Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Mam mały problem nie tylko z tą książką, ale przede wszystkim z tym autorem. Z jednej strony lekkie pióro, fantastyczne rozwinięcie fabuły, wielowątkowość historii. Z drugiej, czasem wręcz banalne zakończenia poszczególnych wątków w danej historii lub całek książki. Gdyby te końcówki były lepsze to dla mnie było by 10/10

Mam mały problem nie tylko z tą książką, ale przede wszystkim z tym autorem. Z jednej strony lekkie pióro, fantastyczne rozwinięcie fabuły, wielowątkowość historii. Z drugiej, czasem wręcz banalne zakończenia poszczególnych wątków w danej historii lub całek książki. Gdyby te końcówki były lepsze to dla mnie było by 10/10

Bardzo fajny klimat. Zbyt dużo postaci, które nic nie wnoszą do fabuły. Niektóre wątki zakończone w taki sposób, jakby autorowi zabrakło pomysłu na to jak je skończyć.

Bardzo fajny klimat. Zbyt dużo postaci, które nic nie wnoszą do fabuły. Niektóre wątki zakończone w taki sposób, jakby autorowi zabrakło pomysłu na to jak je skończyć.

Książka, do której można wrócić raz na jakiś czas.

Książka, do której można wrócić raz na jakiś czas.

Ta książka ma kilka naprawdę wybitnych momentów. Świetna lektura.

Ta książka ma kilka naprawdę wybitnych momentów. Świetna lektura.

Piękna historia o miłości. Jedna z lepszych książek tego autora.

Piękna historia o miłości. Jedna z lepszych książek tego autora.

Ciekawa fabuła, akcja która toczy się przez cała książkę i przez cały czas trzyma w napięciu, fajnie przedstawione postacie i świat w którym się znajduję. To na plus :) Na minus, wydaje mi się że autor nie miał pomysłu na zakończenie. Trochę irytujące są również momenty, gdy któryś z bohaterów wyobraża sobie jak będzie wygladało miejsce w którym się znajduje za kilkanaście/kilkadziesiąt lat i oczywiście za każdym razem zgaduje. Raz było by zabawnie. Kilka razy to juz trochę drażni.

Ciekawa fabuła, akcja która toczy się przez cała książkę i przez cały czas trzyma w napięciu, fajnie przedstawione postacie i świat w którym się znajduję. To na plus :) Na minus, wydaje mi się że autor nie miał pomysłu na zakończenie. Trochę irytujące są również momenty, gdy któryś z bohaterów wyobraża sobie jak będzie wygladało miejsce w którym się znajduje za...

Dwie gwiazdki a nie jedna jedynie za wartości, która przekazuje ta książka.

Dwie gwiazdki a nie jedna jedynie za wartości, która przekazuje ta książka.

Wartka akcja, ciekawy - ale nie oryginalny, pomysł na fabułę, zaskakująca końcówka, czyli wszystko co powinna mieć dobra powieść sensacyjna. To zdecydowanie plusy tej książki. Zbyt tkliwa historia rodzinna głównego bohatera. Za dużo typowego amerykańskiego patosu patriotycznego. Przedstawienie głównego bohatera jako człowieka praktycznie bez wad (osobowościowych) i bezproblemowe łączenie przez niego roli fantastycznego ojca oraz męża z rolą twardego, bezwzględnego negocjatora policyjnego. To zdecydowanie minusy tej książki.

Całkiem ciekawa książka, do wchłonięcia w jeden wieczór, nie porwała mnie jednak na tyle aby szukać innych tytułów tego autora/autorów.

Wartka akcja, ciekawy - ale nie oryginalny, pomysł na fabułę, zaskakująca końcówka, czyli wszystko co powinna mieć dobra powieść sensacyjna. To zdecydowanie plusy tej książki. Zbyt tkliwa historia rodzinna głównego bohatera. Za dużo typowego amerykańskiego patosu patriotycznego. Przedstawienie głównego bohatera jako człowieka praktycznie bez wad (osobowościowych) i...

Zdecydowanie lepsza od Cześć i dzięki za ryby, jednak dużo jej brkuje do trzech pierwszych części.

Zdecydowanie lepsza od Cześć i dzięki za ryby, jednak dużo jej brkuje do trzech pierwszych części.

Chyba najsłabsza część z całej trylogii w pięciu tomach. Jakoś mnie nie porwało :)

Chyba najsłabsza część z całej trylogii w pięciu tomach. Jakoś mnie nie porwało :)

Co tu dużo pisać. Jedna z najlepszych książek jakie ostatnio czytałem.

Co tu dużo pisać. Jedna z najlepszych książek jakie ostatnio czytałem.

