Jesteśmy społecznością, która kocha książki

No i co tu jeszcze wymyśleć, by czytelnika zaskoczyć. A taka wydawała mi się ta pozycja przewidywalna - myliłem się. Trzyma w napięciu. Zwroty akcji zapewnione :-) . Czas na kolejny tom.

No i co tu jeszcze wymyśleć, by czytelnika zaskoczyć. A taka wydawała mi się ta pozycja przewidywalna - myliłem się. Trzyma w napięciu. Zwroty akcji zapewnione :-) . Czas na kolejny tom.

Według mojego subiektywnego zdania bardzo dobra kontynuacja "Projektu Riesse". Z wartką i zaskakującą akcją. Pomysły na poszczególne wersje światów, a szczególnie ta gdzie Rosja zajęła Ukrainę, nie otrzymując pomocy z Zachodu, naprawdę poruszyła mnie. A dokładnie to co się tam następnie podziało, przelatujące rakiety, strach, panika i fakt jak blisko nasza rzeczywistość jest blisko podobnego scenariusza. Dreszcz przechodził mi po plecach czytając tę część książki - co nie często mi się zdarza (chyba ostatni raz tak się poczułem podczas lektury "Ostatni brzeg"). Szczerze polecam, bo teoria wieloświatów jest fascynująca.

Według mojego subiektywnego zdania bardzo dobra kontynuacja "Projektu Riesse". Z wartką i zaskakującą akcją. Pomysły na poszczególne wersje światów, a szczególnie ta gdzie Rosja zajęła Ukrainę, nie otrzymując pomocy z Zachodu, naprawdę poruszyła mnie. A dokładnie to co się tam następnie podziało, przelatujące rakiety, strach, panika i fakt jak blisko nasza rzeczywistość...

No i nadszedł koniec historii Star Carrier. Dokonało się. Jak zwykle dobrze się czytało.

No i nadszedł koniec historii Star Carrier. Dokonało się. Jak zwykle dobrze się czytało.

Ciekawie napisana historia z na tle Wojny Zimowej 1939 roku. Historia przeskakuje pomiędzy lokacjami raz Anglia raz Finlandia. Trzeba być uważnym. Polecam.

Ciekawie napisana historia z na tle Wojny Zimowej 1939 roku. Historia przeskakuje pomiędzy lokacjami raz Anglia raz Finlandia. Trzeba być uważnym. Polecam.

Interesujące wspomnienia oficera floty sowieckiej opisujące (oczywiście w sposób subiektywny) realia floty ZSRR po II wojnie światowej. Fajnie jest ją przeczytać, a następnie obejrzeć film K-19 z Harrisonem Fordem.

Interesujące wspomnienia oficera floty sowieckiej opisujące (oczywiście w sposób subiektywny) realia floty ZSRR po II wojnie światowej. Fajnie jest ją przeczytać, a następnie obejrzeć film K-19 z Harrisonem Fordem.

Świetna kontynuacja losów komandosów, którzy wysadzili działa na Navaronie. Warto jednak zauważyć, że w zasadzie jest to kontynuacja filmu, a nie książki. Widoczne jest to tylko na samym początku, a poźniej nie ma już w zasadzie żadnego znaczenia.

Świetna kontynuacja losów komandosów, którzy wysadzili działa na Navaronie. Warto jednak zauważyć, że w zasadzie jest to kontynuacja filmu, a nie książki. Widoczne jest to tylko na samym początku, a poźniej nie ma już w zasadzie żadnego znaczenia.

Dobra kontynuacja historii. Zanim jednak zacznie się czytać ten tom, warto zapoznać się z tomem 3.5 "Kłopoty na Paradise".

Dobra kontynuacja historii. Zanim jednak zacznie się czytać ten tom, warto zapoznać się z tomem 3.5 "Kłopoty na Paradise".

