Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka podzielona na dwie części. Pierwsza opowiada zdarzenia z akcji ratunkowych (Jaskinia Wielka Śnieżna oraz Giewont), druga to rozważania / opisy / relacje / wypowiedzi na temat tego kim jest ratownik TOPRu, jak go postrzega jego rodzina, jak on sam siebie postrzega.

Książkę ciężko jednoznacznie ocenić, ponieważ obie części są od siebie znacząco różne: pierwsza część to bardziej reportaż, opis zdarzeń, można by zaryzykować określenie przygoda, druga to bardziej przemyślenia i wywiady.

Obie te części otwierają oczy na to czym się TOPR zajmuje jak również na to jak powinni się zachowywać turyści, oraz co najważniejsze jak obie strony podchodzą do bezpieczeństwa i ryzyka w górach.

Ale jak miałbym jednym zdaniem coś napisać: RODZIAŁ O GIEWONCIE WGNIATA W FOTEL. Nie trzeba czytać całej książki, ale jak ktoś ma możliwość, niech chociaż przeczyta ten rozdział ... wtedy na prawdę można zobaczyć z jakim poświęceniem Ci ludzie pracują, a jednocześnie jak może być w górach niebezpiecznie.

Książka podzielona na dwie części. Pierwsza opowiada zdarzenia z akcji ratunkowych (Jaskinia Wielka Śnieżna oraz Giewont), druga to rozważania / opisy / relacje / wypowiedzi na temat tego kim jest ratownik TOPRu, jak go postrzega jego rodzina, jak on sam siebie postrzega.

Książkę ciężko jednoznacznie ocenić, ponieważ obie części są od siebie znacząco różne: pierwsza część...

Trochę mi przeszkadzała forma pisania książki, bowiem jest to w zasadzie zbiór porozrzucanych opowiadań z wyprawy, które nie łączą się ze sobą, a nawet jak pisze autor nie mają zachowanej kolejności chronologicznej.

Niemniej jednak opowiadania są ciekawe, ukazują kulturę i zwyczaje ludzi, także czyta się to szybko i chętnie rozpoczyna kolejną historię zaraz po zakończeniu poprzedniej.

Trochę mi przeszkadzała forma pisania książki, bowiem jest to w zasadzie zbiór porozrzucanych opowiadań z wyprawy, które nie łączą się ze sobą, a nawet jak pisze autor nie mają zachowanej kolejności chronologicznej.

Niemniej jednak opowiadania są ciekawe, ukazują kulturę i zwyczaje ludzi, także czyta się to szybko i chętnie rozpoczyna kolejną historię zaraz po zakończeniu...

Jak to poradnik: wiele słów, a można by skrócić do kilku kartek, ale:
na plus:
daje do myślenia
przedstawia podstawy podstaw o myśleniu o własnych finansach
zachęca do działania

na minus:
jak zwykle pokazuje że wszystko jest super proste (ale dopiero na końcu pisze, że wychodzi na plus w 2 na 10 inwestycji)
niektóre kwestie strasznie rozwleczone
dla osób, które szukają rady zrób dokładnie to w tym momencie oczywiście nic takiego w książce nie znajdzie, a na dodatek książka była pisana prawie 15 lat temu

nie mnie jednak uważam, że pierwsza połowa książki jest naprawdę wartościowa, ponadczasowa i warta przeczytania

Jak to poradnik: wiele słów, a można by skrócić do kilku kartek, ale:
na plus:
daje do myślenia
przedstawia podstawy podstaw o myśleniu o własnych finansach
zachęca do działania

na minus:
jak zwykle pokazuje że wszystko jest super proste (ale dopiero na końcu pisze, że wychodzi na plus w 2 na 10 inwestycji)
niektóre kwestie strasznie rozwleczone
dla osób, które szukają...

Opowieść wciągająca i pełna ciekawostek, jak zwykle przy książkach Pana WC bawiłem się dobrze.
W kilka kwestii jak zwykle nie bardzo aż chce się wierzyć, ale skąd mam wiedzieć czy to prawda czy nie.
To co mi się nie podobało, to że wyprawa, a zatem i cała opowieść skończyła się tak nagle i jak za ucięciem noża.

Opowieść wciągająca i pełna ciekawostek, jak zwykle przy książkach Pana WC bawiłem się dobrze.
W kilka kwestii jak zwykle nie bardzo aż chce się wierzyć, ale skąd mam wiedzieć czy to prawda czy nie.
To co mi się nie podobało, to że wyprawa, a zatem i cała opowieść skończyła się tak nagle i jak za ucięciem noża.

Książkę szybko się czyta i jest interesująco napisana, miejscami chaotycznie, ale mi zleciała nawet nie zauważyłem kiedy.

Książkę szybko się czyta i jest interesująco napisana, miejscami chaotycznie, ale mi zleciała nawet nie zauważyłem kiedy.

Książkowa forma tego co jest napisane na blogu. Dużo wypełniaczy, obrazków i wstawek, które zwiększają objętość, aby mogła wyjść z tego książka. Jak czytałeś bloga to wiele więcej się nie dowiesz.

