-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1190
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać451
Biblioteczka
2016-10-03
2016-09-08
2016-09-05
2016-09-02
2016-06-26
2016-06-14
2016-04-11
Dawno nie czytałam tak śmiesznej książki!
Dawno nie czytałam tak śmiesznej książki!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-03-12
2016-03-25
2016-03-17
Książka jest czymś w stylu podręcznika do nauki o teatrze postdramatycznym. Lehmann dokładnie opisał zjawisko, które wciąż sprawia problemy z definiowaniem. Powołują się na niego wszyscy badacze.
Książka jest czymś w stylu podręcznika do nauki o teatrze postdramatycznym. Lehmann dokładnie opisał zjawisko, które wciąż sprawia problemy z definiowaniem. Powołują się na niego wszyscy badacze.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2016-02-18
2016-03-02
2016-02-17
Daję dużo punktów, bo książka trafia idealnie w moje niesprecyzowane marzenia czytelnicze. Świetny kryminał, bogate, niebanalne nawiązania do polskiej literatury romantycznej przeplatający się ze współczesnym życiem kulturalnym!
Daję dużo punktów, bo książka trafia idealnie w moje niesprecyzowane marzenia czytelnicze. Świetny kryminał, bogate, niebanalne nawiązania do polskiej literatury romantycznej przeplatający się ze współczesnym życiem kulturalnym!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Niby dobrze się czytało. Ale jest tam tyle smutku, że aż wbija w ziemię. I koniec końców o czym to było? Jaki jest wniosek? Że jesteśmy samotni na świecie? Czy może, że spełnione życzenia to też przekleństwo? Dosyć oklepane. Pomysł na fabułę niby ciekawy, ale po prostu nie uwierzyłam w ten świat.
Czy ja dobrze zrozumiałam, że kobiety są gwałcone, bo sobie tego ZAŻYCZYŁY? Ok, wiem, że przesadzam, ale nie można zaprzeczyć, że jest to historia typowo męska. Może o kryzysie męstwa? W końcu każdy facet z Rykusmyku w finale przegrywa.
Niby dobrze się czytało. Ale jest tam tyle smutku, że aż wbija w ziemię. I koniec końców o czym to było? Jaki jest wniosek? Że jesteśmy samotni na świecie? Czy może, że spełnione życzenia to też przekleństwo? Dosyć oklepane. Pomysł na fabułę niby ciekawy, ale po prostu nie uwierzyłam w ten świat.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCzy ja dobrze zrozumiałam, że kobiety są gwałcone, bo sobie tego ZAŻYCZYŁY?...