Opinie użytkownika
Sanderson ponownie pokazuje czytelnikom, że Archiwum Burzowego Światła to jest jego najdoskonalszy twór. Pamietam jak parę lat wstecz zachwycałem się Słowami Światłości i zastanawiałem się jak to jest możliwe, że ktoś pisze aż z taką pieczołowitością, dbaniem o najdrobniejsze szczegóły, niesamowicie rozbudowane portrety psychologiczne postaci. I to jest właśnie to, co mi...
więcej Pokaż mimo toSześć lat. Od momentu gdy stwierdziłem, że chcę przeczytać Diunę do momentu gdy to zrobiłem. Ciągle odwlekałem ten temat. Może bałem się rozczarowania? Długo nie mogłem wczuć się w klimat Arrakis planety pustynnej zwanej Diuną. Gdy połknąłem bakcyla okazało się, że to już koniec. Jest jeszcze 5 tomów tej serii i już zacieram ręce, aby dobrać się do 2 części.
Pokaż mimo toZbiór opowiadań wujka Brandona przybliżających czytelnikom świat Cosmere. Znajdzie się coś dla fanów Elantris, Z mgły zrodzonego ale dla mnie najważniejsza część to opowiadanie o Zwince ze świata Archiwum Burzowego Światła. Jako fan Sandka nie będę obiektywny w ocenie, więc na wszystkie moje achy i ochy trzeba patrzeć przez palce. Natomiast dla fanów jest to pozycja...
więcej Pokaż mimo toW rytmach Asów przestworzy Iron Maiden „Run, live to fly, fly to live, do or die” ukończyłem ostatnie rozdziały „Skyward”. Do Gwiazd jest literaturą przewrotną, widowiskową, ale przede wszystkim Sanderson lubi fabułą dać swoim Czytelnikom pstryczka w nos. Jestem bardzo kontent i równocześnie ciekaw co będzie dalej.
Pokaż mimo toMniej znana pozycja autora „Człowieka o 24 twarzach”. Powieść ta została napisana w formie dziennika. Charlie Gordon posiada bardzo niskie IQ i przechodzi pozytywnie wszystkie testy na kandydata do eksperymentu mającego na celu zwiększyć jego iloraz inteligencji. Na samym początku książki czytamy mnóstwo błędów w dzienniku Charliego, ale w miarę jak jego inteligencja...
więcej Pokaż mimo toMusiałem przerwać czytanie Sherlocka, aby zaspokoić swoją rytmatyczną ciekawość. Jak na Brandona przystało, powieść na bardzo przyzwoitym poziomie. Co prawda młodzieżówka klimatem zbliżona do Stalowego Serca, ale jak nie od dziś wiadomo Sanderson w takich klimatach świetnie się odnajduje.
Pokaż mimo toSANDerson czyli luźno tłumacząc w tonacji nordyckiej syn piasku. Białego magicznego piasku. (Czarny Teneryfiański też jest w porząsiu, żeby nie było 😉) Tym razem komiks. Co prawda sama kreska Juliusza Gopesa niekoniecznie mi podeszła, tak sama historia wciąga jak chodzenie po ruchomych piaskach. Czuć od początku klimat twórcy przygód Kaladina i Shallan. Fajna odskocznia od...
więcej Pokaż mimo toMoers jest kapitalnym pisarzem z nieograniczoną wyobraźnią. Wielokrotnie podczas czytania przyłapywałem się na myśli "skąd on bierze te pomysły?". Rumo spodobał mi się jeszcze bardziej niż najpopularniejsza książka Walter Moersa "Miasto śniących książek". Aczkolwiek "Kot Alchemika" oraz "Jasioł i Mgłosia" również zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Cała seria o Camonii to...
więcej Pokaż mimo to
Tam gdzie płynie rzeka...
Gdy we wrześniu 2003 roku kolega pokazał mi tą samą rzekę (The same River) rzucając od niechcenia "a znasz Riverside?" nie wiedziałem jeszcze, że przez te dźwięki w następnych latach przejedzie po mnie emocjonalny czołg. Zaczęło się od wspomnianej prezentacji, następnie wróciłem do domu i posłuchałem tego co Riversi udostępnili na swojej stronie...
