Przyjaciółka z młodości

- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Friend of My Youth
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2013-09-26
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-09-26
- Liczba stron:
- 436
- Czas czytania
- 7 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308052167
- Tłumacz:
- Agnieszka Kuc
- Tagi:
- literatura kanadyjska opowiadania nobel kandydat Munro
Alice Munro w doskonałej formie!
Kolejna na polskim rynku książka mistrzyni krótkiej formy literackiej, laureatki Bookera. Przyjaciółka z młodości to dziesięć niezwykłych, hipnotyzujących czytelnika opowiadań o tym, co dla każdego z nas najważniejsze, ale i najbardziej tajemnicze: o miłości, tęsknocie, umieraniu, przypadkach rządzących naszym życiem... Prawdziwa literacka uczta dla wielbicieli magii słowa i niezapomnianych wrażeń.
Satysfakcja gwarantowana, bo nazwisko Alice Munro od lat wymieniane jest na liście pretendentów do literackiego Nobla. Za swoją ostatnią – jak sama twierdzi – i najbardziej osobistą książkę Drogie życie kanadyjska autorka otrzymała niedawno prestiżową nagrodę Trillium Book Award, którą niemal ćwierć wieku temu (w 1990 roku) wyróżniono właśnie tom Przyjaciółka z młodości.
"Fantastyczny zbiór opowiadań, pięknie napisany, grający na najgłębszych uczuciach". Michiko Kakutani, „New York Times”
"Czytelnikom, dla których będzie to pierwszy kontakt z Kanadyjką, zazdroszczę rozkoszy odkrywania jednej z najświetniejszych Ameryk współczesnej prozy". Ignacy Karpowicz, „Gazeta Wyborcza”
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Ciebie zainteresować
Oficjalne recenzje
Samotność dawnych przyjaciół
Nie tak dawno świat obiegła informacja o literackiej emeryturze Alice Munro. Decyzja autorki, ze względu na jej wiek, jest zapewne zrozumiała, jednak mimowolnie wzbudza również w czytelniku żal i poczucie niedosytu. Po wydanym ostatnim zbiorze opowiadań, wspaniałym i bardzo osobistym „Drogim życiu”, owa tęsknota jest jak najbardziej usprawiedliwiona. Na szczęście jednak polski czytelnik, nierozpieszczany wcześniej przez regularnie ukazujące się książki Munro, tym razem może odczuć sporą satysfakcję. Przed nim bowiem jeszcze nie mała lista tytułów, które nigdy wcześniej nie gościły na polskim rynku książki.
Jednym z takich zbiorów opowiadań, bo w przypadku Munro mówimy tylko o krótkich formach, jest wydana w 1990 roku i nagrodzona Trillium Book Award „Przyjaciółka z młodości”. To dziesięć historii, które otwiera tytułowe opowiadanie. Owa przyjaciółka jest koleżanka matki. Los drwiąco odmówił jej życia, na które czekała. Dla narratorki Flora staje się obiektem rozmyślań i prób zrozumienia jej pokornej życiowej postawy. Na dalszych stronicach poznajemy związek Neila i Brendy, kawałek z życia obiecującej poetki, podróżującą śladami zmarłego męża Hazel, losy małżeństwa Murray’a i Barbary, smutnego w głębi swego serca wielebnego Austina Cobbetta; towarzyszymy w podróży statkiem matce i córce, przyglądamy się życiu Morrisa, Joan i Matyldy, a na koniec znów powracamy do motywu przyjaźni i zdrady, w dwóch opowiadaniach – „Inaczej” i „Peruka”.
Opowieści nie są tak osobiste, jak te w „Drogim życiu”. Czytelnikowi może brakować stałych motywów Munro – lisiej farmy, koni, życia w małych kanadyjskich miasteczkach i prób ich porzucenia. Styl i forma są jednak te same, a całość układa się w jedną opowieść oraz analizę przyjaźni i znajomości z drugim człowiekiem. Praktycznie bohaterów wszystkich opowiadań w mniejszym lub większym stopniu determinuje przeszłość. Cofamy się narracją, jak w przytaczanej historii Flory z „Przyjaciółki z młodości”, opowiadanych przez Neila perypetii z młodzieńczych lat, czy podróży w czasy przyjaźni Anity i Margot.
