Opinie użytkownika
Za każdym razem, gdy sięgam po Kinga myślę, że wracam do starego, dobrego domu, że wiem, czego mam się spodziewać... i za każdym razem się mylę. Niebywałe, jak można być jednocześnie tak spójnym i tak elastycznym w swojej twórczości.
Co do samej "Misery" - uważam, że to jedna z lepszych pozycji tego autora, które miałam dotychczas przyjemność przeczytać. Ogromny plus za...
Całość czytało się szybko, płynnie i całkiem przyjemnie. Historia nie była wyjątkowa czy odkrywcza, sam zamysł uważam za interesujący, ale czegoś mi jednak zabrakło. Zakończenie trochę mnie zawiodło, chętnie przeczytałabym kilka dodatkowych stron uzupełniających historię.
Pokaż mimo to
Zaskoczyło mnie to, że książka o tematyce przestępstw komputerowych tak mnie pochłonie.
Wciągająca od początku do samego końca, ani przez chwilę nie była nudna czy dłużąca się. Akcja dynamiczna, nieprzewidywalna. Bohaterowie fenomenalni, momentami wręcz "namacalni".
Autor po raz kolejny wykazał się kreatywnością, czytając jego dzieła czuję się wręcz uwięziona w danej...
Pomysł ciekawy, ale nie do końca dobrze zrealizowany. Szanuję autora za ogrom pracy, który z pewnością musiał włożyć w skonstruowanie takiej powieści. Jednakże jeśli chodzi o samą fabułę... historia była po prostu nudnawa. Końcówka rzeczywiście nie była oczywista, ale w mojej opinii samo zakończenie nie sprawiło, że cała książka stała się dobra i interesująca.
PS Ciekawy...
Nie mam zastrzeżeń, wciągająca, szybko się ją czyta. Wątki fajnie się ze sobą przeplatają i łączą. Naprzemiennie pojawiająca się perspektywa dwóch kobiet nadaje książce pewnej swoistej dynamiki. Intrygujące aspekty psychologiczne w postaci ukazanej idei perfekcjonizmu czy całokształtu postaci Emmy i Edwarda.
"Jedyną osobą, którą możesz tak naprawdę zmienić, jesteś ty...
Bardzo lubię książki o tematyce medycznej, ale niestety na tej się zawiodłam. Przewidywalna, nudna, rozciągnięta w negatywny i nieciekawy sposób. Przynajmniej moja wiedza na temat anestezjologii leciutko zyskała.
Pokaż mimo to
Gdy okazało się, że calutka książka jest opowiadana oczami dziecka, trochę mnie to zniechęciło. Ciężko mi było uwierzyć, że nie znudzę się już po 100 stronach takiej prozy. Dałam jej szansę i przyznaję, że było to dość interesujące doświadczenie, nigdy nie miałam szansy świadomie spoglądać na świat oczami pięciolatka.
Książka ma w sobie coś, co nie pozwala jej odłożyć...
Było to moje pierwsze spotkanie z Chrisem Carterem - definitywnie powtórzę to jeszcze niejednokrotnie.
Już na samym początku zostałam zaintrygowana, co tym bardziej zachęciło mnie do dalszego czytania - spodziewałam się, że książka będzie opowiadać historię Angeli. Wciągająca od pierwszej strony, nawet nie wiem, kiedy znalazłam się na ostatniej.
Świetnie wyważona...
Bardzo przypadł mi do gustu styl pisania tej autorki. Konkretny, ale przenikliwy. Dosadny, ale pozostawiający pole do snucia własnych przemyśleń. Napawałam się każdą stroną, zdaniem i słowem.
Bardzo wciągająca, rozbudza myśli. Pokazuje, jak łatwo społeczeństwo może przekształcić coś dotąd paskudnego i niemoralnego w kompletnie codzienną i normalną rzecz.
Nie sądzę, że...
Autor wchodzący w skórę i umysł seryjnego mordercy - absolutnie mu to nie wyszło. Nudnawa, ciągnąca się. Niewykorzystany potencjał na stworzenie naprawdę mocnego, przerażającego dzieła. Najlepsza była końcówka, gdyż najbardziej treściwa i pouczająca (może również dlatego, że mogłam ją nareszcie odłożyć). Równocześnie nie wykluczam sięgnięcia po inne pozycje tego autora w...
więcej Pokaż mimo to
Właśnie skończyłam czytać - nie wiem, jak ubrać w słowa to, jak pozytywne uczucia wywarła na mnie ta książka.
