-
Artykuły„Małe jest piękne! Siedem prac detektywa Ząbka”, czyli rozrywka dla młodszych (i starszych!)Ewa Cieślik1
-
ArtykułyKolejny nokaut w wykonaniu królowej romansu, Emily Henry!LubimyCzytać2
-
Artykuły60 lat Muminków w Polsce! Nowe wydanie „W dolinie Muminków” z okazji jubileuszuLubimyCzytać2
-
Artykuły10 milionów sprzedanych egzemplarzy Remigiusza Mroza. Rozmawiamy z najpoczytniejszym polskim autoremKonrad Wrzesiński14
Biblioteczka
2024-02-11
2023-10-27
Czytając tą książkę, a szczególnie drugą połowę, dosłownie czułam jak umierają moje komórki mózgowe. To było takie złe.
Daję 3 gwiazdki za pierwszą część, która nawet się broniła, ale nie mogłam zdzierżyć drugiej połowy.
- Język okropny:
"Gdy przekroczył próg sypialni, pozytywne uczucia, które go przepełniały, uległy wzmocnieniu."
-przemyślenia bohaterów słabe:
"Zresztą widać było wyraźne ślady jej bytności: torebka na sofie, czółenka na podłodze, bluzka na dywanie, gdzie rzuciła ją w drodze do łóżka.
<<Dziwne, że dobrze się z tym czuję – pomyślał. – Normalnie preferuję porządek>>."
-rozmowy przedziwne, miały to być przekomarzanki, ale wyszło cringowo:
"– Jestem gotowa na karmienie – oznajmiła, a on szybko się otrząsnął, zapominając znowu o pracy. – Chyba że wciąż się wahasz ze względu na…
– Przysięgam. Jeśli jeszcze raz wspomnisz o mikrym członku…"
- Czy na prawdę w książkach pożądanie trzeba nazywać miłością? JESTEŚMY W ŚWIECIE DOROSŁYCH A NIE NAPALONYCH NASTOLATÓW!!!!! :
"– Jak ja cię kurewsko kocham, Izzy."
Wspaniale, prawda? Każda kobieta chce usłyszeć takie słowa.
I O CO CHODZI Z TYM SKUBANIEM DOLNEJ WARGI???!!!!???!!!!!
%#^$#$@^*&#*&#%@^@^*@&%#&%
potrzebuję chwili.....
.
.
.
.
ok, mogę pisać dalej...
Być może spore znaczenie miało tu nieporadne tłumaczenie, pierwsze kilka rozdziałów przeczytałam po angielsku i nie były złe, jednak być może była to po prostu ta lepsza pierwsza połowa.
Nie czytajcie, nie warto!! Zamiast wydawać kasę na tą książkę kupcie sobie pumpkin spice latte albo coś mocniejszego... dla mnie, żebym mogła dość do siebie po tym arcydziele.
Czytając tą książkę, a szczególnie drugą połowę, dosłownie czułam jak umierają moje komórki mózgowe. To było takie złe.
Daję 3 gwiazdki za pierwszą część, która nawet się broniła, ale nie mogłam zdzierżyć drugiej połowy.
- Język okropny:
"Gdy przekroczył próg sypialni, pozytywne uczucia, które go przepełniały, uległy wzmocnieniu."
-przemyślenia bohaterów słabe:
"Zresztą...
Ta książka jest rewelacyjna, zabawna, ciepła, chwytająca za serce.
Ta książka jest rewelacyjna, zabawna, ciepła, chwytająca za serce.
Pokaż mimo to
Następna udana książka Sary Adams!
Miło było przeczytać historię June, którą poznałam w książce "The Match".
Mimo, że książka jest dość przewidywalna i momentami ciut dłużyła się, z ciekawością poznawałam historię June i Ryana i z przyjemnością obserwowałam ich relacje.
Ryan, podobnie jak inni bohaterowie książek pani Adams to chodzący ideał ;)
Z pewnością nie jest to literatura wysoka, jednak takie właśnie książki lubię wybierać w czasie wakacji - jest przyjemna, czytam ją z uśmiechem i radością. Polecam!
Następna udana książka Sary Adams!
Miło było przeczytać historię June, którą poznałam w książce "The Match".
Mimo, że książka jest dość przewidywalna i momentami ciut dłużyła się, z ciekawością poznawałam historię June i Ryana i z przyjemnością obserwowałam ich relacje.
Ryan, podobnie jak inni bohaterowie książek pani Adams to chodzący ideał ;)
Z pewnością nie jest to...
2023-08-21
Bardzo lubię książki Sary Adams!
"The Match" to przyjemna, lekka, zabawna i nieskomplikowana książka, idealny comfort read.
To, co najbardziej mnie urzeka, to szczerość głównych bohaterów, czyste intencje, humor.
Wielkim plusem jest też brak wulgaryzmów i scen erotycznych, dzięki temu książka jest odpowiedna dla wrażliwych czytelników.
Gorąco polecam!
Bardzo lubię książki Sary Adams!
"The Match" to przyjemna, lekka, zabawna i nieskomplikowana książka, idealny comfort read.
To, co najbardziej mnie urzeka, to szczerość głównych bohaterów, czyste intencje, humor.
Wielkim plusem jest też brak wulgaryzmów i scen erotycznych, dzięki temu książka jest odpowiedna dla wrażliwych czytelników.
Gorąco polecam!
2023-08-07
2023-07-19
Nie rozumiem zachwytów nad tą książką.
Miała kilka dobrych momentów, ale zasadniczo większość aspektów jest na minus:
- główni bohaterowie nadają się na porządną terapię zanim wejdą w jakikolwiek związek. Aiden - egoista "Nie obchodzi mnie czego chcesz", skłonny do agresji, trzyma wszelkie uczucia wewnątrz, nie liczy się z ludźmi jest niewdzięczny, ma poważne kwestie z dzieciństwa do przepracowania.
Vanessa - nie potrafi stawiać granic, nie potrafi wyrażać złości "Raz, dwa, trzy, cztery, pięć" - ciągłe liczenie do iluśtam nie jest na prawdę dobre, również bardzo poważne kwestie z domu rodzinnego do przepracowania.
- straaasznie rozwleczone wewnętrzne dialogi Vanessy, między dwoma wypowiedziami w dialogu pojawiały się niekończące się przemyślenia bohaterki.
- ciągłe powtarzania jak wielki i przystojny jest Aiden, wstawki o trzęsącym się domu, gdy zbiegał ze schodów, ehh
- nie wierzę w tak gorące i szczere uczucie między bohaterami, szczególnie Vanessy wobec Aidena
- zdecydowanie za dużo pokazywania środkowego palca
Nie polecam, nie warto. Cieszę się, że książkę miałam za darmo dzięki abonamentowi empik go, gdybym wydała na nią choćby 5 zł byłabym rozczarowana.
Nie rozumiem zachwytów nad tą książką.
Miała kilka dobrych momentów, ale zasadniczo większość aspektów jest na minus:
- główni bohaterowie nadają się na porządną terapię zanim wejdą w jakikolwiek związek. Aiden - egoista "Nie obchodzi mnie czego chcesz", skłonny do agresji, trzyma wszelkie uczucia wewnątrz, nie liczy się z ludźmi jest niewdzięczny, ma poważne kwestie z...
Jojo Moyes nie zawiodła. Sympatyczna książka o kobietach i dla kobiet, w której każda z nas w jakimś stopniu się odnajdzie. Polecam!
Jojo Moyes nie zawiodła. Sympatyczna książka o kobietach i dla kobiet, w której każda z nas w jakimś stopniu się odnajdzie. Polecam!
Pokaż mimo to