-
Artykuły
Sherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1 -
Artykuły
Dostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3 -
Artykuły
Magda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1 -
Artykuły
Los zaprowadzi cię do domu – premiera powieści „Paryska córka” Kristin HarmelBarbaraDorosz1
Biblioteczka
2024-06-09
Nie do przewidzenia. Do tego świetna kreska. Warto poświęcić te 3 minutki na przeczytanie.
Nie do przewidzenia. Do tego świetna kreska. Warto poświęcić te 3 minutki na przeczytanie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-06-09
Króciutka nowela, zaledwie kilkanaście plansz, ale świetny twist końcowy. Chętnie przeczytałabym tę opowieść w dłuższej formie.
Króciutka nowela, zaledwie kilkanaście plansz, ale świetny twist końcowy. Chętnie przeczytałabym tę opowieść w dłuższej formie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-06-08
Znając serial i książkę, komiks już nie szokuje, ale wprawia w równie okropny nastrój. Ze wszystkich wizji przyszłości, ta wydaje mi się najgorsza... Przepiękna kreska, poetycki język, oszczędność formy. Czyta się jednym tchem.
Znając serial i książkę, komiks już nie szokuje, ale wprawia w równie okropny nastrój. Ze wszystkich wizji przyszłości, ta wydaje mi się najgorsza... Przepiękna kreska, poetycki język, oszczędność formy. Czyta się jednym tchem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTrzy świetne opowiadania - każde pozostawiające z zupełnie innymi myślami. Najbardziej spodobała mi się historia "Cmentarz oczekiwań". Do tego wiele dobrej jakości publicystyki - super ciekawy artykuł o gatunku hardboiled, wywiad z Marcinem Kardachem i parę recenzji pisanych przez profesjonalistów. Zdecydowanie warto kupić!
Trzy świetne opowiadania - każde pozostawiające z zupełnie innymi myślami. Najbardziej spodobała mi się historia "Cmentarz oczekiwań". Do tego wiele dobrej jakości publicystyki - super ciekawy artykuł o gatunku hardboiled, wywiad z Marcinem Kardachem i parę recenzji pisanych przez profesjonalistów. Zdecydowanie warto kupić!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-06-04
Zachęcona genialnym serialem Netflixa (film z Damonem to jakieś nieporozumienie bez cienia emocji) sięgnęłam po powieść. I nawet znając fabułę bawiłam się świetnie. O dziwo Netflix zaadaptował bardzo wiernie wszystko, więc trochę zabrakło mi frajdy z twistów akcji. Ale sama książka ma lekki, przyjemny styl. Aż chce się po niej znów wyjechać do Włoch. Polecam najpierw po nią sięgnąć, a potem zerknąć na serial.
Zachęcona genialnym serialem Netflixa (film z Damonem to jakieś nieporozumienie bez cienia emocji) sięgnęłam po powieść. I nawet znając fabułę bawiłam się świetnie. O dziwo Netflix zaadaptował bardzo wiernie wszystko, więc trochę zabrakło mi frajdy z twistów akcji. Ale sama książka ma lekki, przyjemny styl. Aż chce się po niej znów wyjechać do Włoch. Polecam najpierw po nią...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-06-02
Jeszcze lepsza niż część pierwsza! Ma mnóstwo żartów słownych (Macho rządzi!) I odjazdowy wątek śledztwa. A sam finał... wow, nie do przewidzenia! Bardzo udany komiks paragrafowy dla psiarzy w każdym wieku (nie tylko dla dzieci!).
Jeszcze lepsza niż część pierwsza! Ma mnóstwo żartów słownych (Macho rządzi!) I odjazdowy wątek śledztwa. A sam finał... wow, nie do przewidzenia! Bardzo udany komiks paragrafowy dla psiarzy w każdym wieku (nie tylko dla dzieci!).
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05-24
Idealna dla rodziców, którzy chorują na raka i nie wiedzą jak rozmawiać o tym z dzieckiem. Książka zawiera część bajkową dla najmłodszych oraz poradnik dla rodziców. Całość zdobią kolorowe ilustracje. Do przeczytania w kilkanaście minut.
