rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

"Pokrzywdzona. Niezapomniane chwile." Emilia po rozstaniu z mężem, postanawia miłość znaleźć w internecie na portalu randkowym. Ma spore wymagania, ale jako kobieta po wieloletnim nieszczęśliwym małżeństwie chciałaby trafić na lepszego mężczyznę. Po kilku beznadziejnych przypadkach trafia na Pawła. Czy to będzie to?

Książkę dobrze się czyta, chociaż napisana jest językiem bardzo prostym, czasem wręcz potocznym.
Z ciekawością przechodziłam przez kolejne strony i dopingowałam Emi.
Nie każdemu może przypaść do gustu, ale myślę że jest to warta uwagi autorka.

PS. Zdecydowałam się przeczytać tę lekturę między innymi dlatego, że oboje z mężem mamy imiona głównych bohaterów. Ciekawość zwyciężyła, ale mam nadzieję że nasza historia będzie zupełnie inna.

"Pokrzywdzona. Niezapomniane chwile." Emilia po rozstaniu z mężem, postanawia miłość znaleźć w internecie na portalu randkowym. Ma spore wymagania, ale jako kobieta po wieloletnim nieszczęśliwym małżeństwie chciałaby trafić na lepszego mężczyznę. Po kilku beznadziejnych przypadkach trafia na Pawła. Czy to będzie to?

Książkę dobrze się czyta, chociaż napisana jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Tajemniczy nieznajomy przyjeżdża do Jeleniej Góry, aby spotkać się ze znajomym. Nie zastaje go w domu. Jest tam natomiast bałagan, a po chwili również dwóch gangsterów. Krótka wizyta w mieście zmienia się w próbę odnalezienia kumpla, podczas której poznaje agentkę ABW oraz krwawy maraton z miejscowymi bandziorami, a tytułowa „Prosta sprawa”, wcale nie jest taka prosta.
Dosyć mocno rzuca się w oczy nadnaturalna moc głównego bohatera, który sam daje radę wszystkim gangsterom, ma oczy do około głowy i przewiduje zachowania przeciwników. Dla równowagi agentka jest dosyć nieogarnięta jak na pracownika służb.
Podoba mi się, że do końca nie wiadomo kim jest tajemniczy mężczyzna, a autor zdradza tylko kawałeczek jego historii, co zachęca jeszcze mocniej do sięgnięcia po kolejną część.
Mimo iż widzę wiele nie przychylnych opinii do tego tytułu, mi się podobało i serdecznie polecam. Wcześniejsza twórczość Wojciecha Chmielarza przypadła mi do gustu i tę książkę również zaliczam do udanych.

Tajemniczy nieznajomy przyjeżdża do Jeleniej Góry, aby spotkać się ze znajomym. Nie zastaje go w domu. Jest tam natomiast bałagan, a po chwili również dwóch gangsterów. Krótka wizyta w mieście zmienia się w próbę odnalezienia kumpla, podczas której poznaje agentkę ABW oraz krwawy maraton z miejscowymi bandziorami, a tytułowa „Prosta sprawa”, wcale nie jest taka prosta....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Próba życia od K.A. Figaro to trzecia część cyklu Rozchwiani.
Mam w zwyczaju kończenie zaczętych serii, nawet mimo iż pierwsze książki nie były zbyt porywające. Sama historii Łucji i Dymitra mnie intryguje, ale nie zniechęcam się sposobem pisania autorki. Po trzeciej części, właśnie o której mowa, mam wrażenie że im więcej pisze, tym lepiej jej to wychodzi.
W części pod tytułem „Próba życia”, Łucja i Dymitr nie są już razem, nie mają okazji się zobaczyć i rozmawiać. Dziewczyna powoli układa sobie życie z dala od rodzinnego kraju, zaś jej niereformowalny były facet powoli stacza się na dno.
W tej części jest więcej emocji, mniej bezsensownego seksu. Autorka lepiej konstruuje dialogi, a sama fabuła jest coraz ciekawsza.
Przeczytam czwartą część, która być może będzie jeszcze lepsza, bo jestem bardzo ciekawa jak się rozwinie sytuacja pomiędzy tym dwojgiem. Natomiast, nie jest to literatura wysokich lotów, nie każdemu przypadnie do gustu.

Próba życia od K.A. Figaro to trzecia część cyklu Rozchwiani.
Mam w zwyczaju kończenie zaczętych serii, nawet mimo iż pierwsze książki nie były zbyt porywające. Sama historii Łucji i Dymitra mnie intryguje, ale nie zniechęcam się sposobem pisania autorki. Po trzeciej części, właśnie o której mowa, mam wrażenie że im więcej pisze, tym lepiej jej to wychodzi.
W części pod...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Po książki Wojciecha Chmielarza sięgam z przekonaniem, że to będzie dobrze spędzony czas. Tym razem również się nie zawiodłam. Jeśli ktoś rozczarował się głośnym Żmijowiskiem, nich da autorowi jeszcze jedną szansę.
Żona głównego bohatera, Janina, ginie w wypadku samochodowym. Maciej zostaje z dwójką dzieci, żałobą i wyrzutami sumienia. Próbuje wyjaśnić dlaczego zginęła w zupełnie w innym miejscu, niż miała być. Dodatkowe informacje od policji utwierdzają go w przekonaniu, że jego żona coś przed nim ukrywała.
Historia, jakich zapewne wiele w społeczeństwie. Mąż i żona mają dzieci, niesatysfakcjonującą pracę i ogromny kredyt do spłacenia Czują się rozczarowani swoim życiem, nudzą się w wieloletnim związku. Pojawiają się zdrady, tajemnice. Przez opowieść przewija się wachlarz emocji- miłość, nienawiść, smutek, bezsilność.
Warto sięgnąć po tę książkę, poruszy każdego i da do myślenia. Pojawia się wątek kryminalny, ale jest to bardziej powieść obyczajowo-psychologiczna. Do ostatniej strony Wojciech Chmielarz nas zaskakuje.