Jednak jeżeli książka na początek dla rodziców jak najbardziej fajna ... lekka, przyjemna, daje trochę uśmiechu i dużo do myślenia.

Książkowa forma tego co jest napisane na blogu. Dużo wypełniaczy, obrazków i wstawek, które zwiększają objętość, aby mogła wyjść z tego książka. Jak czytałeś bloga to wiele więcej się nie dowiesz.

Jednak jeżeli książka na początek dla rodziców jak najbardziej fajna ... lekka, przyjemna, daje trochę uśmiechu i dużo do myślenia.

Chyba kompletnie nie mój typ książki i nie moja historia. Książka skupiona bardziej na przeżyciach wewnętrznych i przemyśleniach, aniżeli na zdarzeniach.
Skończyłem ją tylko dlatego, w momencie gdy chciałem przerwać czytanie byłem już za połową, więc się zawziąłem i chciałem dokończyć.

Chyba kompletnie nie mój typ książki i nie moja historia. Książka skupiona bardziej na przeżyciach wewnętrznych i przemyśleniach, aniżeli na zdarzeniach.
Skończyłem ją tylko dlatego, w momencie gdy chciałem przerwać czytanie byłem już za połową, więc się zawziąłem i chciałem dokończyć.

Przeczytałem dwa razy, wg mnie książka świetna, ale to też widać po innych opiniach, także skupię się raczej na minusach:
- momentami przegadana i przeciągnięta
- czasami ciężko się połapać w powiązaniach, bowiem łączone są one na podstawie nazwisk, które ponieważ są francuskie zdarzają się mieszać
- trochę naciągane jest to, że wszystkie postaci jakoś się ze sobą znają i mają wspólne interesy
Jednak tak jak napisałem, książka wg mnie godna polecenia, a ile można pisać opinii o samych plusach.

Przeczytałem dwa razy, wg mnie książka świetna, ale to też widać po innych opiniach, także skupię się raczej na minusach:
- momentami przegadana i przeciągnięta
- czasami ciężko się połapać w powiązaniach, bowiem łączone są one na podstawie nazwisk, które ponieważ są francuskie zdarzają się mieszać
- trochę naciągane jest to, że wszystkie postaci jakoś się ze sobą znają i...

Najsłabsza książka z serii. Nie mam już wrażenia jak po Aniołach i Demonach, czy Kodzie, że biegam po mieście, poznaję jego elementy i rozwiązuję kolejne zagadki, a jedynie wpadam w pojedyncze punkty na mapie miasta, aby szybko coś sprawdzić i uciekać dalej.
Przeczytałem i nie żałuję, ale raczej wracać do niej nie będę miał ochoty, w przeciwieństwie np do wspomnianych Aniołów, które chętnie przeczytałbym kolejny raz.

Najsłabsza książka z serii. Nie mam już wrażenia jak po Aniołach i Demonach, czy Kodzie, że biegam po mieście, poznaję jego elementy i rozwiązuję kolejne zagadki, a jedynie wpadam w pojedyncze punkty na mapie miasta, aby szybko coś sprawdzić i uciekać dalej.
Przeczytałem i nie żałuję, ale raczej wracać do niej nie będę miał ochoty, w przeciwieństwie np do wspomnianych...

Historia człowieka, który nie dążył do sławy, a we wspinaniu ważniejsza była ładna droga, samo wspinanie i relacja z partnerami, a nie samo wejście na szczyt i kolekcjonowanie kolejnego wierzchołka.
Widział sukces w przejściu nowej drogi, a nie w wejściu na szczyt, a także w odwrocie w dobrym momencie bez ponoszenia bezsensownego ryzyka.
Historia i opowieść o człowieku, który wytyczał nowe drogi i nowe sposoby pokonywania starych. Człowieka wrażliwego na góry, który zarażał swoją pasją i który nawet dzisiaj pokazuje jak powinien wyglądać wspinacz, jakie powinien mieć cechy i jak powinien dbać o swoich partnerów.

Historia człowieka, który nie dążył do sławy, a we wspinaniu ważniejsza była ładna droga, samo wspinanie i relacja z partnerami, a nie samo wejście na szczyt i kolekcjonowanie kolejnego wierzchołka.
Widział sukces w przejściu nowej drogi, a nie w wejściu na szczyt, a także w odwrocie w dobrym momencie bez ponoszenia bezsensownego ryzyka.
Historia i opowieść o człowieku,...

Czytałem książkę z nastawieniem, że dowiem się w jaki sposób Branson rozwijał swoje przedsiębiorstwa, jak zaczynał i dlaczego podejmował takie decyzje.
Książka w znacznej części spełniła moje oczekiwania, interesujące były również opisy bicia rekordów przelotów balonem, a dla mnie zwłaszcza historie związane z początkami biznesu.
Duże wątki w książce to opis walki linii lotniczych z British Airlines, które pomimo, że interesujące to wydały się przydługie. Podobne odczucie miałem z końcówki książki i opisu działań charytatywnych. Może dlatego, że było tego dużo i już prawie nie było o biznesie, może dlatego, że mnie już to tak nie interesowało, a może dlatego, że już było tego za dużo i trochę nudziło.

