rozwińzwiń

Nienawiść sp. z o.o. Jak dzisiejsze media każą nam gardzić sobą nawzajem

Okładka książki Nienawiść sp. z o.o. Jak dzisiejsze media każą nam gardzić sobą nawzajem Matt Taibbi
Okładka książki Nienawiść sp. z o.o. Jak dzisiejsze media każą nam gardzić sobą nawzajem
Matt Taibbi Wydawnictwo: Czarne Seria: Seria Amerykańska reportaż
360 str. 6 godz. 0 min.
Kategoria:
reportaż
Seria:
Seria Amerykańska
Tytuł oryginału:
Hate Inc.: Why Today's Media Makes Us Despise One Another
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2020-10-07
Data 1. wyd. pol.:
2020-10-07
Data 1. wydania:
2019-10-18
Liczba stron:
360
Czas czytania
6 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381910859
Tłumacz:
Tomasz S. Gałązka
Tagi:
agresja demagogia dziennikarstwo dziennikarz etyka zawodowa literatura faktu manipulacja media nienawiść non-fiction polityka prasa reportaż USA walka o władzę
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
380 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
137
61

Na półkach:

Książka przybliża trochę temat manipulacji w mediach informacyjnych, jednak nie mogę mimo wszystko napisać pozytywnej opinii.
Po pierwsze, autor analizuje wyłącznie sytuację w amerykańskich mediach i na amerykańskiej scenie politycznej i to bardzo szczegółowo - osobie niezorientowanej mocno w tych rzeczywistościach książka ta dostarczy minimum wiedzy.
Po drugie, chyba ważniejsze - autor wbrew chwytliwemu tytułowi sam zdaje się "gardzić" prawicową częścią mediów, do stronniczości sam zresztą się przyznaje we wstępie książki - taka postawa trochę jednak przeczy sensowi reportażu.
I ostatnia rzecz - język. Bardzo kąśliwy, ale przede wszystkim zupełnie niepotrzebnie wulgarny. Zamiast rzeczowej analizy sytuacji w świecie mediów dostajemy serię zjadliwych uwag autora; tłumaczy on zawiłości i grzechy amerykańskich mediów, ale nie wzbudza zaufania czytelnika co do swojej obiektywności (przynajmniej mojego zaufania),przez co całą książkę jestem zmuszona czytać z dużą dozą sceptycyzmu - co chyba psuje całą ideę reportażu.
Na pewno osoba znająca lepiej opisywane realia wyniesie z tej pozycji więcej - ja niestety dowiedziałam się niewiele nowego.

Książka przybliża trochę temat manipulacji w mediach informacyjnych, jednak nie mogę mimo wszystko napisać pozytywnej opinii.
Po pierwsze, autor analizuje wyłącznie sytuację w amerykańskich mediach i na amerykańskiej scenie politycznej i to bardzo szczegółowo - osobie niezorientowanej mocno w tych rzeczywistościach książka ta dostarczy minimum wiedzy.
Po drugie, chyba...

więcej Pokaż mimo to

avatar
555
548

Na półkach:

Och, jak wiele racji posiada tekst tej książki. Na okładce z tyłu jest bardzo zachęcająca notatka zwiastująca ciekawą treść – tak dobre wywarła na mnie pierwotne wrażenie. A na końcu autor ujmująco i ciekawie sformułował podziękowania.

Nie podoba mi się żargon autora, który w opisach używa stylu przeciętnego. Dla mnie jest to zbyt "wyluzowana" forma przekazu informacji. Północnoamerykański rynek medialny jest bardzo zdegenerowany. Ileż tam jest obrzydliwości, wypaczeń od właściwego dziennikarstwa, spadku prezentacji do prymitywnego poziomu, coraz większego stopnia manipulacji. Kultura osobista pozostawia wiele do życzenia. Dominuje poczucie wyższości wśród dziennikarzy przeprowadzających wywiady. Nie chcę, aby w Polsce zaszczepił się taki sposób prowadzenia debat.

W Aneksie znajduje się ciekawy wywiad – a gościem jest współczesny autorytet w dziedzinie lingwistyki, profesor językoznawstwa Noam Chomsky, autor chwalonej przez Matt'iego Taibbi'ego książki pod tytułem "Fabrykowanie zgody" (ameryk. "Manufacturing Consent", którą Noam Chomsky napisał wespół z Edwardem Hermanem).