Po książki Wojciecha Chmielarza sięgam z przekonaniem, że to będzie dobrze spędzony czas. Tym razem również się nie zawiodłam. Jeśli ktoś rozczarował się głośnym Żmijowiskiem, nich da autorowi jeszcze jedną szansę.
Żona głównego bohatera, Janina, ginie w wypadku samochodowym. Maciej zostaje z dwójką dzieci, żałobą i wyrzutami sumienia. Próbuje wyjaśnić dlaczego zginęła w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Fantastyczny debiut tajemniczej Pola Roxy! Podobno częściowo oparta na faktach, co dodatkowo dodaje smaczku.
Mimo iż po tytule i okładce spodziewałam się zupełnie czegoś innego, jestem pozytywnie zaskoczona tą historią. Staram się nie czytać opisów z tyłu okładki, bo czasem zdradzają zbyt wiele, dlatego tylko pobieżnie rzuciłam okiem.
Nasza główna bohaterka to Karolina - mężatka, od licealnych czasów z jednym facetem, pracownica warszawskiego korpo, mieszkająca w domu na kredyt pod Warszawą. Do pewnego czasu wiodła nudne i raczej nieszczęśliwe życie, bez perspektyw i motywacji na zmiany. Aż pewnego dnia wyjechała na samotne wakacje, które po powrocie odmieniły jej całe życie.
W trakcie czytania moja sympatia do głównej bohaterki rosła. Co w erotykach zdarza mi się dosyć rzadko. Zazwyczaj infantylność i głupota kobiet jest przedstawiana w sposób, który trudno jest mi zaakceptować. W „Osaczonej” kibicowałam Karolinie i to była czysta przyjemność. Jej nowy adorator mimo iż zalicza różne wtopy, też budzi we mnie pozytywne emocje w przeciwieństwie to męża bohaterki.
Książka zawiera wiele scen erotycznych, które jednak przeplatają mnóstwo innych ciekawych zdarzeń. Wydarzenia są realne, nie są naciągane jak guma w gaciach. Nie są to również puste przerywniki, na wypełnienie stron w książce. Po bardzo zachowawczym początku, gdzie Karolina jeszcze jest w swoim starym życiu, w dalszej części następuje wzrost emocji i adrenaliny. Bo w końcu zakochana kobieta zdolna jest do wszystkiego.
„Osaczona” niesamowicie wciąga, trudno się oderwać. Polecam fanom gatunku, ale również każdemu kto chciałby przeczytać dobrze napisaną powieść z odrobiną pikanterii.

Fantastyczny debiut tajemniczej Pola Roxy! Podobno częściowo oparta na faktach, co dodatkowo dodaje smaczku.
Mimo iż po tytule i okładce spodziewałam się zupełnie czegoś innego, jestem pozytywnie zaskoczona tą historią. Staram się nie czytać opisów z tyłu okładki, bo czasem zdradzają zbyt wiele, dlatego tylko pobieżnie rzuciłam okiem.
Nasza główna bohaterka to Karolina -...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Saturn to trzecia część serii Bezlitosna siła. Głównymi bohaterami są Konrad i Inez. On zawodnik MMA, a ona pracownica fundacji FemiHelp. Jak to w tej serii, oboje doświadczeni prze los i boją się wejść w związek z kimkolwiek. Czy zatem uda się coś między nimi stworzyć?
Jednym z ogromnych plusów serii Bezlitosna Siła jest poruszenie trudnych tematów np. przemoc, molestowanie i wykorzystywanie kobiet. Cieszę się też, że zawodnicy MMA, twardzi faceci, pokazani są od łagodnej strony, gdzie dbają o swoje kobiety. Pokazuje to, że ludzie mają różne oblicza i nie ważne czym się zajmujesz zawodowo.
Książki Pani Lingas-Łoniewskiej pochłaniam bardzo szybko. Nie jest to wymagająca lektura, raczej z gatunku odstresowujących. Już przy drugiej części, czułam lekką konsternację, co rusz myślałam ”już to gdzieś czytałam”. Saturn niestety ponownie powiela cały schemat serii, nie ma nowych wątków, coraz słabsze dialogi, żadnego zaskoczenia i brak prawdziwych emocji. Zmieniają się imiona i trochę historia bohaterów z wcześniejszych lat. Nic po za tym. Nie mogłam się doczekać kiedy ją skończę, sprawiła mi duży zawód. Książka może się podobać, ale po tylu lekturach „dilerki emocji” czytelnik oczekuję trochę więcej. W zwyczaju mam kończyć serie które zaczęłam, dlatego też kolejną część „Mars”, również przeczytam. Mam ogromną nadzieję, że autorka tym razem czymś nas zaskoczy.

Saturn to trzecia część serii Bezlitosna siła. Głównymi bohaterami są Konrad i Inez. On zawodnik MMA, a ona pracownica fundacji FemiHelp. Jak to w tej serii, oboje doświadczeni prze los i boją się wejść w związek z kimkolwiek. Czy zatem uda się coś między nimi stworzyć?
Jednym z ogromnych plusów serii Bezlitosna Siła jest poruszenie trudnych tematów np. przemoc,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Polluks to druga część serii „Bezlitosna Siła”, gdzie akcja toczy się we Wrocławiu w kręgu mężczyzn walczących w walkach MMA. Piękna dziewczyna i przystojny facet, oboje po przejściach. Ona w nim od lat zakochana, a on chce ją do siebie zrazić, ale jednak zachowuje się tak jakby nie chciał. Banał.

