-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać1
-
ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać1
-
Artykuły10 gorących książkowych premier tego tygodnia. Co warto przeczytać?LubimyCzytać3
-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
Biblioteczka
2024-02-03
2023-07-19
Najpiękniejsza i najbardziej wartościowa pod względem warsztatu pisarskiego i problematyki powieść young adult, jaką przeczytałam. Po prostu po nią sięgnijcie.
Najpiękniejsza i najbardziej wartościowa pod względem warsztatu pisarskiego i problematyki powieść young adult, jaką przeczytałam. Po prostu po nią sięgnijcie.
Pokaż mimo to2021-06-24
Przypuszczalnie wiele osób może pominąć tę powieść z uwagi na etykietę „young adult”. Będzie to jednak strata niezwykle wartościowej historii, której współczesna literatura według mnie bardzo potrzebowała.
Poza kluczowym wątkiem – czyli odkrywaniem, poszukiwaniem własnej tożsamości płciowej oraz radzeniem sobie ze wszystkim, co towarzyszy temu doświadczeniu – w powieści zostało poruszonych sporo równie istotnych wątków, takich jako samoakceptacja, poszukiwanie cudzej aprobaty, zagubienie towarzyszące wkraczaniu w dorosłość, próby odnalezienia swojego miejsca pośród rówieśników, odmienne wymiary miłości czy zdrowie psychiczne. Atutami „Felix Ever After” są także świetnie skonstruowana fabuła, różnorodni i wielowymiarowi bohaterowie oraz pasujący do historii świat przedstawiony – artystyczno-szkolne środowisko osadzone w Nowym Jorku. Pomimo że nastoletnie lata są już dawno za mną, to nie czułam się zmęczona historią o młodych bohaterach. To książka, z której czerpać może każdy, zwłaszcza że każdy odnajdzie pośród rozterek i problemów postaci coś tożsamego z własnym życiem. Jestem również wdzięczna tej powieści za to, że dzięki niej mogłam lepiej zrozumieć osoby niebinarne, które wspieram całym sercem, lecz nie miałam jeszcze okazji, by tak blisko przyjrzeć się ich dylematom czy trudnościom, z jakimi muszą się mierzyć. To niezwykle cenna wiedza, za którą dziękuję osobie autorskiej mającej w sobie tak wiele odwagi, by własne doświadczenie wpleść do fikcyjnej historii.
Po skończeniu lektury czuję kłującą pustkę, bo mam wrażenie, że nieprędko jakaś powieść znów pochłonie mnie tak jak „Felix”. A być może potrzebuję jeszcze więcej czasu do refleksji i pożegnania się z bohaterami tej pięknej historii, która nieprędko zniknie z mojej pamięci.
Przypuszczalnie wiele osób może pominąć tę powieść z uwagi na etykietę „young adult”. Będzie to jednak strata niezwykle wartościowej historii, której współczesna literatura według mnie bardzo potrzebowała.
Poza kluczowym wątkiem – czyli odkrywaniem, poszukiwaniem własnej tożsamości płciowej oraz radzeniem sobie ze wszystkim, co towarzyszy temu doświadczeniu – w powieści...
