Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Jak nie zgubić dziecka w sieci. Rozwój, edukacja i bezpieczeństwo w cyfrowym świecie Zyta Czechowska, Mikołaj Marcela
Ocena 7,4
Jak nie zgubić... Zyta Czechowska, Mi...

Na półkach: ,

Książka strasznie nierówna, pierwsza część jest całkiem otwierająca oczy i pokazująca, że urządzenia elektroniczne i ogólnie internet nie jest jest taki zły, jak na pierwszy rzut oka może się wydawać.
Druga część to raczej wylistowanie różnych stron i narzędzi, coś co bardziej pasuje do bloga niż książki.

Książka strasznie nierówna, pierwsza część jest całkiem otwierająca oczy i pokazująca, że urządzenia elektroniczne i ogólnie internet nie jest jest taki zły, jak na pierwszy rzut oka może się wydawać.
Druga część to raczej wylistowanie różnych stron i narzędzi, coś co bardziej pasuje do bloga niż książki.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie zachwyciła mnie ta książka. Mieszkam w Trójmieście, więc Sopot znam, bywam tam regularnie i zupełnie nie czuję tej magii, o której pisze autor. Czuję natomiast, że jest to przeładowane turystami miasto, które przestaje być zdatne do życia dla miejscowych (i o tym trochę w tej książce jest). Na pewno początek jest ciekawy, jest sporo ciekawostek o tym jak Sopot powstawał. Ale później jest już słabiej.

Nie zachwyciła mnie ta książka. Mieszkam w Trójmieście, więc Sopot znam, bywam tam regularnie i zupełnie nie czuję tej magii, o której pisze autor. Czuję natomiast, że jest to przeładowane turystami miasto, które przestaje być zdatne do życia dla miejscowych (i o tym trochę w tej książce jest). Na pewno początek jest ciekawy, jest sporo ciekawostek o tym jak Sopot...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Aż dziwne, że książka ma tylko 6,8 ocenę, bo moim zdaniem jest naprawdę rewelacyjna i mocno otwierająca oczy. Nawet dla kogoś kto od lat pracuje w mediach (jak ja). Mimo że opisuje amerykański rynek mediów, to spokojnie te mechanizmy odnajdziemy u nas, a zapewne i we wszystkich krajach demokratycznych i mniej lub bardziej wolnorynkowych.

Aż dziwne, że książka ma tylko 6,8 ocenę, bo moim zdaniem jest naprawdę rewelacyjna i mocno otwierająca oczy. Nawet dla kogoś kto od lat pracuje w mediach (jak ja). Mimo że opisuje amerykański rynek mediów, to spokojnie te mechanizmy odnajdziemy u nas, a zapewne i we wszystkich krajach demokratycznych i mniej lub bardziej wolnorynkowych.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo fajnie słucha się audiobooka (niezawodny Roch Siemianowski), książka jest super ciekawa i można naprawdę dobrze poznać te fascynujące zwierzęta.

Bardzo fajnie słucha się audiobooka (niezawodny Roch Siemianowski), książka jest super ciekawa i można naprawdę dobrze poznać te fascynujące zwierzęta.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Otwierająca oczy książka, pokazuje, że bycie kobietą w Gruzji to nie jest prosta sprawa, bardzo łagodnie mówiąc.

Otwierająca oczy książka, pokazuje, że bycie kobietą w Gruzji to nie jest prosta sprawa, bardzo łagodnie mówiąc.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Trochę za dużo w tej książce autora, a trochę za mało spojrzenia na to miasto trochę z góry. I przede wszystkim brakuje chociaż próby diagnozy - dlaczego tak się potoczyła ta historia.

Trochę za dużo w tej książce autora, a trochę za mało spojrzenia na to miasto trochę z góry. I przede wszystkim brakuje chociaż próby diagnozy - dlaczego tak się potoczyła ta historia.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Taka trochę instrukcja obsługi Japonii. Nic szczególnie do polecenia, ale też nie był to czas zmarnowany.

Taka trochę instrukcja obsługi Japonii. Nic szczególnie do polecenia, ale też nie był to czas zmarnowany.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra książka pokazująca zawiłą historię i teraźniejszość wyspy, która nam kojarzy się jako cel wakacyjnych wyjazdów.
Pokazuje, że wyspa została ofiarą rozgrywek większych od siebie, a mieszkańców nikt o zdanie nie pytał. Inna sprawa, że i mieszkańcy są w tej sprawie podzieleni - część chciałaby być Grecją, część Turcją, a część Cyprem. I za nic pogodzić się tego nie da.
Książka przedstawia wszystkie trzy punkty widzenia, nie faworyzuje każdej ze stron, każdej stronie oddaje tyle samo miejsca.