Munro przeprowadza analizę postaci, a bohaterowie idąc w głąb czasu, próbują przede wszystkim wkroczyć w głąb znanym im niegdyś osób. Poznanie drugiego człowieka okazuje się jednak zadaniem niełatwym. Postaci napotykają na trud koniecznej analizy również i własnego zachowania. A jeszcze bardziej niemożliwym, niż poznanie drugiej osoby, okazuje się poznanie samych siebie. Mimo wszech przewijającego się motywu przyjaźni, związków i wielu bliskich relacji, bohaterów otacza poczucie samotności. Każdy jest odrębną jednostką, której nawet najbliżsi nie są w stanie nigdy w pełni znać. Uderza to przede wszystkim w zakończeniu opowiadania „Zdjęcie lodu”, w którym Austin Cobbett znany przez całą lokalną społeczność, jest na tyle wszystkim obcy, by mogli uwierzyć w jego kłamstwo o jego planowanym nowym szczęśliwym życiu. Podejmowane decyzje niejednokrotnie zmuszają bohaterów do zastanowienia nad właściwością objętych przez nich dróg. Lecz gdyby istniała możliwość ponownego wyboru, los wydaje się i tak determinować ludzkie poczynania – wybór byłby więc niezmienny. A jednak pozostaje poczucie, że życie nie powinno toczyć się właśnie tak, choć nie do końca wiadomo jak. - Inaczej – odpowiada Georgia. I jakby się zawstydziła własnych słów, wybucha śmiechem, chcąc obrócić wszystko w żart.
Zapewne nikomu, kto zetknął się z prozą Munro nie trzeba udowadniać jej mistrzostwa w tworzeniu krótkich form. Jej opowiadania gwarantują zawsze niezwykłą ucztę doznań, podanych poprzez przytaczanie codziennych prawd. Prostota wyrazu i ponadczasowość wymowy przy opowiadaniu o najtrudniejszych tematach jest kwintesencją prozy kanadyjki. Według „Atlantic Monthly” Munro to jedna ze współczesnych pisarek, którą czytać się będzie i za sto lat. Jej proza broni się sama, bez względu na liczne nagrody i długo wyczekiwanego Nobla. Choć oczywiście, jak co roku, za Nobla dla Alice Munro trzymam kciuki!
Monika Samitowska-Adamczyk
OPINIE i DYSKUSJE
Uwielbiam Alice Munro. Z wielkim pietyzmem podeszłam do tej książki. Ta książka, to kolejny sprawdzony sposób na snucie opowieści. Każdy rozdział, to osobne opowiadanie. Styl pisarki jak zawsze jest wspaniały i na wysokim poziomie. Nie da się do czegoś przyczepić. Ale przeczepić się mogę do samych opowieści. Mam wrażenie, że są mało uniwersalne, bardzo zaś odnoszą się do miejsca, czyli do Kanady. I do czasów, czyli di 1 połowy XX wieku. To sprawia, że nie są tak porywające i ponadczasowe, jak poprzednie opowiadania. Nie mogłam się w nie odpowiednio wczuć, nie porwały mnie. Doceniam talent Munro, ale zabrakło mi tutaj przystępności.
Uwielbiam Alice Munro. Z wielkim pietyzmem podeszłam do tej książki. Ta książka, to kolejny sprawdzony sposób na snucie opowieści. Każdy rozdział, to osobne opowiadanie. Styl pisarki jak zawsze jest wspaniały i na wysokim poziomie. Nie da się do czegoś przyczepić. Ale przeczepić się mogę do samych opowieści. Mam wrażenie, że są mało uniwersalne, bardzo zaś odnoszą się do...
więcej Pokaż mimo toKażde z opowiadań "Przyjaciółki z młodości" rzeczywiście wraca do młodości bohaterek, jednak z perspektywy czasu i tego co się później wydarzyło. Nie jest to jednak tylko retrospekcja i zgrabnie opowiedziana historia kanadyjskich kobiet. W jakiś tajemniczy dla mnie sposób narrator/ka, opisując dość beznamiętnie sytuację trochę od środka czy od jakiegoś detalu, dochodzi dziwnym tropem do sedna sprawy. Ale tak naprawdę nie o finał opowiadania chodzi, ale o to co się dzieje z nami, czytelnikami. Dociera bowiem gdzieś głęboko do przeszłości: nie tylko bohaterek, ale naszych dawnych uczuć, myśli, pragnień, zawiedzionych bądź zwyczajnie porzuconych nadziei. I choć opowiadania są od siebie tematycznie odległe, to wciąż drążą relacje międzyludzkie, a tak naprawdę relacje między przyjaciółkami i mężczyzną. Ciekawe, ciekawe i wnikliwe spostrzeżenia...
