Pochwała brzydoty

Okładka książki Pochwała brzydoty Loredana Frescura
Okładka książki Pochwała brzydoty
Loredana Frescura Wydawnictwo: WAM literatura piękna
200 str. 3 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
WAM
Data wydania:
2009-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2009-01-01
Liczba stron:
200
Czas czytania
3 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375052657
Średnia ocen

5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Świat w Twoich oczach Loredana Frescura, Marco Tomatis
Ocena 6,3
Świat w Twoich... Loredana Frescura, ...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
103 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2314
1185

Na półkach:

Czasem dopada mnie myśl, że to dziwne, że ja, osoba twierdząca, że kocha Włochy, marząca o nauczeniu się włoskiego(co pewnie nigdy mi się nie uda) i podróży do Włoch, czyta tak mało książek rozgrywających się w słonecznej Italii. Wtedy postanawiam przeczytać coś o tym, ale zazwyczaj nie znajduję żadnej stosownej lektury albo książka okazuje się rozczarowaniem(vide: ,,Trzy metry nad niebem”). Jednak czasem zdarza mi się znaleźć też całkiem fajną książkę nie tylko dziejącą się we Włoszech, ale też napisaną przez włoskiego autora. Tą książką okazała się ,,Pochwała brzydoty”.

Marcella to nastolatka, która uważa się za bardzo brzydką. Jej brat jest ,,ładny” i popularny, natomiast ona wstydzi się swojego wyglądu i jest przekonana, że z jego powodu jest nielubiana i pomijana. Pewnego dnia razem z koleżanką z klasy, Giorgią, dostaje do napisania pracę na język włoski. Giorgia również ma kompleksy, jest wyśmiewana z powodu swojego aparatu na zęby. Nastolatki postanawiają zatytułować swoją pracę ,,Pochwała brzydoty” i opisać w niej swoje refleksje na temat własnej nieatrakcyjności i podejścia społeczeństwa do osób, które nie zachwycają wizualnie.

W sumie dziwię się, że ,,Pochwała brzydoty” aż tak mi się spodobała. Nie jest to powieść wybitna, nawet jak na młodzieżówkę, na pewno sporo bym w niej zmieniła, pewnie rozwinęła niektóre wątki. To bowiem bardzo prosta historia, ale w tej prostocie jest coś urzekającego. Można powiedzieć, że główni bohaterowie sami wymyślają sobie swoje problemy, ale czy tak właśnie nie jest, kiedy się jest nastolatkiem? Czy nie wyolbrzymia się swoich problemów i nie uważa za koniec świata coś, co osoby dorosłe uznają za totalnie błahe? Główne bohaterki w ich kompleksach i braku pewności siebie były bardzo prawdziwe. Poza tym, mimo mało wyrazistych charakterów, obie były niezwykle sympatyczne. Powieść jest też pozbawiona nachalnego moralizatorstwa, ale mimo to daje niezłego kopa, żeby szukać w sobie dobrych cech i doceniać siebie – właśnie przez swoją prostotę i brak silenia się na przesadną głębię. Podobał mi się też wątek miłosny. Był może nieco naiwny i schematyczny, ale urzekł mnie swoją niewinnością. Jestem już trochę zmęczona tymi wszystkimi pozycjami YA, gdzie bohaterka koniecznie musi iść do łóżka ze swoim pierwszym chłopakiem i z miejsca przeżywać z nim erotyczne uniesienia. Loredana Frescura opisała inną miłość, bardziej niewinną i spokojną, gdzie pierwszy pocałunek pali skórę, a dotyk ręki ukochanej osoby doprowadza do dreszczy. Poza tym, starania Roberta były po prostu urocze.

Jednak wady ,,Pochwała brzydoty” też ma. Przede wszystkim zabrakło mi rozwinięcia wielu wątków, choćby relacji w rodzinie Marcelli czy zauroczenia Giorgii(w ogóle opis z tyłu okładki zapowiada zupełnie inny wątek miłosny niż ten, który się pojawia w powieści). Fabuła też może się wydawać zbyt prosta i mało odkrywcza komuś, kto czytał już mnóstwo Young Adoult. Jednak myślę, że warto przeczytać powieść, która patrzy na życie nastolatków z nieco innej perspektywy. Po pierwsze, nie pozwala zapomnieć czytelnikowi, że nie czyta o osobach dorosłych, ale o(bądźmy szczerzy) dzieciach, które nie zawsze postępują mądrze i dojrzale. Po drugie, opisuje bardziej zwykłe, codzienne życie i problemy, z którymi styka się większość nastolatków, a nie wielkie dramaty, których nie jesteśmy sobie w stanie do końca wyobrazić. Dzięki tej ,,codzienności” książka pozwala nam poznać życie włoskiej młodzieży i robi to w naprawdę sympatyczny sposób.

Jak pisałam u góry – nie wiem, czy ta książka przypadnie do gustu osobom, które czytały już mnóstwo YA i są obeznane z występującymi w nich motywami. Z drugiej strony, ja czytałam sporo książek typu ,,Hopeless”, a ,,Pochwała brzydoty” ze swoją prostotą bardzo mi się podobała.

