-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać442
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant14
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać6
Biblioteczka
2021-11-23
2018-10-13
2017-09-15
Bardzo zawiodła mnie ta książka. Tak bardzo, że aż jest mi przykro, że nazwano to dalszymi przygodami Harrego Pottera...
Bohaterowie, którzy uprzednio pojawiali się w fabule, w tej części doznali chyba jakichś mentalnych załamań, zmieniając się całkowicie. Okej, rozumiem, minęło 19 lat. Ale nie wierzę, że każdy z nich doznał w tym czasie jakiejś traumy czy czegoś, co zmieniłoby ich tak bardzo.
Dlaczego Hermiona, ambitna, pragnąca wiedzy dziewczyna, została ministrem magii? Aby się rozwijać? Politycznie? No, ciekawe.
Dlaczego Harry, który nie przestraszył się wizji śmierci, nie przestraszył się Sami-Wiecie-Kogo... nagle lata wszędzie ze swoim kocykiem, do którego się przytula? Dlaczego będąc całe życie ignorowany w rozmaitych sytuacjach przez dorosłych, z tą samą pasją ignorował swojego syna? A jedyna początkowo jego próba pomocy to oddanie mu owego kocyka! Ojciec roku.
Dlaczego profesor McGonnagal, która praktycznie cechowała się upartością, pewnością siebie, ugina się tak łatwo, gdy Harry każe śledzić jej - dyrektorce Hogwartu - własnego syna, by nie spotykał się z kolegą?
Dlaczego tak toporny w użyciu przedmiot, jakim jest zmieniacz czasu, nagle staje się smart-zmieniaczem? Postęp technologiczno-magiczny? Ależ nie! Przecież to TEN SAM przedmiot. Tylko już nie trzeba go obracać dwóch godzin, aby przenieść się lata w przeszłość. No i są też mega-smart-zmieniacze, takie lepsze, bo przecież wcale nie zostały zniszczone wszystkie.
Na szczęście Malfoy dla równowagi dalej jest taki sam. Co nie jest szczególnie pocieszające.
Sama forma była całkiem miła, pomysł z córką Sami-Wiecie-Kogo bardzo ciekawy. Również jej postać była dobrze napisana. Dlatego zakończenie było dość satysfakcjonujące. Nie wynagradza to jednak bzdur, przez które trzeba przebrnąć, by tu dotrzeć, więc... Jest to po prostu stracony czas.
Bardzo zawiodła mnie ta książka. Tak bardzo, że aż jest mi przykro, że nazwano to dalszymi przygodami Harrego Pottera...
Bohaterowie, którzy uprzednio pojawiali się w fabule, w tej części doznali chyba jakichś mentalnych załamań, zmieniając się całkowicie. Okej, rozumiem, minęło 19 lat. Ale nie wierzę, że każdy z nich doznał w tym czasie jakiejś traumy czy czegoś, co...
2017-03-08
2017-09-18
Fabuła prosta, bez nietypowych zwrotów akcji, ale wciągająca.
Fabuła prosta, bez nietypowych zwrotów akcji, ale wciągająca.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-10-02
Bardzo podobał mi się pomysł na książkę, choć zakończenie dość mocno mnie zawiodło.
Bardzo podobał mi się pomysł na książkę, choć zakończenie dość mocno mnie zawiodło.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2017-01-11
Gdybym na tak dobre książki trafiała zawsze, chyba nie miałabym życia. Zawaliłabym studia, zaniedbała związek i rodzinę.
A jednak żal :/
Gdybym na tak dobre książki trafiała zawsze, chyba nie miałabym życia. Zawaliłabym studia, zaniedbała związek i rodzinę.
A jednak żal :/
2014
2016-12-29
2015
Jeśli na szybko by ją streścić, brzmi bardzo typowo - udawany związek, w którym powoli coś zaczyna iskrzyć - jest jednać coś poruszającego w historii tej dwójki, coś otulającego w samej narracji, co sprawia, że nagle ta opowieść wydaje się inna.
Jeśli na szybko by ją streścić, brzmi bardzo typowo - udawany związek, w którym powoli coś zaczyna iskrzyć - jest jednać coś poruszającego w historii tej dwójki, coś otulającego w samej narracji, co sprawia, że nagle ta opowieść wydaje się inna.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to