Każde z opowiadań "Przyjaciółki z młodości" rzeczywiście wraca do młodości bohaterek, jednak z perspektywy czasu i tego co się później wydarzyło. Nie jest to jednak tylko retrospekcja i zgrabnie opowiedziana historia kanadyjskich kobiet. W jakiś tajemniczy dla mnie sposób narrator/ka, opisując dość beznamiętnie sytuację trochę od środka czy od jakiegoś detalu, dochodzi...
więcej Pokaż mimo toKolejne moje podejście do Alice Munro. Przeczytałam już wiele spośród jej zbiorów opowiadań, a to nieszczególnie mnie poruszyło jako całość. Patrząc jednostkowo, dwa czy trzy opowiadania były dla mnie interesujące. Co nie znaczy, że pisarka nie podołała; wciąż jej proza jest dla mnie interesująca i w pewien pokrętny sposób - choć traktuje głównie o szeroko rozumianej stracie i tęsknocie - krzepiąca.
Kolejne moje podejście do Alice Munro. Przeczytałam już wiele spośród jej zbiorów opowiadań, a to nieszczególnie mnie poruszyło jako całość. Patrząc jednostkowo, dwa czy trzy opowiadania były dla mnie interesujące. Co nie znaczy, że pisarka nie podołała; wciąż jej proza jest dla mnie interesująca i w pewien pokrętny sposób - choć traktuje głównie o szeroko rozumianej...
więcej Pokaż mimo toCiekawe opowiadania. Przyjemnie się czytało, chociaż większość z nich kręciła się wokół tej samej tematyki - relacji międzyludzkich, zdrady, seksu. Nie czuję jeszcze za co autorka dostała Nobla bo nie powaliła mnie na kolana tą książką, ale dam jej jeszcze drugą szansę innymi tytułami.
Ciekawe opowiadania. Przyjemnie się czytało, chociaż większość z nich kręciła się wokół tej samej tematyki - relacji międzyludzkich, zdrady, seksu. Nie czuję jeszcze za co autorka dostała Nobla bo nie powaliła mnie na kolana tą książką, ale dam jej jeszcze drugą szansę innymi tytułami.
Pokaż mimo toZachwycony jestem. Nie po raz pierwszy urzekają mnie opowiadania Alice Munro, ale ten zbiór jakoś wybitnie przypadł mi do gustu. Może to dlatego też, że wreszcie pogodziłem się z tym, że opowiadania w zasadzie się nie kończą. Wyrwane sceny z życia zwyczajnych ludzi (kobiet) w których zachwyca głębia refleksji. Prawie zawsze o miłości, przyjaźni, rozczarowaniach i o przemianie. Bardzo autentyczne. Dla mnie wybitne.
Zachwycony jestem. Nie po raz pierwszy urzekają mnie opowiadania Alice Munro, ale ten zbiór jakoś wybitnie przypadł mi do gustu. Może to dlatego też, że wreszcie pogodziłem się z tym, że opowiadania w zasadzie się nie kończą. Wyrwane sceny z życia zwyczajnych ludzi (kobiet) w których zachwyca głębia refleksji. Prawie zawsze o miłości, przyjaźni, rozczarowaniach i o...
więcej Pokaż mimo toDałam do przeczytane, ale tak naprawdę dotrwałam do drugiej opowieści. Podobno tą autorkę albo się kocha albo nienawidzi. Ja nie żywię do niej żadnych uczuć. Nie zachęciła mnie na tyle by sięgnąć po jej kolejne powieści, ale nie było aż tak źle, żeby wrzucić książkę do kosza. Po prostu nudno. Oddałam koleżance.
Dałam do przeczytane, ale tak naprawdę dotrwałam do drugiej opowieści. Podobno tą autorkę albo się kocha albo nienawidzi. Ja nie żywię do niej żadnych uczuć. Nie zachęciła mnie na tyle by sięgnąć po jej kolejne powieści, ale nie było aż tak źle, żeby wrzucić książkę do kosza. Po prostu nudno. Oddałam koleżance.