Idealna dla rodziców, którzy chorują na raka i nie wiedzą jak rozmawiać o tym z dzieckiem. Książka zawiera część bajkową dla najmłodszych oraz poradnik dla rodziców. Całość zdobią kolorowe ilustracje. Do przeczytania w kilkanaście minut.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05-11
Choć do końca nie przekonałam się do kreski, to fabuła wciągnęła bez reszty. Mądry, przerażający, tajemniczy, egzystencjalny. Jeden z tych, które trzeba przeczytać.
Choć do końca nie przekonałam się do kreski, to fabuła wciągnęła bez reszty. Mądry, przerażający, tajemniczy, egzystencjalny. Jeden z tych, które trzeba przeczytać.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05-08
Nie, ja nie płaczę, to tylko coś wpadło mi do oka. Przemijanie i śmierć to tematy, z którymi nie da się oswoić. Nie da się na nie przygotować w żaden sposób. A jednak ta książka dodaje otuchy. Warto przeczytać dziecku. Warto dać dziadkowi. I warto w życiu stosować trzy opisane w historii reguły.
Nie, ja nie płaczę, to tylko coś wpadło mi do oka. Przemijanie i śmierć to tematy, z którymi nie da się oswoić. Nie da się na nie przygotować w żaden sposób. A jednak ta książka dodaje otuchy. Warto przeczytać dziecku. Warto dać dziadkowi. I warto w życiu stosować trzy opisane w historii reguły.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05-01
Wydanie Hachette z 7 opowiadaniami. "Szkarłatna dżuma" oferuje zdecydowanie najciekawszą historię, poruszającą i działającą na wyobraźnię. Mocno wybiega w przyszłość ale w przeciwieństwie do Wellesa w bardziej wiarygodny sposób. Pozostałe opowiadania już do mnie nie trafiły, są skupione albo wokół różnic klasowych albo jakichś dzikich plemion. Chętnie sięgnęłabym po bardziej przygodowe powieści tego autora.
Wydanie Hachette z 7 opowiadaniami. "Szkarłatna dżuma" oferuje zdecydowanie najciekawszą historię, poruszającą i działającą na wyobraźnię. Mocno wybiega w przyszłość ale w przeciwieństwie do Wellesa w bardziej wiarygodny sposób. Pozostałe opowiadania już do mnie nie trafiły, są skupione albo wokół różnic klasowych albo jakichś dzikich plemion. Chętnie sięgnęłabym po...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-04-23
Zbiór 21 opowiadań różnej maści. Największe wrażenie wywarły na mnie: "Chrzest" (za fajny twist i cyberpunkowe zacięcie), "Sekret Ewy" (za melodramatyczny ton i historię, która kojarzy mi się z własnymi doświadczeniami), "Lis w kurniku" (mocne, w klimacie serialowego "You"), "Pstryk!" ( za pomysł), "Chitynowe love" (szaleństwo 😁), "Po drugiej stronie bunkra" (bardzo Kingowe i przerażające), "Miłość w czasach reklamy spersonalizowanej" (za styl i pomysł) oraz "Świętości nie błyszczą" (za lekki humor). Reszta jest mniej wyrazista, niekiedy zbyt szybko urwana albo w zupełnie nie w moim klimacie jak to w antologiach bywa. Warto mieć wydanie papierowe bo jest ślicznie wydane!