Jedna z najlepszych książek Kinga napisana pod pseudonimem Richard Bachman, jaką przeczytałem.

Jedna z najlepszych książek Kinga napisana pod pseudonimem Richard Bachman, jaką przeczytałem.

Bardzo cenię twórczość Paulo Coelho. Nie wynika to jednak z tematów jakie porusza on w swoich książkach, a bardziej z sentymentu jakim te książki dążę. Jest to dość ciekawe uczucie, wracać do książek sprzed lat, odkrywać w nich nowe przesłania i odbierać je w zupełnie inny sposób. Muszę jednak przyznać, że wcześniej, przesłania te wywierały na mnie większe wrażenie.

Piąta góra to książka opisująca dzieje proroka Eliasza. Ponieważ grozi mu śmiertelne niebezpieczeństwo, jest on zmuszony opuścić swój ukochany kraj Izrael. Księżniczka Jezabel, która jest wyznawczynią boga Baala, zostaje żoną króla Izraela Achaba. Od tego momentu cały kraj zaczyna gnębić susza. Eliasza nawiedza anioł, który mówi mu, że dopóki w jego kraju będą czcić bogów fenickich, na Izrael nie spadnie kropla deszczu. Prorok udaje się do króla aby przekazać mu to przesłanie, jednak jego słowa nie wywierają na nim najmniejszego wrażenia. Następnego dnia dochodzi do rzezi proroków, poprzez którą księżniczka Jezabel ma zamiar wzmocnić wiarę w boga Baala. Eliaszowi udaje się uciec i wypełniając wolę Pana udaje się fenickiego miasta Akbar, skąd pochodzi znienawidzona władczyni.

Prorok zostaje poddany wielu próbom, podczas których przychodzi przez liczne cierpienia, zaczyna wątpić w siłę swojej wiary ale również jest mu dane poznać prawdziwą miłość i szczęście. Wszystko ma prowadzić do powrotu Eliasza do Izraela i zrzucenia z tronu księżniczki.

Książkę czyta się jak jedną z biblijnych przypowieści. Możemy w niej znaleźć wiele ciekawych przemyśleń, spostrzeżeń i przesłań dotyczących naszego życia, które z łatwością możemy przełożyć na nasze życie współczesne.

Paulo Coelho to z pewnością jeden z ciekawszych pisarzy naszych czasów. Czytając jego książki nie można jednak popełnić jednego, podstawowego błędu. Nie mnożna czytać dwóch jego książek w małym odstępie czasu, bo w takim przypadku wszystkie przesłania stają się bardziej infantylne i błahe niż są w rzeczywistości.

Bardzo cenię twórczość Paulo Coelho. Nie wynika to jednak z tematów jakie porusza on w swoich książkach, a bardziej z sentymentu jakim te książki dążę. Jest to dość ciekawe uczucie, wracać do książek sprzed lat, odkrywać w nich nowe przesłania i odbierać je w zupełnie inny sposób. Muszę jednak przyznać, że wcześniej, przesłania te wywierały na mnie większe wrażenie.

Piąta...

Książka przyjemnie mnie zaskoczyła. Nigdy wcześniej nie miałem przyjemności zetknąć się z literaturą określaną mianem space opery, nie jestem również stałym czytelnikiem literatury z kręgu science - fiction, nie mam więc zbyt dużego pola do porównań, jednak dzięki tej książce z wielką chęcią sięgnę po kolejne tytuły o podobnej tematyce.

Akcja książki rozpoczyna się we wnętrzu czarnego słońca, czyli martwej gwiazdy, która zamiast implodować i zamienić się w czarną dziurę wciąż istnieje jako niespotykana w całym wszechświecie anomalia. Od setek lat Czarne słońce próbują skolonizować ludzie, którzy przybyli na martwą planetę w poszukiwaniu niezwykle cennych minerałów oraz rzadkich surowców. Pomimo ciężkich warunków, ludzie założyli osady wewnątrz gwiazdy. Nie byli oni jednak pierwszymi mieszkańcami wnętrza tej planety. Miliardy lat przed przybyciem ludzi, na Czarne słońce przybyli kolonizatorzy z innych światów. Nikt nie wie kim byli i dlaczego opuścili to nieprzyjazne do życia miejsce. Pozostawili jednak po sobie liczne "pamiątki" z którymi ludzie muszą nieustannie walczyć. Dziwne stwory, poruszające się swobodnie w czterech wymiarach stanowią śmiertelne zagrożenie dla osad górniczych znajdujących się wewnątrz gwiazdy. Do walki z nimi zostali powołani wiedźmini, którzy w swoich statkach walczą z tym pomiotem obcych. Jedną z nich jest Xiu - nasza główna bohaterka.

