Najnowsze artykuły
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński36
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant6
- ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
- ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na maj 2024Anna Sierant977
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Michał Hińcza
1
6,4/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,4/10średnia ocena książek autora
57 przeczytało książki autora
44 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Hotel na skraju lasu Magdalena Hińcza
6,4
Kolejna przygoda z komiksem niestety nieudana. Historia wymyślona przez Magdalenę i Michała Hińcza w ogóle do mnie nie przemówiła.
"Hotel na skraju lasu" jest napisany i narysowany bardzo chaotycznie. Kreska, która w zamyśle miała być pewnie artystyczna niestety tutaj okazała się nieczytelna do tego stopnia, że momentami - mimo naprawdę dobrego światła - nie byłam w stanie rozszyfrować na co właśnie patrzę.
Sama opowieść również mnie nie urzekła ani nie wkręciła. Czas nie jest tu dookreślony, zarysy postaci nieprecyzyjne, dziwne zwierzęta pojawiają się nie wiadomo skąd. Do tego wiele wątków, które - moim zdaniem - się nie kleją i w żaden sposób nie splatają. Domyślam się, że w przygotowaniu będzie kolejny tom, ale już po niego nie sięgnę, nie czuję się zachęcona.
Ogółem - nie polecam. Myślę, że na komiksowej półce można znaleźć dużo więcej ciekawych pozycji.
Hotel na skraju lasu Magdalena Hińcza
6,4
Historia jest tak enigmatyczna, że nie mogłem wczuć się w fabule i nic mnie przy niej nie trzymało. Sprawy nie ułatwiały rysunki, które są tak mroczne, że na niektórych kadrach widać tylko ciemne plamy, a twórcy muszą w ramce narracyjnej opisać, co znajduje się na obrazku. Komiks pozbawiony jest napięcia bo jest w nim zbyt dużo gadaniny o tajemniczym potworze. Dużo lepiej by to wyszły, gdyby autorzy pokazywali skutki działań potwora, zamiast o nich pisać.