Prawie nic nowego nie pojawia się w fabule, utarty schemat i zero zaskoczenia. Gdyby to nie była kolejna książka z serii, to mogłabym ją uznać za dobrą pozycję. Czyta się szybko, nie jest zbyt wymagająca. Jednakże jako kolejna część w tym samym temacie, jest delikatnie mówiąc nudna. Wydaje mi się infantylna, ciągłe „jestem popierdolony” i nielogiczność w zachowaniu bohaterów.

Gdyby Pani Agnieszka zechciał trochę bardziej się postarać i zamiast pisać jak najwięcej, pisać jak najlepiej, to mogłoby być z tego coś fajnego. Liczę na to, że kolejne części będą dorównywać pierwszemu tomowi, bo ja bardzo lubię literaturę „dilerki emocji” i nie chciałabym się za szybko zniechęcić.

Polluks to druga część serii „Bezlitosna Siła”, gdzie akcja toczy się we Wrocławiu w kręgu mężczyzn walczących w walkach MMA. Piękna dziewczyna i przystojny facet, oboje po przejściach. Ona w nim od lat zakochana, a on chce ją do siebie zrazić, ale jednak zachowuje się tak jakby nie chciał. Banał.

Prawie nic nowego nie pojawia się w fabule, utarty schemat i zero...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

„Następnym razem” to opowieść o losach Olgi i Michała, dwojga młodych ludzi spędzających wspólnie wakacje na obozie we Włoszech, między którymi rodzi się niewinne uczucie. Historia rozpoczyna się kiedy bohaterowie mają niespełna osiemnaście lat, a na łamach książki poznajemy ich losy, jesteśmy świadkami dorastania i wkraczania w dorosłość. Olga i Michał przez całe życie rozmijają się, nie zdając sobie z tego sprawy. Wciąż natomiast o sobie pamiętają i od czasu do czasu wspominają w myślach swoją nastoletnią znajomość. Czy w końcu ich drogi się połączą?

Całą powieść jest napisana dosyć wartko, gdyż musiało zostać w niej zawarte kilkanaście lat życia. Autorka skupia się wyłącznie na wyjaśnieniu głównego wątku, dlatego poboczne historie często nie znajdą swojego zakończenia. Dla mnie osobiście to dobrze, gdyż mnóstwo nic nie wnoszących opisów mogłoby znudzić czytelnika. Bohaterzy nie są idealni, są zwykłymi ludźmi z którymi czytelnik może się utożsamić. Dla mnie taką postacią jest Olga, która ma w głowie Michała i zastanawia się – gdzie jest, czy mieszka nadal w Warszawie, „co by było gdyby?”, sama zaś nie podejmuje działań, aby się dowiedzieć. Na szczęcie jest w tej historii mężczyzna-Michał.
„Następnym razem” to powieść o życiu. A jak to w życiu bywa, jest miłość i szczęście przeplatane ze smutkiem i samotnością. Z tej historii możemy się nauczyć, że nie warto czekać i zwlekać, bo lata uciekają nam przez palce i nie da się ich odzyskać.

Zakończenie było dla mnie ogromnie wzruszające i niekonwencjonalne. Aby nie zdradzać zbyt wiele, nie powiem więcej, natomiast po takim biegu wydarzeń spodziewałam się, że autorka pójdzie w inną stronę. Zaskakujący koniec, natomiast nierozczarowujący.

Wybierając do przeczytania powieść debiutancką, można trafić na „robaczywy owoc” i zrazić się do autora. Na szczęście tym razem to był trafny wybór. Życzę Karolinie Winiarskiej kolejnych, tak dobrych książek, z pięknymi i wciągającymi historiami. Polecam miłośnikom delikatnych romansów i literatury kobiecej.

Książkę odebrałam za punkty w portalu Czytam Pierwszy.

„Następnym razem” to opowieść o losach Olgi i Michała, dwojga młodych ludzi spędzających wspólnie wakacje na obozie we Włoszech, między którymi rodzi się niewinne uczucie. Historia rozpoczyna się kiedy bohaterowie mają niespełna osiemnaście lat, a na łamach książki poznajemy ich losy, jesteśmy świadkami dorastania i wkraczania w dorosłość. Olga i Michał przez całe życie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Klaudia Neter to studentka, która ze względu na swoje plany założenia biznesu, musi w wakacyjnej przerwie zarobić dużo pieniędzy. Nie chce już zdobywać pieniędzy w sposób w jaki działała do tej pory. Udaje jej się dostać bardzo dobrze płatną pracę, na stanowisku asystentki Marka Skalskiego, prezesa dobrze prosperującej firmy pod Wrocławiem. Szef od początku zabiega o względy Klaudii, która z czasem opiera się coraz mniej. Zaś żona pracodawcy, która również jest pracownikiem firmy, od początku ma negatywny stosunek do dziewczyny. Okazuje się, że na stanowisku objętym przez Klaudię pracowały już wcześniej dwie dziewczyny. Obie nie żyją. Czy to przypadek?

Niesamowicie poprowadzona historia. Niedomówienia i domysły bohaterów, które znacząco wpływają na bieg wydarzeń. Tajemnice, fobie i ludzkie słabości, a do tego tak skrzętnie zachowywane pozory przed sąsiadami – to wszystko dostajemy wraz z miłosnym trójkątem. Wydaje nam się, że odkryliśmy podpowiedź do rozwiązania zagadki, ale okazuje się że to zupełnie mylny trop. Mocne zakończenie zaskoczy nawet wytrawnych fanów gatunku.

„Stażystka” Alicji Sinickiej to nie jest moja pierwsza lektura tej autorki. Miałam wcześniej styczność z jej twórczością i dlatego bardzo chętnie sięgnęłam po tę pozycję. Alicja trzyma poziom i tak samo jak poprzednio, mogę pozytywnie się o niej wypowiedzieć. Serdecznie polecam lekturę tego dobrze skrojonego thrillera.

Książkę odebrałam za punkty w portalu Czytam Pierwszy.