Pamiętam jak byłem sceptyczny gdy pierwszy raz zobaczyłem średnią ocen obu części Archiwum Burzowego Światła. Pomyślałem sobie wtedy, że jest mało głosów, średnia na pewno spadnie. Nie da się pisać aż na tak wysokim poziomie. Sprawdziłem oceny na goodreads, gdzie obie książki mają po kilkadziesiąt tysięcy głosów i szczena mi opadła. Nie znalazłem ani na lubimy czytać ani na...
więcej Pokaż mimo toIle dobrych książek otagowano mianem świetnych? Nad iloma bardzo dobrymi książkami wzdychaliśmy achami i ochami? Do ilu z nich chcieliśmy wracać a do ilu faktycznie wróciliśmy? Przy czytaniu jak wielu powieści mieliśmy gęsią skórkę? Były już książki grube, wciągające, ujmujące, wzruszające, wprawiające w zadumę, w zachwyt, nowatorskie... Jak wiele z tych cech może zmieścić...
więcej Pokaż mimo to
Brandon Sanderson to pisarz mało znany szerszemu gronu czytelników.
A szkoda. Można napisać wciągające fantasy bez smoków, troli, elfów i innych niziołków? Pewnie, że można. Sanderson tworzy zupełnie nowy świat i z pieczołowitością go opisuje. Wrzuca weń czytelnika na łeb na szyje, przygląda mu się przez chwilę z zadziornym uśmieszkiem na ustach, po czym pokazuje jak, kto,...
Muszę przyhamować nieco emocje aby nie popaść w kolokwializm. Cudownie piękna baśń o upadłym mieście Elantris gdzie jego mieszkańcy, niegdysiejsi bogowie są zawieszeni pomiędzy życiem a śmiercią. Egzystują jako wyschnięte skorupy, przepełnieni bólem i permanentnym głodem starcy. Traktowani są przez pozostałych jak trędowaci. Każdy może stać się elantrianinem, na każdego...
więcej Pokaż mimo toNiedawno przeczytałem artykuł, że osoby, które dużo czytają mają o wiele bardziej rozwiniętą zdolność odczuwania empatii. Ta książka a w zasadzie wydarzenia w niej opisane doprowadziły moją empatię do wrzenia. Poczułem ją w samym środku czegoś co niektórzy nazywają duszą. Wyrywała się, szamotała, spazmowała, szlochała, wierzgała ze zwierzęcą furią. Bałem się tej książki...
więcej Pokaż mimo toPamiętam jak pół roku temu zacząłem czytać serię z Harrym Hole zachęcony pozytywnymi opiniami. Chłonąłem po kolei wszystkie części i osobiście tak własnie polecam zrobić. Dzięki temu czerpiemy podwójną radość obcowania z bohaterami tej wspaniałej sagi. Dwie pierwsze części były na bardzo wysokim poziomie aczkolwiek nie odstawały poziomem od większości kryminałów jakie...
więcej Pokaż mimo toWszystko fajnie, wszystko pięknie ale po kiego grzyba zaraz na początku książki odgadłem kto jest mordercą? eeeh... Ale na szczęście nie każdy odgadnie więc ci co nie odgadną będą mieć frajdę podczas czytania. Fakt faktem wciąga i nie można się oderwać.
Pokaż mimo toTę książkę czyta się zdecydowanie inaczej niż twory dzisiejszej popkultury gdzie akcja goni akcje goni akcje a ta akcja wciąż za akcją goni i goni. Proza Myśliwskiego jest zgoła zupełnie inna od tej w stylu zabili go i uciekł a on w tym pośpiechu nawet rozporka nie zapiął. Dziś zatrzymać czytelnika trudno, więc podaż taka jak i popyt jest. Widnokrąg jest jak życie, które...
więcej Pokaż mimo to