rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Autorka ma u mnie dużego plusa za pisanie bez dodawania różnych wersji określenia podmiotu. U większości polskich autorek trudno mi się połapać o kim jest mowa, bo w pierwszym akapicie dają imię, w drugim jest blondwłosa, a w trzecim niebieskooka i zawsze mam dylemat czy to jest jedna osoba czy trzy różne.
Co do treści, to jeśli ktoś szuka lekkiego romansu na jeden wieczór i nie spodziewa się głębokich przemyśleń, wzruszających scen to powinien być zadowolony.

Autorka ma u mnie dużego plusa za pisanie bez dodawania różnych wersji określenia podmiotu. U większości polskich autorek trudno mi się połapać o kim jest mowa, bo w pierwszym akapicie dają imię, w drugim jest blondwłosa, a w trzecim niebieskooka i zawsze mam dylemat czy to jest jedna osoba czy trzy różne.
Co do treści, to jeśli ktoś szuka lekkiego romansu na jeden wieczór...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Miłość w zamkniętej kopercie Vi Keeland, Penelope Ward
Ocena 7,8
Miłość w zamkn... Vi Keeland, Penelop...

Na półkach: ,

Bardzo dobra książka. Ciepła, wzruszająca i dojrzała, co nie często się spotyka. Polecam :)

Bardzo dobra książka. Ciepła, wzruszająca i dojrzała, co nie często się spotyka. Polecam :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mam wrażenie że ta książka była pisana na czas. Autorka przez wszystkie wątki przeleciała bez chwili zastanowienia i czytało się to jak streszczenie, a nie pełnowymiarową książkę.

Mam wrażenie że ta książka była pisana na czas. Autorka przez wszystkie wątki przeleciała bez chwili zastanowienia i czytało się to jak streszczenie, a nie pełnowymiarową książkę.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Gdyby tak wziąć początek i epilog, okroić przynajmniej o połowę środek, szczególnie te części "o nie! nie mogę być z nim, on jest przerażający, ale właściwie jak jest dobrze to mi się to podoba" to była by to całkiem niezła książka. Teraz mogę ją podsumować jako średnią.

Gdyby tak wziąć początek i epilog, okroić przynajmniej o połowę środek, szczególnie te części "o nie! nie mogę być z nim, on jest przerażający, ale właściwie jak jest dobrze to mi się to podoba" to była by to całkiem niezła książka. Teraz mogę ją podsumować jako średnią.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Całkiem ciekawa opowieść o 8 lekarzach w bardzo dużym skrócie.

Całkiem ciekawa opowieść o 8 lekarzach w bardzo dużym skrócie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Historia bardzo ciekawa, niestety, moim zdaniem, zbyt liczne odwołania do wiary chrześcijańskiej, cytatów z Biblii itp. sprawiły, że bohaterowie są naiwni, zamknięci w sobie i skupieni na wewnętrznych rozterkach zamiast z większym zdecydowaniem kontrolować swoje życie.
Jeżeli komuś nie przeszkadzają liczne nawiązania do wiary (a na pewno znajdą się takie osoby, którym będzie to przeszkadzać) to książkę jak najbardziej polecam.

Historia bardzo ciekawa, niestety, moim zdaniem, zbyt liczne odwołania do wiary chrześcijańskiej, cytatów z Biblii itp. sprawiły, że bohaterowie są naiwni, zamknięci w sobie i skupieni na wewnętrznych rozterkach zamiast z większym zdecydowaniem kontrolować swoje życie.
Jeżeli komuś nie przeszkadzają liczne nawiązania do wiary (a na pewno znajdą się takie osoby, którym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Tego ostatnio potrzebowałam, bohaterki z silnym charakterem. Przeczytana w kilka skradzionych w ciągu dnia chwil :)

Tego ostatnio potrzebowałam, bohaterki z silnym charakterem. Przeczytana w kilka skradzionych w ciągu dnia chwil :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po prostu wyjątkowa :)

Po prostu wyjątkowa :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ja rozumiem, że ludzie lubią czytać dobre zakończenia i czasami ciężko je napisać, ale w tym wypadku to już jest przesada... Cała seria interesująca i dość mocna, a większość bohaterów jest aż nadmiar żywotnych :)

