy lubią historie z lekkim dreszczykiem.
"Tajemnicę Lost Lake" śmiało mogę polecić wszystkim fanom niezwykłych opowieści z pogranicza światów, bibliotek i starych książek.
Spędziłam z tą książką majowy weekend i była to niezapomniana przygoda:) Tajemnicza i lekko mroczna. W sam raz dla młodszych czytelników, którzy lubią historie z lekkim dreszczykiem.
"Tajemnicę Lost Lake" śmiało mogę polecić wszystkim fanom niezwykłych opowieści z pogranicza światów, bibliotek i starych książek.
2023-02-04
"Gallant" to dla mnie taka baśń podszyta mrokiem.
Będzie dobrym wyborem dla lubujących się w niespiesznych historiach o niesamowitych posiadłościach, z mrocznymi motywami fantastycznymi.
Podróż z Gallantem to podróż niebezpieczna, może nieco wtórna, ale wciąż interesująca, a przede wszystkim świetnie opisana.
"Gallant" to dla mnie taka baśń podszyta mrokiem.
Będzie dobrym wyborem dla lubujących się w niespiesznych historiach o niesamowitych posiadłościach, z mrocznymi motywami fantastycznymi.
Podróż z Gallantem to podróż niebezpieczna, może nieco wtórna, ale wciąż interesująca, a przede wszystkim świetnie opisana.
2022-10-28
Dobra powieść, nawet bardzo dobra, jeśli ktoś lubi historie z dreszczykiem i klimaty nawiedzonego domu.
Główne atuty to solidnie zbudowana intryga i atmosfera gęstniejąca ze strony na stronę. Na dodatek opisy posiadłości Baneberry Hall bardzo działają na wyobraźnię, a rozwiązanie zagadki kryminalnej jest naprawdę satysfakcjonujące, co wcale nieczęsto się zdarza.
W moim odczuciu tutaj wszystkie elementy układanki do siebie pasują.
Zgadzam się z opiniami, że jest to gotowy scenariusz na film grozy.
Dobra powieść, nawet bardzo dobra, jeśli ktoś lubi historie z dreszczykiem i klimaty nawiedzonego domu.
Główne atuty to solidnie zbudowana intryga i atmosfera gęstniejąca ze strony na stronę. Na dodatek opisy posiadłości Baneberry Hall bardzo działają na wyobraźnię, a rozwiązanie zagadki kryminalnej jest naprawdę satysfakcjonujące, co wcale nieczęsto się zdarza.
W moim...
2021-11-24
Całkiem fajnie się bawiłam przy Manitou, choć nie była to lektura, która powaliłaby mnie na kolana.
Niezły pomysł i kreacja atmosfery, ja osobiście uwielbiam szamańskie klimaty. Nie było za bardzo strasznie, ale za to momentami bywało zabawnie:)
Jeśli chodzi o realizację audiobooka- jestem fanką Audioteki i ich superprodukcje w zasadzie nigdy mnie nie zawodzą. W tym przypadku również uważam, że produkcja stanęła na wysokości zadania.
Całkiem fajnie się bawiłam przy Manitou, choć nie była to lektura, która powaliłaby mnie na kolana.
Niezły pomysł i kreacja atmosfery, ja osobiście uwielbiam szamańskie klimaty. Nie było za bardzo strasznie, ale za to momentami bywało zabawnie:)
Jeśli chodzi o realizację audiobooka- jestem fanką Audioteki i ich superprodukcje w zasadzie nigdy mnie nie zawodzą. W tym...
Mieszkańcy Sutton mierzą się z serią nieszczęśliwych zdarzeń. Klęski spadają na nich jedna po drugiej. Czy to sam szatan wybrał sobie właśnie to miasteczko jako cel swoich "zabaw"?
"Szkarłatną wdowę" czyta się bardzo lekko i bez wysiłku, ale bohaterowie są jednowymiarowi, a fabuła umiarkowanie wciągająca.
Mieszkańcy Sutton mierzą się z serią nieszczęśliwych zdarzeń. Klęski spadają na nich jedna po drugiej. Czy to sam szatan wybrał sobie właśnie to miasteczko jako cel swoich "zabaw"?
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Szkarłatną wdowę" czyta się bardzo lekko i bez wysiłku, ale bohaterowie są jednowymiarowi, a fabuła umiarkowanie wciągająca.