W porządku, fabuła może i była momentami przewidywalna, nadto rozciągnięta czy nie do końca logiczna, ale osobiście nie było to dla mnie problemem w tej książce (wręcz przeciwnie :))
To drugie dzieło autorstwa Pani WIseman w moich rękach i po raz drugi doceniam...
Nie określiłabym tej książki słowami ani "mroczny" ani "thriller" tak, jak głosi okładka. Ot, obyczajowa opowieść o niecodziennej przeszłości pewnych kobiet, nadto napakowana uczuciami głównej bohaterki od początku do końca, co staje się z czasem coraz bardziej nudne.
Książkę czytało się szybko i przyjemnie, nadaje się do czytania w autobusie bądź przy kubku herbaty po...
Mimo, że kurczowo trzymam się stwierdzenia, iż zdecydowanie wolę Kinga w formie pełnowymiarowych powieści, to muszę przyznać, że miło raz na jakiś czas sięgnąć po krótszą formę w jego wykonaniu.
Jestem czytelnikiem nie do końca obytym z formą opowiadań, w wyniku czego często czuję po nich niedosyt. W przypadku Kinga niedosyt formy jest świetnie wynagradzany...
Książkę czytało się lekko, przyjemnie, niekiedy z zarysem uśmiechu na twarzy - a nie tego oczekiwałam sięgając po tę pozycję.
Zarówno blurb, jak i tytuł książki obudziły we mnie duże nadzieje na poznanie szpitala psychiatrycznego od zaplecza, spodziewałam się wielu poważnych i edukacyjnych opisów zaburzeń psychicznych, farmakoterapii czy sytuacji ze szpitala wartych...
Przyznam szczerze - po ujrzeniu okładki i przeczytaniu fragmentu rymowanki na tyle książki wiedziałam, że to coś wartego uwagi.
Zaczynało się niewinnie, a z każdą kolejną stroną atmosfera gęstniała. Mrok i napięcie było budowane za pomocą ludzkich uczuć i przeżyć, a nie fikcyjnych potworów, co osobiście uwielbiam.
Postać komisarza Willisa mogła wydawać się lekko nudna i...
To moje pierwsze poważniejsze spotkanie z literaturą faktu, muszę przyznać, iż było lepsze, niż się spodziewałam.
Emocjonująca, momentami chwytająca za serce. Największe wrażenie wywarło na mnie dzieciństwo Marii - te fragmenty czytało mi się najtrudniej. Mimo to, liczyłam na więcej - więcej szoku, niedowierzania, na chociaż jedną łzę - no cóż, nie tym razem.
Książka,...
Trudno było mi ocenić tę pozycję za pomocą jednej, ogólnej oceny. Zauważyłam ewidentne problemy natury kompozycyjnej w powyższej książce. Bardzo dziwne tempo akcji, momentami się niepotrzebnie dłużyła, z kolei wątki, które chciałabym poznać szerzej niekiedy były przedstawiane "po łebkach". Samo w sobie zakończenie najmocniej zaniżyło moją końcową ocenę, gdyż bardzo mnie...
więcej Pokaż mimo toZ każdą kolejną książką coraz bardziej zaprzyjaźniam się z Deaverem, choć "Przydrożne krzyże" były jak dotąd najgorszą z pozycji, które gościły w mojej biblioteczce. Mimo to mogę stwierdzić, że była to dobra, poprawna książka. Deaver po raz kolejny zaskakuje dbałością o szczegóły i sumiennym przygotowaniem się do poruszanego tematu. Lubię kryminały, które nie mają typowej...
więcej Pokaż mimo toKsiążka jest zadziwiająco ciekawa. Od początku do końca trzyma w napięciu. Kiedy zaczynamy domyślać się zakończenia - ono i tak będzie inne. Fascynująca jest pomysłowość, przebiegłość i fantazja autorki jak i samych bohaterów. Polecam każdemu kto lubi kryminały. Jedna z najlepszych książek jakie udało mi się przeczytać. Teraz dumnie zdobi moją małą kolekcję książek.
Pokaż mimo to