Zbiór 21 opowiadań różnej maści. Największe wrażenie wywarły na mnie: "Chrzest" (za fajny twist i cyberpunkowe zacięcie), "Sekret Ewy" (za melodramatyczny ton i historię, która kojarzy mi się z własnymi doświadczeniami), "Lis w kurniku" (mocne, w klimacie serialowego "You"), "Pstryk!" ( za pomysł), "Chitynowe love" (szaleństwo 😁), "Po drugiej stronie bunkra" (bardzo...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-01-10
2024-04-06
Nie przepadam za książkami sensacyjnymi, ale ta wciągnęła mnie niesamowicie. Jej realizm, zwroty akcji, żywi bohaterowie, nawet poboczni (Drelich sam w sobie jest zadziwiającą postacią - nie jest sympatyczny, nie okazuje uczuć, a jednak nie da się go nie lubić, Iza i Milena - mocne i wyraziste babki, stryj i kuzynostwo, mimo, że pojawiają się dość późno, są charakterni). Tę powieść się pochłania jak najlepszą szarlotkę. I tuż po zjedzeniu ma się aptety na dokładkę.
Nie przepadam za książkami sensacyjnymi, ale ta wciągnęła mnie niesamowicie. Jej realizm, zwroty akcji, żywi bohaterowie, nawet poboczni (Drelich sam w sobie jest zadziwiającą postacią - nie jest sympatyczny, nie okazuje uczuć, a jednak nie da się go nie lubić, Iza i Milena - mocne i wyraziste babki, stryj i kuzynostwo, mimo, że pojawiają się dość późno, są charakterni). Tę...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-04-03
Jak mi po tej książce tęskno do Japonii...! I jak się cieszę, że mogłam zobaczyć Tokio w innych czasach niż opisuje to autor. Choć przeczytałam wiele reportaży o tym kraju, to żaden nie był tak... uroczy. Nie miał tej studenckiej melancholii, tego klimatu ani takich sympatycznych dialogów.
Jestem pełna podziwu za wytrwałość i te 10 lat spędzonych w miejscu, które uparcie nie akceptuje kulturowej odmienności.
Bardzo spodobała mi się ta lekka forma biograficznej powieści przygodowo-dokumentalnej i cieszę się, że znalazły się w niej szczere zapiski o wzdychaniu do Japonek i relacje z innymi ludźmi. Pan Marcin jawi się jako osoba pełna humoru, przyjacielska i lekko zwariowana - z kimś takim chętnie wyruszyłoby się na wakacje.
Jak mi po tej książce tęskno do Japonii...! I jak się cieszę, że mogłam zobaczyć Tokio w innych czasach niż opisuje to autor. Choć przeczytałam wiele reportaży o tym kraju, to żaden nie był tak... uroczy. Nie miał tej studenckiej melancholii, tego klimatu ani takich sympatycznych dialogów.
Jestem pełna podziwu za wytrwałość i te 10 lat spędzonych w miejscu, które uparcie...
2024-03-31
Pięknie ilustrowana i napakowana ciekawostkami nie tylko dla dzieci. Ach, żeby chociaż jedną z tych tras przejechać pociągiem :-).
Pięknie ilustrowana i napakowana ciekawostkami nie tylko dla dzieci. Ach, żeby chociaż jedną z tych tras przejechać pociągiem :-).
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-03-27
Kolejny raz utwierdzam się, że Lovecraft nie jest dla mnie. Szanuję stworzony przez niego mit i to jak wiele wniósł do popkultury, ale niestety te historie są wtórne do bólu i źle się zestarzały. Nie trafia do mnie forma sprawozdań, listów i wspomnień pozbawionych niemal dialogów. Rażą rozwlekłe opisy i powtarzające się słowa, które jak echo wracają w każdym opowiadaniu ("groza", "tajemnica", "odór", "przerażenie").
Literacko wypad to wszystko słabo, choć nie przeczę, że miejscami te historie potrafią wywołać niepokój. Nie tak ogromny, jak pewnie 100 lat temu, ale wzbudzający ciekawość. Za najbardziej intrygujące opowiadanie uważam "Grozę w Dunwich". Niezły jest też "Kolor z przestworzy" choć miejscami bardzo podobny fabularnie do w/w ;-). Sam "Zew Cthulhu" to walka z ziewaniem, więc nie polecam czytać przed snem.