Bardzo dobra książka pokazująca zawiłą historię i teraźniejszość wyspy, która nam kojarzy się jako cel wakacyjnych wyjazdów.
Pokazuje, że wyspa została ofiarą rozgrywek większych od siebie, a mieszkańców nikt o zdanie nie pytał. Inna sprawa, że i mieszkańcy są w tej sprawie podzieleni - część chciałaby być Grecją, część Turcją, a część Cyprem. I za nic pogodzić się tego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Po książkę sięgnąłem, bo udało mi się odwiedzić Lwów na chwilę przed inwazją Rosji na Ukrainę. Chciałem pogłębić swoją wiedzę o mieście, jego historii i teraźniejszości.
I nie do końca ta książka spełniła moje oczekiwania. Czasami zawiera jakieś konkretne informacje, jakieś historyczne wstawki, ale częściej jest to trochę strumień myśli autora, który - jak rozumiem - w jakiś sposób jest z tym miastem związany.
Autor stara się pokazać wielokulturowość miasta, ale bardziej właśnie poprzez strumień myśli niż jakieś konkrety. Stara się pokazać, że miasto w ostatnich latach mocno się rozwinęło, że zawsze aspirowało do bycia europejską metropolią.

Po książkę sięgnąłem, bo udało mi się odwiedzić Lwów na chwilę przed inwazją Rosji na Ukrainę. Chciałem pogłębić swoją wiedzę o mieście, jego historii i teraźniejszości.
I nie do końca ta książka spełniła moje oczekiwania. Czasami zawiera jakieś konkretne informacje, jakieś historyczne wstawki, ale częściej jest to trochę strumień myśli autora, który - jak rozumiem - w...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Słuchałem audiobooka czytanego przez Adama Ferencego i to na pewno był ogromny plus, bo czyta wspaniale. Pod tym względem to jeden z lepszych audiobooków, jakie przesłuchałem.
Co do samej książki, to fascynujący jest klimat tej powojennej Warszawy, Tyrmand przedstawił to w sposób fenomenalny, te niuanse, te opisy, te dialogi - to jest ogromna wartość tej książki.
Ale już sama fabuła - niestety jakoś mnie nie porwała.

Słuchałem audiobooka czytanego przez Adama Ferencego i to na pewno był ogromny plus, bo czyta wspaniale. Pod tym względem to jeden z lepszych audiobooków, jakie przesłuchałem.
Co do samej książki, to fascynujący jest klimat tej powojennej Warszawy, Tyrmand przedstawił to w sposób fenomenalny, te niuanse, te opisy, te dialogi - to jest ogromna wartość tej książki.
Ale już...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Morze i ziemia. Antologia reportaży z Pomorza Andrzej Klim, Cezary Łazarewicz
Ocena 6,3
Morze i ziemia... Andrzej Klim, Cezar...

Na półkach: ,

Mam bardzo mieszane uczucia w stosunku do książki. Z jednej strony jest kilka bardzo dobrych reportaży (np. o ucieczcie młodych Niemek czy odbudowie Szczecina), ale też niektóre zupełnie od czapy (np. o zakładzie obróbki mięsa). A w sumie to, co najbardziej mnie zawiodło, to fakt, że po przesłuchaniu całości nie mam jakiegoś przekonania, że lepiej rozumiem region, w którym zamieszkałem.

Mam bardzo mieszane uczucia w stosunku do książki. Z jednej strony jest kilka bardzo dobrych reportaży (np. o ucieczcie młodych Niemek czy odbudowie Szczecina), ale też niektóre zupełnie od czapy (np. o zakładzie obróbki mięsa). A w sumie to, co najbardziej mnie zawiodło, to fakt, że po przesłuchaniu całości nie mam jakiegoś przekonania, że lepiej rozumiem region, w którym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo ciekawe spojrzenie na cały program kosmiczny USA w latach 60-tych i 70-tych. Książka obowiązkowa dla wszystkich fanów tematu podboju kosmosu, bo pokazuje trochę inną, nie romantyczną wersję programu Apollo. A do tego pokazuje całkowicie ludzką stronę tych, którzy po księżycu chodzili.

Bardzo ciekawe spojrzenie na cały program kosmiczny USA w latach 60-tych i 70-tych. Książka obowiązkowa dla wszystkich fanów tematu podboju kosmosu, bo pokazuje trochę inną, nie romantyczną wersję programu Apollo. A do tego pokazuje całkowicie ludzką stronę tych, którzy po księżycu chodzili.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka raczej dla początkujących w tematyce psychologii i psychologii społecznej. Jak ktoś ma jakieś doświadczenie w tych tematach, to nic nowego nie znajdzie. Książka jest poprawnie napisana, tematy są opowiedziane w ciekawy sposób, z przykładami. Nie ma się do czego przyczepić.

