Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka podejmuje dość trudne tematy: życie codzienne młodych Żydów podczas wojny, chęć zachowania przy życiu potępianej kultury, różnice pomiędzy chrześcijanami a żydami, przyjaźń w trudnych czasach. Po przecztaniu zaczęłam trochę inaczej patrzeć na rolę Izraelitów w historii chrześcijaństwa. Żydzi jako naród powołany do głoszenia prawdy o Bogu... To brzmi dumnie, ale warto się nad tym zastanowić.
Najbardziej zapadła mi w pamięć scena, kiedy niemiecki oficer wszedł do łaźni i zobaczył nagich żydowskich chłopców. Przywykłam do stereotypowego przedstawiania Niemców jako dzikie, krwiożercze bestie. "Dziecko Noego" jednak przedstawia ich w innym świetle. Nie zdradzę jednak szczegółów, bo scena niewątpliwie mrożąca krew w żyłach straciłaby swój urok, gdyby Czytelnik wiedział zbyt dużo :)
Podobały mi się postacie opisane w książce. Zwykli ludzie o wielkim sercu, czyniący dobro bezinteresownie i bezpretensjonalnie.
Szczerze polecam tę książkę wszystkim, których interesuje los żydowskich dzieci - istot napiętnowanych i niechcianych, które przecież były szkrabami zasługującymi na miłość.

Książka podejmuje dość trudne tematy: życie codzienne młodych Żydów podczas wojny, chęć zachowania przy życiu potępianej kultury, różnice pomiędzy chrześcijanami a żydami, przyjaźń w trudnych czasach. Po przecztaniu zaczęłam trochę inaczej patrzeć na rolę Izraelitów w historii chrześcijaństwa. Żydzi jako naród powołany do głoszenia prawdy o Bogu... To brzmi dumnie, ale...