W ostatnich latach w mediach pojawiły się szokujące, przykre informacje na temat rozrywek bogatych i znanych osobistości – afera Ebsteina (amerykański multimilioner żydowskiego pochodzenia Jeffrey Edward Epstein, który "dziwnym trafem" już nie żyje, jego bardzo niemoralna partnerka Ghislaine Maxwell przebywa w więzieniu za współudział pedofilski). Otóż w XXI wieku gwałcili (niekiedy grupowo) dziewczynki między innymi: wspomniany przeze mnie wcześniej Noam Chomsky (urodzony w 1928 roku profesor mający skrajnie lewicowe poglądy, napisał wiele książek),Stephen Hawking (lata życia 1942 – 2018, profesor fizyki, autor wielu książek popularnonaukowych),Bill Clinton (urodzony w 1946 roku 42.prezydent Stanów Zjednoczonych),brytyjski książę Andrzej (urodzony w 1960 roku syn królowej Elżbiety II i księcia Filipa). Ciekawe jak ta amerykańska afera pedofilska zakończy się. Odnośnie tego tematu oglądałem i polecam obejrzeć film (oparty na wielu faktach) pod tytułem "Dźwięk wolności" (ameryk. "Sound of freedom") z 2023 roku (główną rolę dostał James Caviezel, który zasłynął w świecie kinematograficznym zdecydowanym odmawianiem udziału we wszystkich reklamach i nie wykonywaniem scen erotycznych, a bardzo rozpoznawalny stał się po odegraniu roli Jezusa Chrystusa w "Pasji" Mela Gibsona).

Och, jak wiele racji posiada tekst tej książki. Na okładce z tyłu jest bardzo zachęcająca notatka zwiastująca ciekawą treść – tak dobre wywarła na mnie pierwotne wrażenie. A na końcu autor ujmująco i ciekawie sformułował podziękowania.

Nie podoba mi się żargon autora, który w opisach używa stylu przeciętnego. Dla mnie jest to zbyt "wyluzowana" forma przekazu informacji....

więcej Pokaż mimo to

avatar
5
1

Na półkach:

Przenikliwy portret współczesnych mediów.

Przenikliwy portret współczesnych mediów.

Pokaż mimo to

avatar
1046
543

Na półkach: ,

Tytuł tego reportażu wydawał mi się maksymalnie zachęcający - szczucie przeróżnych mediów na modne i pasujące politycznie w danym momencie grupy społeczne to proceder obrzydliwy i nagminny, mający się świetnie nie tylko w Stanach. Z oczywistych powodów żaden dziennikarz nie chce się zająć tak niewygodnym i szalenie skomplikowanym tematem, bo bardziej opłaca się płynąć z tym szambem niż z nim walczyć. Dlatego w pewien sposób szanuję osoby z branży otwarcie wskazujące na ten problem, jak i jawną wręcz współpracę mediów z politykami. Po tej książce spodziewałam się opisu sytuacji i jej analizy na mniej lub bardziej głośnych przypadkach (stawiałam na Brexit i Trumpa, nie pomyliłam się) i może jasnym ostrzeżeniu, żeby trzymać się od mediów z daleka. To ostatnie otrzymałam, autor wprost daje nam do zrozumienia że czytanie newsów może być uzależnieniem, szalenie toksycznym. Jednak cała reszta książki była dla mnie raczej rozczarowaniem, nad czym ubolewam.