Klaudia Neter to studentka, która ze względu na swoje plany założenia biznesu, musi w wakacyjnej przerwie zarobić dużo pieniędzy. Nie chce już zdobywać pieniędzy w sposób w jaki działała do tej pory. Udaje jej się dostać bardzo dobrze płatną pracę, na stanowisku asystentki Marka Skalskiego, prezesa dobrze prosperującej firmy pod Wrocławiem. Szef od początku zabiega o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Motyl i skrzypce" to historia dwóch kobiet przedstawiona w różnych latach. Sery - w czasach współczesnych oraz Adel, która trafiła do obozu Auschwitz - Birkenau.

Sera James to właścicielka galerii na Manhattanie, która po miłosnych perypetiach, rzuciła się w wir pracy i zatraciła w szukaniu pewnego obrazu.
Adele von Bron to utalentowana skrzypaczka, córka generała Trzeciej Rzeszy, która poświęciła swoje życie dla ratowania wiedeńskich żydów.

Zanim dotarłam do setnej strony, byłam wzruszona. Pochłonęły mnie obie historie. Zmiany czasu pozwalają nam oderwać się od smutku bijącego od czasów drugiej wojny. Książka jest tak napisana, że trudno się oderwać, gdyż czytelnik zadaje sobie pytania "co z obrazem? Znalazła go?", "Co z Adel, czy przeżyła?".

Myślę, że jest to książka dla początkujących w temacie Auschwitz lub nie koniecznie szukających mocnych opisów obozowych. Jest to moja pierwsza książka z tym tematem przewodnim, nie mam więc porównania do innych książek, natomiast zrobiła na mnie ogromne wrażenie. W powieści zawarte są wydarzenia które rzeczywiście miały miejsce w obozie Auschwitz - Birkenau, jak np. wydarzenia z 7 października 1944.

Autorka wiele wspomina o Bogu, co mnie na końcówce powieści zaczyna bardzo razić. Rozumiem jej wiarę oraz wpływ na życiową postawę bohaterów, ale za dużo haseł skumulowało się na ostatnich stronach książki. Przymykam oko gdyż jak sam opis mówi " To również historia o tym, jak nie stracić wiary w Boga nawet w samym środku piekła. "

"Motyl i skrzypce" podobała mi się i poleciłabym ją fanom literatury obyczajowej.

Dziękuję Wydawnictwu ZNAK za możliwość zapoznania się z lekturą przed premierą.

"Motyl i skrzypce" to historia dwóch kobiet przedstawiona w różnych latach. Sery - w czasach współczesnych oraz Adel, która trafiła do obozu Auschwitz - Birkenau.

Sera James to właścicielka galerii na Manhattanie, która po miłosnych perypetiach, rzuciła się w wir pracy i zatraciła w szukaniu pewnego obrazu.
Adele von Bron to utalentowana skrzypaczka, córka generała...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

„Zranione uczucia” to druga część z serii Prosty układ. Kontynuacja historii Łucji i Dymitra, gdzie w ich trudnej relacji dodatkowo miesza jego brat Igor. Dziewczynie nie wystarczy już tylko układ, pojawiają się uczucia, których Łucja nie ukrywa. Zasady zostaną złamane i układ musi zostać przerwany.

Według mnie kolejna część jest znacznie lepsza od pierwszej. Jest trochę elementów, które nadal kuleją, ale tym razem czytałam z większą przyjemnością. Mam nadzieję, że taka tendencja zostanie zachowana. Czekam na trzeci tom, gdyż zakończenie było jeszcze bardziej intrygujące niż poprzednio.

„Zranione uczucia” to druga część z serii Prosty układ. Kontynuacja historii Łucji i Dymitra, gdzie w ich trudnej relacji dodatkowo miesza jego brat Igor. Dziewczynie nie wystarczy już tylko układ, pojawiają się uczucia, których Łucja nie ukrywa. Zasady zostaną złamane i układ musi zostać przerwany.

Według mnie kolejna część jest znacznie lepsza od pierwszej. Jest trochę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Goia czyli główna bohaterka to siedemnastolatka, która jest samotna, wrażliwa i ciekawska. W szkole jest nielubiana i przezywana od „Smutasów”, a do domu wraca niechętnie ze względu na rodziców. Pewnej nocy spotyka tajemniczego Lo, młodego chłopaka, który nosi ze sobą słoik z kamieniami. Zaintrygowana bohaterka, próbuje go poznać, spotykają się potajemnie w miejscach mało publicznych. Gdy młodzi się do siebie zbliżają, on znika. Jaki jest powód zniknięcia i czy kiedykolwiek jeszcze się zobaczą?

Piękna i dojrzała lektura, która przez określenie jej „młodzieżową” traci zapewne zainteresowanie wielu czytelników. Bohaterka jest zafascynowana nieprzetłumaczalnymi słowami z różnych języków, co mnie bardzo zaciekawiło. Jest podanych wiele przykładów takich słów i określeń, o których wcześniej wiele osób na pewno nie słyszało. Prócz bardzo wartościowych postaci jak Goia i Lo, jest jeszcze jeden bohater - profesor filozofii, który uczy dziewczynę w szkole. Jedyny z nauczycieli z którym ma dobry kontakt. Dzięki niemu książka niesie za sobą dodatkowe przesłanie.

