Dziennikarz radia TOK FM specjalizujący się w tematyce zagranicznej. Publikował m.in. w „Gazecie Wyborczej”, „Krytyce Politycznej” i „Tygodniku Powszechnym”. Autor książki reporterskiej Rzeź na Tarlabaşi. Opowieść o nowej Turcji. Absolwent Polskiej Szkoły Reportażu.
Ciekawy reportaż o kraju, który myślimy, że znamy, ale po lekturze nabyłem dużo więcej pokory co do swojej o nim wiedzy. Niby wiedziałem, że kraj jest podzielony i trochę jak do tego doszło, ale kompletnie nie zdawałem sobie sprawy co ten podział powoduje. Cypr będący członkiem UE, jest w zasadzie państwem składającym się z trzech grup społecznych, gdzie współistnieje, nieprzenikalność, autonomiczność z elementami niekiedy wrogości. Reportaż pokazuje współczesność, ale i historyczne wydarzenie, które do podziału doprowadziły, choć zabrakło może jego szerszego kontekstu. Opowieść o współczesności składa się z szeregu czasem niepowiązanych ze sobą wątków, dlatego miałem momentami przy lekturze poczucie chaosu. Rozmówcy przytaczają swoje przemyślenia i wizje, ale zabrakło autorowi determinacji aby spiąć to jedną klamrą.
Mam bardzo mieszane uczucia. Niby autor pokazał Turcję z kompletnie nieznanej strony, z drugiej mam wrażenie, że chciał chwycić zbyt wiele srok za ogon. Opisuje wiele wydarzeń historycznych, których bez pomocy Wikipedii nie potrafiłabym samodzielnie osadzić w czasie i kontekście.
Poruszono tak wiele momentów w historii, skrawków z życia zwykłych ludzi i politycznych zagrywek, że to co otrzymujemy w efekcie nie jest przejrzystym reportażem, tylko tureckim koktajlem. Myślę, że autor ma wiele do powiedzenia, ale forma, w jakiej to wyraża jest dla mnie zbyt ciężkostrawna.