-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Biblioteczka
Pobieżna, krótka, ot, takie liźnięcie tematu.
Pobieżna, krótka, ot, takie liźnięcie tematu.
Pokaż mimo to2018
Sama historia - no cóż, trywialna, ale ewentualnie mogłaby być. Natomiast ten styl pisania - grafomania do entej. Nie wiem, czemu z uporem maniaka co kilka lat sięgam po książki tej autorki, bo przez styl - jest słabizna.
Sama historia - no cóż, trywialna, ale ewentualnie mogłaby być. Natomiast ten styl pisania - grafomania do entej. Nie wiem, czemu z uporem maniaka co kilka lat sięgam po książki tej autorki, bo przez styl - jest słabizna.
Pokaż mimo to2018-11
Książka dobra. Zdecydowanie inna niż pozostałe Autorki. Smutna, i nawet hepi-end jest smutny. Ale polecam, dla docenienia tego, co się samemu posiada.
Książka dobra. Zdecydowanie inna niż pozostałe Autorki. Smutna, i nawet hepi-end jest smutny. Ale polecam, dla docenienia tego, co się samemu posiada.
Pokaż mimo to2018
Kolejna po "Ławeczce pod bzem". Książka przewidywalna, ale czy to ją musi skreślać? Nie. Dobre zakończenia historii miłosnych też są potrzebne :) Bardzo miłe wprowadzenie w bożonarodzeniowy klimat (chociaż tego BN mało, mało tam).
Kolejna po "Ławeczce pod bzem". Książka przewidywalna, ale czy to ją musi skreślać? Nie. Dobre zakończenia historii miłosnych też są potrzebne :) Bardzo miłe wprowadzenie w bożonarodzeniowy klimat (chociaż tego BN mało, mało tam).
Pokaż mimo to2018
Świetne, nieco ironiczne spojrzenie na jukejowski system opieki nad ciężarnymi i pacjentkami ginekologicznymi. Absolutnie nie obrzydliwa! jeśli ktoś by się wahał.
Świetne, nieco ironiczne spojrzenie na jukejowski system opieki nad ciężarnymi i pacjentkami ginekologicznymi. Absolutnie nie obrzydliwa! jeśli ktoś by się wahał.
Pokaż mimo to2018
2018
2018
Trzeci tom Mortki, najsłabszy - ale dla mnie. Po prostu najmniej mi tematyka odpowiadała.
Trzeci tom Mortki, najsłabszy - ale dla mnie. Po prostu najmniej mi tematyka odpowiadała.
Pokaż mimo to
Opinię mam dwutorową. Jedna tyczy się tego, że jest to książka o (nie)funkcjonowaniu kraju, państwo nawet nie z dykty, tylko z krowich placków w deszczu. Druga - po prostu tragiczne historie ludzi, tu ciężko ocenić, czy to jest dobra, czy zła opowieść, no chyba nie wypada w kontekście tych tragedii.
Opinię mam dwutorową. Jedna tyczy się tego, że jest to książka o (nie)funkcjonowaniu kraju, państwo nawet nie z dykty, tylko z krowich placków w deszczu. Druga - po prostu tragiczne historie ludzi, tu ciężko ocenić, czy to jest dobra, czy zła opowieść, no chyba nie wypada w kontekście tych tragedii.
Pokaż mimo to