Obcy, oprócz dziwnych stworów zwanych żeleźniakami , pozostawili tu również inkluzje, czyli miejsca w których znajdują się różnego typu artefakty o niezwykłej sile i nie do końca znanym przeznaczeniu. Jedna z inkluzji nie zawiera jednak nic wartościowego. Zawiera szkarłatne zło, które raz uwolnione jest praktycznie nie do zatrzymania.

Fabuła książki nie kończy się na walce ze szkarłatnym demonem wewnątrz czarnego słońca. Wraz z główną bohaterką oraz jej towarzyszami pomagającymi jej w walce, przemieszczamy się przez kilka światów, baz i kolosalnych statków kosmicznych. Bierzemy udział w walkach pomiędzy galaktycznymi flotami, spotykamy smoki, psyhotronów, przemierzamy bezkres wszechświata.

Książkę czyta się praktycznie za jednym podejściem i moim zdaniem jest na prawdę wciągająca.

Książka przyjemnie mnie zaskoczyła. Nigdy wcześniej nie miałem przyjemności zetknąć się z literaturą określaną mianem space opery, nie jestem również stałym czytelnikiem literatury z kręgu science - fiction, nie mam więc zbyt dużego pola do porównań, jednak dzięki tej książce z wielką chęcią sięgnę po kolejne tytuły o podobnej tematyce.

Akcja książki rozpoczyna się we...

Trzeba zacząć od tego, że książka nie stanowi jednego spójnego opowiadania. Jest to zbiór różnego typu "porad" dzięki którym, każdy człowiek może odnaleźć w sobie tytułowego wojownika światła. Chociaż nie jestem miłośnikiem książek działających na zasadzie "Jeżeli zrobisz tak i tak twój świat będzie fantastyczny", musze przyznać, że jest w niej sporo trafnych spostrzeżeń, które w prosty sposób opisują nasze codzienne błędy, bez których nasze życie było by na prawdę prostsze. Oczywiście nie są ona napisane w sposób dosłowny :

"Wojownik światła zna własne wady. Zna również swoje zalety. Niektórzy jego kompani skarżą się bez przerwy: „ Inni mają więcej szczęścia niż my". Być może mają oni rację, ale wojownik nie daje się zarazić takim myśleniem i próbuje jak najlepiej poznać i wykorzystać wszystkie swoje atuty. Wie, że siła gazel i polega na szybkości jej biegu, siła mewy — na precyzji z jaką namierzy rybę. Odkrył , że tygrys nie boi się hieny, bo jest świadom własnej siły. Wojownik stara się rzetelnie ocenić, na co go stać. Zawsze sprawdza swój podręczny bagaż, w którym mieszczą się: wiara, miłość i nadzieja. Jeśli znajduje te trzy, nie waha się iść naprzód"

Książka, do której warto wrócić raz na jakiś czas. Niektóre z przesłań w niej zawartych są na prawdę trafione i przekonywujące.

Trzeba zacząć od tego, że książka nie stanowi jednego spójnego opowiadania. Jest to zbiór różnego typu "porad" dzięki którym, każdy człowiek może odnaleźć w sobie tytułowego wojownika światła. Chociaż nie jestem miłośnikiem książek działających na zasadzie "Jeżeli zrobisz tak i tak twój świat będzie fantastyczny", musze przyznać, że jest w niej sporo trafnych spostrzeżeń,...

Do książki wróciłem po kilku latach. Moje wcześniejsze - dość mgliste, wspomnienie tej lektury było bardzo dobre. Pamiętałem, że była niezmiernie wciągająca, nie tylko z powodu, języka, którym została napisana ale również ze względu na przesłania w niej zawarte. Na początku przygody z tą książka, mały problem sprawiło mi zrozumienie języka jakim jest napisana. Autor książki napisał ją tworząc zupełnie nowy język, który w polskim tłumaczeniu jest mieszaniną polskiego, angielskiego, rosyjskiego oraz zupełnie nowych słów. Zaglądanie na ostatnie strony, na których został zawarty słowniczek, było konieczne, co niestety trochę wybijało mnie z rytmu książki. Po kilku wstępnych stronach czytelnik może już jednak swobodzie zrozumieć całą treść bez konieczności zaglądania na ostatnie strony

Książka osadzona jest w nie do końca znanym czasie. Możemy jedynie domyślać się, że chodzi o niedaleką przyszłość. Ludzie pomału zaczynają kolonizować kosmos, a na ziemi zaczyna rodzić się chaos, przemoc i totalne bezprawie. Po zapadnięciu zmroku na ulice wychodzą bandy nastolatków, których najlepszą rozrywką są rozboje, gwałty, pobicia i walki pomiędzy gangami. Główny bohater Alex, jest przywódcą jednej z takich band. Nastolatek, który wraz ze swoimi kompanami za dnia uczęszcza jeszcze do szkoły, po zmroku staje się krwawym i praktycznie bezkarnym oprawcą. Jednak na wszystko przychodzi koniec, również na hulaszcze życie Alexa. Podczas jednego z wielu włamań, których dokonuje, zabija właścicielkę domu. Zdradzony przez swoich "przyjaciół" zostaje złapany przez policję i osadzony w więzieniu.