Czytałem książkę z nastawieniem, że dowiem się w jaki sposób Branson rozwijał swoje przedsiębiorstwa, jak zaczynał i dlaczego podejmował takie decyzje.
Książka w znacznej części spełniła moje oczekiwania, interesujące były również opisy bicia rekordów przelotów balonem, a dla mnie zwłaszcza historie związane z początkami biznesu.
Duże wątki w książce to opis walki linii...

Czytając książkę można poznać jak inne jest życie na prerii od codziennego życia w mieście. Książka jest pełna historyjek czy ciekawostek i czyta ją się przyjemnie. Pomimo tego, że część historii wydaje mi się mało prawdopodobna, aby nie powiedzieć wymyślona (krzesło postawione na prywatnej plaży, czy czekający samochód), to nie przeszkadza to w przyjemnym spędzeniu czasu.

Czytając książkę można poznać jak inne jest życie na prerii od codziennego życia w mieście. Książka jest pełna historyjek czy ciekawostek i czyta ją się przyjemnie. Pomimo tego, że część historii wydaje mi się mało prawdopodobna, aby nie powiedzieć wymyślona (krzesło postawione na prywatnej plaży, czy czekający samochód), to nie przeszkadza to w przyjemnym spędzeniu czasu.

Ciekawe podejście do oceanu jako zupełnie innej formy życia i jedynego mieszkańca planety, ale wg mnie z całkiem fajnego pomysłu wyszła przegadana, książka o powolnej akcji i opisach "przyrody" prawie jak z romantyzmu.

Jednak nie mój klimat, ale może dlatego, że bardziej pasują mi powieści P. K. Dicka.

Ciekawe podejście do oceanu jako zupełnie innej formy życia i jedynego mieszkańca planety, ale wg mnie z całkiem fajnego pomysłu wyszła przegadana, książka o powolnej akcji i opisach "przyrody" prawie jak z romantyzmu.

Jednak nie mój klimat, ale może dlatego, że bardziej pasują mi powieści P. K. Dicka.

Człowiek zostaje sam na Marsie i zaczyna walkę o przetrwanie, zachowuje przy tym humor i ogromną ilość sprytu. Każde zmaganie śledzimy z zainteresowaniem i kibicujemy mu przez cały czas.

Człowiek zostaje sam na Marsie i zaczyna walkę o przetrwanie, zachowuje przy tym humor i ogromną ilość sprytu. Każde zmaganie śledzimy z zainteresowaniem i kibicujemy mu przez cały czas.

Historia jak to u Dicka. Przyszłość, nowoczesne technologie, jakieś zdarzenie i wątpliwości co się stało, a na koniec jak zwykle coś się wywraca totalnie do góry nogami.

Historia jak to u Dicka. Przyszłość, nowoczesne technologie, jakieś zdarzenie i wątpliwości co się stało, a na koniec jak zwykle coś się wywraca totalnie do góry nogami.

Dobrze opowiedziana historia ze zwrotami akcji i notorycznie towarzyszącą chęcią aby dowiedzieć się jak całość się rozwinie / wyjaśni

Dobrze opowiedziana historia ze zwrotami akcji i notorycznie towarzyszącą chęcią aby dowiedzieć się jak całość się rozwinie / wyjaśni

Ciekawa historia, w której chce się słuchać w jaki sposób wszystko się połączy, chodź momentami przegadana i trochę przydługa.

Ciekawa historia, w której chce się słuchać w jaki sposób wszystko się połączy, chodź momentami przegadana i trochę przydługa.

Świetnie napisana, ciekawa intryga, czyta się bardzo przyjemnie i jak zaczyna się wszystko wyjaśniać i "rozplątywać" to aż ciężko się oderwać.

Świetnie napisana, ciekawa intryga, czyta się bardzo przyjemnie i jak zaczyna się wszystko wyjaśniać i "rozplątywać" to aż ciężko się oderwać.

Książka jest zbiorem krótkich opisów o wielu osobach. Ciekawie i prosto napisana, tak aby przybliżyć sobie życiorysy bohaterów. Jest jednak zbiorem ogólnodostępnych informacji zebranych w jednej książce z ich krótkim opisem, a więc dla osób interesujących się tematem raczej nie przedstawia niczego odkrywczego.

Biorąc jednak pod uwagę ilość bohaterów oraz okres w jakim oni działali, jest to lektura warta przeczytana i przemyślenia.

Książka jest zbiorem krótkich opisów o wielu osobach. Ciekawie i prosto napisana, tak aby przybliżyć sobie życiorysy bohaterów. Jest jednak zbiorem ogólnodostępnych informacji zebranych w jednej książce z ich krótkim opisem, a więc dla osób interesujących się tematem raczej nie przedstawia niczego odkrywczego.

Biorąc jednak pod uwagę ilość bohaterów oraz okres w jakim oni...

Przegadana. Temat bardziej na zaawansowany rozbudowany artykuł, aniżeli na książkę.

Przegadana. Temat bardziej na zaawansowany rozbudowany artykuł, aniżeli na książkę.