Kolejny raz utwierdzam się, że Lovecraft nie jest dla mnie. Szanuję stworzony przez niego mit i to jak wiele wniósł do popkultury, ale niestety te historie są wtórne do bólu i źle się zestarzały. Nie trafia do mnie forma sprawozdań, listów i wspomnień pozbawionych niemal dialogów. Rażą rozwlekłe opisy i powtarzające się słowa, które jak echo wracają w każdym opowiadaniu...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-03-07
Paradoksalnie jemiolca, czyli choroby pasożytującej na ludziach i zamieniających ich stopniowo w drzewa jest tu najmniej, bo nie ona jest tu najważniejsza. Opowieść wciąga swoją lekkością, tą Polską przyszłości ujętą w satyryczny sposób, kojarzącą się z filmami Barei, w której powoli wynurza się dystopijna groza. Tak jak zwykle, rząd kryje prawdziwe intencje pod płaszczykiem dbania o dobro poszkodowanych, a zamknięte na małej przestrzeni społeczeństwo dostaje świra. Bardzo spodobał mi się bohater - prosty, niczym się nie wyróżniający, który delikatnie przechodzi przemianę. Uwielbiam tę delikatną retrofuturystykę, grozę i postać Racucha. Świetna powieść - fajnie, że autor dał się rozrosnąć pierwotnemu pomysłowi na opowiadanie.
Paradoksalnie jemiolca, czyli choroby pasożytującej na ludziach i zamieniających ich stopniowo w drzewa jest tu najmniej, bo nie ona jest tu najważniejsza. Opowieść wciąga swoją lekkością, tą Polską przyszłości ujętą w satyryczny sposób, kojarzącą się z filmami Barei, w której powoli wynurza się dystopijna groza. Tak jak zwykle, rząd kryje prawdziwe intencje pod...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-03-05
Choć poziomy format komiksu jest idealny do scen batalistycznych, grafika zupełnie mi nie siadła. Wydaje się niechlujna, brudna, chaotyczna do tego stopnia, że gdyby nie ekranizacja filmowa w większości kadrów nie orientowałabym się, co się dzieje. O wiele bardziej przemawia sama treść, zwłaszcza narracja i dialog Leonidasa z Kserksesem. Finał jest przejmujący, nawet gdy zna się całą historię. Nie wiem, czy nazwałabym go komiksem wszechczasów - mam wrażenie, że gdyby nie kontekst historyczny i budowana legenda, a także ekranizacja Snydera, to przeszedłby bez echa. Warto przeczytać, ale do uwielbienia daleka droga.
Choć poziomy format komiksu jest idealny do scen batalistycznych, grafika zupełnie mi nie siadła. Wydaje się niechlujna, brudna, chaotyczna do tego stopnia, że gdyby nie ekranizacja filmowa w większości kadrów nie orientowałabym się, co się dzieje. O wiele bardziej przemawia sama treść, zwłaszcza narracja i dialog Leonidasa z Kserksesem. Finał jest przejmujący, nawet gdy...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-07-07
Świetne słuchowisko, choć króciutkie. Doskonała rola Pazury. Jako fanka gier paragrafowych uważam, że więcej wyborów by nie zaszkodziło, ale i tak uznaję całość za dobry eksperyment. Nie trzeba być fanem Drelicha, ale jeśli się jest to warto dodać oczko w górę.
Świetne słuchowisko, choć króciutkie. Doskonała rola Pazury. Jako fanka gier paragrafowych uważam, że więcej wyborów by nie zaszkodziło, ale i tak uznaję całość za dobry eksperyment. Nie trzeba być fanem Drelicha, ale jeśli się jest to warto dodać oczko w górę.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Z dwóch opowieści bardziej przemówiła i zdruzgotała zarazem historia o panu Wiesiu. Druga rozgrywa się w czasach komuny i trudno było mi się w niej połapać - podobnie tu kreska też znacznie gorsza.
Z dwóch opowieści bardziej przemówiła i zdruzgotała zarazem historia o panu Wiesiu. Druga rozgrywa się w czasach komuny i trudno było mi się w niej połapać - podobnie tu kreska też znacznie gorsza.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to