Opinie użytkownika
Przykro mi was zasmucić.
Nie znam sytuacji z ojcem i matką (bowiem dotyczy to dzieciństwa), następnie ojciec wypłynał dopiero pozałamaniu nerwowym. Dlatego nie jestem w tanie w tej kwestii się wypowiedzieć.
Książka była pisana z ludzmi od poprawy wizerunku, aczkolwiek co nie co wiem jaka była prawda i większość treści dotyuczącej działań bohaterki od stania się sławnym do...
Niestety zawiodłem się.
Nie do końca było wiadomo w książce czy to powieść czy reportaż z wydarzeń - historia opisywana z punktu widzenia trzeciej osoby beznamiętnym głosem recytującego co się działo. Na zasadzie: poszedł tam - zrobił to - zobaczył to. Okraszając to wszystko z baaardzo rzadka jakimiś dialogami. Przy takim sposobie opowiadania opowieści - czułem się trochę...
Jako mini leksykon substancji psychoaktywnych książka Pana Waltona jest nawet ciekawa i jeżeli kogoś to interesuje to można rzucić okiem. Jednakże ta książka nie jest dobra. W sensie przytacza wiele różnych ciekawych faktów historycznych i ok. Jednakże autor jak rozumiem ma swoje zdanie - jest za ogólnym dostępem do substancji psychoaktywnych itd i przez całą drogę z...
więcej Pokaż mimo toCzwarte spotkanie z Hunterem. Tym razem podobało mi się trochę bardziej niż w poprzednim tomie. Jedno trochę zaczyna mnie męczyć. Czy Hunter nie mógłby być trochę bardziej zwyczajnym człowiekiem? A do wniosków ze śledztw ekipa dochodziła by dzięki bardziej czytelnym śladem. Bo mamy Huntera który wie absolutnie wszystko bo "dużo czyta", ni z gruszki ni z pietruszki odgaduje...
więcej Pokaż mimo toCiężko opisać wrażenia z tej książki. Autor strasznie skacze po chronologii a to lata 20, a to już po zabójstwie Falcone, a to znowu przed. O mafii jest może 60 % książki - autor np poświęca kilka stron aby wyjaśnić czytelnikowi skąd się wziął widelec i jaka jest jego geneza w historii ludzkości, dużo jest opowieści o potrawach i o tym jak przygotować jakąś przekąske tak...
więcej Pokaż mimo to
Jestem ogromnym fanem wszelkich Leksykonów i chciałbym aby w Polsce wydawano ich jak najwięcej dlatego niezależnie od ich zawartości z miejsca daje dużego plusa.
"Instrukcja Obsługi" jest rozwinięciem "Sprzedawcy Strachu" podczas gdy "Sprzedawca Strachu" skupiał się na filmowych adaptacjach Kinga w Instrukcji Obsługi autor dodaje bardzo ciekawe wywiady oraz opisuje również...
Ciekawa. Żeby ją jeszcze bardziej w pełni zrozumieć należało by przeczytać Serca Atlantydów, Mroczną Wieże, Regulatorzy i wszystkie powiązane z nią książki
Pokaż mimo toGłupkowaty pomysł na fabułę, głupkowaty pomysł z żoną Hana, głupkowaty pomysł z wizytą Luka na Naar Shaddaa, głupkowaty pomysł że Han i Leia, "żona" Hana walczą mieczami świetlnymi. Całość dla mnie zamiast ciekawie rozwijać universum star wars do je spłyca i psuje
Pokaż mimo toBiografia wciąga. Jednakże po jej przeczytaniu mam przed sobą obraz Liroya jeszcze kompletnie nieznanego człowieka o którego biły się wszystkie napotkane kobiety aby je przeleciał. Generalnie wszystko mu się udawało i w ogóle mam wrażenie, że bardzo wiele z tych historii jest delikatnie mówiąc naciągana, podkręcona. Nie mogę oprzeć się temu wrażeniu. Jedynie końcówka czyli...
więcej Pokaż mimo to
Kurcze niby klasyka gatunku, ale.... dawno nie czytałem tak naiwnej historii.
Przygody które przeżywają bohaterowie są strasznie nudne, a rozwiązania beznadziejnych sytuacji w których stawiani są główne postacie są tak banalne, trywialne jakby wymyślało je 10 letnie dziecko. A bohaterowie??? Płaskie postacie z głównym protagonistą na czele. Kobiety to jakieś idiotki...
Kurcze szczerze mówiąc i odnosząc się do całej serii. To w życiu bym się nie spodziewał serii Marvela z tak cholernie dobrymi dialogami. Fabuła naprawde ciekawa, postacie świetnie przedstawione, ale dialogi rozwalają system dokumentnie i pod tym względem to na chwilę obecną moja najlepsza seria pod względem dialogów ze wszystkich wydawnictwo Marvel i DC
Pokaż mimo toCiekawy pomysł na historię, dobrze narysowane, ale strasznie naiwne. Sytuację, wypowiedzi głównego bohatera, który co chwila zachowuje się inaczej zaprzeczając samemu sobie. Jakoś nie mogę się odnalezć w tej serii. No cóż może dalej będzie lepiej
Pokaż mimo toZawiodłem się, Frost przez połowę książki próbuje męczyć bułę o UFO i w dodatku w mało ciekawy sposób. Twin Peaks pojawia się dopiero po ponad 1/3 książki i w dodatku w bardzo oszczędnej formie, po czym Frost znowu wraca do swoich dywagacji dotyczących UFO. Niby wszystko ma związek z Twin Peaks ale tak daleki i na siłę wykreślony że kręciłem tylko głową. Bardzo czekam na 3...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Zacznę od tego, że bardzo Igora lubię, dopingowałem go już w czasach zdobywania króla strzelców w Ceramice Opoczno. Jestem również alkoholikiem,chorującym jednocześnie na nerwce lękową a depresja nie jest mi obca.
Po przeczytaniu "Zasypanego" czuje pewien dyskomfort. Nie wiem czym jest ta książka. Nie jest to biografia sportowa, bo o klasycznej karierze wraz z ciekawostkami...
Fajnie się tą książkę w kontekscie autobiografi "Szamo" - Szamotulskiego oraz marnej autobiografi Janusza Wójcika. Po przeczytaniu przyjemnie niektóre klocki się do kupy składają. Jeden napisał co ale nie podał kto, inny napisał kto, ale nie podał co hehe. Książka do przeczytania na jeden wieczór, dla mnie jako byłego fana Amiki Wronki wychowanego w okolicy i egzystującego...
więcej Pokaż mimo toStrasznie ogólna ta biografia. Czytałem ich już wiele. A o twórczości S. Kinga wiem już naprawde gigantycznie dużo. Odniosłem wrażenia, że Pani Rogak opisała życie Kinga i rodziny bardzo po łebkach. Praktycznie nie wgłębiała się w twórczość mistrza. Czytając tę książkę miałem wrażenie, że czytam taką bardzo rozszerzoną notę z wikipedii. Zresztą większość informacji, które...
więcej Pokaż mimo to