Opinie użytkownika
Doceniam surową melodię zdań, przenikliwość i złożoność (co stwierdzam po krótkim namyśle) każdej z tych historii, nienarzucającą się melancholię zwyczajnego świata, w którym zawsze czai się zło, ale jakoś nie po drodze mi z Munro, nie moja literatura.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPo tym, jak się o tym dziele pisze, sądziłam, że „Szklanym kloszem” zostanę odurzona, że na pewno mi się spodoba (bo klimaty, istotnie, dość moje), niestety, dla mnie to powieść tylko dobra – całkiem nieźle skonstruowana, gdzieniegdzie podana ładna metafora, ale to wszystko, nie widzę w tym żadnej wirtuozerii, niczego, co sprawi, że zechcę do niej wrócić.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCóż... doceniam misterną konstrukcję, wirtuozowsko dopracowany każdy element i sam koncept z odczytywaniem cech, zachowań postaci etc. wedle astrologicznych układanek (chociaż to jest i „in plus”, i nie — z jednej strony znów można zachwycić się przemyślnością konstrukcji, ale z drugiej, jeśli ktoś zna podstawy astrologii, to zapewne będzie z góry wiedział, jakież to...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
„Ale Henrietta wszedłszy na schody nie zastała już Moureta, który sam ulegając fizycznej potrzebie pogrążenia się w tej kąpieli otaczającego go sukcesu, wciągnął przyjaciela w najbardziej zwarty tłum, by go do reszty oszołomić”.
[„kąpiel otaczającego go sukcesu” (Naprawdę, Zola, naprawdę?)zostanie ze mną już na zawsze]
Wiem, że naturalizm, że rzeczywistość widziana przez...
Stracona dla twórczej myśli. Książce brak jakiejkolwiek językowej wirtuozerii, napisana jest nazbyt zwyczajnie (niefortunnie ujmując), co mi nie przystaje do piękna historii. Wydarzenia spieszą się dziwnie, jakby opisywano je naprędce. Wszystko jest koszmarnie językowo okrojone. Autorka w zasadzie, irytująco wiernie, streszcza scenariusz, więc cokolwiek zdumiewająca jest...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to