Opinie użytkownika
Kompletnie nie rozumiem zachwytów tą książką. Moja córka/czytelniczka lat 8, ziewała jak tylko brała ją do ręki... Wynudziłyśmy się przy niej obie na maksa.
Pokaż mimo toPrzepiękna, spokojna książka. Genialnie koreluje, moim zdaniem, z filmem pt. "Między słowami".
Pokaż mimo toWielki Zola, wielka powieść. Okoliczności się zmieniły, ale uniwersalność tej opowieści ani trochę.
Pokaż mimo toProszę Państwa, jeśli szukacie książki-opowieści, to znaleźliście ją. Potężne, 800set stronicowe tomiszcze da Wam Opowieść przez duże "O". W życiu nie czytałam niczego, co choćby stało koło "westernu", kompletnie nie mój świat. A w historii o teksańskich rangersach utonęłam. Jestem zachwycona. Trudno napisać cokolwiek mądrego o książce tak, moim zdaniem, wybitnej....
więcej Pokaż mimo to
Absolutnie mi się spodobała! Na każdą porę dnia lub nocy, jak człowiekowi smutno lub wesoło, na zimę i na lato. Książka, którą można czytać absolutnie z każdej okazji i bez okazji.
Z pewnością nie sensacyjna, prawdziwie obyczajowa, a przy tym bardzo ciekawa.
Historie przeplatane historią Norwegii, jej stolicy bardzo mnie interesujące.
Nie przeczytałam jej, ja przez nią...
Biorąc tę książkę do ręki liczyłam na trochę więcej... Bo ja wiem, klimatu epoki, ludzi, czasów, zachowań?
I nie o to chodzi, że książka nie jest charakterystyczna czy że nie ukazuje życia ówczesnych ludzi, bo ukazuje, ale jakoś tak zbyt delikatnie, jak na mój gust.
Najbardziej "tamtejsze" są chyba dialogi.
Irytujące postaci, to w tym wypadku plus dla autora, który...
Ja niestety odrobinę rozczarowana jestem. Tzn., wszystko prawda, wciągające, ciekawe, jako zapowiedź tych kilkudziesięciu tomów daje radę, ale jakoś tak...
Infantylnie napisane. "Romantyczne" opisy takie oczywiste.
Cały klimat, zimność, mroczność, magiczność - to mocno daje radę.
Jestem fanką motywów skandynawskich, więc czytam dalej.
Mam taką myśl, że gdybym to...
Książka, może z racji moich zainteresowań, może z racji deszczu ;) mnie się podobała. Nie jest to porywająca powieść, ale nazwałabym to obyczajową narracją. Takie miałam nastawienie do niej i tak też do niej usiadłam. Pochłonęłam ją "za jednym posiedzeniem" w fotelu, więc plusem jest łatwość czytania.
Przygód tam niewiele. Pasji i namiętności również.
Polecam każdemu, kto...
Przed czytaniem, w trakcie i jak skończyłam książkę, byłam pełna uśmiechu. Na zewnątrz i w środku ;)
Doskonała, lekka, zabawna bardzo! Jedna z moich ulubionych postaci świata nauki, więc pewnie jestem mocno nieobiektywna. Chłopu nie można zarzucić braku humoru! Geniusz podany w formie dla mnie mega pysznej!
Jest krótka więc tym bardziej polecam poświęcenie kilku chwil.
Słabo. O rety, jak słabo. A szkoda. "Długa Ziemia" dość mnie zaciekawiła, zaintrygowała. Trochę jak przystawka, przed daniem głównym. I kontynuując analogię, dostałam... Bo ja wiem? Same kluski? Nie o to chodzi, że nie lubię klusek, bardzo lubię, ale... Same kluski? ;)
A tak serio.
Tutaj nic się nie dzieje! Zgroza! Nic, kompletnie nic! Nuda! Była tak nudna, że prócz tego,...