W tej książce są wszystkie emocje od miłości do nienawiści, szczęście przeplatane smutkiem i gniewem. To piękna historia o odmienności, lojalności i trudach podejmowania właściwych decyzji. Nie mogłam się od niej oderwać, tak bardzo chciałam wiedzieć „co dalej”.
Fantastycznie napisana fabuła i hipnotyzująca okładka sprawiają, że nie pozostaje mi nic innego jak gorąco polecić tę książkę.

www.czytampierwszy.pl

Goia czyli główna bohaterka to siedemnastolatka, która jest samotna, wrażliwa i ciekawska. W szkole jest nielubiana i przezywana od „Smutasów”, a do domu wraca niechętnie ze względu na rodziców. Pewnej nocy spotyka tajemniczego Lo, młodego chłopaka, który nosi ze sobą słoik z kamieniami. Zaintrygowana bohaterka, próbuje go poznać, spotykają się potajemnie w miejscach mało...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Prosty układ to debiut autorki, która pisze pod pseudonimem K.A. Figaro. Jest to pierwsza z trzech części cyklu o Łucji Zarzyckiej i Dymitrze Andrzejewskim. Książka jest zapowiedziana jako lektura pełna erotyzmu i namiętności. Czy tak jest w rzeczywistości? Sprawdziłam.

Nie żałuję, że sięgnęłam po tę książkę – była to szybka lektura, więc jakoś szczególnie nie zmarnowałam czasu, a dzięki takim książkom docenia się lepszych autorów. Zawsze może być gorzej. Dobrze, że to debiut, można więcej wybaczyć. Mam nadzieję jednak, że z czasem nabierze doświadczenia w pisaniu dialogów, nazywaniu swoich bohaterów i odnajdzie w sobie oryginalność. Tej książce niestety w każdym z tych aspektów dużo brakuje. Lektura nie wnosi właściwie nic nowego. On bogaty i przystojny, ona młoda i niedoświadczona. Kiepskie dialogi, niezbyt lotna fabuła, dramatyczne ksywki (Łuki? Alba? Naprawdę?).

Główna bohaterka, Łucja, według mnie to pusta dziewczyna, która nie reprezentuje sobą nic dobrego. Niezdecydowana pod każdym względem. W stosunku do Dymitra w szczególności. Raz go chce, raz nie chce, a później jest zła, że on jej też nie chce, ale niech jednak wróci. Co gorsza, Dymitr też nie jest lepszą postacią. Buc jakich mało, cham i prostak. Być może kreacje tych bohaterów nie byłyby takie tragiczne, gdyby nie to, że miał to być erotyk, a nie dramat. Po tej kategorii literatury czytelniczki spodziewają się lekkiego podniecenia i emocji. Ja natomiast odczuwałam złość i lekkie zażenowanie. A ta złość to dlatego, że autorka nie ma poszanowania dla kobiet w swojej „twórczości”. Traktuje je przedmiotowo, jak seks zabawki i dodatek do faceta. Jest sytuacja w której Łucja prawie zostaje zgwałcona, a dosłownie kilkadziesiąt minut, zapomina o wszystkim i ma ochotę na seks. Nigdy nie byłam w takiej sytuacji, ale przedstawiony tok zdarzeń jest dla mnie szokujący i nieprawdopodobny. Łucja często mówi Dymitrowi „NIE”, gdy ten próbuje ją zaciągnąć „do łóżka”. ZAWSZE wychodzi na jego. Po kilku takich akcjach miałam dość. Za powtarzalność sytuacji i za przedstawianie chorych zachowań jako coś normalnego. Nieprzyjmowanie odmowy i manipulacja, aby osiągnąć swój cel, w tym wypadku seks, zawsze powinno mieć negatywny wydźwięk. Namiętności jest tam jak na lekarstwo. Widzę tam więcej brutalności, niż seksualności.

Przeczytam druga część, ponieważ zakończenie pierwszego tomu pozostawiło czytelnika w zawieszeniu, a ja jestem ciekawa jak autorka pokieruje sytuacją. Mam też nadzieję, że zostały wyciągnięte wnioski i autorka w „Zranionych uczuciach” pokaże na co ją naprawę stać.

Egzemplarz książki uzyskałam za punkty z czytampierwszy.pl

Prosty układ to debiut autorki, która pisze pod pseudonimem K.A. Figaro. Jest to pierwsza z trzech części cyklu o Łucji Zarzyckiej i Dymitrze Andrzejewskim. Książka jest zapowiedziana jako lektura pełna erotyzmu i namiętności. Czy tak jest w rzeczywistości? Sprawdziłam.

Nie żałuję, że sięgnęłam po tę książkę – była to szybka lektura, więc jakoś szczególnie nie zmarnowałam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

KASTOR to pierwsza część serii „Bezlitosna Siła”. Agnieszka Lingas-Łoniewska jest autorką książek, gdzie motyw przewodni to miłość. I tym razem również tak jest. . Kastor to romans, ale autorka stara się wpleść erotyzmu. Nie jest natomiast zbyt napastliwa w tym temacie, więc jeśli ktoś nie lubi erotyków, to może spokojnie chwycić za tę książkę.

Główny bohater Konstanty Lombardzki to prezes dużej firmy, a jednocześnie zawodnik MMA. Anita Sokół jest pracownicą klubu w którym odbywają się walki i nową sprzątaczką w firmie Konstantego. Mężczyzna, który osiąga sukces na każdym kroku i strachliwa dziewczyna, walcząca codziennie o przetrwanie. Oboje mają za sobą ciężkie przeżycia, które mają ogromny wpływ na ich teraźniejszość. Historia tej pary pokazuje jakie zmiany przechodzą oboje, dzięki sobie nawzajem. Czuję jednak delikatny niedosyt co do opisu przeszłości bohaterów. Pomimo, iż tak wiele się w ich życiu wydarzyło, autorka bardzo okroiła te wątki.

Narracja pierwszoosobowa, prowadzona na przemian przez oboje bohaterów pozwala czytelnikowi mocniej wczuć się w ich sytuacje. Nie jest to historia górnolotna. To powieść dla czytelnika niewymagającego, do poczytania dla rozluźniania i rozrywki. Jak z resztą większość książek autorki.
Znajdziemy tu jednak ciekawą historię, zwroty akcji i prawdziwe emocje.