,, Muzyka jest jedynym językiem zrozumiałym dla wszystkich ludzi.”

Czasem dopada mnie myśl, że to dziwne, że ja, osoba twierdząca, że kocha Włochy, marząca o nauczeniu się włoskiego(co pewnie nigdy mi się nie uda) i podróży do Włoch, czyta tak mało książek rozgrywających się w słonecznej Italii. Wtedy postanawiam przeczytać coś o tym, ale zazwyczaj nie znajduję żadnej stosownej lektury albo książka okazuje się rozczarowaniem(vide: ,,Trzy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
308
117

Na półkach: , ,

Istnieją takie książki, przy których już po przeczytaniu pierwszego zdania wiesz, że ci się nie spodoba.
Dla mnie "Pochwała brzydoty" jest jedną z nich.

Istnieją takie książki, przy których już po przeczytaniu pierwszego zdania wiesz, że ci się nie spodoba.
Dla mnie "Pochwała brzydoty" jest jedną z nich.

Pokaż mimo to

avatar
691
407

Na półkach:

Stajesz przed lustrem. Powoli podnosisz wzrok na swoje odbicie. Co widzisz? Czy jest to nos, którego nie lubisz; oczy, których nienawidzisz? Czy może nie podoba Ci się Twoja figura - tam za dużo, tu za mało. Waga nie taka, jak chciałabyś? Pryszczy za dużo, a na dodatek nosisz aparat na zębach? Nie martw się, bo nie jesteś sama. A, i jeszcze jedno: akceptuj siebie taką, jaka jesteś!

Marcella i Giorgia uważają, że są najbrzydsze w całej szkole, chociaż niekoniecznie tak jest. Trzymają się razem, bo właśnie brzydota połączyła je ze sobą. Marcella ma brata Massimiliana, który kieruje "tymi ładnymi". To dlatego nigdy nie wyśmiewają Marcelli. Robią żarty Giorgii, ale ona i tak podkochuje się w bracie przyjaciółki. Ma także ciotkę, siostrę taty, która jest piosenkarką.

Pewnego dnia pani zadaje im zadanie. Marcella wybiera temat - będzie pisała z Giorgią. Co wybrała? "Litanię" o brzydocie, można powiedzieć. Dziewczęta zaczynają rozpisywać się na akapity, wychodzi tego dużo. W międzyczasie jednak poznajemy także Roberta - jednego z członków świty Massimiliana. Biedaczek musi robić wszystko, by być z tymi "lepszymi".
Możemy zobaczyć tu jakże dwa odmienne spojrzenia na świat - tych ślicznych i tych brzydszych. Ale co się stanie, kiedy te dwie skrajności niespodziewanie zderzą się i co z tego wyniknie?

"Pochwała brzydoty" jest skierowana do każdego, kto widzi w sobie chociaż najmniejszą niedoskonałość, do kogoś, kto nie wierzy, że miłość może przyjść w takiej chwili, w takich okolicznościach i na takich ludzi. Autorka ukazuje właśnie te problemy, z którymi My, nastolatkowie mamy do czynienia na co dzień. Często nie akceptujemy siebie, swojego wyglądu i spychamy się do jak najniższej półki. Nie widzimy tego, co widzą w nas inni, bo jesteśmy zapatrzeni w nasze wady. Przejrzyjmy na oczy, nikt nie jest doskonały, każdy jest inny i to sprawia, że jesteśmy sobą.
Książka zmusza nas do podobnych refleksji, ale sama ich nie podaje dokładnie. Musimy po przeczytaniu sami wysnuć wnioski, bo nie byłoby takiego efektu, gdyby sentencja podana była na samym końcu. Poza tym bardzo szybko czyta się dojrzałą, pełną humoru historię trzynastolatki i szesnastolatka. Bardzo polecam, bo koło tej pozycji nie można przejść obojętnie!

http://oxu-czytanie.blogspot.com/

Stajesz przed lustrem. Powoli podnosisz wzrok na swoje odbicie. Co widzisz? Czy jest to nos, którego nie lubisz; oczy, których nienawidzisz? Czy może nie podoba Ci się Twoja figura - tam za dużo, tu za mało. Waga nie taka, jak chciałabyś? Pryszczy za dużo, a na dodatek nosisz aparat na zębach? Nie martw się, bo nie jesteś sama. A, i jeszcze jedno: akceptuj siebie taką, jaka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
120
114

Na półkach: ,

Książka opowiada o dziewczynach, które twierdzą że są brzydkie.
Ale czy to prawda?
Czy niektórzy ludzie są brzydcy ?
Ja myślę że u każdego jest coś pięknego np.nos, oczy ,nogi.
A jak nie to charakter :)
Ale wracając do książki co główna bohaterka zrobi żeby zrozumieć że nie jest taka brzydka na jaką siebie uważa.
Kto jej z tym pomoże ?
Trzeba przeczytać książkę żeby dowiedzieć się o jej losach :) ~Paulina