Ou! Świetna książka. O czym jest, można przeczytać w opisie książki, więc by nie zanudzać… Porównano ją do prozy Remarque'a (którego uwielbiam) i moim zdaniem, to zręczna i trafna ocena. Liryczność, muzyczność, płynność… Jestem oczarowana. Sprawnie napisana, warto poświęcić czas.
Pokaż mimo to
Trudno napisać nawet kilka słów o książce, o której wszyscy którzy ją przeczytali, napisali wszystko, co można było.
Wiadomo, pozycja obowiązkowa dla fanów.
Moje must have. Książka, do której na pewno nie raz powrócę.
Całą winę za to, że książka mnie zbytnio nie wciągnęła, zwalam na temat. Zupełnie mnie nie pasjonujący. Historia Vlada Palownika, którego życie stało się podstawą do stworzenia legendy o Drakuli.
Ogromnym plusem książki jest nastrój, który wywołuje, konkretnie niepokój. Niemal fizycznie odczuwałam strach głównych bohaterów, niemal na każdej stronie czyhała przecież...
Ulubiony.
Sześciolatek i jego tygrys.
Reeeety! Ach, co to jest za sześciolatek! :) I co to jest za złośliwe stworzenie z tego tygrysa! :)
A razem tworzą duet tak zabawny, tak niesamowicie wesoły i uśmiechający moją buzię, że dawno temu postanowiłam, że przygody tych dwóch, będą moimi książkami na "niedobre dni". Ratują w sekundę.
Mądre, zabawne, poruszające, jednym słowem...
Autor, w którym jestem zakochana, w wersji, która w moim przekonaniu, prezentuje wszystkie charakterystyczne cechy Jego stylu. A na pewno te, które zdecydowały o sukcesie tej prozy. Jego zdolność do tworzenia nietuzinkowych światów za pomocą kilku zdań jest wprost olśniewająca. Tym bardziej okazała się ona cenna w przypadku krótkich form.
Zasadniczym problemem tych...
Nowy Jork w latach 70-tych XIX wieku. Naprawdę nie chcę więcej ;) I czas i miejsce bardzo mnie ciekawiące.
Nie jest to książka, która "spala w ogniu kompulsywnego przewracania stron", ale w bardzo dokładny sposób obrazuje, wg mnie, ciekawą część społeczeństwa amerykańskiego, tj. tzw. śmietankę towarzyską.
Historia o ludziach, których marzenia nigdy nie mają się spełnić. Do...
Moje zdanie zniesmaczy pewnie wielbicieli pisarza, jednak, Pilch i jego proza, to zdecydowanie nie moja wrażliwość.
Książka mi się nie podobała. Czytałam ją po raz drugi, wcześniej będąc studentką.
Kolejny raz nie przyniósł zmiany zdania.
Kunszt pisarski, kompletnie do mnie nie trafia.
Nie dotykam problematyki tu poruszonej, gdyż to sprawa bardzo poważna, a nijak nic o...
"Absurdalny jak nigdy, dobry jak zawsze."
Tak. (Jeśli miałabym podpisać się pod jakąkolwiek opinią o tej książce, to byłoby właśnie to zdanie.)
Jak zwykle u Browna, bohater ma uratować świat przed niebezpieczeństwem, które chce sprowadzić na niego – tym razem – genialny uczony.
I teraz - po co ktoś, kto przygotowuje zamach o globalnym zasięgu celowo zostawiałby ślady, po...
Gdzieś przeczytałam opinię, że jest książka, która kompletnie nie nadaje się do czytania w przytulnych czeluściach w domu, a jedynie do przeglądania w środkach transportu publicznego. Popieram. Pełna zgoda.
Poziom niezadowolenia, zgorzknienia, marudzenia, narzekania, krytykowania jest tak wielki, że przeraża nawet mnie ;)
Jeśli pośród tego chaosu, Autor ukrył głębszy sens,...