Siłą rzeczy autor skupia się na sytuacji amerykańskiej i nie ma w tym nic złego ani dziwnego. W końcu nie od dzisiaj Amerykanie są niestety wzorem do naśladowanie i większość państw europejskich bezkrytyczne przejmuje amerykańskie rozwiązania. W zakresie mediów jest to o tyle bardziej kuszące, że stanowią one szczekaczkę o gigantycznym zasięgu, której dowolna partia polityczna może sobie bez trudu używać za określone korzyści. Brzmi przesadnie i melodramatycznie? Nie tylko treść tej książki dostarcza przykładów i absurdów na to jak łatwo można ludzi okłamywać i wyrabiać im opinie. Sytuacja dawno wymknęła się spod kontroli (autor zaskoczył mnie tym, jak dawno),wystarczy włączyć na chwilę telewizor na byle jakie wiadomości w kraju żeby załapać retorykę, klepanie po główkach jednych i besztanie drugich grup politycznych czy społecznych. Autor książki radzi telewizor wyłączać (i telefon, to jest dopiero skaranie boskie) i stara się wyjaśnić dlaczego. Większość rozdziałów jest to niestety chaotyczna mieszanka nazwisk ze amerykańskiego podwórka, ich wypowiedzi, decyzji, skandali z ich udziałem - dla przeciętnej osoby kompletnie nieczytelna. Trzeba naprawdę siedzieć po uszy w tamtejszej polityce i sprawach żeby rozumieć, o czym autor w ogóle pisze. A ma tendencje do skakania z tematu na temat. I jest to straszna szkoda, bo ta książka miała gigantyczny potencjał żeby stać się podręcznikiem dla laika, tłumacząc co media robią z naszą rzeczywistością. A nic z tego nie wyszło, czułam się bardziej jakbym czytała czyjś pamiętnik albo plotkarską gazetę z celebrytami, o których nie słyszałam. Książka była też bardzo nierówna, autor często się powtarzał i w niektórych momentach wręcz nudził, żeby potem znowu czymś przyciągnąć moją uwagę. Czytało się to naprawdę ciężko i myślę że zniechęci to wiele osób, które z tej tematyki w innym wydaniu naprawdę sporo by wyciągnęły.

Sama nie wiem czy polecam tą książkę. Dla osób śledzących na bieżąco tamtejsze wydarzenia czytało się ją pewnie z łatwością, dla nich książka może faktycznie wnieść jakieś nowe przemyślenia. Dla kompletnych laików warto zdać sobie sprawę z problemu, jaki jest złożony i gigantyczny, a także w czym się mniej więcej przejawia - w tym lektura może pomóc. Jednak dopiero po wyłuskaniu konkretnych informacji z całej tej gmatwaniny - sami musicie ocenić, czy się to Wam opłaca czy nie. Książka na pewno do rozrywkowych nie należy i bardzo dobrze, problem jest przytłaczający i oburzający, warto o nim wiedzieć i go rozumieć żeby się nie łapać na te wszystkie fałszywe narracje, których można się w szeroko pojętych mediach nasłuchać. Ja osobiście biorę radę autora do serca i jeszcze bardziej odklejam się od telefonu, bo szkoda życia i relacji z ludźmi na czytanie pierdół w internetach które mają mnie tylko denerwować i smucić albo budzić mój strach (co świetnie im się udaje).

Tytuł tego reportażu wydawał mi się maksymalnie zachęcający - szczucie przeróżnych mediów na modne i pasujące politycznie w danym momencie grupy społeczne to proceder obrzydliwy i nagminny, mający się świetnie nie tylko w Stanach. Z oczywistych powodów żaden dziennikarz nie chce się zająć tak niewygodnym i szalenie skomplikowanym tematem, bo bardziej opłaca się płynąć z tym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
255
170

Na półkach:

Aż dziwne, że książka ma tylko 6,8 ocenę, bo moim zdaniem jest naprawdę rewelacyjna i mocno otwierająca oczy. Nawet dla kogoś kto od lat pracuje w mediach (jak ja). Mimo że opisuje amerykański rynek mediów, to spokojnie te mechanizmy odnajdziemy u nas, a zapewne i we wszystkich krajach demokratycznych i mniej lub bardziej wolnorynkowych.

Aż dziwne, że książka ma tylko 6,8 ocenę, bo moim zdaniem jest naprawdę rewelacyjna i mocno otwierająca oczy. Nawet dla kogoś kto od lat pracuje w mediach (jak ja). Mimo że opisuje amerykański rynek mediów, to spokojnie te mechanizmy odnajdziemy u nas, a zapewne i we wszystkich krajach demokratycznych i mniej lub bardziej wolnorynkowych.

Pokaż mimo to

avatar
931
82

Na półkach: , , ,

Książka skupiająca się na mediach amerykańskich, ale uniwersalna w swoim przekazie, więc warto przebrnąć przez obce nazwiska czy nieznane wątki wewnątrzamerykańskich przepychanek.

Jak zwykle świetny przekład pana Gałązki, umiejętnie operującego i słowem górnolotnym, i przekleństwem.

Książka skupiająca się na mediach amerykańskich, ale uniwersalna w swoim przekazie, więc warto przebrnąć przez obce nazwiska czy nieznane wątki wewnątrzamerykańskich przepychanek.

Jak zwykle świetny przekład pana Gałązki, umiejętnie operującego i słowem górnolotnym, i przekleństwem.