Pozycja obowiązkowa, zanim zacznie się czytać tom 6 cyklu "Maverick"

Pozycja obowiązkowa, zanim zacznie się czytać tom 6 cyklu "Maverick"

"Czarna kompania" to kolejna pozycja na mojej liście klasycznego Fantasy, które zamierzałem przeczytać. Początek ciężki, chaotyczny - o co tu .... chodzi. Te imiona Konował, Kapitan, Kruk, Jednooki, Goblin - co to jest ???? Ale później następuje coraz większy napływ informacji o świecie, postaciach, i jej historii. Grupa najemników, zostaje wynajęta przez złą (a może nie) Panią. Wszechobecna potężna magia, Schwytani (takie Nazgule ????). Intryga, która dopiero w ostatnich aktach się wyjaśniać. Polecam !

"Czarna kompania" to kolejna pozycja na mojej liście klasycznego Fantasy, które zamierzałem przeczytać. Początek ciężki, chaotyczny - o co tu .... chodzi. Te imiona Konował, Kapitan, Kruk, Jednooki, Goblin - co to jest ???? Ale później następuje coraz większy napływ informacji o świecie, postaciach, i jej historii. Grupa najemników, zostaje wynajęta przez złą (a może nie)...

Klika razy zamieniałem ocenę tej książki, albo 6 (dobra) albo 7 (bardzo dobra). W końcu dałem 7 bo: sięgnąłem po drugi tom :-), bo książka jest pisane raczej dla młodszych niż ja czytelników, a mimo to wciągnęła mnie fabuła. Apokalipsa po polsku - tego jeszcze nie widziałem. Swojskie imiona, nazwy miast. Akcja raz wolniej raz szybciej - ale chciałem poznawać dalsze losy Huberta. W sumie polecam :D.

Klika razy zamieniałem ocenę tej książki, albo 6 (dobra) albo 7 (bardzo dobra). W końcu dałem 7 bo: sięgnąłem po drugi tom :-), bo książka jest pisane raczej dla młodszych niż ja czytelników, a mimo to wciągnęła mnie fabuła. Apokalipsa po polsku - tego jeszcze nie widziałem. Swojskie imiona, nazwy miast. Akcja raz wolniej raz szybciej - ale chciałem poznawać dalsze losy...

To druga książka z cyklu Fundacja, którą przeczytałem. I wciągnęła mnie bardziej niż sama "Fundacja". Teraz czas na Tom 8 :-).

To druga książka z cyklu Fundacja, którą przeczytałem. I wciągnęła mnie bardziej niż sama "Fundacja". Teraz czas na Tom 8 :-).

Zabrałem się za klasykę i nie zawiodłem się. Nastawiłem się na niedzisiejszy styl, ale w sumie nie czułem tego. Początek trochę zmęczył, ale potem już było tylko lepiej. Jako, że ta książka, to w zasadzie prawie oddzielne opowiadania, część mi się bardziej podobała część mniej - ale jako całość mogę wystawić ocenę "bardzo dobry" :-). Szczególnie podobała mi się akcja z krążownikiem. Z drugiej strony widzę jak bardzo ten świat wpłynął na kolejne powieści i światy S-F.

Zabrałem się za klasykę i nie zawiodłem się. Nastawiłem się na niedzisiejszy styl, ale w sumie nie czułem tego. Początek trochę zmęczył, ale potem już było tylko lepiej. Jako, że ta książka, to w zasadzie prawie oddzielne opowiadania, część mi się bardziej podobała część mniej - ale jako całość mogę wystawić ocenę "bardzo dobry" :-). Szczególnie podobała mi się akcja z...

Bardzo dobra książka o trudnych losach żołnierzy Ludowego Wojska Polskiego. Interesując forma przedstawienia historii: najpierw suche fakty historyczne dotyczącego konkretnego etapu wojny, a następnie punkt widzenia, albo w zasadzie przeżycia z tego okresu zwykłych żołnierzy. Polecam, każdemu kto interesuje się historią.

Bardzo dobra książka o trudnych losach żołnierzy Ludowego Wojska Polskiego. Interesując forma przedstawienia historii: najpierw suche fakty historyczne dotyczącego konkretnego etapu wojny, a następnie punkt widzenia, albo w zasadzie przeżycia z tego okresu zwykłych żołnierzy. Polecam, każdemu kto interesuje się historią.

