Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kiedy autor rozpoczyna pracę biografią zwykle kieruje nim fascynacja opisywaną postacią, praca ta kończy się zazwyczaj hagiografią lub całkiem odwrotnie krytyką jej bohatera. W tym przypadku jest zupełnie inaczej, Filip Springer nie ocenia lecz opisuje, nie sugeruje jak czytelnik ma odebrać Oskara Hansena. Każdy sam musi ocenić czy jest On geniuszem czy opętanym swoją wizją szaleńcem. Jedyny minus tej książki zawiera się w poprzednim zdaniu. Wbrew tytułowi ta książka jest o Oskarze Hansenie, Zofia nadal pozostaje w Jego cieniu..

Kiedy autor rozpoczyna pracę biografią zwykle kieruje nim fascynacja opisywaną postacią, praca ta kończy się zazwyczaj hagiografią lub całkiem odwrotnie krytyką jej bohatera. W tym przypadku jest zupełnie inaczej, Filip Springer nie ocenia lecz opisuje, nie sugeruje jak czytelnik ma odebrać Oskara Hansena. Każdy sam musi ocenić czy jest On geniuszem czy opętanym swoją wizją...

Jeśli "Dziki kontynent" miał być obrazem Europy po II wojnie światowej to ta książka jest fotografią powojennych Niemiec.

Jeśli "Dziki kontynent" miał być obrazem Europy po II wojnie światowej to ta książka jest fotografią powojennych Niemiec.