Ja rozumiem, że ludzie lubią czytać dobre zakończenia i czasami ciężko je napisać, ale w tym wypadku to już jest przesada... Cała seria interesująca i dość mocna, a większość bohaterów jest aż nadmiar żywotnych :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka napisana tak, jakby w połowie autorka zmieniła zamysł jaka ma to być powieść. Na początku wyglądała na fantastykę, potem doszedł romans (do tej pory, jeszcze się to klei), w pewnym momencie nagle stała się kryminałem (tu już zaczyna coś nie pasować), a na końcu dramat, powieść katastroficzna? Pasuje tutaj powiedzenie, że jak coś ma być do wszystkiego to jest....

Książka napisana tak, jakby w połowie autorka zmieniła zamysł jaka ma to być powieść. Na początku wyglądała na fantastykę, potem doszedł romans (do tej pory, jeszcze się to klei), w pewnym momencie nagle stała się kryminałem (tu już zaczyna coś nie pasować), a na końcu dramat, powieść katastroficzna? Pasuje tutaj powiedzenie, że jak coś ma być do wszystkiego to jest....

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Okrutne siostry przyrodnie Nicolette, chcąc ją poniżyć, określają ją mianem "Mechanica". Ale to przezwisko do niej pasuje: na kolanach matki nauczyła się, jak być wynalazcą. Jednak po jej śmierci przyrodnie siostry zrobiły z Nicolette służącą, skazując ją na ponurą egzystencję.
W szesnaste urodziny Nicolette odkrywa tajny warsztat w piwnicy i zaprzyjaźnia się z Julsem, małym magicznym mechanicznym-konikiem. Zaczyna śmielej wyobrażać sobie swoje nowe życie. Może warsztat pomógłby jej w ucieczce? Czas ku temu byłby idealny: na horyzoncie majaczyły Wystawa Technologiczna i Królewski Bal.
Cudowna proza poruszająca problematykę sprawiedliwości społecznej, która nadaje blasku opisywanemu życiu rodzinnemu. Opowieść w bogaty sposób przedstawia nam nową wersję Kopciuszka, jako niezłomną wynalazczynię, która choć znajduje swojego księcia… zdaje sobie sprawę, że wcale nie pragnie baśniowego szczęśliwego zakończenia...

Okrutne siostry przyrodnie Nicolette, chcąc ją poniżyć, określają ją mianem "Mechanica". Ale to przezwisko do niej pasuje: na kolanach matki nauczyła się, jak być wynalazcą. Jednak po jej śmierci przyrodnie siostry zrobiły z Nicolette służącą, skazując ją na ponurą egzystencję.
W szesnaste urodziny Nicolette odkrywa tajny warsztat w piwnicy i zaprzyjaźnia się z Julsem,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Annith przyglądała się jak jej utalentowane siostry przychodziły i odchodziły, żeby zadbać o mroczne żądania Świętego Mortaina, Ona jednak wciąż cierpliwie czekała na swoją kolej usługiwania Śmierci. Ale jej najgorsze obawy, okazały się prawdziwe, kiedy odkryła, że matka przełożona przygotowuje ją do bycia Wieszczką, na zawsze odosobnioną wśród murów klasztoru. Czując się gorzko zdradzoną, Annith decyduje się żyć niezależnie.

Spędziła całe lata treningu, żeby być zabójczynią. Tylko dlatego, że klasztor zmienił zdanie, nie oznacza że ona….

Annith przyglądała się jak jej utalentowane siostry przychodziły i odchodziły, żeby zadbać o mroczne żądania Świętego Mortaina, Ona jednak wciąż cierpliwie czekała na swoją kolej usługiwania Śmierci. Ale jej najgorsze obawy, okazały się prawdziwe, kiedy odkryła, że matka przełożona przygotowuje ją do bycia Wieszczką, na zawsze odosobnioną wśród murów klasztoru. Czując się...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ocena tylko "6" za niedokończenie niektórych wątków.