Chcąc jak najszybciej wydostać się zpowrotem na wolność, zgadza się wziąć udział w eksperymencie, dzięki któremu będzie mógł wrócić do społeczeństwa jako normalny, przestrzegający prawo obywatel. Entuzjastycznie nastawiony do eksperymentu Alex, nie jest świadomy, że czekają go dwa najokrutniejsze tygodnie w jego życiu, po których, już nigdy będzie tym samym człowiekiem co kiedyś.

Oprócz fantastycznej fabuły i ciekawego języka, książka jest wręcz przepełniona, dyskretnie zaszyfrowanymi w tekście przesłaniami i tematami, które budzą w człowieku szereg pytań dotyczących etyki postępowania, nie tylko samego człowieka jako jednostki ale również ludzkości jako społeczeństwa. Rodzą się pytania, gdzie leży granica ingerencji w psychikę innych ludzi, czy każdy człowiek ma być taki, jak wymaga od niego ogół, czy jednolitość i brak różnorodności jest dobra, czy możemy w sposób drastyczny wpływać na zachowanie innych ludzi mając na uwadze dobro ogółu, w jakim stopniu jesteśmy manipulowani przez władzę, w jakim stopniu możemy być samodzielni żyjąc w zorganizowanym społeczeństwie...Uwierzcie mi, że to tylko kilka pytań, które stawia nam autor.

Książka jest ponad czasowa i wybitna i to przez wielkie W. Z wielką chęcią, za jakiś czas wrócę do niej po raz trzeci.Normalnie horror szoł.

Do książki wróciłem po kilku latach. Moje wcześniejsze - dość mgliste, wspomnienie tej lektury było bardzo dobre. Pamiętałem, że była niezmiernie wciągająca, nie tylko z powodu, języka, którym została napisana ale również ze względu na przesłania w niej zawarte. Na początku przygody z tą książka, mały problem sprawiło mi zrozumienie języka jakim jest napisana. Autor książki...

Lekka, łatwa i przyjemna. Każdy kto lubi lekkie fantasybędzie usatysfakcjonowany. Ciekawa fabuła i bohaterzy sprawia, że książkę wchłania się praktycznie za jednym podejściem

Lekka, łatwa i przyjemna. Każdy kto lubi lekkie fantasybędzie usatysfakcjonowany. Ciekawa fabuła i bohaterzy sprawia, że książkę wchłania się praktycznie za jednym podejściem

Książka w której wszyscy siebie nawzajem szukają. Najpierw pewien historyk szuka wampira. Następnie inny historyk wraz z Panią antropolog szuka historyka, który szukał wampira. Następnie córka drugiego historyka szuka swojego ojca, a na koniec ją szuka matka. Akcja książki osadzona jest jednocześnie w różnych czasach, co trochę wzbogaca fabułę. Sam opis poszukiwanie jest również dosyć ciekawy, niestety momenty, gdy juz ktoś kogoś znajdzie, czyli główne elementy akcji w tej książce są opisane bardzo wzmiankowo. Proporcje są mniej więcej takie: 100 stron opisu poszukiwania przekłada się na pół strony opisu akcji np walki z Draculą. Duży plus za bardzo obrazowe opisy oraz bardzo dużą ilość informacji historycznych. Ogólnie książka nie porywa.

Książka w której wszyscy siebie nawzajem szukają. Najpierw pewien historyk szuka wampira. Następnie inny historyk wraz z Panią antropolog szuka historyka, który szukał wampira. Następnie córka drugiego historyka szuka swojego ojca, a na koniec ją szuka matka. Akcja książki osadzona jest jednocześnie w różnych czasach, co trochę wzbogaca fabułę. Sam opis poszukiwanie jest...

Klasyka kryminału, znakomita tak jak pozostałe powieści tego autora.

Klasyka kryminału, znakomita tak jak pozostałe powieści tego autora.

Autor za bardzo wszystko skomplikował. Jeżeli ktoś nie zna dobrze Biblii może się pogubić we wszystkich historiach, wątkach, osobach, itp.

Autor za bardzo wszystko skomplikował. Jeżeli ktoś nie zna dobrze Biblii może się pogubić we wszystkich historiach, wątkach, osobach, itp.