-
ArtykułyCzytamy w weekend. 7 czerwca 2024LubimyCzytać21
-
ArtykułyHistoria jako proces poznania bohatera. Wywiad z Pawłem LeśniakiemMarcin Waincetel1
-
ArtykułyPrzygotuj się na piłkarskie święto! Książki SQN na EURO 2024LubimyCzytać3
-
Artykuły„Nie chciałam, by wydano mnie za wcześnie”: rozmowa z Jagą Moder, autorką „Sądnego dnia”Sonia Miniewicz1
Biblioteczka
Bardzo nierówna książka z niewykorzystanym potencjałem. Zaczyna się ciekawie i obiecująco, tajemnica wisi w powietrzu. Od mniej więcej połowy jednak dłuży się niemiłosiernie. Pojawiają się niepotrzebne wątki nie łączące się w logiczną całość. Postaci są kartonowe i miałkie. Ich los był mi całkowicie obojętny.
Z plusów - ciekawy początek, jakiś pomysł autor na fabułę miał (jednak można wyczuć, że nie do końca wiedział jak poprowadzić akcję do końca), Londyn (zabrakło mi mapki w książce - byłoby mi łatwiej 'nawigować'), historyczne smaczki, angielski humor (jeśli ktoś lubi), próba wyjaśnienia działania magii. Ogólnie jednak -nie polecam.
Bardzo nierówna książka z niewykorzystanym potencjałem. Zaczyna się ciekawie i obiecująco, tajemnica wisi w powietrzu. Od mniej więcej połowy jednak dłuży się niemiłosiernie. Pojawiają się niepotrzebne wątki nie łączące się w logiczną całość. Postaci są kartonowe i miałkie. Ich los był mi całkowicie obojętny.
Z plusów - ciekawy początek, jakiś pomysł autor na fabułę miał...
2022-01
2021-10
2021-10
2021-08
Bardzo nierówna książka, choć dużo lepsza od części pierwszej. Niepotrzebnie rozwleczona, pełna scen nie posuwających do przodu akcji. Z minusów -nieumiejętnie opisane sceny erotyczne (naprawdę nie można inaczej oddać napięcia między bohaterami niż przez opis masturbacji na myśl o głównej bohaterce? Maas, come on...), nadal niezmiernie irytująca główna bohaterka będąca kalką Cealeny, tylko jeszcze bardziej irytującej (tak, to jest możliwe), ogromna ilość przekleństw, wolne tempo akcji. Plusy? Pomysł na świat, całkiem spójna fabuła (można przymknąć oko na niedociągnięcia), Athalar pokazujący pazurki na sam koniec. Maas według mnie ma i talent i umiejętności,a jednak z niewiadomych mi przyczyn (może wymagań wydawnictwa;)) obniża loty i produkuje seryjnie ni to fantasy ni to kiepskiej jakości erotyki ocierające się o porno. A szkoda. Mimo to daję 6- za końcówkę. I mimo wszystko za dobre pióro i umiejętność prowadzenia wciągającej narracji.
Bardzo nierówna książka, choć dużo lepsza od części pierwszej. Niepotrzebnie rozwleczona, pełna scen nie posuwających do przodu akcji. Z minusów -nieumiejętnie opisane sceny erotyczne (naprawdę nie można inaczej oddać napięcia między bohaterami niż przez opis masturbacji na myśl o głównej bohaterce? Maas, come on...), nadal niezmiernie irytująca główna bohaterka będąca...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to