Nie zawiodłam się i czekam z niecierpliwością na kolejny tom serii – Polluks, która przedstawi historię innych bohaterów, którzy również pojawili się w pierwszym tomie.
Was zachęcam do sięgnięcia po tę lekturę, a także pozostałe powieści pani Agnieszki.

Polecam www.czytampierwszy.pl

KASTOR to pierwsza część serii „Bezlitosna Siła”. Agnieszka Lingas-Łoniewska jest autorką książek, gdzie motyw przewodni to miłość. I tym razem również tak jest. . Kastor to romans, ale autorka stara się wpleść erotyzmu. Nie jest natomiast zbyt napastliwa w tym temacie, więc jeśli ktoś nie lubi erotyków, to może spokojnie chwycić za tę książkę.

Główny bohater Konstanty...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

„Drogi Evanie Hansenie” to powieść powstała na podstawie musicalu Dear Evan Hansen, która podbiła serca widzów i krytyków. Twórcy mając na uwadze, iż nie każdy będzie miał możliwość obejrzenia broadwayowskiego przedstawienia, postanowili rozpowszechnić historię w formie powieści.
Głównym bohaterem jest tytułowy Evan Hansen. Zamknięty w sobie, nieasertywny i nieśmiały nastolatek, którego wielkim problemem jest komunikacja ze światem. Samotny, mieszkający z mamą, pragnący akceptacji i zainteresowania ojca. Spotyka się z psychologiem, gdzie jednym z zadań od terapeuty jest pisanie listów – do siebie. Chłopak nie jest tym zachwycony, ale żeby nikogo nie zawieść, pisze listy, które nie mają nic wspólnego z prawdziwymi emocjami Evana. Jeden z takich listów trafia w niepowołane ręce szkolnego buntownika, Connora. Następnego dnia Connor popełnia samobójstwo i dochodzi do wielu nieporozumień, które zmieniają życie Evana.

„Chciałbym być częścią czegoś. Żeby moje słowa miały dla kogoś jakieś znaczenie.
No wiesz, bądźmy szczerzy: gdybym jutro zniknął, czy ktokolwiek by zauważył?”

„Czasami bardzo długo o czymś marzymy, aż w końcu się poddajemy i porzucamy nadzieję.
I właśnie wtedy marzenie nagle się spełnia.”

Zacznijmy od tego, że nie widziałam musicalu. Gdy dowiedziałam się o książce, nie miałam nawet pojęcia, że takie coś powstało. Raczej nie zamierzam specjalnie tego musicalu szukać, a do książki odniosę się tylko jako czytelnik.
Główne problemy, poruszane w tej książce to samotność, niezrozumienie, chęć akceptacji. To problemy naszego świata. Naszej młodzieży, ale również wielu dorosłych. Niektórzy nie potrafiąc sobie z tym poradzić, decydują się na zakończenie swojego życia. Jak Connor. W książce jednak nie skupiamy się na nim. Tu chodzi o to, jaki skutek może wywołać jedno kłamstwo w dobrej wierze. Jak samotnym może być człowiek wśród ludzi. I mimo iż Evan nadal żyje, wie i rozumie co kierowało kolegą ze szkoły, że podjął taki wybór.
Początkowo nie spodziewałam się niczego wielkiego po tej pozycji. Zupełnie się pomyliłam. Nie ma tu infantylności i głupot. To książka z morałem, z której można wyciągnąć wiele mądrości. To książka dla młodszych i starszych. Polecam ją wszystkim czytelnikom.
Ostatnie kilkadziesiąt stron przepłakałam rzewnymi łzami, a chusteczki musiałam mieć pod ręką non stop. Jest to tak bardzo wzruszająca historia, że powinna ruszyć najtwardsze serca.
Książkę otrzymałam za punkty ze strony czytampierwszy.pl, a wraz z książką była papierowa zakładka oraz kubek. Oba gadżety nawiązują do kolorystyki książki, a na nich zapisane jest motywacyjne motto z książki. Uwielbiam takie gadżety, dzięki temu książkę zapamiętam na jeszcze dłużej.

http://bit.ly/2AXQ43q

„Drogi Evanie Hansenie” to powieść powstała na podstawie musicalu Dear Evan Hansen, która podbiła serca widzów i krytyków. Twórcy mając na uwadze, iż nie każdy będzie miał możliwość obejrzenia broadwayowskiego przedstawienia, postanowili rozpowszechnić historię w formie powieści.
Głównym bohaterem jest tytułowy Evan Hansen. Zamknięty w sobie, nieasertywny i nieśmiały...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Najnowsza powieść Agnieszki Lingas Łoniewskiej to romantyczna powieść o zaczynaniu życia od nowa. Główni bohaterowie to Jagoda Borówko i Hugo Bosy. Zakręcona dziewczyna która pakuje się w kłopoty przy każdej nadarzającej się okazji i przystojny facet po przejściach. Spotykają się przed weselem znajomych, ale nie wiedzą, że oboje na nie idą. Ich drogi znowu się skrzyżują, ale tym razem we Wrocławiu gdzie Jagoda mieszka i pracuje w agencji kreatywnej. Czy wykorzystają swoją szanse? Czy potrafią się znowu zakochać i zacząć od nowa?

Na początek ogromny minus! Czy ta książka musiała być taka „szybka”? Ledwo zaczęłam, a już skończyłam. I tempo mojego czytania nie ma nic do rzeczy. Kiedy czytelnik się rozkręca, już wybiega wyobraźnią w przód… autorka ucina akcje, przerywa w kulminacyjnych punktach, nie daje się rozwinąć sytuacji. Przy takich historiach nie można tak robić!

Dobrze sprawdziła się narracja prowadzona przez oboje bohaterów. Autorka stosuje zabiegi, dzięki którym wiemy jak podejmowane są decyzje. I jak można sobie samemu skomplikować życie. Para wzbudza sympatię i kibicowałam im od początku.

