Zasypany. Życie na zakręcie
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Buchmann
- Data wydania:
- 2014-10-08
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-10-08
- Liczba stron:
- 330
- Czas czytania
- 5 godz. 30 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378819233
- Tagi:
- igor sypniewski sypek piłka nożna łks alkoholik
Wembley, Old Trafford i… łódzka izba wytrzeźwień. Bramka strzelona w Lidze Mistrzów i… kieliszek z kolegami na łódzkich Bałutach. Kilkaset tysięcy euro zarobku i… brak pieniędzy na chleb. Albo na popitkę. Bo pieniądze na alkohol zawsze się znalazły.
„Nie pijesz – nie grasz. Pijesz – może zagrasz.” – usłyszał wchodząc jako 17-latek do szatni pierwszej drużyny Łódzkiego Klubu Sportowego. Uznał wtedy, że ma duże szanse na karierę, bo przecież o jego talencie już wtedy zaczynały krążyć legendy, a pić zaczął w wieku 9 lat…
Igor Sypniewski miał w życiu wszystko. Grał na wielkich stadionach, gdzie zachwycał setki tysięcy kibiców. Teraz nie ma nic. Mieszka z matką i stara się nie zapomnieć o kilku dawkach leków dziennie. Gdyby nie one, wróciłaby wyniszczająca go od wielu lat depresja, krążąca wokół jego głowy niczym najczarniejszy demon. – Wolałbym umrzeć, niż znów się z nią mierzyć – mówi i można mu wierzyć.
Próbował już skończyć swoje życie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 631
- 200
- 147
- 17
- 11
- 7
- 6
- 6
- 5
- 5
OPINIE i DYSKUSJE
Na przełomie XX i XXI wieku Igor Sypniewski zapowiadał się na niesamowity talent piłkarski. Niestety przegrał z uzależnieniem od alkoholu. Książka „ZaSypany” to spowiedź byłego piłkarza.
Osobiście sam zastanawiałem co się stało z tym piłkarzem? Co w nim takiego siedziało, że potrafiło przytłumić ten wielki talent jaki posiadał. Sypniewski to był ten rodzaj piłkarza, który nie musi za dużo trenować, aby kręcić rywalami. Z tym trzeba było się urodzić. Nie był demonem treningów, ale na boisku potrafił robić co chciał. Dosłownie. Sam o tym dobrze wiedział. Z resztą w „ZaSypanym” mamy przedstawioną całą historię życia Sypniewskiego. Od czasów juniorów do końca kariery i późniejszych przykrych wydarzeń. Poza samymi sprawami czysto piłkarskim poznajemy powody upadku Igora. Dla niego nie liczyła się tylko piłka, ale także koledzy z Bałut. Poznajemy „specyfikę” tej łódzkiej dzielnicy. Sam były piłkarz nam to świetnie przedstawia. Koledzy zawsze byli dla niego ważni. Praktycznie przez całą karierę.
Na przełomie XX i XXI wieku Igor Sypniewski zapowiadał się na niesamowity talent piłkarski. Niestety przegrał z uzależnieniem od alkoholu. Książka „ZaSypany” to spowiedź byłego piłkarza.
więcej Pokaż mimo toOsobiście sam zastanawiałem co się stało z tym piłkarzem? Co w nim takiego siedziało, że potrafiło przytłumić ten wielki talent jaki posiadał. Sypniewski to był ten rodzaj piłkarza, który...
Po tej książce widać, jak bardzo Igor był niedojrzały i nie miał nawet chęci zmienić swego postępowania. Cały czas nie widział/ nie chciał zobaczyć, że talent czysto piłkarski to tylko składowa sukcesu. Z jednej strony podkreśla, że sam zgotował sobie ten los, by zaraz z gracją przedszkolaka tłumaczyć się samemu przed sobą, że jego losy potoczyły by się zupełnie inaczej, gdyby "ktoś tam, coś tam" w jego otoczeniu zrobił coś innego. A to transfer do Wisły złamał mu życie, a to w ŁKSie się na nim nie poznali, a to odrzucił możliwość powrotu do Panathinaikosu, a to zwolnili jego ulubionego trenera. Niestety jego opowieści jakże są spójne z opowieściami niemal każdego pijaka/alkoholika, który zawojowałby by świat, gdyby...
Bardzo smutna historia ze znanym od kilku dni zakończeniem.
Może w szkółkach piłkarskich powinno czytać się fragmenty tej książki i analizować jak na języku polskim. Oby jego historia uratowała choć kilku piłkarzy, którzy w porę się zreflektują nad swoim losem.
Każda dzielnica w Polsce ma swoich Igorów Sypniewskich.
R.I.P
Po tej książce widać, jak bardzo Igor był niedojrzały i nie miał nawet chęci zmienić swego postępowania. Cały czas nie widział/ nie chciał zobaczyć, że talent czysto piłkarski to tylko składowa sukcesu. Z jednej strony podkreśla, że sam zgotował sobie ten los, by zaraz z gracją przedszkolaka tłumaczyć się samemu przed sobą, że jego losy potoczyły by się zupełnie inaczej,...
więcej Pokaż mimo toIgor musiał umrzeć żebym w końcu sięgnął po tę książkę, bo nie była lekturą pierwszego wyboru. Kiedy czyta się znając finał, widzi się w tej historii nieuniknione.