Pokaż mimo to

avatar
658
183

Na półkach:

Przerażająca opowieść o współczesnych mediach. Jak to mówią niby człowiek wiedzioł, a jednak się łudził. Wprawdzie książka odnosi się jedynie do mediów w USA, ale wiele z ich zachowań już dawno przejęły media również w Polsce, więc pozycja jak najbardziej przydatna również i na naszym podwórku. Rzeczywiście sporo nazwisk różnych reporterów, dziennikarzy, prezenterów telewizji amerykańskich, ale właściwie nie mają one znaczenia o tyle, że jest wskazane, po której stronie sceny politycznej poszczególne osoby się opowiadają i to wystarczy do ustalenia kto zacz. Płynna opowieść o tym, jak to się stało, że wybrano Trumpa (hmm korekta zmienia na trupa:) na prezydenta, jak doszło do oszustw w sprawach broni w Iraku i Russiagate oraz jak media, dążąc do maksymalizacji zysków, szczują nas jednych na drugich. Autor zawarł również doskonałą pointę (choć nie na końcu książki, a gdzieś mimochodem) - przestań oglądać telewizję, wyjdzie ci to tylko na zdrowie!

Przerażająca opowieść o współczesnych mediach. Jak to mówią niby człowiek wiedzioł, a jednak się łudził. Wprawdzie książka odnosi się jedynie do mediów w USA, ale wiele z ich zachowań już dawno przejęły media również w Polsce, więc pozycja jak najbardziej przydatna również i na naszym podwórku. Rzeczywiście sporo nazwisk różnych reporterów, dziennikarzy, prezenterów...

więcej Pokaż mimo to

avatar
407
30

Na półkach:

Jest tu kilka uniwersalnych, pasujących dla każdego kraju rozdziałów pokazującego jak działają media.

Polecam przeczytanie tej książki chociaż by dla jednego rozdziału 8 „ Dlaczego czytanie newsów jest jak czytanie papierosów”.
Tłumaczy on dlaczego media trzymają nas w ciągłym strachu i napięciu i jak to na nas wpływa.

Jednak 80% książki jest skoncentrowana wokół amerykańskiej polityki jak i osób medialnych. Wspominane są tam wydarzenia i nazwiska niewiele mówią osobom które nawet jako tako śledzą amerykańska politykę.
Z tego powodu książka jest ciężkostrawna jednak wiedza w niej przekazana jest ważna i interesująca.

Jest tu kilka uniwersalnych, pasujących dla każdego kraju rozdziałów pokazującego jak działają media.

Polecam przeczytanie tej książki chociaż by dla jednego rozdziału 8 „ Dlaczego czytanie newsów jest jak czytanie papierosów”.
Tłumaczy on dlaczego media trzymają nas w ciągłym strachu i napięciu i jak to na nas wpływa.

Jednak 80% książki jest skoncentrowana wokół ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
64
22

Na półkach: ,

Książka osadzona mocno w realiach politycznych USA. Dla czytelników spoza USA i nie posiadających biegłości w nazwiskach, wydarzeniach politycznych ciężka do przeczytania i zrozumienia w całości przez co też nie trzyma skupienia. Tematyka sama w sobie bardzo ciekawa, ale przedstawiona w sposób nieuniwersalny.

Książka osadzona mocno w realiach politycznych USA. Dla czytelników spoza USA i nie posiadających biegłości w nazwiskach, wydarzeniach politycznych ciężka do przeczytania i zrozumienia w całości przez co też nie trzyma skupienia. Tematyka sama w sobie bardzo ciekawa, ale przedstawiona w sposób nieuniwersalny.

Pokaż mimo to

avatar
1127
679

Na półkach:

Szkoda, że takie książki piszę lewica .

Szkoda, że takie książki piszę lewica .

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 362
  • Przeczytane
    449
  • Posiadam
    124
  • 2021
    39
  • Teraz czytam
    38
  • Reportaż
    15
  • Literatura faktu
    15
  • Chcę w prezencie
    12
  • Reportaże
    12
  • Do kupienia
    11

Cytaty

Więcej
Matt Taibbi Nienawiść sp. z o.o. Jak dzisiejsze media każą nam gardzić sobą nawzajem Zobacz więcej
Matt Taibbi Nienawiść sp. z o.o. Jak dzisiejsze media każą nam gardzić sobą nawzajem Zobacz więcej
Matt Taibbi Nienawiść sp. z o.o. Jak dzisiejsze media każą nam gardzić sobą nawzajem Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także