Opinie użytkownika
Autor to znany biograf.
W tą książkę nie włożył pracy takiej jak zasługuje na to Leonardo.
Poprzednie były zupełnie lepsze. Isaacsn uległ pokusie poniżania innych mistrzów współczesnych bohaterowi, aby jego podmiot mógł jeszcze bardziej błyszczeć.
Konieczna przeciwwaga dla tej pozycji, to "Udręka i Ekstaza" Irvinga Stone.
W wielu książkach nie zgadzam się z autorem.
Ale do niego wracam, ponieważ, jego książki poruszają. Uważam, że dojrzewa. Bardzo powoli ale właściwie, pozwala czytelnikowi wybierać i sądzić, a nie odczytywać osądy autora. Wierzę że kolejne będą jeszcze lepsze.
Ale "jazda".
Książka wybitna.
To nie harlekin!
To oryginalne dzieło, można wyczuwać najlepsze wpływy:
Lema , Hessego, Mana, Clarke'a ..
Pani Olga jest niezwykła.
To nie książka, to wielowątkowa wyprawa w zakątki wyobraźni.
Jak wiemy, ostatnia, lub jedna z ostatnich książek ś.p. Autora.
Może nie najlepsza w dorobku Pilcha, ale porusza ciekawy wątek, wyboru końca istnienia.
Książka nie dla każdego.
Kto szuka takich głębi będzie urzeczony, ale znajdą się odbiorcy na maksimum 20 stron :-)
Uff.
Ta prawda boli.
Nie znam przymiotnika JAK boli, stopniowanie nie wystarcza
Ta katastrofa, to jeden z gwoździ do trumny komunizmu.
Bolesny.
Armia Czerwona, zagwoździła lufy hitlerowców ciałami żołnierzy...
Kreml zacementował piekielną czeluść dziesiątkami tysięcy ratowników.
Kiedy te demony wyłączyły własne sumienia?
Ludziom w sile wieku, czytajcie.
Jak bywa, jak będzie, jak rozumieć starych ludzi, jakim nie być!