Jest mi smutno ... niby znałem ogólnie fabułę (film wciąż czeka na obejrzenie), ale naprawdę jest mi smutno. Nieuchronność anihilacji ludzkości, a z drugiej strony strony chęć przeżycia ostatnich chwil w godności - zadziałało na moją psychikę. Biorę poprawkę na fakt że książka została wydana podana podajże w 1957 roku - gdzie strach przed nuklearną zagładą był wszechobecny, ale patrząc na to co się teraz dzieje na świecie to tym bardziej wryła się na mnie sytuacja tych ostatnich ludzi na tym ostatnim brzegu :-( .

Jest mi smutno ... niby znałem ogólnie fabułę (film wciąż czeka na obejrzenie), ale naprawdę jest mi smutno. Nieuchronność anihilacji ludzkości, a z drugiej strony strony chęć przeżycia ostatnich chwil w godności - zadziałało na moją psychikę. Biorę poprawkę na fakt że książka została wydana podana podajże w 1957 roku - gdzie strach przed nuklearną zagładą był wszechobecny,...

I kolejna część pochłonięta. W dalszym ciągu dobrze mi się czyta przygody legionu Varus. Z niecierpliwością czekam teraz na premierę Świata Burz.

I kolejna część pochłonięta. W dalszym ciągu dobrze mi się czyta przygody legionu Varus. Z niecierpliwością czekam teraz na premierę Świata Burz.

Fajna, fajna i jeszcze raz fajna jest seria o Jamesie McGillu. Nie mogę się oderwać. Uwielbiam ten rodzaj humoru. Czyta się szybko i lekko. Świetna odskocznia od złożoności codziennego świata.

Fajna, fajna i jeszcze raz fajna jest seria o Jamesie McGillu. Nie mogę się oderwać. Uwielbiam ten rodzaj humoru. Czyta się szybko i lekko. Świetna odskocznia od złożoności codziennego świata.

Początek wciągający, potem jest gorzej, aby akcja powróciła na koniec. Ale przeczytałem, bo koncepcja apokalipsy lub też jej zapobiegania zawsze mnie w prozie fascynowała.

Początek wciągający, potem jest gorzej, aby akcja powróciła na koniec. Ale przeczytałem, bo koncepcja apokalipsy lub też jej zapobiegania zawsze mnie w prozie fascynowała.

O kurcze ! Czytam książkę o matematyce i ... wciągnęło mnie. Jestem fanem historii, więc opowieść o początkach matematyki, o odkryciu / wymyśleniu liczb ujemnych, ciągów, liczby pi czy tez "urojeń" jest niesamowicie wciągająca. Napisana lekko dla "niematematyków" daje fajne poczucie, co takiego interesującego jest w tej dziedzinie nauki. Polecam.

O kurcze ! Czytam książkę o matematyce i ... wciągnęło mnie. Jestem fanem historii, więc opowieść o początkach matematyki, o odkryciu / wymyśleniu liczb ujemnych, ciągów, liczby pi czy tez "urojeń" jest niesamowicie wciągająca. Napisana lekko dla "niematematyków" daje fajne poczucie, co takiego interesującego jest w tej dziedzinie nauki. Polecam.

Podróże w czasie + historia zamachu na Kennedy-ego. Polecam osobom uwielbiającym zarówno hostorię, jak i S-F. Powrót do lat 60-tych, a do tego spójny (co jest bardzo trudne) pomysł na podróże w czasie i konsekwencje z tego wynikające.

Podróże w czasie + historia zamachu na Kennedy-ego. Polecam osobom uwielbiającym zarówno hostorię, jak i S-F. Powrót do lat 60-tych, a do tego spójny (co jest bardzo trudne) pomysł na podróże w czasie i konsekwencje z tego wynikające.

Rewelacyjna książka opowiadająca o historii powstania nuklearnych elektrowni zarówno w ZSRR jak i w krajach zachodu. Opisuje przyczyny, przebieg i skutki wybuchu reaktora w Czarnobylu. Obowiązkowa lektura, po której trzeba obejrzeć miniserial "Czarnobyl"

Rewelacyjna książka opowiadająca o historii powstania nuklearnych elektrowni zarówno w ZSRR jak i w krajach zachodu. Opisuje przyczyny, przebieg i skutki wybuchu reaktora w Czarnobylu. Obowiązkowa lektura, po której trzeba obejrzeć miniserial "Czarnobyl"