Pokaż mimo toSprawny warsztat autorki i zacięcie do snucia historii - bardzo dobrze się czyta te krótkie formy.
Sprawny warsztat autorki i zacięcie do snucia historii - bardzo dobrze się czyta te krótkie formy.
Pokaż mimo toJest to zbiór dziesięciu opowiadań, które skłaniają do refleksji, gdyż ta kanadyjska pisarka porusza bardzo ważne i trudne tematy. Pisze o miłości, o jej blaskach i cieniach, w jej opowiadaniach pojawia się też temat tęsknoty i śmierci.Twórczość Munro obfituje w skomplikowane historie, gdzie nic nie jest jednoznaczne. Lektura jej książek dostarcza wielu emocji i tematów do przemyśleń. Dodam, że w 2013 Alice Munro otrzymała Nagrodę Nobla w dziedzinie literatury.
Jest to zbiór dziesięciu opowiadań, które skłaniają do refleksji, gdyż ta kanadyjska pisarka porusza bardzo ważne i trudne tematy. Pisze o miłości, o jej blaskach i cieniach, w jej opowiadaniach pojawia się też temat tęsknoty i śmierci.Twórczość Munro obfituje w skomplikowane historie, gdzie nic nie jest jednoznaczne. Lektura jej książek dostarcza wielu emocji i tematów do...
więcej Pokaż mimo toZbiór opowiadań „Przyjaciółka z młodości” to pierwsza książka autorstwa Alice Munro, którą miałam okazję przeczytać. Ponownie to książka-prezent – nie był to więc mój wybór – jednak z wielkim optymizmem sięgnęłam po tę lekturę, zachęcona bardzo pozytywnym opisem.
Muszę przyznać, że styl Munro ma naprawdę dobry – książkę czytało mi się bardzo dobrze, szybko i płynnie, jednak sama treść tych opowiastek nie bardzo przypadła mi do gustu. Nie jest to nawet kwestia krótkiej formy, bo tę lubię – szczególnie dla urozmaicenia pomiędzy dłuższymi powieściami.
Odniosłam wrażenie, że opowiadania te są za mało uniwersalne i zbyt przestarzałe, by mogły trafić do współczesnego czytelnika (albo chociaż do mnie…). Kanadyjska pisarka siłą rzeczy odnosiła się do bliskich jej miejsc i realiów, myślę, że zbyt odległych dla mnie. O ile lubię czytać o nowych krainach i „odkrywać” na kartach książek nowe zakątki, to tym razem było to dość męczące i mało intrygujące. Nie wiem z czego to wynika. Tak samo nużące było dla mnie czytanie o historiach rozgrywających się w pierwszej połowie XX wieku.
Zerknęłam teraz na tytuły opowiadań i niestety nie potrafię wybrać takiego, które mocniej utkwiło mi w pamięci, a to chyba nie świadczy zbyt dobrze o tym zbiorze. Chyba najwyższa pora wrócić do czytania książek z mojego wyboru, a prezenty odłożyć na jakiś czas. Polecam tym, którzy mają ochotę sprawdzić jak tworzy Noblistka z 2013, gdyż na lekturę nie straci się zbyt dużo cennego czasu.
Zbiór opowiadań „Przyjaciółka z młodości” to pierwsza książka autorstwa Alice Munro, którą miałam okazję przeczytać. Ponownie to książka-prezent – nie był to więc mój wybór – jednak z wielkim optymizmem sięgnęłam po tę lekturę, zachęcona bardzo pozytywnym opisem.
więcej Pokaż mimo toMuszę przyznać, że styl Munro ma naprawdę dobry – książkę czytało mi się bardzo dobrze, szybko i płynnie,...
Książkę czytałam długo, nie chcąc tak na prawdę, aby się skończyła. Czytanie czegoś tak dobrze napisanego jest jak picie gorącej czekolady. Zwyczajnie syci.
Książkę czytałam długo, nie chcąc tak na prawdę, aby się skończyła. Czytanie czegoś tak dobrze napisanego jest jak picie gorącej czekolady. Zwyczajnie syci.
Pokaż mimo to