Opinie użytkownika
Ile silnej woli kosztowało mnie przeczytanie tej książki! Lekturę rozpoczynałam kilka razy, po czym lądowała na półce z przekonaniem, że już do niej nie wrócę. Powody? Zbyt wiele szczegółowych opisów, ciężki język i wewnętrzna niechęć do wszystkiego co rosyjskie. Gdyby nie przymus (rozszerzony polski) - darowałabym sobie. Dzisiaj z dumą mogę rzec, że jedno z dzieł...
więcej Pokaż mimo toChciałabym mieć więcej czasu na przeczytanie tej książki, być może wtedy potrafiłabym się nią "delektować", a czytanie na czas nigdy nikomu na dobre nie wychodzi. Przeczytałam tę powieść szybko, miejscami omijając szczegóły. Nie do końca mi się spodobała, jednakże analiza i interpretacja tej oto książki na lekcjach języka polskiego przyprawia mnie o pewien rodzaj...
więcej Pokaż mimo to
Ostatnio używam tego sformułowania - "wielokrotnie nie mogłam zmusić się do przeczytania tej książki" - nadzwyczaj często. I po raz kolejny stwierdzam, że zupełnie niesłusznie.
Martyna Wojciechowska inspiruje mnie od dawna. Większość reportaży z jej podróży dookoła świata obejrzałam, nadszedł więc czas na książkę.
I powody do bycia zazdrosnym o jej istotę mnożą się -...
Za lekturę tej powieści zabierałam się wielokrotnie i za każdym razem rezygnowałam, ze względu na niezrozumiałe z początku nazwy i ogólny brak wiary, że książka może mnie zaintrygować. W końcu - przełamałam się, przebrnęłam przez felerną trzydziestą stronę, do której mniej więcej dochodziłam i zawsze odkładałam książkę na półkę. Tym razem nie, bo... zainteresowała mnie....
więcej Pokaż mimo to
Po raz pierwszy zetknęłam się z tą książką około dwa lata temu. Wspomniała mi o niej koleżanka zakochana w fantastyce. "Musisz ją przeczytać!", namawiała mnie wielokrotnie. Nie uległam.
Co sprawiło, że postarałam przekonać się do "Igrzysk śmierci"? Zdecydowanie popularność. Zarówno książki, jak i jej ekranizacji. Nie zetknęłam się jeszcze z ani jedną negatywną opinią na...
Szczerze mówiąc, spodziewałam się po tej książce o wiele więcej. Na jej przeczytanie czekałam prawie dwa lata, w końcu pożyczyła mi ją koleżanka. Być może na fakt, że powieść nie wywarła na mnie wielkiego wrażenia, wpłynęło to, że nie miałam możliwości czytać jej regularnie z powodu braku czasu i za każdym razem, gdy po nią sięgałam, ciężko było mi przypomnieć sobie, kto...
więcej Pokaż mimo toCiekawa, z dużą dawką humoru, jednakże niektóre sytuacje i opinie wydają sie być przejaskrawione i wyolbrzymione. Pomijając te wady, polecam przeczytać.
Pokaż mimo toRaczej nie spodziewałam się po tej książce cudów. Rady o treści: "Chcesz pracować w magazynie o modzie? Przeprowadź się do Nowego Jorku!" to nie rady.
Pokaż mimo to3 przyjemne godziny patrzenia i czytania o Marilyn. Z pewnością sięgnę po tę książkę ponownie.
Pokaż mimo to"Dziewiętnaście minut" należy do tych książek, które są wspaniałe zarówno pod względem fabuły jak i stylu (podobają mi się między innymi przeskoki z teraźniejszości w przeszłość i odwrotnie), lecz nie ma co oczekiwać rozwiązania problemu - w tym wypadku dyskryminacji nastolatków. Pani Picoult wspaniale opisuje uczucia głównych bohaterów - odtrąconego, nielubianego i...
więcej Pokaż mimo toJednym z głównych motywów pierwszych stu stron powieści są papierosy (co dla osoby niepalącej jest najzupełniej w świecie nudne i odrzucające, aż nasuwa się pytanie: jak można tak zacząć książkę o przyjaźni i miłości?). Pomyślałam: nie dam rady przez to przebrnąć. Gdyby nie fakt, że nie miałam pod ręką innej książki, odłożyłabym ją i przyznała jedną gwiazdkę. Dałam jej...
więcej Pokaż mimo toZdecydowanie najlepsza część sagi (póki co). Przede wszystkim dlatego, że Ania i Gilbert wreszcie wyznają sobie miłość! :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Do przeczytania tej książki zachęcił mnie tytuł. Uwielbiam wszelkiego rodzaju powieści, filmy czy seriale, których akcja toczy się w szkołach. Następnie przeczytałam krótkie streszczenie na tyle - i już wiedziałam, że muszę mieć tą książkę w swojej biblioteczce.
Fabuły nie ma sensu co streszczać, w końcu opis zamieszczony jest powyżej. Powiem tyle: jeżeli zastanawiacie się...
Ciekawa, trzymająca w napięciu, czasem brutalna. Książka zmieniła moje nastawienie co do twórczości Kinga - po niezbyt ciekawej "Carrie" odpuściłam sobie jego dzieła, jednak teraz jestem przekonana, że chcę więcej.
Pokaż mimo toBohaterki dochodzą do jakże nieprawdopodobnego wniosku - że nawet brzydcy mają w sobie ukryte piękno. Strata czasu.
Pokaż mimo to