Myślę, że zaczynał w złych czasach, bo wówczas na tego typu problemy przymykało się oczy. Teraz wydaje mi się, że w tzw profesjonalnym sporcie podchodzi się do tego lepiej. Sypniewski potrzebował czegoś co nazwałbym czułą dyscypliną
Igor musiał umrzeć żebym w końcu sięgnął po tę książkę, bo nie była lekturą pierwszego wyboru. Kiedy czyta się znając finał, widzi się w tej historii nieuniknione.
więcej Pokaż mimo toMyślę, że zaczynał w złych czasach, bo wówczas na tego typu problemy przymykało się oczy. Teraz wydaje mi się, że w tzw profesjonalnym sporcie podchodzi się do tego lepiej. Sypniewski potrzebował czegoś co...
Smutne i dołujące. Jednak Sypa trochę przesadza pisząc jaki to byłby super i lepszy od wielu, gdyby nie nałogi. Tego nie wie
Smutne i dołujące. Jednak Sypa trochę przesadza pisząc jaki to byłby super i lepszy od wielu, gdyby nie nałogi. Tego nie wie
Pokaż mimo toNie lubię piłkarzy, którym wydaje się megalomania jest ważniejsza, niż rozsądna ocena własnych możliwości.
Zupełnie nie zgadzam się z tym, że pan Sypniewski był tak dobrym piłkarzem, na jakiego próbuje się kreować.
Zgadzam się natomiast z tym, że problem alkoholowy dotyka wielu. Wielu przegrywa życia, kariery i rodziny. Przyznanie się do tego jest wielkim krokiem do zmiany, ale nie jest samą zmianą.
Książka świetnie nadaje się trasę do pociągu, autobusu, nie wymaga skupienia, czyta się łatwo. Nie polecam, bo czytałem naprawdę dobre biografię a to, to raczej książka z pod znaku: "nie mam już na chleb, to opowiem swoją historię" Dobrze że było chociaż o czym, bo zakładam ze kolejny pisarz tego typu, też ma podobne przemyślenia: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4968551/kowal-prawdziwa-historia
Nie lubię piłkarzy, którym wydaje się megalomania jest ważniejsza, niż rozsądna ocena własnych możliwości.
więcej Pokaż mimo toZupełnie nie zgadzam się z tym, że pan Sypniewski był tak dobrym piłkarzem, na jakiego próbuje się kreować.
Zgadzam się natomiast z tym, że problem alkoholowy dotyka wielu. Wielu przegrywa życia, kariery i rodziny. Przyznanie się do tego jest wielkim krokiem do...
Można zarzucać bohaterowi megalomanię, ale moim zdaniem autorzy wycisnęli z niego 110 proc. Więcej po prostu się nie dało. Trudna książka, ale dobrze się ją czytało. Warto przeczytać, choćby ku przestrodze.
Można zarzucać bohaterowi megalomanię, ale moim zdaniem autorzy wycisnęli z niego 110 proc. Więcej po prostu się nie dało. Trudna książka, ale dobrze się ją czytało. Warto przeczytać, choćby ku przestrodze.
Pokaż mimo toPrzeciętna to książka. Igor kreuje się tutaj na wielkiego piłkarza, któremu w wielkiej piłce przeszkodził alkohol i hazard. Czy miał talent? Oczywiście, ale takich talentów w piłce nożnej są dziesiątki tysięcy i tyle też kończy w ten sam sposób, który jest bardzo przykry. Zagrał mecz przeciwko Manchesterowi, stwierdził, że kręcił jak chciał Beckhamem i Giggsem, i uznał Becksa za słabego piłkarza bez talentu. Nic specjalnego.
Przeciętna to książka. Igor kreuje się tutaj na wielkiego piłkarza, któremu w wielkiej piłce przeszkodził alkohol i hazard. Czy miał talent? Oczywiście, ale takich talentów w piłce nożnej są dziesiątki tysięcy i tyle też kończy w ten sam sposób, który jest bardzo przykry. Zagrał mecz przeciwko Manchesterowi, stwierdził, że kręcił jak chciał Beckhamem i Giggsem, i uznał...
więcej Pokaż mimo toMegaloman, hazardzista, alkoholik, talent do piłki wielki....ale skończył jak wielu. Do piłki trzeba mieć głowę. Jak ktoś lubi tego typu historie to jest ta książka.
Megaloman, hazardzista, alkoholik, talent do piłki wielki....ale skończył jak wielu. Do piłki trzeba mieć głowę. Jak ktoś lubi tego typu historie to jest ta książka.
Pokaż mimo toKolejna opowieść z piłkarskiego świata, ale tym razem w tym gorzkim wydaniu. O zawodniku, który pomimo sporego potencjału nie ułożyło się w życiu, a kariera była zaledwie meteorem. Dla młodszych czytelników to nazwisko może obecnie niewiele mówić, w końcu w reprezentacji zagrał ledwie dwa spotkania, w polskiej lidze rozegrał 17 gier. Potem błysk w greckim Panathinaikosie… i to by było na tyle. Zatrważające jest systematyczne marnowanie talentu, przedkładanie alkoholu nad treningi, później napady agresji, zakończone prawomocnym wyrokiem karnym. Bardzo cierpka to lektura, ale na swój sposób interesująca. W kontekście nałogu jest dość szczerze napisana, natomiast denerwujące jest nadużywany w narracji tryb przypuszczający: „co mogłem osiągnąć gdyby nie alkohol”. Warte przeczytania, choć „Spalony”, będący autobiografią Andrzeja Iwana, był znacznie ciekawszy.
Kolejna opowieść z piłkarskiego świata, ale tym razem w tym gorzkim wydaniu. O zawodniku, który pomimo sporego potencjału nie ułożyło się w życiu, a kariera była zaledwie meteorem. Dla młodszych czytelników to nazwisko może obecnie niewiele mówić, w końcu w reprezentacji zagrał ledwie dwa spotkania, w polskiej lidze rozegrał 17 gier. Potem błysk w greckim Panathinaikosie… i...
więcej Pokaż mimo to