Ocena tylko "6" za niedokończenie niektórych wątków.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Pomimu wielu podobieństw do innych serii (tak wielu, że nawet nie będę wymieniać), wspomne tylko, że najbardziej rażą przemówienia rodem z Kosogłosa. "Powstańcie Czerwon!, to kolejny tom zapowiada się dosyć ciekawie i wygląda na to, że autorka może w końcu pociągnie jakiś własny pomysł :)

Pomimu wielu podobieństw do innych serii (tak wielu, że nawet nie będę wymieniać), wspomne tylko, że najbardziej rażą przemówienia rodem z Kosogłosa. "Powstańcie Czerwon!, to kolejny tom zapowiada się dosyć ciekawie i wygląda na to, że autorka może w końcu pociągnie jakiś własny pomysł :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Drugi tom jest nawet lepszy od pierwszego. I jeśli myślałeś, że surogatki miały ciężkie życie poczytaj o dwórkach i towarzyszach, a szybko zmienisz zdanie...

Drugi tom jest nawet lepszy od pierwszego. I jeśli myślałeś, że surogatki miały ciężkie życie poczytaj o dwórkach i towarzyszach, a szybko zmienisz zdanie...

Pokaż mimo to

Okładka książki Tajemny ogień Christi Daugherty, Carina Rozenfeld
Ocena 7,4
Tajemny ogień Christi Daugherty, ...

Na półkach: , ,

Uważam, że ta książka autorce "Wybranych" wyszła dużo lepiej, może dlatego, że nie pisała jej sama? Może, jeśli dalej utrzymają poziom, to naprawdę będzie to całkiem przyjemna seria.

Uważam, że ta książka autorce "Wybranych" wyszła dużo lepiej, może dlatego, że nie pisała jej sama? Może, jeśli dalej utrzymają poziom, to naprawdę będzie to całkiem przyjemna seria.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Przez większość czasu czyta się ją topornie, dopiero gdy pojawia się smok, robi się ciekawa :)

Przez większość czasu czyta się ją topornie, dopiero gdy pojawia się smok, robi się ciekawa :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zdecydowanie lepsza od pierwszej części, bardziej poukładana, więcej się dzieje. Autor ograniczył trochę stosowanie wymyślnych słów i dobrze, bo z tym też można przesadzić. A tak po za tym dużo się dzieję, pojawiają się dawni członkowie rodzin, poznajmy prawdziwą tożsamość Petera...
Z niecierpliwością czekam na 3 tom. :)

Zdecydowanie lepsza od pierwszej części, bardziej poukładana, więcej się dzieje. Autor ograniczył trochę stosowanie wymyślnych słów i dobrze, bo z tym też można przesadzić. A tak po za tym dużo się dzieję, pojawiają się dawni członkowie rodzin, poznajmy prawdziwą tożsamość Petera...
Z niecierpliwością czekam na 3 tom. :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Pomimo tego, że bardzo lubię książki Nory, to pomimo wprowadzenia kilku nowych elementów (np. połączonych konia, sokoła i psa), fabuła jest prawie taka sama jak w innych jej magicznych trylogiach. Jeśli napisze kolejnę serię w tym schemacie, to nawet do niej nie zajrzę. Ale te moje 6/10 stawiam tylko za wyjątkowo lekki język, dzięki któremu nawet tą samą fabułe można przeczytać jeszcze raz :)

Pomimo tego, że bardzo lubię książki Nory, to pomimo wprowadzenia kilku nowych elementów (np. połączonych konia, sokoła i psa), fabuła jest prawie taka sama jak w innych jej magicznych trylogiach. Jeśli napisze kolejnę serię w tym schemacie, to nawet do niej nie zajrzę. Ale te moje 6/10 stawiam tylko za wyjątkowo lekki język, dzięki któremu nawet tą samą fabułe można...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Tak nudnej i przesłodzonej książki dawno nie czytałam. Określenie jej jako paranormal romance jest naciągane, bo tej paranormalności było zbyt mało. Od początku akcja toczyła się wokół romansu, dialogi były puste i właściwie mało wnosiły do fabuły książki. Jedynym ciekawym bohaterem, była drugaplanowa postać wampira Vipera.

Tak nudnej i przesłodzonej książki dawno nie czytałam. Określenie jej jako paranormal romance jest naciągane, bo tej paranormalności było zbyt mało. Od początku akcja toczyła się wokół romansu, dialogi były puste i właściwie mało wnosiły do fabuły książki. Jedynym ciekawym bohaterem, była drugaplanowa postać wampira Vipera.

Pokaż mimo to