Książka opowiada o dziewczynach, które twierdzą że są brzydkie.
Ale czy to prawda?
Czy niektórzy ludzie są brzydcy ?
Ja myślę że u każdego jest coś pięknego np.nos, oczy ,nogi.
A jak nie to charakter :)
Ale wracając do książki co główna bohaterka zrobi żeby zrozumieć że nie jest taka brzydka na jaką siebie uważa.
Kto jej z tym pomoże ?
Trzeba przeczytać książkę żeby...

więcej Pokaż mimo to

avatar
395
76

Na półkach: ,

Świetne! Wreszczie nie tylko piękną dziewczynę we współczesnej powieści spotyka miłość - i to ze strony przystojnego chłopca.
Potwierdzenie przysłowia "Każda potwora znajdzie swego amatora". Dziewczyny (jeżeli chłopcy nie mają nic przeciwko, to też i oni)- czytajcie, bo warto!
Ta książka jest mistrzostwem!

Świetne! Wreszczie nie tylko piękną dziewczynę we współczesnej powieści spotyka miłość - i to ze strony przystojnego chłopca.
Potwierdzenie przysłowia "Każda potwora znajdzie swego amatora". Dziewczyny (jeżeli chłopcy nie mają nic przeciwko, to też i oni)- czytajcie, bo warto!
Ta książka jest mistrzostwem!

Pokaż mimo to

avatar
17
17

Na półkach: ,

Fantastyczna opowieść o nieprzewidywalnej miłości :) Polecam

Fantastyczna opowieść o nieprzewidywalnej miłości :) Polecam

Pokaż mimo to

avatar
166
6

Na półkach:

Książka spodobała mi się, ponieważ jej bohaterka,Marcella,jest zwyczajną dziewczyną, która ma kompleksy i zmaga się z problemami dorastania.Nie załamuje się jednak i razem ze swoją przyjaciółką Gorgią piszą pracę, w której udowadniają, że bycie brzydkim ma swoje zalety. Polubiłam obie bohaterki i odkryłam,że mam z nimi trochę wspólnego.Na pewno jeśli znajdę chwilę wolnego czasu wrócę do tej książki.

Książka spodobała mi się, ponieważ jej bohaterka,Marcella,jest zwyczajną dziewczyną, która ma kompleksy i zmaga się z problemami dorastania.Nie załamuje się jednak i razem ze swoją przyjaciółką Gorgią piszą pracę, w której udowadniają, że bycie brzydkim ma swoje zalety. Polubiłam obie bohaterki i odkryłam,że mam z nimi trochę wspólnego.Na pewno jeśli znajdę chwilę wolnego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
44
3

Na półkach: ,

Książka mi się podobała. Pokazuje, jak bardzo kompleksy potrafią obniżyć samoocenę. Fabuła ciekawa, wciągnęła mnie, polecam.

Książka mi się podobała. Pokazuje, jak bardzo kompleksy potrafią obniżyć samoocenę. Fabuła ciekawa, wciągnęła mnie, polecam.

Pokaż mimo to

avatar
29
27

Na półkach: ,

Dostałam tę książkę w prezencie. Szczerze mówiąc tytuł mnie trochę zniechęcił, ale w końcu przeczytałam. Jest trochę podobna do dzieła J.Frey "Być piękną", ale "Pochwała Brzydoty" ma większą glębię w sobie, tak mi się przynajmniej wydaje.Atmosfera też jest trochę przyjemniejsza, w końcu akcja rozgrywa się w słonecznych Włoszech. Autorka wprowadziła do książki trochę filozofii,, pokazała dokładnie rozumowanie zakompleksionych dziewczyn ( w tym przypadku Marcelli i Giorgii),które zostały odepchnięte od bandy "ślicznych". Marcella pisząc z przyjaciółką wypracowanie rozważa sens ludzkiego istnienia, zagłębia się nawet w sens religii chrześcijańskiej. W końcu natyka się na Roberta. Zaczyna wtedy rozumieć, że nie może źle siebie traktować na oczach innych ludzi. Dostrzega swoją niezwykłość i nie chce już nic w sobie zmieniać.

Dostałam tę książkę w prezencie. Szczerze mówiąc tytuł mnie trochę zniechęcił, ale w końcu przeczytałam. Jest trochę podobna do dzieła J.Frey "Być piękną", ale "Pochwała Brzydoty" ma większą glębię w sobie, tak mi się przynajmniej wydaje.Atmosfera też jest trochę przyjemniejsza, w końcu akcja rozgrywa się w słonecznych Włoszech. Autorka wprowadziła do książki trochę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
247
152

Na półkach:

Książka mi się nie podobała. Bo nie lubię takiego użalania się nad sobą.

Książka mi się nie podobała. Bo nie lubię takiego użalania się nad sobą.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    154
  • Chcę przeczytać
    56
  • Posiadam
    11
  • Ulubione
    6
  • Młodzieżowe
    4
  • Rok 2011
    2
  • Z biblioteki
    2
  • Wymienię
    1
  • Religijne
    1
  • Młodzieżowe
    1

Cytaty

Więcej
Loredana Frescura Pochwała brzydoty Zobacz więcej
Loredana Frescura Pochwała brzydoty Zobacz więcej
Loredana Frescura Pochwała brzydoty Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także