Książka raczej dla początkujących w tematyce psychologii i psychologii społecznej. Jak ktoś ma jakieś doświadczenie w tych tematach, to nic nowego nie znajdzie. Książka jest poprawnie napisana, tematy są opowiedziane w ciekawy sposób, z przykładami. Nie ma się do czego przyczepić.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Szału nie ma, raczej osoba, która chociaż trochę siedzi w tematach rozwoju osobistego nie znajdzie tam wiele nowych informacji. Ale jako przypomnienie tematu można.

Szału nie ma, raczej osoba, która chociaż trochę siedzi w tematach rozwoju osobistego nie znajdzie tam wiele nowych informacji. Ale jako przypomnienie tematu można.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Super książka, taka pozytywnie śmieszna, czasami mocno nierealna, ale z dzieciakami czytaliśmy z zapartym tchem. Czasami trochę nie przystaje do współczesnego świata ("Tato, kto to jest parobek?", "A czemu ona śpi w kuchni na ławie, a nie w łóżku?"), ale to też jakaś nauka. Polecam wszystkim.

Super książka, taka pozytywnie śmieszna, czasami mocno nierealna, ale z dzieciakami czytaliśmy z zapartym tchem. Czasami trochę nie przystaje do współczesnego świata ("Tato, kto to jest parobek?", "A czemu ona śpi w kuchni na ławie, a nie w łóżku?"), ale to też jakaś nauka. Polecam wszystkim.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Autor ma dużą łatwość ciekawego opowiadania o lesie. Książka składa się z wielu małych rozdziałów, w których opisane są różne aspektu wędrówek i przebywania w lesie. Od sposobów na podglądanie zwierząt, do walki z kleszczami. Jest też sporo o ekologii, lasach gospodarczych itd. Ogólnie fajna, lekka lektura do poczytania.

Autor ma dużą łatwość ciekawego opowiadania o lesie. Książka składa się z wielu małych rozdziałów, w których opisane są różne aspektu wędrówek i przebywania w lesie. Od sposobów na podglądanie zwierząt, do walki z kleszczami. Jest też sporo o ekologii, lasach gospodarczych itd. Ogólnie fajna, lekka lektura do poczytania.

Pokaż mimo to

Okładka książki Fakt, nie mit Aleksandra Stanisławska, Piotr Stanisławski
Ocena 6,9
Fakt, nie mit Aleksandra Stanisła...

Na półkach: ,

Książka obala wiele popularnych mitów - płaską ziemię, szczepionki, fale komórkowe, mikrofalówki, globalne ocieplenie, chemitrialsy, GMO.

Jak ktoś jest zainteresowany tematyką popularnonaukową, to wszystkie te tematy bardziej lub mniej ma opanowane.

Dla kogoś kto nie zna - jak najbardziej godna polecenia.

Książka obala wiele popularnych mitów - płaską ziemię, szczepionki, fale komórkowe, mikrofalówki, globalne ocieplenie, chemitrialsy, GMO.

Jak ktoś jest zainteresowany tematyką popularnonaukową, to wszystkie te tematy bardziej lub mniej ma opanowane.

Dla kogoś kto nie zna - jak najbardziej godna polecenia.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ani nie jest jakoś bardzo straszna, ani jakoś szczególnie wciągająca. "Stary" King podobał mi się dużo bardziej.

Ani nie jest jakoś bardzo straszna, ani jakoś szczególnie wciągająca. "Stary" King podobał mi się dużo bardziej.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka zaczyna się nudnawo od wyliczenia jakie władze w jakich miastach wybetonowały jakie obszary, ale warto tę nudną wyliczankę przeczytać i przejść dalej, bo potem jest już bardzo ciekawie. Dowiadujemy się, że betonoza to nie tylko polska domena, ale kraje cywilizowane mają już ten etap za sobą. Jest cały rozdział o Chinach i ich betonozie. Są rozdziały jak to powinno wyglądać na przykładach krajów zachodnich, które etap betonozy mają za sobą. Są rozdziały analizujące stan prawny. Ogromna część książki jest też poświęcona temu jak ważne w miastach są drzewa i tereny zielone w ogólności, rozdział poparty wieloma badaniami. Książka jest naprawdę poważnym studium tematu, duże brawa dla autora.

Książka zaczyna się nudnawo od wyliczenia jakie władze w jakich miastach wybetonowały jakie obszary, ale warto tę nudną wyliczankę przeczytać i przejść dalej, bo potem jest już bardzo ciekawie. Dowiadujemy się, że betonoza to nie tylko polska domena, ale kraje cywilizowane mają już ten etap za sobą. Jest cały rozdział o Chinach i ich betonozie. Są rozdziały jak to powinno...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Każda kolejna książka Lee Childe przeczytana robi coraz mniejsze wrażenie, bo jednak schemat zawsze jest ten sam. Ale ta jest spoko.

Każda kolejna książka Lee Childe przeczytana robi coraz mniejsze wrażenie, bo jednak schemat zawsze jest ten sam. Ale ta jest spoko.

Pokaż mimo to