„Czasami szczęście dopada nas w najmniej spodziewanych momentach.”

Urzekła mnie okładka książki. Przyznaję, że jestem łasa na ładne i estetyczne oprawy. Ta natomiast sprawiła, że nie mogłam przejść obok niej obojętnie. Do rozdziałów natomiast przypisane są tytuły piosenek, mające wprowadzić czytelnika w klimat. Kilka z nich podczas lektury musiałam sobie „odpalić”. Fajny dodatek który uatrakcyjnia czytanie.

Jeśli ktoś lubi takie romantyczne klimaty, to powinno mu się spodobać. Fajnie spędzony czas i nie żałuję, że chwyciłam za tę książkę. Zabawna, przyjemna, ale znacznie za krótka historia! Na pewno przeczytałabym ciąg dalszy.

Książkę otrzymałam z portalu CzytamPierwszy.pl w zamian za uzbierane punkty.

Najnowsza powieść Agnieszki Lingas Łoniewskiej to romantyczna powieść o zaczynaniu życia od nowa. Główni bohaterowie to Jagoda Borówko i Hugo Bosy. Zakręcona dziewczyna która pakuje się w kłopoty przy każdej nadarzającej się okazji i przystojny facet po przejściach. Spotykają się przed weselem znajomych, ale nie wiedzą, że oboje na nie idą. Ich drogi znowu się skrzyżują,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dr Richard Shepherd opowiada o pracy lekarza medycyny sądowej, a jako czołowy brytyjski przedstawiciel tego zawodu, ma o czym mówić.

Autor zapoznaje nas z przebiegiem sekcji zwłok, opisuje działania podejmowane na miejscu zbrodni oraz katastrof np. zatonięcie statku z imprezowiczami na Tamizie lub po atakach terrorystycznych na Word Trade Center. Objaśnia z jakimi trudnościami muszą się borykać nie tylko w kostnicy, ale również przed sądem i przed rodzinami zmarłych.

Prócz spraw zawodowych, doktor porusza także wątki prywatne. Jak wykonywany przez niego zawód wpływa na relacje rodzinne, wychowanie dzieci czy stosunek do małżonki.

Bardzo fajna książka, dzięki której można poznać dziedzinę, z którą niewiele z nas chce mieć w życiu do czynienia. Ze względu na trudną tematykę, musiałam rozłożyć ją na kilka dni. Nie łatwo przeczytać ją w jeden weekend. Gdy już po nią sięgniecie, nie zrażajcie się, że idzie Wam wolniej niż przy powieści czy fajnym kryminale.

Tą i inne książki, dzięki portalowi czytampierwszy.pl można czytać i recenzować.

Dr Richard Shepherd opowiada o pracy lekarza medycyny sądowej, a jako czołowy brytyjski przedstawiciel tego zawodu, ma o czym mówić.

Autor zapoznaje nas z przebiegiem sekcji zwłok, opisuje działania podejmowane na miejscu zbrodni oraz katastrof np. zatonięcie statku z imprezowiczami na Tamizie lub po atakach terrorystycznych na Word Trade Center. Objaśnia z jakimi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Głównym bohaterem powieści jest Morgan Sheppard, prowadzący detektywistyczny program telewizyjny. Powszechnie znany i lubiany dzięki swoim osiągnięciom z przeszłości. W życiu prywatnym jednak Sheppard nadużywa alkoholu i narkotyków, a jedyną bliską mu osobą jest jego agent. Niestety celebryta nie wzbudza sympatii, zwłaszcza gdy wychodzi na jaw prawda skrywana przez wszystkie lata.

,,Człowiek bez demonów przeszłości nie jest prawdziwym człowiekiem."

„Kłamstwa mogą zrujnować człowieka. (...) Mogą sprawić, że zgnije od środka.”

Historia utrzymana w konwencji Escape Room. Kilka osób zamkniętych w pomieszczeniu, z którego muszą znaleźć wyjście. Jedyną różnicą w porównaniu do pokoju zabaw jest to, że jeśli w określonym czasie im się nie uda, wszyscy umrą. Oryginalny pomysł, do tej pory nie spotkałam się w literaturze z wykorzystaniem tego motywu. Za to duży plus dla autora.

Prócz głównego bohatera w pokoju zamkniętych jest pięć osób. I tu autor postarał się, aby każda z postaci była inna. Przekonujący opis postaci, ich wygląd, zachowanie. W kliku momentach autor mnie zaskoczył, jednak nie na tyle bym zmieniła zdanie o przewidywalności finału.
Zanim doczytałam do końca, miałam swoje przypuszczenia co do zabójcy z pokoju. Nie pomyliłam się.

Książka zawiera sporo niuansów i nieścisłości, które rzucają się w oczy. O ile na co dzień nie jestem czepialska, na wiele rzeczy można przymknąć oczy na potrzeby opowiadanej historii, ale tutaj tego nie kupuję. Dodatkowo powolne tępo akcji, momentami dłuży się i wręcz usypia.

Sama historia, w tym jej zakończenie, odrobinę mnie rozczarowała. Istnieje jednak wiele opinii, że książka warta jest przeczytania. Polecam więc samemu zdecydować i ocenić debiut Chrisa McGeorge.

Dziękuję serdecznie www.czytampierwszy.pl, za możliwość przeczytania tej książki. Polecam ten portal osobom które chętnie czytają książki, chciałyby otrzymywać nowości czytelnicze w zamian za rzetelne recenzje.

Głównym bohaterem powieści jest Morgan Sheppard, prowadzący detektywistyczny program telewizyjny. Powszechnie znany i lubiany dzięki swoim osiągnięciom z przeszłości. W życiu prywatnym jednak Sheppard nadużywa alkoholu i narkotyków, a jedyną bliską mu osobą jest jego agent. Niestety celebryta nie wzbudza sympatii, zwłaszcza gdy wychodzi na jaw prawda skrywana przez...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Bezpański. Ballada o byłym gliniarzu Adam Bigaj, Jakub Ćwiek
Ocena 7,3
Bezpański. Bal... Adam Bigaj, Jakub Ć...