2018-08-15
2018-08-06
2018-10-05
2021-12-07
Świetnie wykreowana historia, w której czuć specyficzny klimat serialu. Bohaterowie zostali przekonująco odwzorowani; na pochwałę zasługują również dialogi - pełne humoru jak i wypowiedzi znamiennych dla konkretnych postaci. Jedynym minusem jest to, że trudno mi umiejscowić tę powieść chronologicznie w odniesieniu do serialu. Akcja wydaje się rozgrywać latem, które poprzedza wydarzenia z trzeciego sezonu, ale jednocześnie relacja Otisa i Maeve wygląda znacznie lepiej, niż wskazywałyby na to informacje z początku wspomnianej serii. Poza tą kwestią nie mam historii nic do zarzucenia - czyta się ją szybko i przyjemnie, pozwala zanurzyć się na kilka godzin w perypetie ulubionych bohaterów i wpisuje się w oś tematyczną serialu. Polecam wszystkim miłośnikom "Sex Education" :)
Świetnie wykreowana historia, w której czuć specyficzny klimat serialu. Bohaterowie zostali przekonująco odwzorowani; na pochwałę zasługują również dialogi - pełne humoru jak i wypowiedzi znamiennych dla konkretnych postaci. Jedynym minusem jest to, że trudno mi umiejscowić tę powieść chronologicznie w odniesieniu do serialu. Akcja wydaje się rozgrywać latem, które...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-11-10
2021-02-14
Bardzo przyjemna młodzieżówka, dobrze skonstruowana fabularnie, wciągająca. Z rodzaju tych, które otulają czytelnika ciepłem, pomimo dramatów, z jakimi borykają się bohaterowie. Nie jest to powieść, która ma nas szczególnie poruszyć, zdecydowanie lepiej sprawdzi się, jeśli szukamy jakiejś odprężającej historii, która na chwilę oderwie nas od rzeczywistości i przypomni nam, że nawet najtrudniejsze chwile mogą kończyć się happy endem. Nie sposób nie polubić nie tylko Simona, ale i większości pozostałych bohaterów, którym kibicuje się we wszelkich poczynaniach już od pierwszych stron. Jedyne co może niektórych rozczarować, to nieco zbyt idealistyczne zakończenie, ale myślę, że tego należy oczekiwać po powieści Albertalli, która chciała pokazać, że niezależnie od tego, kim jesteśmy, zasługujemy na własne szczęście oraz akceptację i wsparcie ze strony tych, którzy są dla nas najważniejsi. Książka świetnie obrazuje również specyficzny klimat amerykańskich liceów, uczniowskiego życia osadzonego w tyglu kultur i różnych pomysłów na życie. Motyw być może oklepany, ale czasem przyjemnie jest wracać do tego, co już znane i komfortowe dla czytelnika. Jeśli więc szukacie eskapistycznej lektury z wątkiem LGBTQ+, to "Twój Simon" z pewnością nie zawiedzie Waszych oczekiwań.
Bardzo przyjemna młodzieżówka, dobrze skonstruowana fabularnie, wciągająca. Z rodzaju tych, które otulają czytelnika ciepłem, pomimo dramatów, z jakimi borykają się bohaterowie. Nie jest to powieść, która ma nas szczególnie poruszyć, zdecydowanie lepiej sprawdzi się, jeśli szukamy jakiejś odprężającej historii, która na chwilę oderwie nas od rzeczywistości i przypomni nam,...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-05-31
2019-03-10
2019-02-28
2019-02-24
2019-01-24
2016-11-18
Naprawdę podobała mi się ta książka... aż do końcowych scen. Mam wrażenie, że ich tempo było zbyt duże w stosunku do wcześniejszej fabuły i to zakończenie nieco zbyt spektakularne, wręcz nierealistyczne. Jednak trzeba wziąć pod uwagę, że to literackie początki Alice Oseman, która dopiero w kolejnych książkach rozwija swój pisarski warsztat.
Jeśli chodzi o samą fabułę, to bardzo wczułam się w Tori i jej stan psychiczny - myślę, że zrozumie go każdy, kto kiedykolwiek mierzył się z depresją. Przykre jest to, jak bardzo bliskie osoby ignorowały jej zachowanie i problemy, nie widząc w nich nic poza arogancją i malkontencją. Jedyny bohater poza Tori, którego można tutaj polubić, to Michael. Cieszę się, że powstają powieści, które uwrażliwiają na kwestię zdrowia psychicznego. Generalnie "Solitaire" czyta się lekko i szybko, choć czasami narracja zdaje się rozmywać - nie do końca wiem, co się dzieje naprawdę, a co w głowie Tori, ale myślę, że był to celowy zabieg, który miał lepiej oddać stan bohaterki.
Podsumowując - realistyczna, dobra młodzieżówka, z super odniesieniami do klasyki literatury i filmów - choć z trochę przerysowanym i nieadekwatnym, według mnie, zakończeniem.
Naprawdę podobała mi się ta książka... aż do końcowych scen. Mam wrażenie, że ich tempo było zbyt duże w stosunku do wcześniejszej fabuły i to zakończenie nieco zbyt spektakularne, wręcz nierealistyczne. Jednak trzeba wziąć pod uwagę, że to literackie początki Alice Oseman, która dopiero w kolejnych książkach rozwija swój pisarski warsztat.
więcej Pokaż mimo toJeśli chodzi o samą fabułę, to...