Na półkach: ,

Jest to może nie tyle spowiedź, co zwierzenia i historie odpowiedziane przez podinspektora policji w stanie spoczynku. Tytułowy „Bezpański pies”, pseudonim „Księciunio”, wrocławianin który postanowił wstąpić do milicji, mimo iż wiązało się to ze stratą w oczach wielu kolegów i znajomych. Za pośrednictwem Jakuba Ćwieka, Adam Bigaj opowiada historię swojej służby od początku wejścia w struktury milicji, aż do momentu podjęcia decyzji o emeryturze w policji. Prawie czterdzieści lat służby i pełnienia obowiązków.

Daleko tej lekturze do idylli o policjantach i złodziejach. To prawdziwe historie z polskich ulic i komisariatów. O funkcjonariuszach, o ludziach, a nawet przyjaciołach. Gorzka prawda o psach, ucholach, o królowej Statystyce, podkradaniu sukcesów. Mundurowi po godzinach, gdzie wódka leje się litrami, jazda po pijaku, działania służbowe pod wpływem alkoholu, to codzienność w latach pracy naszego bohatera. Ale też psi węch, wieloletnie doświadczenie w sprawach kryminalnych i podejmowanie decyzji zgodnych z sumieniem. To sinusoida sukcesów, porażek, bezradności i absurdów.

Książkę czyta się jednym tchem. Momentami jest zabawna, kilka razy naprawdę śmiałam się nie tylko w duchu, ale głośno i szczerze. Tylko, że „Bezpański” to nie jest zabawna lektura. To smutne realia pracy w policji.

„Jeśli statystyka była nasza królową, biurokracja była jej siostrą, wtrącającą się wszędzie i domagającą nieustannej adoracji.”

Mimo, iż uważam, że to świetna książka, mam niedosyt. Cały czas liczyłam, że Panowie bliżej pokażą jak wyglądało życie prywatne takiego „Psa”. Opisy małżeństw i relacji rodzinnych, są tak ogólnikowe, że właściwie nic na ten temat się nie dowiadujemy. Być może taki był zamysł, aby w prywatność zbytnio się nie zagłębiać i skupić się na robocie.

„Wiele milicyjnych czy policyjnych małżeństw poszło w rozsypkę, bo właściwie okazywały się próbą nerwów i nieustannymi sprawdzianami wzajemnego zaufania.”

Bardzo fajnie, że Pan Bigaj przedstawia współpracowników na przestrzeni swoich lat pracy. Tych których obdarzył przyjaźnią i zaufaniem, ale również tych którzy do psiej służby się nie nadawali. Obraz jest autentyczny i mocny. Nie wydaje się to tylko fikcja literacką, chociaż Jakub Ćwiek z tym się głównie kojarzy.

Książka raczej nie pogłębia negatywnych stereotypów na temat policji, ale też nie poprawia jej statusu. Myślę, że większość ludzi zdaje sobie sprawę, jak to mniej więcej wyglądało przed zmianą ustrojową, ale też po. Tam gdzie rządzą układy, znajomości i koneksje polityczne, nigdy nie będzie dobrze. I choćby nie wiem ile książek i filmów powstało na ten temat, to aby społeczeństwo zmieniło stosunek do „Psów”, poprawa musi nastąpić w prawdziwej polskiej Policji.

Serdecznie dziękuję portalowi www.czytampierwszy.pl za możliwość przeczytania „Bezpańskiego”.

Jest to może nie tyle spowiedź, co zwierzenia i historie odpowiedziane przez podinspektora policji w stanie spoczynku. Tytułowy „Bezpański pies”, pseudonim „Księciunio”, wrocławianin który postanowił wstąpić do milicji, mimo iż wiązało się to ze stratą w oczach wielu kolegów i znajomych. Za pośrednictwem Jakuba Ćwieka, Adam Bigaj opowiada historię swojej służby od początku...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Lucjan Bałyś – podkomisarz krakowskiej policji zostaje wysłany na konferencję na Pomorze. Wplątuje się tam w sprawy miejscowych gangsterów, ale pomaga też lokalnym stróżom prawa rozwiązać zagadkę okrutnych morderstw. Coś jednak idzie nie tak i na pomoc wyrusza Inspektor Krzycki… Po ciąg dalszy sięgnijcie sami do Wiatraków – Krzysztofa Zajasa.
Nie zaskoczyła mnie ta książka. Od początku miałam przeczucie, że to będzie petarda! I nie pomyliłam się ani trochę. Jest tam wszystko czego potrzebowałam – wciągająca historia i nietuzinkowi bohaterowie. A do tego akcja toczy się w moich okolicach, za co każda książka od razu dostaje plusa. Bez nudnych przerywników i wywodów. Od pierwszych stron autor trafia w mój humor.
Żałowałam, że książka tak szybko się skończyła. Już nie mogę się doczekać dalszych losów Krzyckiego i Bałysia. Mam nadzieję, że książka osiągnie sukces, bo w pełni na to zasługuje.

Egzemplarz trafił do mnie z portalu www.czytampierwszy.pl .

Lucjan Bałyś – podkomisarz krakowskiej policji zostaje wysłany na konferencję na Pomorze. Wplątuje się tam w sprawy miejscowych gangsterów, ale pomaga też lokalnym stróżom prawa rozwiązać zagadkę okrutnych morderstw. Coś jednak idzie nie tak i na pomoc wyrusza Inspektor Krzycki… Po ciąg dalszy sięgnijcie sami do Wiatraków – Krzysztofa Zajasa.
Nie zaskoczyła mnie ta książka....

więcej Pokaż mimo to